coy_coyote

Cześć Jarek. Przepraszam bo wiem że liczyłeś też na moją opinię. Niestety nadmiar obowiązków skutecznie mnie odciągnął. Wczoraj dopiero się ogarnąłem trochę. Zerknij na wykresy Dla mnie to wszystko jest trochę niejednorodne. Wykres niebieski (DEC) w górnym wykresie idzie całkiem ładnie choć na środkowym wykresie widać jakby ugięcia. Wykres czerwony (RA) w górnym wykresie szaleje a na środkowym pokazuje że ma całkiem fajny przebieg bez ugięć ale chyba lekko przestrzelony biegun ? albo się przestawił w trakcie bo na pewno masz gorzej poprzednio. Warto też zaznaczyć co jest na dolnym wykresie. Wprowadzane korekty dla osi DEC praktycznie są dodatnie (ujemne to pewnie tylko wpływ seeingu) więc guideing robił to do czego jest czyli korektami nadrabiał niewielki błąd w ustawieniu na biegun. W osi RA natomiast korekty mają widocznie odwórcony kierunek znaczy to że guideing próbował te błędy eliminować jak szalony. Dla mnie albo warunki były do bani albo kalibracja zła no bo nie wina mechaniki skoro robisz klatki po 600 sekund i więcej bez guideingu. Guidowanie osi RA to masakra. Według mnie korekty przeciwne nie powinny praktycznie występować. Oczywiście to teoria ale u Ciebie ewidentnie korekty mijały się z błędem. No chyba że masz zamienione osie w Maximie to by mi bardziej to wszystko pasowało ? To tak z mojej perspektywy. Oczywiście mogę się mylić ale myślę że mnie zaraz ktoś poprawi jeżeli coś piszę nie tak ? Ja ze swojej strony nadal uważam że powienieś podjechać do kogoś (ja zapraszam do siebie) i żeby jednoznacznie stwierdzić co jest grane. Jasność gwiazdki dobrana raczej odpowiednio:

Dzięki Łukasz. Chętnie udostępnię program do testów i dalszej poprawy. NA tą chwilę skończę sprawę, pomijania pierwszych korekt z loga (jeżeli ktoś używa Ditheringu) i pokażę co z tego wyszło. Rozmawiałem też z Jarkiem i poprosiłem go o dłuższy log. Faktycznie może pokaże się coś co Jarkowi parę lat temu przeszkodziło w guidowaniu ?

Kiedyś z kolegami rozkładaliśmy wykresy na poszczególne czynniki i dość mocno wspólpracowałem z Leszkiem Jędrzejewskim dlatego postanowiłem wsadzić swoje 3 grosze choć nie wiem czy czegoś nie pochrzaniłem. Nie wiem czy dobrze interpretuję więc poddaję ten problem pod dyskusję z Wami. Chciałem zwrócić uwagę na wykres błędów skumulowanych. Wykres ten powinien według moich informacji powinien powiedzieć dwie rzeczy. Jeżeli mocno ucieka w pionie to ustawienie na biegun jest dalekie od ideału (tutaj tego problemu nie ma, ustawienie na biegun było całkiem dobre) Dodatkowo linia ta w każdej osi powinna być jak najbardziej prosta. Tutaj tego nie ma, co sugerowało by że albo mamy problem z ugięciem, jakimś ciągnącym kablem bądź ze złą kulturą pracy samego montażu. Co naten temat sądzicie ? Czy to dobre rozważanie ? Kiedyś wziąłem się za napisanie aplikacji do tego i niestety do tej pory jest w wersji BETA. Może czas wrócić i go w końcu skończyć ? Wrzuciłem w niego log od Jarka P.S. Gwiazdka, faktycznie mocno jasna ?

Najlepsze życzenia Łukaszu. Zdrowia, samych sukcesów i spełnienia marzeń.

Wielkie dzięki. Na ten moment to mi wystarcza aby odpalić tracking na montażu. Na razie nie mam guideingu więc wystarczy że uda mi się zrobić skok w odpowiednie miejsce i odpalić tracking montażu. W późniejszym czasie dojdą pewnie inne sprawy, na razie Astrohuba Łukasza mogę sobie odpuścić a sterowanie focusem zrobię ręcznie i mam laptopa z głowy jadąc do lasu co mnie niezmiernie cieszy. Zastanawia mnie jednak jak złożę już cały setup łącznie z guiderem jak się tym steruje z poziomu tabletu w terenie ? Czas pokaże, na razie jestem szczęśliwy z tego co jest. Dziękuję Wam za rady

dziękuję @michulus teraz działa ale tylko w domu, tam gdzie jest WIFI. Co prawda miałem zainstalowany Virtuoso i to on mi tutaj miesza. Nie wiem czy wyszła jakaś nowa wersja tego programu bo u mnie adres IP jest uzależniony od tego jaki adres przydzielony jest do tabletu. Nie można go zmienić w Virtuoso. Jeżeli wyjdę z nim w teren tablet zmienia adres IP na 0.0.0.0 i pod takim adresem już SkySafari nie działa. Nie mogę nigdzie zmienić w Virtuoso na localhost (127.0.0.1) albo jeszcze o czymś nie wiem. Inna sprawa, odpaliłem w końcu iAH w wersji EQmod i jedyny problem to że nie mogę się podpiąć z astrohubem Łukasza. W INDI go nie mam. Nie wiem czy mogę na wersję iAH3_EQmod_170903 wrzucić jeszcze jakiegoś patcha ? Nic takiego nie znalazłem.

za $49 można chyba kupić sam obraz do wgrania na Rpi3, ale w tym przypadku raczej nie ma możliwości testowania przez 30 dni. Szkoda że nie dali triala Cena $149 to chyba za komplet płytka Rpi + soft. Za $49 można by parę osób zebrać i kupić sobie sam obraz al nie wiem czy licencja na to pozwala i czy nie ma jakiegoś zabezpieczenia dodatkowo

ogólnie mam taką konfigurację. Nie posiadam kabelka EQmod ani handpada, którym mógłbym odpalić chociażby Sideral. Od zawsze robiłem to przez laptopa na Windowsie. Teraz jestem w momencie w którym sprzedałem kamerę i wspomagam się DSLR. iAH byłby świetnym rozwiązaniem na ten moment bo nie musiałbym zabierać ze sobą laptopa, który wykańcza wysłużony już akumulator. Jeżeli udało by mi się realizować te podstawowe funkcje jakie zawsze robiłem w Maximie, czyli alignacja, goto, ewentualnie solving i w niedługim czasie guideing to było by super. Nic więcej mi nie potrzeba. @michulusczy mógłbyś podpowiedzieć jak ustawić w SkySafari żeby odpalił montaż, bo moja pastylka jest taka sama jak Twoja ale mój SkySafari pokazuje mi komunikat że urządzenie nie odpowiada. Nie mam pojęcia co jest tego powodem. Też mam tablet Samsunga, jak daję Connect to zapala się na chwilę dioda od BT ale po chwili wyskakuje komunikat że urządzenie nie odpowiedziało. Nie wiem co jest grane

nawet więcej bo odpada też sam HandController. Moduł BT jest wpinany bezpośrednio w montaż i sterowany przez Eqmod.

Wczoraj zainstalowałem sobie iAstrohuba i dopiero wgryzam się w temat. Czy wiecie może Panowie, czy możliwe jest sterowanie montażem przez Bluetooth. Posiadam taką pastylkę, opartą na module HC-05 i steruję poprzez EQModa bezprzewodowo pod Windowsem, który wykrywa tę pastylkę jako dwa porty COM (wysyłka i odbiór) Na CN nic takiego nie znalazłem, dodatkowo mój angielski kuleje

Wszystkiego najlepszego Jacku ślę Ci ze świętego miasta. :-)

w Lutni nawet Pierścionek się załapał, gratki

Wydaje mi się że do astrohuba była 115200 b/s Musiałbym zajrzeć do setupu ale to po pracy

moja kamera też szaleje na tym zasilaczu bo mam uszkodzoną celę akumulatora wyjazdowego i napięcie spada czasami na klemach nawet do 10.6V. W tym przypadku prawdopodobnie Astrohub nie jest w stanie podać na ten zasilacz pełengo 12V (bo i skąd) i efektem jest to że kamera działa niby normalnie - chłodzenie i ściąganie klatek z chipu głównego ale chip guidujący ma zdefektowany obraz lub jest on po prostu czarny. O dziwo oryginalny zasilacz SBIGA podłączony pod klemy akumulatora działa nawet przy takim niskim napięciu, stąd do wymiany akumulatora na razie nie korzystam z tego zasilacza chyba że focę pod domem i zasilam się z gniazdka. To co mi przychodzi do głowy na początek to sprawdzenie napięcia na zasilaczach 12V czy po podpięciu obciążenia są one wystarczająco wydolne. Piszę też o tym dlatego bo mój kolega zasila Astrohuba zasilaczem od XBoxa i w zeszłym tygodniu sprawdzaliśmy go i po podpięciu obciążenia napięcie spada mu na 11V a mój zasilacz, który ma tylko 7A (czyli sporo mniej od XBoxowego) po podpięciu tego samego obciążenia ma spadek napięcie zaledwie do 11.8V. Jeżeli to nie pomoże to winą mogą być średnice przewodów użytych w budowie zasilacza - Maciek o tym pisał że zbyt cienkie mogą powodować nieokreślone zachowania. W sumie aby nie przynudzać do sprawdzenia wszystko po kolei - zasilacz 12V, wtyczka DC, przewody, stabilizatory i oczywiście kondensatory czy zostały zastosowane odpowiednie. Jeżeli nie rozwiążesz problemu sam i nikt mądrzejszy ode mnie się nie zgłosi z chęcią pomocy to na moją pomoc w sprawdzeniu możesz liczyć.