-
Liczba zawartości
443 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
11
Odpowiedzi dodane przez MichalKaczan
-
-
1 godzinę temu, Damian P. napisał:
Oba to już chyba tylko rynek wtórny. Będę się czaił, może któryś się trafi.
Klony Paragona znajdziesz jeszcze np w sklepach astro na Węgrzech:
40mm Lacerta ED eyepiece, 69 deg. FOV (2 inch) - Budapest Telescope Centre (tavcso.hu)
lub Austrii, trzeba trochę poszperać. Być może są jeszcze inne brandy pod którymi jest ta sama konstrukcja okularu.
-
Jeśli 40mm to tylko TMB Paragon 40mm lub klony (mam Lacerte ED 40mm). Kupiłem go z myślą o zastosowaniu w bino, ale jak wsadziłem go w wyciąg 22"f4 to nie wiem, czy na giełdę nie wystawić Scoposa 35mm. Co z tego, że źrenica 10mm i stąd śwaitłosiła w okolicach F5.5, ale duże pole ponad 1.3 stopnia, świetny kontrast, transmisja i punktowość gwiazd. Naprawdę przyjemnie podziwiać Kosmos w takim okularze. No i cena nie zwala z nóg. Zobaczymy jak spisze się w refraktorze F5.
- 1
-
Polecam Baader Scopos 35mm. Jest najlepszy z serii jeśli chodzi o korekcję pola w newtonie. Sam używam go w niutku 22" F4 jako dający największe pole widzenia do obserwacji z filtrami wąskopasmowymi. Kupiłem go chyba za 400zł na giełdzie. U Ciebie dał by źrenicę ok 7mm i pole widzenia około 1,6 stopnia.
Wady do niestety waga tego okularu. Jest nieco cięższy nawet od Naglera 31mm.
- 2
- 1
-
W dniu 9.03.2024 o 08:10, Shuwar napisał:
BTW: To był mój debiut z UHC, robi robotę, widać w M42 więcej detali chmury, wyraźniejsze przejścia między nimi. Nadal jednak szukam alternatywnej mgławicy, na której zobaczę prócz gwiazd chmurę gazu. Na razie bez powodzenia. Przyglądałem się Mgławicą: NGC 2237 Rozeta i IC 434 Horsehead (około 21:00). Widzę skupisko gwiazd ale ani najmniejszego zarysu chmur. Za duże light pollution?
Za duże LP, lub nie te filtr ,lub wszystko po trochę 😉 . Ostatnio robiłem teścik i w teleskopie 22" IC434 i Koński Łeb widać spod miejskiego (B5/6) nieba tylko z filtrem wąskopasmowym Hb 5.5nm i to prawie na wprost. Wcześniej próbowałem tej mgławicy z 16" i UHC pod niebem Bortle3/4 i była naprawdę trudna. Przyrost apertury nie jest zbyt kolosalny. To co tu zrobiło różnicę to odpowiedni, wąskopasmowy filtr.
Co do kolorów w M42: przejrzyste, ciemne niebo i trochę apertury. I tak w Taurusie 270mm widziałem kolory może z 2-3 razy, natomiast w 22" to już wypas. Odcienie od zielonego, niebieskawego do ceglasto - czerwonego, bardzo intensywne pod ciemnym niebem. Widok nieco przypomina ten świetny szkic, jednak mam wrażenie, że widziałem nieco więcej "mgławicowości" wokół.
- 3
-
Takich co chciałem zobaczyć a nie widziałem jest całe multum 🙂 Ostatnio, takim obiektem była nowo odkryta chmura OIII tuż nad M31. Coś majaczyło, ale pewności nie mam. Podejrzewam, że za małe pole widzenia w 22" było tego przyczyną.
Marzeniem są soczewki grawitacyjne: Krzyż Einsteina i Andromeda Parachute, ramiona spiralne w kilku galaktykach z katalogu NGC i pozostałości po supernowych, te bardziej "paskudne", itd. Jest tego na całe żywot 🙂
- 2
-
Ja natomiast obserwuję, jednak już nie z taką intensywnością jak jeszcze kilka lat temu. Rodzina mi się powiększyła, do tego jakieś remonty itp. Czasem wyjazd na obserwacje to niezła gimnastyka. Przerzuciłem się w międzyczasie na nowy teleskop 22" od Pablito, ogarnąłem już kwestie logistyczne - wyjazdowe pod ciemniejsze niebo. Odkrywam wszechświat na nowo🙂 A na relacje i szkice nie mam na razie czasu.
- 4
- 1
-
Tosz to musi być strasznie ciemne w Hb 😲
-
W dniu 18.09.2023 o 21:02, Dżordan napisał:
Skrzyżowanie komfortu psychicznego i relaksu z poczuciem bezpieczeństwa wydaje się kluczową kwestią. Nie bez znaczenia jest również wartość sprzętu... Odrywanie myśli i ciągłe nasłuchiwanie i oglądanie ciemności wokół jest... niemiłe.
Obserwuję przeważnie sam i jeżdżę na różne odludzia już tak z 10lat. Najczęściej wybieram polne drogi odchodzące od głównej. U mnie wsie są oświetlone całą noc, więc wybieram miejscówki pomiędzy miejscowościami. Najlepiej jak las osłania od strony zachodniej, skąd najczęściej wieje no i od drogi. Po jakimś czasie, jak miejscówka się sprawdza, to zostaję na niej na dłużej, aż do momentu jak mi drogę polną zaorają itp.
W ostatni piątek pojechałem głębiej w lasy namysłowskie. Nastraszył mnie ryk przechodzącego nieopodal jelenia i przez chwilę naszła mnie refleksja - po co ja się pcham w takie sytuacje? Do tego dochodzą wałęsający się myśliwi, zwłaszcza jesienią, a pech chce, że na takich odludziach jest najciemniej. Oczywiście zapomniałem o najlepszym odstraszaczu - muzyka puszczona z radia samochodowego zawsze skutecznie przeganiała zwierzaki. Psy spotkałem tylko raz, kiedy jeszcze próbowałem obserwować w obrębie miejscowości. Na odludziach, lasach i polach nie spotkałem ich nigdy.
Na początku wyjazdów też siedziałem jak na szpilkach, czuły na każdy szelest. Z czasem się uodporniłem. Na pewno pomaga muza i wielokrotne wyjazdy na tę samą miejscówkę.
- 3
- 1
-
- Popularny post
- Popularny post
Odkopię ten starożytny wątek, bo właśnie kilka dni temu miałem okazję obserwować tę mgławicę w teleskopie 22" i filtrze OIII 7nm. Ten filtr Svoteka był tutaj jedynym słusznym wyborem, wyprzedzając kontrastem Lumicona UHC i OIII . W powiększeniu 130x i 237x , na czarnym jak flock niebie, mgławica wygląda właściwie jak na zdjęciu!, np takim:
Można się dopatrzeć pewnych odcieniu fioletu, czy podobnego koloru innego niż szary. To co mnie zaskoczyło, to jej jasność i ten delikatny detal w "wąsach" widoczny zerkaniem. Dla mnie to był obiekt miesiąca😄
- 9
- 1
-
Świetna obserwacja! Prowadzenie teleskopu w takim powiększeniu i polu widzenia to niezłe wyzwanie, nawet na platformie.
Planety obserwuję rzadko i szczerze, dopiero obserwując teleskopem 22" zauważyłem, że księżyce Jowisza nie są punktami ale maleńkimi tarczkami.
- 1
- 1
-
Godzinę temu, Mareg napisał:
GSO 10" to 32 kg, Taurus 16" to 31 kg...
Tylko gabaryt trudniejszy do dźwignięcia.. ale jest winda 🙂. Z tego co pamiętam @bartolini jeździ na obserwacje 20" i ma patenty jak takiego kolosa przetransportować z bloku windą. Ja kilka razy próbowałem znieść z trzeciego piętra Taurusa16" i odpuściłem, nie na mój kręgosłup. Zawiozłem go do rodziców, do domu jednorodzinnego i wyciągałem z piwnicy po kilku schodkach.
- 2
-
Witaj na Forum!
A jakie masz doświadczenie obserwacyjne? Miałeś już do czynienie z jakimś teleskopem newtona? Podobnie jak @Mareg uważam, że jeśli to twój pierwszy teleskop, to max 12".
Przez około 5lat woziłem na obserwacje 16" trussa i uważam, że to najlepszy stosunek apertury do wagi o ile nie musisz nosić go z któregoś piętra.
10 godzin temu, Dżordan napisał:Bez przerwy natykam się na informacje, czy to w formie poradników, czy postów na różnych forach, że np. duże teleskopy w systemie Newtona (od 12", 14" a nawet 16") wymagają ciemnego nieba, ponieważ pod jasnym obraz będzie nieczytelny, nieostry, nieatrakcyjny, niewiele różniący się od tych uzyskiwanych w teleskopach o mniejszych aperturach. Wniosek z tych wypowiedzi płynie taki, że po co przepłacać, skoro oczekiwanego efektu (lepszych obrazów obiektów głębokiego nieba, a na nich zależy mi najbardziej) nie będzie.
To mit. Mam aktualnie na stanie dwa teleskopy : 8" i 22" (obydwa f4) i czasami obserwuję spod domu (zaświetlone niebo B5/6) gromady kuliste, mgławice planetarne i planety. Różnica w zasięgu, detalu, jasności obiektów to przepaść, oczywiście na korzyść 22". Przy tej samej źrenicy wyjściowej tło jest tak samo spaskudzone sztucznym światłem w obydwu teleskopach.
Odpowiadając na twoje pytanie
11 godzin temu, Dżordan napisał:Pytanie brzmi: jaką aperturę teleskopu wybrać, biorąc pod uwagę tylko rodzaj nieba. Inne aspekty, takie jak: cena, logistyka, okulary, filtry itd. w tej dyskusji się nie liczą.
oczywiście jak największą. Ale apertura to nie wszystko, liczy się też komfort obserwacji.
- 4
-
Dobra robota @Setaarius !👍 teraz wszystkie są w jednym miejscu.
W następnym tygodniu ma dopisać warun, to z chęcią coś z nowej listy poobserwuję.
- 1
- 1
-
W dniu 29.08.2023 o 08:14, bikfisz napisał:
Może możecie zaproponować jakieś ciekawe cele - galaktyki , które o tej porze roku warto spenetrować ?
Ciekawe to zdecydowanie te kantujące, lub jakieś galaktyki blisko siebie.
Korzystam z tego pliku znalezionego kiedyś na Cloudy Nights:
jest to wybór galaktyk "kantujących" z katalogu NGC i IC. X i Y to rozmiary kątowe, SB jasność powierzchniowa, a Vmag to wizualna. Jest tam tego na parę sezonów obserwacyjnych :)
- 1
- 4
-
Dzięki za świetny opis i fotografie 👍🙂
MWP-1 jest do złapania wizualnie i podejrzewam, że nie potrzeba 16" teleskopu, żeby dostrzec choćby najjaśniejszą jej część. ALV 1 to już pewnie inna historia.
- 2
-
W dniu 26.08.2023 o 08:36, bikfisz napisał:
To był ostatni wieczór obserwacyjny, kolejnego dnia przyszła burza. Było całkiem fajnie, jednak pozostał spory nie dosyt. Łącznie obserwowałem może z 7 godzin. Sporym problemem była wilgoć. Jestem też przekonany że muszę się wyposażyć w przenośną suszarkę lub opaskę grzejną na lustro wtórne. Ujawniłem także przed sobą spore braki w orientacji na niebie (doświadczeni obserwatorzy wykorzystaliby pewnie ten czas znacznie owocniej), jednak poszerzyłem listę obiektów zaobserwowanych o kilka galaktyk i jedną mgławicę, a kilka z nich z pewnością częściej zagości w moim okularze.
Miałeś całe letnie niebo do poglądania. Rozumiem fascynację M82, ale trochę szkoda takiego ciemnego nieba na sunącą po horyzoncie Wielką Niedźwiedzicę 😉Wybierając obiekty głównie kieruję się tym kiedy górują, masz wtedy najlepsze warunki do ich obserwacji. Z tego co piszesz, to rzeczywiście musiałeś trafić na średnie warunki. Pamiętam obserwacje na przełęczy Wyżnej z teleskopem 16" . Takich obrazów wiosennych galaktyk nigdy nie zapomnę. Żeby to docenić trzeba też trochę doświadczenia obserwacyjnego i uwrażliwienia na każde pojaśnienie jakie pojawia się w okularze.
Na wilgoć dobrze jest się zaopatrzyć w odrośnik np. z czarnej karimaty. Ja mam zrobioną z kartonu i wyklejoną czarnym flokiem. Nawet deczko poprawia kontrast. A dopiero jak już to nie pomoże, to w ruch idzie suszarka.
18 godzin temu, bikfisz napisał:Mam jeszcze pytanie do wizualowców.
Często oo tym jak adaptuję dłużej oko, np siedząc w opasce na oku, i po ten patrzę takim zaadaptowanym okiem , mam wrażenie jakby w powietrzu migotały takie cząsteczki. Czasem tak jest jak obudzę się w środku nocy i wyjdę np. na balkon i spojrzę w niebo .
Macie może pomysł co powoduje takie wrażenie?
Ja mam coś takiego, że jak zdejmę opaskę z oka to obraz jest jak w noktowizorze - mocna prześwietlony i z takim ziarnem, albo szumem. Nigdy nie zastanawiałem się dlaczego tak jest.
- 2
-
Z barlowem ma to szanse zadziałać, jednak wynikowe powiększenie będzie większe niż 3x. Jeśli jest to telecentryk 3x (np TV Powermate 3x) to też ma to szanse działać a powiększenie powinno być te 3x.
Sam miałem podobny problem z kołem 2". Pomimo wyciągu niskoprofilowego i sporego odsunięcia ogniska jednak brakowało około 2 cm. Udało mi się kupić okazyjnie to:
APM Telescopes. APM 2 inch coma-correcting telecentric 1.5x Barlow (apm-telescopes.net)
i ostrzy i z kołem filtrowym i ze zmieniarką okularów.
Ewentualnie takie coś, jednak trzeba byłoby wykonać modyfikację tulei wyciągu (po prostu ją uciąć, żeby nie uderzyła w filtry przy ostrzeniu:
-
Myślę, że Bartels (i koledzy) łamią jeszcze jeden schemat. Gość ma prawie 70 lat. Często czytam, że taki wiek to już obserwacyja emerytura, bo źrenica mała, soczewka w oku zmętniała itp. Tymczasem sprawdza się zasada, że im wino starsze, tym lepsze 🙂
Wogóle jestem pod wrażeniem tych raportów z CN. Taki obiekt, tyle godzin naświetlania, a tu lornetka 80mm i jest.
- 2
- 2
-
6 godzin temu, Panasmaras napisał:
* ino wcześniej niż naście lat temu, książka wyszła w Polsce ponad 30 lat temu
Rzeczywiście to już 30 lat, musiałeś przypominać?😂
- 1
-
53 minuty temu, piotrkusiu napisał:
Kilkanaście lat temu Koński Łeb też nie był widoczny w wizualu a teraz to nie jest specjalne wyzwanie 🙂
Kilkanaście lat temu mogłem przeczytać w, skądinąd świetnej książce Niebo na Dłoni, że Veila można podziwiać jedynie na fotografiach, a Lagunę i Omegę w lunecie dostrzeże jedynie doświadczony obserwator 😄 . Na szczęście czas weryfikuje takie rzeczy. A może nie czas, ale ludzie, którzy próbują pomimo, że inni mówią, że się nie da.
- 4
- 1
-
Bardzo wartościowy temat. Dla mnie zerkanie to kwintesencja obserwacji. AV5 to już mały hardkor i przydawał mi się zwłaszcza w detekcji mgławic z katalogu Abell (np A34 w 16"). Nie wyobrażam sobie AV6, to już musi być na pograniczu majaków lub szóstego (!) zmysłu 😁
- 1
-
Szkic genialny, nie mogę się na niego napatrzeć! Widać filtr robi robotę, z tego co widzę udało ci się nawet złapać most pyłowy pomiędzy M16 i M17.
-
A byłem właśnie koło Namysłowa, solidne B4, pech chciał, że na południowym zachodzie mam solidną łunkę prawdopodobnie od Brzegu. Nawet w filtrze było lekko szarawo, brakowało jednak kontrastu. Mam wrażenie, że spod domu (B5)mam w tym miejscu nieco ciemniej. Ale habetka by się przydała..
- 1
-
Byłem przedwczoraj z 8" f4 w okolicy Sh2-27. W Naglerze 26mm z reduktorem 0.9x i filtrem CCD Blue byłem w stanie dostrzec dwa zagęszczenia powyżej Zeta Oph. Wogóle świetna nocka się trafiła, posiedziałem prawie do 1.00, Łysy już wschodził, DM piękinie świeciła, świrsze grały, czorne noce wracają ?
- 4
- 1
Duże źrenice i małe powiększenia w Syncie 12"
w Okulary
Napisano
A tutaj znajdziesz porównaie wielkości pola min Lacerty i Meade SWA:
Lacerta ED 40mm Impressions - Discussions - Eyepieces - Stargazers Lounge