M.o.n.i.k.a

Bardzo dziękuję za wszystkie sugestie, już będę się orientować znacznie lepiej, w którym kierunku szukać pozdrawiam

O! Bardzo dziękuję o już bardziej łopatoligiczne wyjaśnienie mi jaki jest podział i co do czego jest lepsze w związku z tym Skłaniałabym się chyba w kierunku 10x, chciałabym żeby to była lornetka i do ręki i z wejściem na statyw tak na w razie czego.

Na szczęście nic mnie nie goni, więc mam trochę czasu na dobry, przemyślany, przedyskutowany wybór a że widzę, że tutaj ciągle dostaję nowe pomysły, to moja lista jest na bieżąco aktualizowana Na razie ciągle w głowie mam lornetkę, nie lunetę i nie teleskop Tato pochodzi z Podhala, więc jako dzieciak ciągle chodził po górach i wtedy miał taką swoją lornetkę - pamiętam ją, bo jako małe dziecko też się nią zachwycałam Może nie było jakieś cudne powiększenie, ale cieszyło oko Teraz wypady w góry odpadły, ale miło byłoby choć czasami pozachwycać się widokami gór, patrząc z dołu, no i przede wszystkim kierować tą lornetkę jeszcze wyżej, w niebo Na obecnej liście mam więc jeszcze ciągle lornetki 15x70 (bo tu pisano o cudnych przez nie widokach nieba) Celestron sky master, TS Optics MX Marine, Delta Extreme... ale... ale po głowie całkiem realnie chodzi mi przede wszystkim Nikon z symbolem ex, który jak tak czytam i czytam jest mocno zachwalany i coraz bardziej chyba mnie przekonuje jako nr 1 do zaczynania przygody z obserwacją cena też mnie przekonuje Oczywiście nie chodzi tu o szukanie najtańszych, bo staram się obiektywnie podejść do tematu i zdecydować się na taką, która w mojej sytuacji spisze się najlepiej. Na spokojnie więc szukam i dlatego poprosiłam Was o pomoc. Jako doświadczonych w temacie fachowców I może źle myślę, ale wydaje mi się, że jak na niedoświadczonego obserwatora to łatwiej jest samemu trzymać lornetkę i szukać cudów na niebie, niż korzystać WYŁĄCZNIE ze statywu. A i przy statywie też trzeba się trochę pogimnastykować, więc znów myślę i myślę, że ten nikon może tak nie skomplikować życia Tacie

Wojt - komplikujesz ;)) Bo widzisz, ja myślałam, że chociaż ze statywem będzie łatwiejszy temat ; ) o!, chyba przekonam tatę do szachów ; ) Z tego, co wymieniłeś to mam jedynie leżak z regulowanym oparciem : ) to chyba już i tak zawsze coś do tworzenia niezbędnego zestawu Mam wysoki dom, jakby na pierwszym piętrze od ziemi jest duży taras, piętro wyżej balkon, a jeszcze wyżej okno dachowe. Mieszkam blisko pól, więc jakoś specjalnie widno nie jest, to mam nadzieję, że te lokalizacje wystarczą, przynajmniej na początek

Cześć:) Bardzo dziękuję za wszystkie pomysły Na bieżąco spisywałam na kartce Wasze propozycje, oglądałam w internecie, czytałam opinie i na papierze wpisywałam ceny, zalety i minusy. No i dobrnęłam do Delty Extremy 15x70. Jak to napisał siofor: "mocno przekroczy założony budżet". No przekroczy dwukrotnie Na początku nie widziałam jej w sklepach intern. no bo właśnie skupiłam się na innych cenach - a wtedy w oko (o czym pisałam wyżej) wpadła mi lornetka też delty, ale z innym numerkiem A teraz czytam o tej armacie i znów kartka i zalety, i wady, i cena. Chciałabym, żeby to była jedna lornetka, która się spisze na wiele lat, i głównie do obserwacji nieba. I zdecydowanie lornetka na statywie, tato ma problem z barkiem. Było na forum napisane, że mogę ewentualnie dokupić drugą mniejszą, ale to na razie nie na mój budżet już, zresztą nawet nie bardzo wiem, czy by była taka potrzeba. Wspomniano też o spacerach i propozycja nikona, ale dla Taty jak na razie spacerem jest wyłącznie chodzenie po domu, ewentualnie ogrodzie ;)) Chyba mimo dość wysokiej jak na moje wyobrażenia o kosztach lornetki ceny ;), raczej zostałam przekonana do Delty, a Tacie powiem, że to najlepsza jaką świat i kosmos widział i że była wielka promocja Tylko potrzebowałabym dalszych informacji - jaki statyw byłby dobry, żeby lornetka pewnie się na nim trzymała. Nie będę dawać już tu widełek cenowych, bo zwyczajnie nie mam żadnej wiedzy, a widzę, że ja i tak tych granic jakoś szczególnie się nie trzymam I czy coś jeszcze byłoby potrzebne/przydatne dla posiadacza takiego sprzętu - nie wiem, np jakieś filtry jeśli takowe w ogóle istnieją I jeszcze jedno pytanie, pewnie dość głupie, ale mi jako totalnemu laikowi w tej dziedzinie nie przeszkadza go zadać ;)) - czy są jakieś takie adaptery (nie wiem czy to się tak nazywa) - takie coś, co się wepnie w tą lornetkę, i podepnie aparat (cyfrowy) bądź tel.? Bo jeśli Tato lubi fotografować, to by się na pewno z takiej możliwości bardzo ucieszył Wiem, że jakość takich zdjęć byłaby dość kiepska, ale to nie idzie na żadną wystawę, tylko ma sprawić trochę radości To chyba tyle pytań A jeszcze jedno. Skąd by Tato mógł posiąść trochę wiedzy, co jest gdzie na niebie? Jaki atlas czy książka czy aplikacja byłaby dobra na sam początek przygody z niebem? I na sam koniec. GkG napisałeś: "Wzruszające oraz szlachetny i piękny pomysł". Widzisz, ja uważam, że każde zło, niesprawiedliwość, żałobę, rozpacz czy zwykły smutek, można przekuć w dobro Pozdrawiam, dobrego wtorku dla Was Monika.

Tato ma 60tkę. Okulary zakłada jak musi przeczytać coś drobnym druczkiem, w pozostałych sytuacjach widzi ok Właśnie zastanawiałam się, do czego bardziej by się przydała lornetka, i raczej szłabym w kierunku nieba. Ptakami to raczej się interesuje jak są blisko - w ogrodzie (może dlatego, że tych dalszych zwyczajnie jego oczy nie dostrzegają;)) ogólnie chodzi z aparatem i szuka, co go zachwyci, ale zdjęć księżyca czy zachodzącego słońca to mam niemal z każdego dnia aparat jest taki raczej zwyczajny, cyfrówka, ale bardzo lubi patrzeć w niebo. Tak po prostu. To raczej szłabym w tym kierunku.

Dziękuję za wszystkie propozycje najwięcej zdecydowanie jest o nikonie i teraz je wzięłam w googlach na tapetę A wcześniej przeglądając różne strony wpadła mi w oko delta extreme 10.5x70 - ale to raczej tak ze wzg wizualnych, bo wiele na jej temat nie czytałam, po prostu ładnie wygląda na pewno będę chciała coś, co będzie głównie na statywie, ale wiadomo, że dobrze, żeby nie ważyło jakoś bardzo dużo. A i wpadłam też na stronę, gdzie była luneta też jakaś tam delta, i też całkiem ciekawie wyglądała ale wracam do oglądania nikonów Aha, Bartulka - to ja może w takim razie zaczekam na te prezenty ...

Witam, jestem tutaj pierwszy raz, i oczywiście mam mnóstwo pytań Oczywiście w temacie szeroko rozumianej astronomii jestem całkiem zielona Chciałam zrobić Tacie prezent i kupić mu lornetkę. Od dawien dawna biega z aparatem cyfrowym i robi zdjęcia księżyca, zachodzącemu słońcu, naturze, jak wyjeżdżamy na południe Polski to i górom. Uwielbia patrzeć w gwiazdy i obserwować zwierzątka czy ptaki. Bardzo niedawno zmarła moja Mama i chciałabym, żeby Tato mógł odkryć w sobie tą pasję i wyjść z tej głębokiej żałoby w coś, co go mocno zachwyci. Tego mu życzę i chciałabym dlatego prosić Was o pomoc. Kwota, którą chciałabym przeznaczyć na lornetkę to ok. 1000zł. Nie mam sztywnych ram, ale chciałabym zmieścić się cenowo z lornetką w tych okolicach - no chyba że troszkę droższa będzie lornetka, którą uznacie, że warto dopłacić, bo jest o niebo lepsza od innych, to wtedy się zastanowię Oglądałam w necie różne modele, ale dla mnie to jak oglądanie drogich zabawek Pojęcia nie mam, na co zwracać uwagę, jakie parametry są ważne, no ale oczywiście najcenniejsze informacje są w Waszych doświadczeniach. Dlatego proszę o pomoc w wyborze. I oczywiście żeby taka lornetka zastąpiła lunetę i wyprawę kosmiczną