Skocz do zawartości

MichalKaczan

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    443
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Zawartość dodana przez MichalKaczan

  1. Przyłączam się do chętnych Nie mam co prawda talentu pisarskiego, ale myślę, że nie tylko o to tu chodzi. FA to ostoja wizuala i koniec cyklu byłby dużą stratą dla mnie (i zapewne dla całej społeczności FA). Też mam drugie hobby (wspinaczka) i rodzinę . Czasem trudno znaleźć mi czas na wszystko, ale myślę, że bez dzielenia się obserwacjami i bez takich inicjatyw jak OT wizual może umrzeć i na FA . Mam nadzieję, że wciąż jest tu kilku zapaleńców i do tego nie dojdzie. PS. Nie wiem, może czasem brakuje łatwych, dostępnych dla większego grona obiektów? A może pokutuje przekonanie, że trzeba robić super literackie opisy, które byłyby wyjątkowe?...
  2. A udało się Ci się dostrzec może obłoki pyłowe koło centrum M110?. Poluje na nie 16", póki co bezskutecznie. Ps. Fajna relacja, 20" pod ciemnym niebem to jest to??.
  3. Hehe, tez wczoraj 'czesałem' Abele, tyle że ciut większym działkiem. Padły A79 i A84, jeszcze probowałem A57, ktora miala byc 'quite distinct' (http://www.stathis-firstlight.de/deepsky/abell_honeycutt.htm) ale obszedłem się smakiem. A tak wracając do tematu czelendża, to pogoda jest a fotek jak na lekarstwo...
  4. Jeśli chodzi o rozmiary kątowe to w zasadzie wszystkie (oprócz Pease 1 i Kwintetu) to ta sama liga, mają ok 2 minuty kątowe. Wydaje mi się że to wyzwanie polega na tym, żeby zarejestrować cokolwiek.
  5. Bingo, to M101??, druga to Ngc 5247.
  6. Nie obserwowałem jej z Olll (mam go od niedawna), także nie mam porównania. Pamiętam natomiast, że wtedy z filtrem UHC pojawiało się delikatne czerwone zabarwienie mgławicy. Nie wiem czy to było zabarwienie od filtra, czy super warunki. Btw po tym szkicu widać, że przepaści miedzy teleskopem 4m a 40cm aż takiej nie ma . Może Jeremy zasięg miał słaby ?
  7. Hehe mam podobnie, ale nie tracę nadziei Z M100 to bardzo blisko ale nie to, druga jest trudniejsza, NGC z gwiazdozbioru Panny. Pewnie masz rację. Na pewno to dobre ćwiczenie oka, ręki i cierpliwości. Tylko jak by nazwać szkicowanie z opisu obserwacji?
  8. Nie, ale tez z katalogu Messiera.
  9. Od jakiegoś czasu próbuję swoich sił w szkicowaniu tego, co widzę w okularze teleskopu, na razie jednak z marnym skutkiem. Jakież było moje zaskoczenie kiedy moja luba w pewnym momencie powiedziała mi "wiesz, miałam chwilę czasu to coś skrobnęłam". Zatkało mnie. Nie wiem czy z tym trzeba się urodzić? Tak już sobie kombinuję, że będę obserwował i nie wiem, robił jakiś opis, a żona będzie sporządzała rysopis Chciałem je tu pokazać, bo myślę, że warto, a i trochę ruchu w dziale szkicowania zrobić. Rysunki bez żadnej obróbki poza przycięciem i odwróceniem barw. Kto zgadnie co to za galaktyki? Podpowiedź: pierwsza to jedna z najjaśniejszych galaktyk nieba północnego, druga widoczna jest na niebie wiosennym. A, i nie jest to widok z okularu.
  10. Bardzo lubię takie zdjęcia, gdzie esencją jest jak największa ilość detalu. W tym sensie najbliżej im do zmagań wizualowca Dość często wracam do NGC40 w czasie letnio-jesiennych obserwacji. Szczególnie pamiętam jedną sierpniową noc, z bardzo dobrym seeingiem i przejrzystością. W dużym powiększeniu i z filtrem UHC były momenty kiedy w na tle mgławicy pojawiało się kilka czarnych dziurek, podobnie jak na fotce. Pamiętam, że byłem tym mocno podjarany. Obraz z tamtych obserwacji mam ciągle w głowie . Dzięki, bo z tym zdjęciem odżyło wspomnienie .
  11. Moja propozycja : mgławica planetarna Abell 72 w Delfinie. Wizualnie jest podobno w zasięgu teleskopu 120mm z filtrem OIII (http://www.faint-fuzzies.de/en/observations_abell_pn.html), jednak nawet w dużym teleskopie nie przypomina tego czym jest naprawdę. W 16" widać co prawda dwa półkoliste pojaśnienia, ale o delikatnych włóknach w środku i galaktyki stykającej się z krawędzią planetarki można zapomnieć. W necie jest sporo szkiców tego obiektu i zdjęć z dużych teleskopów. Nie ma natomiast fotografii w polskim wykonaniu, a szkoda. Jest blisko dwukrotnie większa niż często fotografowana M57, a deklinacja to +13 stopni, także góruje wysoko nad horyzontem.
  12. Ładny detal. Jestem ciekawy czy w wizualu jest szansa na te obłoki pyłowe?
  13. Filtry jakich używam to UHC Lumicon-Svotek i stary filtr Lumicona OIII nadżarty już nieco przez korozję. Satysfakcja jest ? i cieszy mnie też to, że nie trzeba mieć super bieszczadzkiego nieba, żeby coś zobaczyć.
  14. Korzystając z ostatnich, pogodnych nocy (a zwłaszcza nocy 07 sierpnia), natchnienia tym artykułem: i przekonaniem, że wizual not dead, postanowiłem zmierzyć się z planetarkami z katalogu Abella i podzielić się swoimi zapiskami. Co prawda nie lubię szukać obiektów obserwacji tylko "na zaliczenie", ale kilka z tych celów tak właśnie wygląda, co w sumie nie umniejszyło satysfakcji z ich dostrzeżenia. Były to 3 nocki obserwacyjne, w tym jedna z super niebem jak na zaświetlony Dolny Śląsk. Sprzęt to Taurus 16" f4.5 + szkiełka. Ogromną pomocą okazały się dokładne mapki z tego linku: http://www.reinervogel.net/pdf/Abell_PN.pdf bez nich nie byłoby tej relacji . Abell 43 w Wężowniku: Dość szybki łup, łatwa w namierzeniu i widoczna również bez filtra. Dużo lepiej jest w UHC. W okularze przeglądowym (Nagler26) widoczna jako malutka okrągła tarczka. W BCO 18mm najlepszy widok, w środku mgławicy widać stłoczone trzy gwiazdki. Abell 46 w Lutni: Naszukałem się jej. Pełno gwiazd, nie za bardzo wiedziałem czy jestem we właściwym miejscu. Bez filtra nic nie widać. Z UHC widoczna! Najlepiej w BCO 18mm, zerkaniem, chwilami znikała, ale oczywista plamka światła. W odległości ok 30' piękny sznur słabych gwiazdek ciągnący się przez pole widzenia. Abell 50 w Smoku: Widoczna już w okularze przeglądowym bez filtra. Trochę przeszkadza pobliska gwiazda. Ładna idealnie okrągła tarczka.Dobrze reaguje na UHC/OIII i na duże powiększenia, ale lepszy filtr UHC, bo zostawia więcej gwiazd i widok jest przyjemniejszy. Abell 53 w Orle: Ekstremum, dopiero i tylko w D14 z UHC pojawiło się nad pobliską gwiazdką blade kółeczko. Słabsze warunki. Abell 55 w Orle: Najlepiej widoczna w OIII i Delosie 14mm, wtedy jest oczywista, ale widoczna też w okularze przeglądowym. Nie ma równomiernej jasności, lewa, górna strona jaśniejsza. Przez pomyłkę gdzieś jeszcze trafiłem na jedną planetarkę w pobliżu. A i bez filtra nie widać Abell 61 w Łabędziu: Słabiutka i ulotna mgiełka widoczna tylko z filtrami. Tarcza bardziej zarysowana z jednej strony.Dość trudna, ale fajna kulka. Abell 62 w Orle : Obserwacja niepewna. W D14 i OIII coś mignęło ze dwa razy. W czasie obserwacji duża wilgotność powietrza się zrobiła, może to przez to. Abell 65 w Strzelcu: Pomimo, że była już nisko nad horyzontem udało mi się ją dostrzec jako podłużną plamkę światła na tle gwiazd. Zerkaniem oczywista, dość łatwa. Abell 70 w Orle: Bez filtra nic nie widać. Najlepsza w OIII i Delosie 14mm i SSW 10mm. Oczywista plamka światła. W UHC też ją widać, ale tylko zerkaniem. Nie widziałem pojaśnienia w miejscu, gdzie jest galaktyka, ani dziury w środku. Jeszcze tu wrócę Abell 72 w Delfinie: amorficzna i rozlazła, nestety nie przypomina zdjęć DSO. Tylko z filtrami widoczne zerkaniem dwie, półokrągłe części. W pobliżu dość jasna gwiazda. Abell 75 w Cefeuszu: Widoczna też bez filtra. Okrągła z jaśniejszą częścią. W środku widoczna gwiazda centralna i jeszcze 2 gwiazdki. Abell 77 w Cefeuszu: ciężkie cholerstwo. Bardzo ulotna, widoczna tylko chwilami w D14 i BCO18 i filtrami. Spędziłem przy niej ok godzinę próbując różnych kombinacji filtrów i powiększeń, fakt że warunki też były słabsze. Abell 78 w Łabędziu: Bez filtra nic nie widać. Z OIII ulotna, ale oczywista okrągła mgiełka wokół gwiazdy centralnej. Fajne pole gwiazdowe, planetarka widoczna pomiędzy dwiema dość jasnymi gwiazdami. Abell 81 w Cefeuszu: Łatwa, widoczna bez filtrów, od razu rzuca się w oczy w okularze przeglądowym. Mała tarczka o równomiernej jasnośći. Lista nie jest jeszcze kompletna, pozostało parę potencjalnych celów. Może jeszcze zdążę we wrześniu. Mam też pewien niedosyt, bo na kilku planetarkach nie szalałem z powiększeniem, a można było. Mam nadzieję, że zachęcę tym innych obserwatorów do spróbowania. Niektóre cele pokazują, że nie taki Abell straszny jak go malują zdjęcia: http://www.stathis-firstlight.de/deepsky/abell.htm http://www.faint-fuzzies.de/en/observations_abell_pn.html
  15. Udało mi się dorwać Abella 46 podczas pięknej nocy 07/08 sierpnia. Takie niebo nie zdaża się często, prawie jak w Bieszczadach . Trudno ją namierzyć ze względu na bogate pole gwiazdowe i to że bez filtra jej nie widać. W UHC jest widoczna jako plamka światła (zerkaniem), wokół gwiazdy centralnej. Chwilami znikała. Najlepsza w BCO 18mm (pow. 103x) . W jakiejś 30' odległości piękny sznur słabych gwiazdek ciągnący się wzdłuż całego pola widzenia. Podczas tej nocy padło jeszcze 5 planetarek z katalogu Abella: 43,61,65,72 i 81. Ale o tym napiszę w innym wątku.
  16. Fajnie że odgrzebałeś temat . Obserwowałem ostatnio tą planetarkę i pomimo dużego LP w 16" fajnie było widać jasno-niebieski kolorek. Najlepszy widok miałem z filtrem OIII i powiększeniach 270x i ~500x . Zerkaniem widać było wypustki po obu stronach mgławicy. To też super obiekt dla nasadki bino, światła jest wystarczająco i można pobawić się powiększeniami. Już mi zaświtał pomysł, żeby w następnych obserwacjach spróbować bino Denka+2"GPC 1.7x+OIII na najjaśniejszych planetarkach.
  17. Np wikipedia podaje jasności 13,3 i 15mag. Cdc natomiast 13.2 i 14mag jasności (wizualnej), a jeszcze co innego widać. Coś pochrzanione z tymi danymi.
  18. Gratulacje dla zwycięzcy! Kurna, niewiele brakowało temu Abelowi 39?
  19. Obserwowałem wczoraj tę parkę jak i okolice i pomimo słabszych warunków (duża wilgotność i LP) coś było widać. Teleskop Taurus 16"; Delos 14mm i barlow TMB 1.8x .Będąc w tej okolicy od razu rzuca się w oczy jasna N5557 i wyraźna smużka światła N5529, jednak nie przyglądałem im się szczególnie. Po chwili szukania w okularze przeglądowym pojawiła się parka N5544 i N5545. W sumie już przy powiększeniu 135x widać, że coś ciekawego tam się dzieje. Można zauważyć małą kulkę światła z przyklejonym doń przecinkiem. W wyższym powiększeniu (240x) w N5544 widać gwiazdopodobne jądro, a kształt całości jest bardziej oczywisty. Wydawało mi się, że obydwie mają zbliżoną jasność. Parkę tą widać też w bino Denka (105x), ale jest dużo bardziej ulotna. Fajny obiekt.
  20. To ja mam takie coś: mgławica planetarna Abell 39 w Herkulesie. Deklinacja +27 stopni, rozmiary to prawie 4 minuty kątowe. Piękna, prawie idealnie okrągła mgławica z prześwitującą przezeń galaktyką. Jest pozostałością po gwieździe podobnej do Słońca. Obserwowałem ją w 16" i jest widoczna nawet bez filtra z okularem o dużej źrenicy (~6,5mm), natomiast o galaktyce w środku można pomarzyć . Są raporty w necie o obserwacjach sprzętem czterocalowym. W necie znalazłem 2 (słownie dwa) zdjęcia w polskim wykonaniu na Astropolis. Myślę, że obiekt warty uwiecznienia.
  21. Świetne szkice i relacja! Bardzo realistyczne! Sam przymierzam się do szkicowania, ale na razie efekty są marne. Mam pytanie, obrabiasz szkice w jakimś programie graficznym? I jak udaje Ci się osiągnąć taki efekt poświaty wokół gwiazd?
  22. Tak sobie ostatnio uzmysłowiłem, że galaktyką w której najłatwiej można zobaczyć pasmo pyłowe to Droga Mleczna. Niestety z innymi galaktykami już nie jest tak łatwo, ale widok "naszego" pasa pyłowego pozwala uświadomić sobie na jak złożoną strukturę właściwie patrzymy. A że sezon galaktyczny w pełni i pogoda całkiem, jest szansa na udane łowy . https://www.flickr.com/photos/brianwhoiscalledbrian/21279313431 Bohaterką dzisiejszego OT jest NGC 4217 leżąca w gwiazdozbiorze Psów Gończych. Wybrałem ją dlatego (co w obserwacjach galaktyk lubię najbardziej), że oprócz bycia ulotną mgiełką odkrywa co nieco detalu przed wścibskim wzrokiem miłośnika nieba (fakt, wymaga to dobrych warunków i trochę cierpliwości). Nawigacja jest dość prosta: http://www.constellation-guide.com/wp-content/uploads/2011/01/Canes-Venatici-constellation-map.gif http://www.astronomie.cz/data/2009/04/00-atlas-85.pdf NGC 4217 to galaktyka spiralna odległa o około 60 mln lat świetlnych i jest prawdopodobnym towarzyszem M106. Ma średnicę ok 80tys lat świetlnych, jasność 11,2 magnitudo i nie grzeszy zbytnio rozmiarami ( 5 minut kątowych). https://www.cloudynights.com/topic/611354-m106-ngc-4217-and-some-other-galaxies/ Bliskie sąsiedztwo spektakularnej M106 powoduje, że niełatwo znaleźć w sieci jakieś szkice, czy zapiski z obserwacji, a myślę że zasługuje ona na uwagę, zwłaszcza posiadaczy większych teleskopów. Tak naprawdę to nie wiem w jakim najmniejszym sprzęcie jest widoczna i w jakim widoczne jest jej pasmo, więc myślę, że najlepiej samemu się przekonać To co czyni ją wyjątkową to to, że jest ustawiona do nas krawędzią z widocznym szerokim pasem pyłu i to, że w odróżnieniu od innych galaktyk ?edge-on? góruje w naszych szerokościach w zenicie i jest dostępna właściwie cały rok. Steve Gottlieb tak ją opisuje: 13.1": moderately bright, pretty edge-on 4:1 SW-NE. A mag 9 star is off the NE edge 2.2' from the center and a mag 11.5 star is just N of the core 0.8' from center. Located 6.2' E of mag 7.3 SAO 44092. Forms a pair with N4226 7' SE. Notatki z moich obserwacji: 16? przysłonięty do 7?: zasięg z trudem 5.6mag, duża wilgotność i LP: świetlista krecha światła wciśnięta przy jasnej gwieździe 10mag, najlepsza przy źrenicy ok. 3mm (Celestron Ultima 30mm). Sąsiadki N4226 nie zauważyłem. Znika w wyższych powiększeniach. 16?: te same warunki: Na początku słabawa, potrzeba dać jej trochę czasu. Kształt wydłużonego kapelusza, widoczna odcięta krawędź galaktyki, pasmo mignęło z 2-3 razy. Słaba gwiazda widoczna tuż pod krawędzią. Najlepiej obserwować ją przesuwając tą jasną gwiazdę w pobliżu, bo psuje adaptacje. Jednak przy 250x zaczyna zanikać (albo mi szkła parują). Sąsiednia N4226 widoczna w każdym powiększeniu (72x,135x,190x,250x) W bino Denka też ładny widok jednak obydwie dużo bardziej ulotne. 16?: zasięg ok 6.2mag : Bogate pole gwiazdowe. Świetna, najlepsza w 250x (źrenica ~1.6mm), widoczne pasmo pyłowe ! , nie po całej długości, ale i tak super, dużo łatwiejsze niż w N3190 (HCG 44). Nieznacznie jaśniejsza w centrum. Na końcu kapelusza słaba gwiazdka (15,2mag). Widoczna też pozostała kompania w 26mm (1,1 stopnia pola): N4226, 4248,4231,4232 no i oczywiście M106 z ramionami spiralnymi. SPRÓBUJ I DAJ ZNAĆ, JAK POSZŁO!
  23. Obserwacje z środy na czwartek (18-19.04), duża wilgotność, zasięg 5.6 w zenicie, spore łuny LP. W 16" w okularze 26mm i polu 1.1 stopnia świetne 2 igiełki, tło za jasne i trzeciej nie widać. Najlepszy widok w Delosie 14mm (źrenica 3mm), wszystkie trzy jeszcze zmieściły się w jednym polu. Natomiast N4222 najbardziej ulotna smużka światła. N4216 (ta najjaśniejsza) w 190x smukła, szersza po środku, wyraźnie odcięta z jednej strony, tuż koło jądra gwiazda tła, która wygląda trochę jak supernowa. Niestety pasma brak, nie te warunki , ale widok i tak świetny. Próbowałem też w bino Denka (105x): widać wie igiełki, trzecia to już ekstremum i tylko migła ze dwa razy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)