AstroNorm

AstroTene 4 2021 Kolejna wyprawa AstroTene zaplanowana była na grudzień 2020 roku, na koniunkcję Saturna z Jowiszem. Bardzo starannie wybrałem miejsce pobytu, upewniając się że okolice Guia de Isora to korzystna astronomicznie część wyspy i... tydzień przed wylotem dopadł mnie covid, z którym walczyłem 3 tygodnie, dlatego też wyjazd na Teneryfę przełożyłem na luty 2021, ale ze względu na trwające problemy z przelotami, ostatecznie przyleciałem w maju tegoż roku, na tą samą na farmę, gdzie przez 3 tygodnie zamieszkałem w ziemiance. Miejsce urokliwe, a dodatkowo trwająca godzina policyjna uniemożliwiała mi wyjazdy w góry (przez pierwsze 11 dni pobytu), dlatego fociłem elementy infrastruktury farmy, na której mieszkałem. W trakcie trwania godziny policyjnej miałem także czas na obiekty głębokiego nieba. Zabrałem ze sobą montaż iExos-100, SpaceCat'a oraz kamerkę ASI 183 MC i łupem moim padła Omega Centauri (NGC5139) oraz Mgławica Orzeł (M16): Po zniesieniu godziny policyjnej od razu ruszyłem w góry, spędziłem tam dwie noce, nie udało mi się jednak dokończyć projektu, który tam zacząłem, ze względu na zbyt duży wiatr ostatniej, trzeciej nocy, dlatego zjechałem na niziny pod plażę La Tejita, jedną z moich ulubionych, przy której mieszkałem w trakcie AstroTene 1 2019 i gdzie udało mi się "cyknąć" poniższe zdjęcie z górą La Montaña Roja. Było to moje marzenie, które korzeniami sięga 2019 roku, ale wtedy nie było jeszcze umiejętności. Ze względu na bliskość lotniska, zdecydowałem się nie instalować na statywie rotatora, bo do zorientowania osi na biegun, musiałbym użyć lasera. Zdjęcie zatem powstało z wykorzystaniem reguły 600 (choć ograniczyłem czas jednej klatki bliżej do reguły 400), aparatem Canon 6D mod i Irixem 15mm. Wyprawa AstroTene 4 2021 była wyjątkowa, ponieważ wtedy też podjąłem decyzję o zamieszkaniu na Teneryfie. Oczywiście z wyprawy wróciłem do kraju, ale jeszcze tego samego roku zrealizowałem swoje postanowienie, ale o tym napiszę o odrębnym poście w ramach wątku i będzie to post kończący serię, bo o ile przygoda z Teneryfą trwa, dorobiła się nawet swojej nazwy (ciut bardziej marketingowej) to jednak nie są to już cykliczne wyprawy.

Dziękuję Wam za oddane głosy, bardzo jestem zaskoczony zwycięstwem w klasyfikacji dla początkujących, to już drugi rok z rzędu, więc jest co świętować 🙂 Gratuluję pozostałym uczestnikom i laureatom przede wszystkim świetnej roboty. Podziękowania dla @Jolo oraz wszystkich zaangażowanych za organizację konkursu. Analogicznie jak rok temu, chciałbym 100 zł ze swojej nagrody dorzucić do puli przyszłorocznego konkursu. Dobre tradycje warto kontynuować. Pogodnych nocy w 2023 roku i wspaniałych zdjęć.

Cześć, dziękuję Społeczności Forum za wyróżnienie mojego zdjęcia. Gratuluję Zwycięzcom i pozostałym Laureatom wyróżnienia, a wszystkim Uczestnikom wspaniałej pracy i do zobaczenia w kolejnych, miesięcznych etapach ?

14 Autor: Adam Krypel Miejsce: Teneryfa Data: 03.2022 Obiekt: Sh2-308 Montaż: HEQ-5 Teleskop: SpaceCat Detektor: ZWO ASI 183 MM Pro Ekspozycja O3: 60x300s; Ha: 30x300s; R, G, B: 20x150s Akceptuję regulamin konkursu.

Generalnie z zachodniej części wyspy, ale przez mieszkańców zaliczanej do południowej, względnie południowo-zachodniej ? Dokładnie pomiędzy Los Gigantes, a Guía de Isora.

Już uzupełniam parametry zdjęcia o sprzęt: SpaceCat + ZWO ASI 183 MM Pro na montażu HEQ-5. Filtry: Ha, O3 - Optolong; R, G, B - ZWO

Cześć, chciałbym się z Wami podzielić zdjęciem z Teneryfy Mgławicy Delfin (Sh2-308), które od dawna było moim celem, jednak wcześniej nigdy aż tak długo na wyspie nie przebywałem. Materiał zacząłem rejestrować 1 marca od tlenu (O3), którego po wielu nocach, udało się zebrać 93 klatki po 300s. Jedną noc przeznaczyłem na wodór (Ha), uzbierałem 38 klatek po 300s. Ostatnie dwie noce przeznaczyłem na RGB, po 30 x 150s na każdą składową koloru. Ostatecznie około 25% materiału musiałem odrzucić, głównie przez niestabilne niebo, czyli zachmurzenie, które pojawiało się dosłownie znikąd, ale też szybko znikało... no i oczywiście podmuchy wiatru.

Dziękuję bardzo za oddane głosy, gratuluję wszystkim laureatom, ale także wszystkim uczestnikom, świetnych prac. Zmotywowany do dalszego rozwoju, wyczekuję pogodnego nieba ?

3 Autor: Adam Krypel Miejsce: Teneryfa Data: grudzień 2021 Obiekt: C/2021 A1 (Leonard) Montaż: MSM Rotator Teleskop: Samyang 135 mm Detektor: Canon 6D mod Ekspozycja: 77x30s. Obróbka: Pixinsight, APP, Photoshop Akceptuję regulamin konkursu.

1. Stiopa 2 szt. 2. OnlyAfc 1 szt. 3. Wessel 2 szt. 4. Tayson 2szt. 5. Lukasz83 - 2szt 6. Cyberboss 1 szt 7. Ciekawska 1 szt. 8. DarX86 1szt. 9. miron 1szt. 10. Zielu - 1szt 11. pavelm - 1 szt. 12. AstroNorm - 1 szt.

Cześć, proponuję odświeżyć temat komety C/2021 A1 (Leonard) ? Poniżej zdjęcie zrobione na Teneryfie 28.12.2021 r. W tym czasie na szerokości geograficznej ok. 28 stopni, można było realnie zebrać około 45 minut materiału. Sprzęt: Canon 6D mod, Samyang 135 mm, MSM Rotator

Dziękuję Wam za oddane głosy, bardzo jestem zaskoczony zwycięstwem w klasyfikacji dla początkujących i jesnocześnie bardzo szczęśliwy. Gratuluję pozostałym uczestnikom i laureatom przede wszystkim świetnej roboty. Podziękowania dla @Jolo oraz wszystkich zaangażowanych za organizację konkursu. Także chciałbym 100 zł ze swojej nagrody dorzucić do puli przyszłorocznego konkursu, bo bardzo podoba mi się koncepcja dzielenia się dobrem. Pogodnych nocy w 2022 roku i wspaniałych zdjęć ?

Ja również bardzo dziękuję za oddane głosy. Jestem totalnie zaskoczony, ale bardzo się cieszę. Jako wychowanek Forum szczególnie doceniam to, że zyskałem Wasze uznanie, moich nauczycieli i mentorów. Nadal zamierzam rozwijać swoją pasję i liczę na Wasze dalsze wsparcie (czy jak kto woli: konstruktywną krytykę) ? W tej chwili piszę te słowa będąc na cyklicznym plenerze, który nazywam AstroTene, wypatrując czystego nieba. Życzę zatem nam wszystkim pogodnego nieba i jeszcze raz dziękuję ?

Ja zbudowałem konstrukcję na szynie svbony. Osadzenie silnika focusera zaprojektował i dostarczył MateuszW, razem z DreamFocuserem. Rozwiązanie testowane na Samyangu 135 i 85, ale także na małym MAKu TS100ASTRO i SpaceCat.

Pomimo dobrej miejscówki, gradient wynikający z LP na stacku nieba był oczywiście spory, więc pozostało wyrównać tło i z tym świetnie sobie poradził APP. Potem dodałem trochę LP ze stacka lądu i zmieszałem obydwie warstwy. Obniżenie nieba względem horyzontu nic by nie dało, Antares wtedy faktycznie szorował po horyzoncie.