Cześć wszystkim!
Mam na imię Julia i jestem nowa zarówno na tym forum, jak i w świecie astronomii, dlatego w pierwszej kolejności proszę Was o wyrozumiałość! Niedawno zdecydowałam się na kupno pierwszego teleskopu, padło na SkyWatchera 70-700. Zanim się na niego zdecydowałam przeczytałam to i owo na jego temat i wydawało mi się, że będzie to dobry wybór (w tej chwili jestem o tym coraz mniej przekonana). Zależało mi przede wszystkim na obserwacji księżyca oraz planet. Obserwacja księżyca spełnia moje oczekiwania, gorzej jest z planetami. Kilkukrotnie robiłam podejcia do Jowisza i Marsa. Niestety, jedyny ostry obraz występuje w momencie gdy planeta jest niewielką kropką. Każda próba przybliżenia powoduje coraz to bardziej niewyraźny obraz. Krawędzie tarczy są rozmazane, a to co znajduje się na planecie jest kompletnie niewidoczne. Używam okularu 10mm, 25mm oraz Barlowa x2. Patrząc na charakterystykę tego teleskopu, producent zapewniał dogodne obserwacje planet, oceniał je w skali 4 na 5 gwiazdek. Być może wina leży po mojej stronie? Albo teleskop jest zbyt słaby?
Z góry dziękuje Wam za jakikolwiek odzew!
Pozdrawiam serdecznie!
Julia