Skocz do zawartości

Patryk P.

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    165
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez Patryk P.

  1. Może nie mam zbyt dużego doświadczenia w obserwacjach (obserwuję od października 2018), ale noszę okulary i coś już udało mi się wyhaczyć na nocnym niebie W ciągu dnia chodzę cały czas w okularach. Zarówno na prawym i lewym oku mam wadę równą -6, ale bez astygmatyzmu. Szukałem modelu, który pozwoliłby mi na komfortową obserwację w okularach. W sklepie Teleskopy.pl (Filia w Chorzowie) polecono mi model z odsunięciem źrenicy wyjściowej równym +/- 20mm. Muszę przyznać, że wartość ta pozwala na komfortową obserwację ze szkiełkami na nosie. Jednak dużo też zależy od samego kształtu/rozmiaru szkieł zastosowanych w okularach. Mi np. w jednych okularach spogląda się lepiej przez lornetkę a w drugich gorzej. Aktualnie i tak 90% obserwacji przy wspomnianej wadzie prowadzę bez okularów zarówno w 10x50 jak i 15x70. Jak mieszkasz w Katowicach to najlepiej wybrać się do sklepu Delty Optical lub wybrać się do Teleskopy.pl w Chorzowie Zarówno w jednym jak i drugim obsługa profesjonalna i pomocna. W Teleskopach.pl przez dobre 30 min testowałem lornetki zanim zdecydowałem się na pierwszy zakup Także można przetestować/wypytać i zakupić on-line czy na giełdzie
  2. Nic tak nie cieszy jak udane obserwacje Ostatni raz Oriona obserwowałem z 3-4 tygodnie temu, jeszcze pozostawał w zasięgu z mojego balkonu. Z M41 podobnie, mogę na palcach jednej ręki zliczyć ile razy udało mi się ją zaobserwować w sensownych warunkach ? Ja z kolei bardzo udaną "balkonową" sesję zaliczyłem 10.03.2019, obserwowałem od 02:00 do 04:00 nad ranem. Tak czystego nieba to chyba nigdy u mnie nie widziałem, a to za sprawą silnego wiatru, wręcz wichury, która gruntownie oczyściła powietrze ze wszelkich pyłów. Balkon odpuściłem, urwałoby mi głowę, ale otwarte okno w zupełności wystarczyło Zależało mi głównie na jednym obiekcie - M27. Popularnego "Ogryzka" znalazłem bez większego trudu w 10x50 i 15x70. Muszę przyznać, że w obydwu powiększeniach mgławica wywarła na mnie duże wrażenie. Wprawdzie charakterystycznego kształtu nie dostrzegłem, jedynie coś na wzór jasnego prostokąta, ale i tak widok super Jeden z moich ulubionych obiektów na nocnym niebie! Z ciekawszych obiektów oprócz M27 znalazłem M10 i M12 widoczne całkiem nieźle oraz M71 - tutaj bardzo słabo, lekkie pojaśnienie. Cztery dni później w nieco gorszych warunkach, po kilku wcześniejszych nieudanych próbach znalazłem M57. W 10x50 dla mnie nieuchwytna, w 15x70 (SkyGuide) rozmazana plamka widoczna raz mocniej, raz słabiej. Może widok mało spektakularny, ale poszukiwanie tej "emki" dało mi wiele radości no i satysfakcji ? Jednak coś jest w stwierdzeniu, że marzec to jeden z lepszych miesięcy do obserwacji
  3. Ja do nich podchodziłem trzy razy i dopiero ostatnia próba dała efekt, choć i tak szukałem ich wtedy z godzinę ? Kierowałem się stopniowo w górę od Mizara do Dubhne, aż znalazłem charakterystyczny układ gwiazd w pobliżu M81 i M82, który zapamiętałem z mapki. Obserwacje prowadziłem bez statywu, ale z solidnym oparciem rąk, więc nawet było całkiem w porządku. Niestety, największą wadą mojego statywu jest to, że w ogóle istnieje ? M41 w ładnych warunkach widziałem tylko 3 razy, ale wrażenie te same ? Od siebie mogę polecić jeszcze stronkę z obiektami Messiera widzianymi przez lornetkę 15x70. W większości przypadków opis jest lakoniczny, ale informuje o tym czego po danej "eMce" można się spodziewać ? http://www.perezmedia.net/beltofvenus/archives/000790.html I przy okazji ładny zbiór szkiców najpopularniejszych obiektów widzianych w lornetkach: http://rodelaet.xtreemhost.com/binocular_astronomy.html
  4. Zgadzam się ? Niestety ten betonowy klocek z naprzeciwka psuje mi już widok od prawie 20 lat ?
  5. Ja również wykorzystałem chwile i postarałem się coś pstryknąć dzisiaj przez lornetkę Z jednej strony lubię pooglądać Łysego, z drugiej strony zawsze zaczyna "świecić" gdy jest krystalicznie czyste niebo i ciepło na dworze... SkyGuide + Smartfon
  6. Super relacja, przyjemnie się czytało i widać, że sesja przyniosła wiele radości Ja przez teleskop nigdy nie patrzałem i nie mam porównania, ale od jesieni 2018 używam lornetki 10x50 i 15x70 i jestem tak samo zachwycony Zgadzam się, Tabela Wimmera mega pomocna i wszelkie porady/wpisy/ materiały z forum. 5 lutego zaliczyłem prawie te same obiekty, ale w 10x50 bez statywu. Miejscówka również podobna - łąka za moją 7 tysięczna miejscowością nieopodal lasu. Obserwowałem od 18-19 później już smog psuje wszystko. I podobnie Andromedy nigdy tak ładnej to nie widziałem, a zerkałem już na nią wiele razy. Piękne jasne jądro z delikatną mgiełką. M1 - tutaj porażka, ale muszę kiedyś w 15x70 spróbować. M36, M37 i M38 - ładne i oczywiste mgiełki z ziarnistą strukturą. Choć M38 najgorzej, zawsze mam problem z nią. M45 i Hiady - bardzo ładnie wrażenia podobne jak u Ciebie Zgadzam się, ja niestety zdycham z przeziębienia mimo podwójnej pary spodni i czapki ale warto było M81 i M82 - wyłapałem w piątek w 15x70. W godzinach podobnych, aby uniknąć smogu. Galaktyki wyraźnie widoczne jako jasne mgiełki z jaśniejszym jądrem. Galaktyka Cygaro faktycznie ukazuje rozciągnięty, owalny zarys. Super widok, szukałem godzine, ale się udało
  7. U mnie było podobnie. W piątek niebo było wręcz idealne o 6-7 nad ranem. Żałuję, że nie miałem czasu, aby dłużej poobserwować. Natomiast w sobotę już tak ładnie nie było... Nie mogłem spać, więc od 5:00 lornetką obserwowałem poranne niebo, było całkiem znośnie. Niestety o 6:00 pokazały się już chmury nisko nad horyzontem. Dalsze obserwacje odpuściłem i tak by nic nie było widać.
  8. 287 fasolek, jako osoba mająca na co dzień styczność z analizą danych jestem bardzo ciekawy ostatecznego wyniku
  9. Obudziłem się o 4:40, za oknem gęste chmury, mgła i nutka smogu Nawet nie wychodziłem na dwór, zero szans na najmniejszą wyrwę. Fotka super, nic tylko gratulować No nic...trudno, ale jak na złość w sobotę poranne niebo było czyściutkie, a w niedzielę całkiem znośne.
  10. U mnie Clear Outside nadal twierdzi, że ma być okej, ale wszystkie inne prognozy pokazują zachmurzenie ? Coś mam takie dziwne wrażenie, że jutro telefonem przez lornetkę pamiątkowego zdjęcia jednak nie zrobię :(
  11. U mnie niestety podobna sytuacja, aplikacja Pogoda&Radar w godzinach porannych pokazuje zachmurzenie, a po południu piękne słoneczko :/ Trochę jestem zły, bo od tygodnia prognozy na 21.01 były pomyślne... Jak będzie ostatecznie zobaczy się jutro rano, bo prognoza ClearOutside daje ziarnko nadziei. Nie powiem, trochę liczyłem na te zaćmienie, ponieważ rok temu byłem na koncercie i załapałem się na końcówkę zaćmienia całkowitego. Widok świetny i tak, pamiętam jak po wyjściu z Tauron Arena Kraków od razu skierowałem wzrok w stronę czerwonego Księżyca :) Nic no, może uda się coś wyhaczyć jutro pomiędzy chmurami, a jak nie to trudno :(
  12. Z tej listy czytałem jedynie "Zapytaj astronautę". Swego czasu kupiłem ją w Biedronce za około 20-25zł. Książka lekka, przyjemna, ciekawie napisana, z dość dużą ilością czarnobiałych rysunków i kolorowych zdjęć z ISS. Autor przez całą książkę odpowiada na pytania związane ze szkoleniem astronautów, pobycie na ISS oraz ogólnie o lotach w kosmos. W ogóle Tim to mega pozytywny facet Mi się super czytało - fajna pozycja zarówno dla młodszych i starszych osób. Jakbyś chciał to wieczorem mogę porobić parę fotek ze środka
  13. Pogoda nie zachwyca, a więc tak na poprawę humoru :)
  14. Jeśli chodzi o sprzęt to kupno jakiegoś lepszego statywu niż mój obecny. Niby nic wielkiego, ale jednak jest to mały wydatek, a ostatnio już i tak sporo wydałem ? Ale cóż hobby kosztuje ? Co do planów obserwacji i wyjazdów w czerwcu wybieram się do Turcji na wakacje. Mam taką cichą nadzieję, że znajdę jakąś ciemną miejscówkę i coś poobserwuje A póki co w kalendarzu zapisałem datę 21 stycznia "zaćmienie" ? Oby pogoda dopisała!
  15. Astronomią interesuję się tak naprawdę od V-VI klasy podstawówki i od tego czasu w prawie każdą pogodną noc spoglądam w niebo. Pamiętam jak za dzieciaka dostałem zadanie, aby przygotować referat o Merkurym - cały dzień nad nim siedziałem, ale jak na umiejętności 12/13 latka wyszło ?cacy? i byłem z niego baaardzo dumny. Szkoda, że oryginał przez te wszystkie lata zaginął gdzieś w czasoprzestrzeni ?? Jeśli chodzi o wspomnienia z obserwacji, to miło wspominam noc z 31 października na 1 listopada tego roku. Od kilku dni wiał Halny. Powietrze było czyste od większości zanieczyszczeń, a temperatura jak na jesienną aurę wręcz zachęcała do obserwacji. Z balkonu zerkałem w lornetce 10x50 na jesienne klasyki ? Andromedę, Hiady, Plejady oraz okolice Woźnicy. Moim celem był Orion i jego pas. Przed 23:00 domownicy zaczęli już dość mocno narzekać ? ?wyziębisz nas tutaj?, ?zamknij ten balkon? etc. Racja, jak się nie ma kurtki, to faktycznie mogło być trochę chłodno ? Nie pozostało mi nic innego jak przenieść się na dwór lub prowadzić dalsze obserwacje z własnego pokoju. Zabrałem swoje manele w postaci atlasu nieba, kocyka, lornetki i telefonu do pokoju. Wyjście na dwór odpuściłem ? brak sił po pracy. Wprawdzie obserwacje z okna to nie to samo, ale cóż dobre i to. Otwarłem okno, krzesło ustawiłem na wprost pojawiającego się Oriona i czekałem na swój cel. Z głośników delikatnie rozbrzmiewał utwór ?Waiting for Cousteau? autorstwa Jean Michel Jarra ? istny kosmos w przenośni i dosłownie ?? I tak przyznam szczerze nawet nie wiem kiedy te 46 minut minęło. Utwór się skończył, ale gwiazdy w Orionie radośnie świeciły dalej ?? Żałuję, że pierwszy sprzęt do obserwacji kupiłem niedawno, ale jeszcze będą okazje, aby nadrobić zaległości ?
  16. O jak miło, lubię wyszukiwać na niebie asteryzmów :) Część z zaprezentowanych układów jest dla mnie nowością i z pewnością z powyższego spisu skorzystam (jak pozwoli na to pogoda) :) Jeden z moich ulubionych asteryzmów. Pamiętam jak pierwszy raz go zauważyłem - od razu stwierdziłem "cóż za wesoła mordka" ?
  17. Patryk P.

    46P/Wirtanen

    Udało się, 46P zaliczona Wcześniej za dzieciaka jedynie widziałem kometę Halleya (tak tata mi mówił, że to ona), ale to było tak dawno, że niewiele z tego pamiętam Dzisiaj pomimo dobrych prognoz na wieczór nic tak na prawdę nic nie wskazywało na to, aby pogoda miała się polepszyć. Od 16:00 do prawie 19:00 chmury, jedynie Księżyc majaczył gdzieś tam wysoko. Około 19:15 odsłoniłem roletę i zobaczyłem Kapellę świecąco wysoko i kilka dużych dziur pomiędzy chmurami. Bez chwili wahania ubrałem pierwszą lepszą kurtkę, stare buty sportowe i wyszedłem na balkon. Z minuty na minutę sytuacja się polepszała, gdy odsłonił się Byk bez trudu w 10x50 znalazłem Plejady zerkam niżej i...nic. Trochę rozczarowany szukam i szukam, coś tam jakby się odcinało od tła, ale pewny nie byłem czy to Wirtannen czy wyobraźnia płata figle. Druga próba w 15x70 opartej na barierce, kilka chwil i znalazłem kometę. U mnie na niebie podmiejskim w 15x70 widoczna jako delikatna szara, okrągła mgiełka, choć po dłuższej adaptacji wzroku i zerkaniem tak jakby jej jądro/środek był trochę jaśniejszy. Później próbowałem jeszcze raz w 10x50 i faktycznie również w niej była widoczna, ale bardzo słabo. Spodnie przemoczone od śniegu, ręce czerwone od mrozu, ale jestem zadowolony z obserwacji, bo 46P spisałem już na straty, a tu proszę cuda się zdarzają ??
  18. Patryk P.

    46P/Wirtanen

    U mnie o dziwo na niedzielę pokazują bezchmurne niebo wieczorem, ale co z tego wyjdzie ostatecznie to zobaczymy :) Aktualnie od ponad tygodnia ołowiane niebo plus smog przy okazji ^_^
  19. Niestety nie napiszę teraz jaką wersję Stellarium mam zainstalowaną, ale w mojej wersji również nie było 46P. Pomogło zainstalowanie dodatkowej wtyczki dodającej komety. Mam nadzieję, że tego 16 pogoda dopisze.
  20. O jak miło, dziękuję za linki :) Zwłaszcza za asteryzmy, szukałem ostatnio jakieś fajnego spisu :) Binocular Handbook - coś czuję, że szykują się trudne chwile dla mojej drukarki ? Aktualnie korzystam z Tabeli Wimmera i posiłkuję się książką "Niebo przez lornetkę". Książka super, choć z racji mojego nieba część obiektów nieuchwytna, O M32 i M110 nawet pomyślałem ostatnio, ale niestety takie czary to już nie na moje niebo :/ Niemniej jednak próbować warto :)
  21. Obowiązkowo M44 w Raku, chyba jeden z najładniejszych obiektów Messiera i w dodatku łatwy do odnalezienia w lornetce Od siebie mogę polecić jeszcze gwiazdozbiór Łabędzia. Dwa dni temu udało mi się złapać pół godzinne okienko pogodowe o 18:00. Łabędź co prawda był już trochę wysoko i kark bolał niemiłosiernie (obserwowałem z balkonu), ale było warto. Mnogość gwiazd, idealne miejsce dla lornetki. Niestety 30 minut, które miałem to za mało, ale na pewno jeszcze wrócę w te okolice Sam również ciągle poszukuję ciekawych i optymalnych obiektów dla lornetki
  22. Bardzo fajna i pełna emocji relacja Widać zachwyt i pasję w każdym zdaniu Czytając wypowiedź przypomniałem sobie własne pierwsze spotkanie z Andromedą. Z pracy wróciłem standardowo po 17:00, widząc czyste niebo szybko coś przekąsiłem, aby w pełni wykorzystać ciepły październikowy wieczór. Ze świeżo zakupioną lornetką wyruszyłem na łowy i trochę zagubiony na nocnym niebie rozpocząłem poszukiwania. Wprawdzie gdzie szukać plus minus wiedziałem, ale i tak minęła dobra chwila zanim znalazłem szarą, jasną mgiełkę na ciemnawym niebie. Uśmiech na twarzy pojawił się od razu, a ja podbudowany pierwszym "sukcesem" po 10 minutach ruszyłem dalej, w stronę Kasjopei i bogactwa jej gwiazd. Ostatnio zerkałem 15x70 na Andromedę, emocje praktycznie te same co za pierwszym razem, ino galaktyka trochę urosła i stała się wyraźniejsza niż w 10x50 ?
  23. Nie ma źle 11/13, poległem na wadze człowieka na Marsie i Słońcu
  24. W piątek przyszła do mnie paczka i w sobotę od razu wybrałem się na godzinny spacer ze SkyGuide'm pod pachą. Powiem tak czuć trochę ten ciężar, ale tragedii nie ma Bardziej upierdliwy w transporcie jest dla mnie mój laptop. Obserwacje dzienne głównie prowadzę z ręki lub opieram się łokciami o coś i jest całkiem w porządku. Wiadomo drgań w ten sposób nie zminimalizuje do zera, ale od tego mam statyw. Dzisiaj niebo było trochę lepsze, choć chmury i Księżyc wciąż przeszkadzają, mimo wszystko spróbowałem trochę poobserwować i jestem bardzo zadowolony. Gwiazdy ładne, punktowe, a Księżyc bardzo ostry i szczegółowy. Niestety przy takich warunkach ciężko cokolwiek wyłuskać więcej. Pozostaje czekać tylko na ciemne niebo...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)