Mareg
Użytkownik-
Liczba zawartości
485 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
12
Ostatnia wygrana Mareg w dniu 25 Maja 2024
Użytkownicy przyznają Mareg punkty reputacji!
Profile Information
-
Płeć
Mężczyzna
-
Zamieszkały
~50°N, ~20°E
-
Interests
fizyka, fotografia, rower
Converted
-
Miejsce zamieszkania
~50°N, ~20°E
Ostatnie wizyty
13 832 wyświetleń profilu
Mareg's Achievements
-
Montaż sprzedany. Bardzo proszę o zamkniecie ogłoszenia.
-
Piękny kadr ! Mi najbardziej podoba się NGC 2859, ta z wyraźnym halo w górnym lewym rogu.
-
Montaż zarezerwowany.
-
Obniżka na 700 zł, dla początkującego 500 zł.
-
Mareg obserwuje zawartość Sprzedam montaż AZ5 na stalowych nogach
-
Sprzedam montaż AZ5 na stalowych nogach, taki jak tu: https://teleskopy.pl/product_info.php?products_id=2517&language=pl Bardzo dobry do małego refraktorka czy MAKa i obserwacji planetarnych z mikroruchami. kupiony parę lat temu w teleskopy.pl do SW 80 ED wymieniony fabryczny smar na silikonowy CX80 (płynniejsza praca i mniejsze luzy) przerobiony na kąt pochylenia ramienia 30* (większa stabilność, mniejsze drgania) żadnych otarć czy obić, bo używany tylko do obserwacji przy domu powód sprzedaży: zakup dwa razy dłuższego i dwa razy cięższego refraktora Cena z odbiorem osobistym z okolic Krakowa 800 zł (~60% najtańszego nowego, jaki widzę) Młodemu, początkującemu, odbierającemu osobiście sprzedam za 600 zł.
-
Astronomia to strasznie nudne i mało ciekawe hobby
Mareg odpowiedział andy_2000 na temat - Astronomia dla początkujących
U mnie w rodzinie największą furorę robi wyjazdowe ciemne niebo i lornetki, najlepiej w lecie, jak nie trzeba marznąć. Dorosłe już dzieci wtedy gapią się równo ze mną. Żonka najbardziej lubi patrzeć gołoocznie. Przy domu informuję, kiedy są bardzo dobre warunki i czasem ktoś przyjdzie popatrzeć na parę minut, i wtedy wszystkie klasyki się bardzo podobają, także Słońce w dzień. Myślę, że moja Rodzinka dobrze rozumie, że to może być świetne hobby, tyle że nie dla nich. I bez żadnego problemu tolerują większe sprzęty rozstawione po domu. A Żonka NIGDY nie pyta co ile kosztuje. To się nazywa prawdziwa miłość, Przy pierwszym kontakcie z teleskopem dalszej rodziny czy znajomych staram się najpierw pokazać Księżyc, bo to zawsze jakoś tam działa. W zależności od reakcji decyduję, czy i co jeszcze pokazać. Może z 10 % osób jest naprawdę zainteresowanych. Ale w przypadku innych hobby pewnie byłoby podobnie: z 10 % chciałoby przyjść jeszcze raz połowić ryby, pooglądać znaczki czy popatrzeć jak jeżdżą modele kolejek. -
@JakubH, witamy na Forum ! Ten 90/900 na AZ3 to jest klasyczny sprzęt często polecany na pierwszy niedrogi teleskop. Dzięki mniejszej światłosile będzie dawał mniejsze podkolorowywanie obrazów w obserwacjach dziennych i nocnych niż ten drugi 102/500, i będzie mniej wymagający co do jakości używanych okularów. Trzeci ma ciut większą aperturę, ale sporą obstrukcję od lustra wtórnego, co blokuje światło i obniża kontrast obrazów. Aby Mak zdecydowanie wygrał z refraktorem 90/900 to pasowałoby aby miał 127 mm apertury.
-
Pentax XW 7 mm: 70 stopni, ER 20 mm, kontrast porównywalny z dobrymi orciakami, ostro w całym polu w f/5.
-
@TryjaN, witamy na Forum ! Mając fajny budżet można brać pod uwagę duże sprzęty, ale warto przy tym pamiętać, że czym większa apertura, to nie tylko oczywiste waga i gabaryty, ale także dłuższy czas adaptacji termicznej i większe wymagania co do stabilności atmosfery, W praktyce to znaczy, że coś takiego trzeba wystawić do ogrodu parę godzin przed obserwacjami i liczyć na bardzo dobre warunki seeingowe. Jeśli to ma być pierwszy poważny sprzęt, może warto najpierw rozważyć coś bardziej uniwersalnego, co pozwoli na improwizowane obserwacje bez szczególnych przygotowań i nie będzie aż tak bardzo wrażliwe na seeing. Z miasta i tak da się oglądać tylko jasne obiekty, więc apertura jest potrzebna tylko do zdolności rozdzielczej a nie ilości zbieranego światła, a to co ta rozdzielczość daje można i tak wykorzystać tylko sporadycznie, przy wyjątkowych warunkach seeingowych, które trwają czasami minuty, i których trzeba godzinami wyczekiwać z okiem przy okularze. W typowych obserwacjach planetarnych z miasta, gdzie liczy się powiększenie, przy słabym seeingu można często więcej zobaczyć mniejszą aperturą niż większą. Dlatego dużą aperturę do miasta pewnie odradzałbym jako pierwszy poważny teleskop. Natomiast zdecydowanie doradzałbym jako drugi "na szczególne okazje", jak już się ma ten uniwersalny teleskop to zwykłych obserwacji, Podsumowując: mając fajny budżet może warto rozważyć jego podział na uniwersalny teleskop i większy na szczególne okazja, zamiast cały wydawać na jeden duży. Za 10 - 15 tys. można już kupić bardzo fajny refraktor (MAK-a ?) z montażem, a kiedyś za resztę budżetu możesz sobie kupić większą aperturę. I najlepiej aby ta duża apertura była mobilna (zobacz np. tu), tak abyś ją mógł wywieźć ze swojego miasta pod ciemne niebo, żeby zobaczyć to co jest niemożliwe z Twojego ogródka nawet metrowym lustrem.
-
@Paulina1111, witamy na Forum ! W takim budżecie będzie Ci ciężko kupić coś więcej niż słabą zabawkę. Może rozważ loretkę, choć i tu budżet nie pozwoli poszaleć. Na Forum przez lata sporo się uzbierało na temat pierwszych teleskopów, tak że może przeglądnij przynajmniej pierwsze cztery przypięte wątki: https://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/forum/17-pierwszy-teleskop/
-
@najs_sc, jeśli to ma być lornetka przede wszystkim do obserwacji dziennych, to źrenica wyjściowa ~5 mm nie będzie wtedy wykorzystana, bo Twoje źrenice się tak nie rozszerzą, czyli de facto lornetka będzie miała efektywnie mniejszą aperturę. Do takich obserwacji ostatnio nabyłem zgrabną Svbony SV202 8x32 ED, Za dnia porównywałem jakie szczegóły można nią wypatrzeć na odległości 10-20 km w porównaniu do Vipera HD 8x42 i różnice były dla mnie zaskakująco małe. Oczywiście obie lornetki dawały bardzo podobną jasność obrazów. W nocy ta SV202 8x32 ED jest ciemniejsza niż dobra 8x42, ale aby to miało fundamentalne znaczenie, musi być dobre niebo. Źrenica wyjściowa 4 mm na niebie ~21 mag/arcsec2 i gorszym nie będzie się aż tak bardzo różnić od źrenicy 5 mm. Natomiast ku mojemu zaskoczeniu ta dachówka zdecydowanie wygrała jasnością na M31 z harcerską porro 7x35. Mechanicznie SV202 jest słabsza od wzorcowego Vipera, ale nadal na dobrym poziome, co raczej nie powinno za bardzo dziwić. Jestem daleki od doradzania Ci zakupu SV202, jedynie delikatnie sugeruję rozważenie, czy w Twoim przypadku 8x42 to jest optymalny wybór, bo do dziennych obserwacji i okazjonalnego patrzenia na nocne niebo może wystarczy Ci źrenica ~4 mm. Taka lornetka będzie zgrabniejsza i lżejsza. Możesz się też wtedy przyglądnąć licznym "ptasiarskim" ósemkom z obiektywami ~30 mm, które na pewno są tańsze niż ~40 mm i które dla Ciebie rzadko miałyby większe znaczenie. Co do gwarancji, mam wątpliwości, czy jej długość ponad dwa lata ma znaczenie w przypadku lornetki często używanej. Najbardziej prawdopodobne i tak jest, że problemy pojawią się po upadku, którego żadna gwarancja raczej i tak nie obejmuje.
-
@Kuba72, poczytaj o teście gwiazdowym i zrób go po porządnym wychłodzeniu teleskopu. Teraz w zimie to pasuje z dwie godziny poczekać po wystawieniu 10" z temperatury pokojowej. Prawie na pewno będziesz podchodził do niego parę razy, zanim trafisz na sensowne warunki. Wtedy w okularze 4 mm powinieneś mieć w miarę stabilny obraz. Test gwiazdowy prawdę Ci powie o kolimacji Twojego teleskopu. Mam nadzieję, że teleskop kolimujesz najpierw kolimatorem optycznym, nie od razu laser. I że laser jest sam w sobie skolimowany. W przeciwnym razie koniecznie zmień filmiki.
-
Z nowym teleskopem masz kitowe okulary, które pozwolą Ci rozpocząć obserwacje. Już obserwując możesz dokształcać się na temat źrenicy wyjściowej i jak dobiera się okulary uwzględniając jakość nieba na miejscu obserwacji i lokalną stabilność atmosfery. I wtedy bardziej świadomie kupisz okulary, które będą pasować do teleskopu, tego, co chcesz nim obserwować, jakości Twojego nieba i seeingu, na który możesz liczyć u siebie. Do teleskopu na początek potrzebujesz dokupić najwyżej najprostszy kolimator optyczny typu Cheshire.
-
@Champ88, serdecznie witamy na Forum ! Najlepiej jakbyś zaczął od dołączenia do jakiejś lokalnej grupy obserwacyjnej, aby osobiście zobaczyć sprzęty i co można nimi wypatrzeć. A czekając na obserwacje możesz przeglądać to co tu na Forum już się przez lata uzbierało na temat pierwszego teleskopu, zwłaszcza cztery pierwsze przypięte wątki: https://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/forum/17-pierwszy-teleskop/ A jak koniecznie chcesz już myśleć nad konkretnym sprzętem, to obecnie w sklepach warte rozważenia (IMHO) na wieś mogą być następujące teleskopy mieszczące się w Twoim budżecie albo niezbyt od niego odległe: https://deltaoptical.pl/teleskop-sky-watcher-bk-909-az3-90-900 https://deltaoptical.pl/teleskop-sky-watcher-dobson-6 https://teleskopy.pl/product_info.php?products_id=9021 https://teleskopy.pl/product_info.php?products_id=2035 Mamy też tu giełdę i jak kupisz sprzęt od doświadczonego użytkownika, to może być sporo taniej niż w sklepie, a czasem i lepiej, bo sprzęt będzie sprawdzony i ogarnięty. Zacznij od teleskopu, bo okulary (najpierw) i inne rzeczy (dużo później) dobiera się do teleskopu, preferowanych obiektów i miejsca obserwacji.
-
Mi udało się zobaczyć ładnego Marsa TS-em 102 f/11 w nocy z niedzieli na poniedziałek, ale do teleskopu podchodziłem ładnych parę razy w ciągu całej nocy, żeby trafić w warunki. A te były bardzo zmienne, od takich, że nawet dwa główne pasy na Jowiszu były rozmyte, po pozwalające na rozdzielenie Propusa (1.6", 3.3mag i 6.1mag) w powiększeniu 450. W najlepszych warunkach na Marsie bardzo dobrze było widać czapę polarna pięknie kontrastującą z ciemniejszą powierzchnią pod nią, która z kolei dobrze odcinała się od tej zwykłej, pomarańczowej. Dobrze był też widoczny rozległy "kontynent" na półkuli południowej. Generalnie Mars wyglądał podobnie jak na powyższym zdjęciu Przemka, tyle że podczas najlepszego seeingu poszczególne obszary były ostro rozdzielone.