Shmitu88

właśnie ten podręcznik teraz przerabiam, co nieco już tam wiem, generalnie jak go zakończę to będę chciał się zająć fotometrią na sucho, tzn. sprawdzić podane w nim programy, ewentualnie może uda mi się dogadać z kimś żeby udostępnił mi jakieś swoje zdjęcia na których mógłbym się pouczyć, czy po prostu znajdę jakieś gotowce w sieci, wiem że gram praktyki lepszy od kilograma teorii więc na spokojnie sobie wszystko będę ogarniał, przecież niebo nagle nie zgaśnie, więc pośpiech niema sensu:) co do samego sprzętu również na chwilę obecną nie mam pytań, wszystko opiera się na solidnym montażu z tubą 8" i atik 383l, żona nawet stwierdziła że mógłbym sobie na stałe postawić małe obserwatorium za domem i codziennie wieczorem ogląda ze mną programy astronomiczne bo stwierdziła że chce wiedzieć o czym do niej mówię haha więc jest dobrze, kolega Jolo obserwuje tranzyty egzoplanet z przydomowego ogródka więc może kiedyś i mi się uda, długa droga do tego ale puki nie skończę budowy mogę skupić się tylko na teorii i nauce fotometrii, jeśli oprócz podręcznika AAVSO jeśli macie jakieś sugestie odnośnie innych materiałów które warto przejrzeć to śmiało podsyłajcie (nie boję się angielskiego), generalnie wiem że ciężko będzie się zająć fotometrią nie dysponując żadnymi materiałami, ale może macie jakieś propozycje jak mógłbym rozwiązać ten temat w sprytny sposób, będę wdzięczny za wszelkie sugestie (nie mogę edytować poprzedniego postu, więc prośba do moderatora o sklejenie tych 2 postów)

dziękuję za odpowiedzi, teraz postaram się ustosunkować do tego co przeczytałem... kolego Wega, odpowiedź dlaczego newton jest w poście od kolegi Regulus, a co do zlotów... mam nadzieję zaliczyć kilka w przyszłym roku, może też jakieś rodzinne wycieczki w kierunku obserwatoriów w których mógłbym przy okazji zaczerpnąć porady, spokojnie na pewno nie kupię sprzętu w 15 minut (jestem w trakcie budowy, kto przeżył ten wie) kolego Jolo muszę trochę poczytać żeby móc odpowiedzieć bo generalnie wbiłeś mi ćwieka z montażem EQ AZ i jako nowicjuszowi już się świeci lampka że mógłbym wygodnie prowadzić obserwacje wizualne jak i foto, ale nie wiem jakie są "ale" w rozwiązaniu 2in1, dlatego muszę się dokształcić. ( ale możliwość montażu 2 tub w trybie azymutalnym to coś interesującego) kolego Libmar96, tak jak mówisz... piszesz, chodzi właśnie o fotometrię, a co dokładniej chciałbym obserwować?? Na 100% zaćmieniowe, może się nie znam ale chyba są jednym z łatwiejszych obiektów do obserwowania i fotometrii choćby przez wzgląd na dostępność danych o tym kiedy które warto obserwować, a dane uzyskane w tych obserwacjach mogą być dla kogoś użyteczne, Atik383 hmmm a co z np. Atik 428 EX, zauważyłem że ma gorsze chłodzenie i mniejszą rozdzielczość ale też mniejszy rozmiar piksela, ale chyba chodzi tu o rodzaj matrycy i jej efektywność kwantową... chyba (muszę się doszkolić).... dodatkowo większa rozdzielczość atik 383L pozwoli łatwiej łapać gwiazdy porównania (o ile dobrze to rozumie), co do samych obiektów nad których chciałbym się skupić to pogłowie oprócz zaćmieniowych chodzą mi zz ceti ponieważ mają krótki czas oscylacji więc przy naszych warunkach obserwacyjnych nawet w jedną noc można zebrać sporo danych ale zmiany blasku są niewielkie więc trzeba być bardzo precyzyjnym, dodatkowo jeszcze się nie natyle orientuje czy w ogóle przy tak krótkich czasach oscylacji będę w stanie efektywnie je obserwować i zajmować się ich fotometrią, super byłoby też mieć możliwość obserwacji gwiazd nieregularnych ale czy byłbym w stanie? generalnie teraz biorę się za artykuły dotyczące samej mechaniki fotometrii i mechaniki jej prowadzenia w celu uzyskiwania dobrych danych, jeśli macie jakieś ciekawe publikacje to wszelkie sugestie będą mile widziane, a tak na marginesie czy np. https://deltaoptical.pl/teleskop-do-gso-8-f8-m-lrs-rc-ota-carbon-2?from=listing zdałby egzamin? konstrukcja usuwa problem komy.

Cześć Wszystkim, chodzi o to że: 1. mieszkam na terenie podmiejskim, zaświetlenie hmm kilka latarni za domem, lekka łunka z miasteczka 40tyś ludzi oddalonego 4,5km 2. szukam newtona, w każdej odmianie 3. wypady na miejscówki bardzo ciemne to nie problem, nie dotyczy mnie również problem transportu (jestem wędkarzem chyba tylko wyprawa na biegun ciągnie za sobą więcej tobołów) 4. co chcę obserwować zaczynamy: ..... żartowałem. A więc chodzi o to że nie chcę gapić się w niebo tylko dla własnej przyjemności, chciałbym zająć się obserwacjami które można później opracować i mogą pomóc komuś w pracy np naukowej, (ale zdjęcie DS'ów też nie byłoby złe) Dokładniej mam na myśli gwiazdy zmienne zaćmieniowe, cefeidy. Idąc tym tropem wydedukowałem że najlepszy będzie dla mnie zestaw używany do astrofotografii wyposażony w kamerkę ccd. Zacznijmy od podstaw: a)montaż HEQ5 https://deltaoptical.pl/montaz-heq5-pro-statyw-neq5?from=listing.... no i super właśnie tyle z mojego czytania internetu, wiem jaki montaż chcę na 100%.... hmm b) teraz chyba kamerka ccd, na pewno monochromatyczna.... ale jaka, co mi wystarczy? c) tuba....... bijcie zabijcie nie wiem, wiem że newton (nie nie chcę refraktora, lornetki, lunetki, lupy, mikroskopu) i teraz jaką tubę dobrać, generalnie mówię "obserwacje głównie z terenu podmiejskiego, z możliwością weekendowych wypadów w ciemności, w tym góry bo mam niedaleko", nie szukam taniego, wędkarstwo mnie nauczło że za tanie płacę dwa razy, więc wolę wydać powiedzmy 15tyś jednorazowo a później co kilka lat poprawiać zwierciadło niż wydać 2000 stwierdzić że nie spełnia to moich oczekiwań i sprzedać ze stratą i dołożyć kolejne 2 tyś i tak w kółko macieju. być może okaże się że skoro nie chcę robić zdjęć "górom na marsie" a tylko badać natężenie jasności gwiazd albo szukać planetoid, to nie trzeba mi nie wiadomo jakiego sprzętu bo wystarczą mi do tego dosłownie pojedyncze piksle, ale gdyby okazało się że nagle złapię bakcyla na astrofoto to przynajmniej montaż będę miał odpowiedni, a kto wie może przy Waszej pomocy nie będę musiał wymieniać nic a co najwyżej dokupić tylko jakiś osprzęt. Nie martwcie się pisząc ten post nie zamykam tematu poszukiwań, więc odsyłanie mnie do opcji szukaj nie ma sensu już tam byłem pozdrawiam