Witam,
W sumie to raczej na forach nie piszę i nie jest tak ,że astronomia pasjonuje mnie od dziecka ,ale jakieś trzy miesiące temu przeczytałem jakiś artykuł o kosmosie, chcąc poszerzyć trochę wiedzę znalazłem kolejny i tak poszło - sporo filmów ,kilka książek no i internet cały czas czeszę w tym temacie - w zasadzie to szkoda że do pracy chodzić trzeba bo nie musiałbym odrywać się od tematu - a tyle wiedzy do przyswojenia.... dostałem na łeb to fakt:)
Pierwszym zaskoczeniem było dla mnie, że aby spojrzeć w niebo w Polsce trzeba czekać czasem i z 10 dni a do tego żeby wstrzelić się w czyste niebo to jeszcze w odpowiednich godzinach. Zdawałem sobie sprawę że pogoda w Polsce nie jest sprzyjająca ale żeby tylko 3 pogodne noce w miesiącu - mega frustrujące:) A ostatnio mieszkałem trochę na wyspach kanaryjskich i tam prawie codziennie czyste niebo sporo gwiazd tylko że mnie to wówczas średnio interesowało - ironia losu;) Ale o ile mają łatwiej astro amatorzy w takich miejscach - choć liczę że to listopad jest po prostu taki w Polsce... ale w sumie grudzień nie dużo lepszy (udało mi się trafić z pogodą na maksimum geminidów:)
Drugie zaskoczenie to kwestia jak szybko dezaktualizują się informacje w tej dziedzinie ... niesamowite!!!
Ale piszę ponieważ wczoraj udało mi się wreszcie zaobserwować skrawek nieba teleskopem i trochę z obawą spojrzałem pierwszy raz w okular czytając wcześniej informacje o tym jak to rozczarowuje takie pierwsze spotkanie. I powiem szczerze najpierw trochę zamieszania bo mi się gwiazdy rozmnożyły (ale też był to pierwszy efekt wow!!!) i kierunki uciekały;) Najpierw poszukałem mgławicę M42 w Orionie i jak dostrzegłem gromadę trapez to już mnie to kupiło ,potem plejady, Andromeda (trochę blada)i sporo układów podwójnych gwiazd co mnie mega cieszyło -ale nie spodziewałem co mnie czeka dalej bo jak spojrzałem na księżyc to dłuuuugo nie mogłem się od okularu oderwać ...a korzystam z kitowych okularów (10mm i 25mm) i tu pojawia się pytanie jaki sprzęcik dokupić sobie do księżyca żeby wycisnąć z niego jeszcze więcej o ile można:) (filtr polaryzacyjny?,jakis inny filtr?,okular 4mm? czy może soczewkę barlowa?) - mam synte 8" .
A no i wczoraj z rana dorwałem Marsa i Jowisza - pięknie widoczne były księżyce galileuszowe też mega fajna sprawa.
No i dziś Księżyc zrobił na mnie to samo niesamowite wrażenie.
Podsumowując nie mogę się doczekać kolejnej sesji z teleskopem i na razie jedyną rzeczą która mnie rozczarowuje to ogrom mojej niewiedzy:)
Pozdrawiam