Skocz do zawartości

piotrfie

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    660
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Odpowiedzi dodane przez piotrfie

  1. Godzinę temu, goliat26 napisał:

    Sa jeszcze jakieś sposoby na ułatwienie sobie szukania jeszcze? Nie wiem, poziomica do teleskopu czy coś :D.

    Jest parę sposobów na ułatwienie szukania obiektów. Jednym z nich jest rozwiązanie takie, jak stosowane w Celestronach Sky Sense Explorer. Nieco użytecznych informacji o tym rozwiązaniu na forum publikowali @Thomas i @polaris. Niestety nie jest dostępne "luzem", a tylko wraz z teleskopami z tej serii.

    Innym sposobem jest użycie enkoderów i DSC (digital setting circle). Niestety rozwiązanie dość niszowe i trudno dostępne.

    Najlepszym jest jednak montaż z GoTo.

    A jeśli żadne z tych rozwiązań nie jest dostępne, to pozostaje to, które jest i najprostsze i daje sporo satysfakcji, gdy już się obiekt "ustrzeli", czyli namierzanie okiem z użyciem mapy lub aki w stylu Stellarium czy SkySafari.

  2. Niestety Astrofi nie używałem. Więc porównać trudno. Średnica 6” czyli nieco większa (choć 1”  to nie jest dużo więcej) sądzę, że pod pozostałymi względami to taka sama optyka jak w serii SLT lub SE.  Sterowanie z aplikacji dla początkującego jest łatwe. Natomiast nic nie mogę powiedzieć o montażu (wygląda na taki jak w wersji SLT, czyli bez trybu EQ). Natomiast niestety nic nie jestem w stanie powiedzieć o jakości statywu. Czy z powodu niskiej wagi (aluminium) nie będzie chybotoliwy? Jest ewidentnie lżejszy od stalowego statywu serii SE.

     

  3. 22 godziny temu, Magdalena600 napisał:

    Proszę o podpowiedz jak w temacie, wertuje forum już jakiś czas i nie znalazłam idealnego teleskopu a czas nagli.

    Nie ma idealnych teleskopów, a pośpiech jest złym doradcą 😉

    Wrzuciłaś dwa zupełnie różne teleskopy. Co prawda oba z GoTo, ale pierwszy to MAK czyli typowy balkonowiec do US. Jakiś czas temu używałem bardzo podobnego, bo NexStara 4 SE. Fajny sprzęt, mało wymagający od użytkownika. Żadnej kolimacji, daje dobre obrazy z niedrogimi okularami. Ten model 5” przy powiększeniach do ok. 200 razy powinien dawać obraz o całkiem sensownej jakości. No i jest to sprzęt poręczny.

    US to Księżyc i planety z naciskiem na Jowisza i Saturna, które są najbardziej spektakularne. DSy też tym zobaczysz, choć głównie te jaśniejsze, ale ich jest i tak sporo. Jak dołączysz kamerkę, komputer itp. to i zdjęcie Jowisza czy Saturna da się wysmażyć z tego sprzętu. 

    Jednak jeśli nadal miałbym pozostać przy teleskopie dość poręcznym, a nie armacie to pewnie wybrałbym SCT, czyli np. NexStar 5 SE. SCT ma nieco krótszą ogniskową przy tej samej średnicy, więc jest nieco bardziej uniwersalny. Jeśli myślisz o np. pierwszych próbach z astrofotografią to jest to wykonalne, choć montaż jest jednak bardziej  wizualowy niż foto do DS. NexStary SE (zarówno 4" MAK jak i 5" SCT) mają wbudowany klin paralaktyczny (modele z serii SLT, z tego co wiem, mają tylko tryb azymutalny).

    Można je przestawić w tryb EQ. Da się pstrykać czasy naświetlania rzędu 20 sekund. Jednym słowem sprzęt do wizuala z okazjonalną możliwością pstryknięcia fotki obiektu US (bez problemu) a nawet jakiegoś DSa, choć bez szaleństw.

    Drugi z teleskopów to armata 🙂 Upewnij się, że będziesz miała dość siły i ochoty aby go wynosić z domu na dwór. Newton 8” to typowy teleskop pod DS. Pozwala także w przypadku US uzyskać silniejsze powiększenia niż teleskop o mniejszej aperturze. Jednak do obserwacji wizualnych "lubi" lepsze (droższe) okulary (co nie oznacza, że na tych tańszych jakoś szczególnie źle widać). Jak każdy Newton wymaga co jakiś czas kolimacji. Nie demonizował bym, to nic trudnego. Z mojego MAKa przesiadłem się swego czasu na Newtona (co prawda bez GoTo, ale za to dużego bo 13"). Pamiętaj, że jak się złapie bakcyla gapienia się w niebo, to na jednym teleskopie często się nie kończy 😉

     

     

    • Like 1
  4. Zoom Baadera 8-24 do tego teleskopu to dobry wybór. Używałem go co prawda z MAKiem, ale SCT to podobna "para kaloszy".

    Sprawdza się świetnie nie tylko z dość ciemnymi teleskopami jak MAK czy SCT, które okularom wybaczają wiele, ale także z dość jasnym układem jakim jest lorneta kątowa (obecnie używam parki takich zoomów właśnie z lornetą).

    To jeden z niewielu zoomów na rynku, dających przyzwoity i zadowalający obraz. 

  5. Nie ma najlepszych teleskopów. 

    Teleskopy kupuje się pod konkretne zastosowanie (inne do wizuala, inne do fotografii), pod wymagania typu mobilny czy też niekoniecznie, a jako, że rozpiętość cen jest ogromna, to oczywiście trzeba założyć sobie jakiś budżet. To chyba jednak różnica czy planuje się kupić sprzęt za tysiąc czy też 50 tysięcy zł 😉

    Trochę więcej szczegółów w pytaniu, bo inaczej odpowiedź może być dowolna i zawsze słuszna 😉

     

  6. 16 godzin temu, Carola_lnaa napisał:

    Witam podpowiedziałby ktoś ja używać takiej kamery do Dobsona 10” bez naprowadzania żeby wszystko działało. Tak wiem że bez naprowadzania dużo nie zrobimy ale na ten moment mamy taki sprzęt

    A co dokładnie chcesz robić ta kamerką?

    Zakładam, że nie chodzi o prowadzenie teleskopu, tylko o pstryknięcie jakiejś fotki.

    Jowisz albo kratery księżycowe mają szansę z taką kamerką. Brak napędu nie ułatwia sprawy. Planeta przejdzie przez pole widzenia dość szybko, ale krótki filmik pewnie da się złapać i zestackować. Nie spodziewał bym się super efektu, ale zabawa ze zrobieniem pierwszej fotki Jowisza zawsze jest przednia niezależnie od efektu 🙂  Można spróbować, skoro sprzęt masz. Potrzebny będzie jakiś laptop i programik do zbierania zdjęć np. ASI Studio. Obraz planety będzie bardzo mały, bo ogniskowa to 1,25 m, ale na pierwszy test nie próbowałbym używać soczewki Barlowa, bo zmniejszy pole widzenia, a co za tym idzie czas przez który planeta będzie w nim widoczna.

    • Thanks 1
  7. Kolimacja chshierem nie jest intuicyjna. Jeśli masz też kolimator laserowy to od niego bym zaczął.

    1. Sprawdzić kolimator, bo nie ma nic bardziej frustrującego niż kolimacja koślawym kolimatorem. Wstaw go w miejsce okularu i pokręcić nim wokół osi. Plamka na lustrze, gdziekolwiek jest nie powinna "kręcić kółek" tylko być w jednym miejscu.

    2. Ustawić wtórne lustro tak, aby plamka lasera trafiała w środek lustra głównego (znacznik).

    3. Poluzować przy lustrze głównym mniejsze trzy śruby i większymi posłać promień lasera tam skąd przyszedł (na lustrze wtórnym ma ma być jedną plamka. Zablokować lustro główne mniejszymi śrubami. Jeśli coś się przy tym ruszy - poprawić.

    I to by było na tyle.

  8. 11 godzin temu, Stiopa napisał:

    Kurcze a co Ty tutaj narobiłeś?

    No to wróci do obróbki. Gwiazdkom krzywdę zrobiłem tu się zgadzam, mam nadzieję, że nie są pod ochroną, jak dajmy na to niedźwiedzie, bo by się za mnie jakieś towarzystwo opieki nad obiektami DS zabrało 😉

     

    • Haha 2
  9. Pewnie każdy pstrykał Łańcuch Markariana nie raz, ale to żelazny punkt wiosennego nieba, więc swojego Markariana z zeszłego piątku też wrzucę 🙂

    Zdjęcie robione pod w miarę przyzwoitym niebem (Bortle 4) w okolicy Młodzianowa koło Milicza. 

    TS15028, ASI 533MC Pro, Optolong L-Pro, 69x300s (liczyłem na więcej, ale następnego dnia pogoda się przychmurzyła).

    MarkarianChain.thumb.jpg.3d9d9370ba959a3bebd48a9749917935.jpg

     

    • Like 1
  10. Tak zastanawiałem się, czy z miasta w ogóle da się pstryknąć jakąś galaktykę i dotąd wychodziło to słabo
    z wtorku na środę spróbowałem NGC 2903 w Lwie niestety cropować trzeba było sporo, bo rudy gradient od lamp był straszny.
    Liczyłem na obszar NGC 2905 ale niewiele tam widać, muszę pomyśleć o dłuższej ogniskowej.
    W sumie 279 klatek po 60s (z 300 zebranych) nadało się do użycia (czyli jest to takie niecałe 5 godzin).
    Ogniskowa 420 (jak zwykle TS15028) i kamera ASI 533 MC Pro (piksel 3.76 μm) filtr - tylko Optolong L-Pro, czyli wycina trochę LP, choć niewiele.
    NGC2903.thumb.jpg.077729da75ca7dc76bd817d10717fe46.jpg

    Następnego dnia (ze środy na czwartek) spróbowałem innego podejścia, bo co prawda ogniskowej nie ruszę, ale można spróbować z mniejszym pikselem, aby dostać większą skalę obrazu, więc zamiast kamerki ASI 533 MC Pro użyłem planetarnej, niechłodzonej ASI 715 MC (ale za to z pikselem 1.45 μm). 
    Ma to małą studnię (tylko ok. 11ke) ale pociągnęła klatki po 100 sekund. W sumie 200 klatek poszło czyli z 5 i pół godziny. 
    Szum był znacznie wyraźniejszy niż w chłodzonej 533 ale jestem pozytywnie zaskoczony - może to kwestia obiektu, który tym razem był znacznie wyżej, bo wycelowałem w NGC 2537, czyli galaktykę "Łapa Niedźwiedzia" w Rysiu. Gradient był mniej paskudny i łatwiejszy do opanowania, a galaktycznego mikrusa widać.
    BearPawGalaxy.thumb.jpg.db67221b60c1f4677371a638e2259111.jpg

    Obie galaktyki jeszcze w 18 wieku zaobserwował jako pierwszy William Herschel.
    NGC 2903 to odległa o 20 mln. lat świetlnych spiralna galaktyka z poprzeczką o jasności obs. 8.8 mag., a rozmiarami nieco mniejsza od Drogi Mlecznej
    NGC 2537 to karłowata niebieska galaktyka o jasności obs. 11.7 mag - odległość nie jest szczególnie dokładnie wyznaczona, ale średnio przyjmuje się, że leży jakieś 25 mln. lat świetlnych. Na tej podstawie jej średnicę ocenia się na ok. 12 tys. lat świetlnych. Jednym słowem mikrus. Jak się dobrze wpatrzeć to nieco niżej da się zauważyć PGC 23057 galaktykę porównywalną co do rozmiaru z Drogą Mleczną, ale dość daleką, bo odległą o jakieś 500 milionów lat świetlnych od nas. 
    W prawym dolnym rogu widać też IC 2233 odległą o 25 mln. lat świetlnych niewielką (bo mającą średnicę ok. 25 tys. lat świetlnych) galaktykę spiralną.

  11. 13 godzin temu, Jacek 2 napisał:

    Czy ktoś z Was zabierał Seestara na wakacje samolotem ?
    Jeżeli tak, to prosiłbym o jakieś porady.

    Zawsze zabierałem SeeStara w bagażu podręcznym (całe to styropianowe pudło pasuje do walizki o rozmiarach Ryan-owskich - zostaje jeszcze odrobina miejsca na inne drobiazgi).

    W przypadku EnterAir, gdzie limit wagi na podręczny jest 5kg, brałem jako podręczny samego SeeStara w owym pudle.

    Nigdy nie było z tym problemu. Do rejestrowanego nigdy takiego sprzętu nie dawałem, bo sprzęt rozbity od rzucania walizką nie jest zbyt użyteczny 😉

     

    • Like 1
  12. Jako, że chwilowo muszę się zadowolić niebem miejskim (takie B7-8) to postanowiłem na Rozetę zapolować. Paskuda szybko się chowa za drzewo, ale trudno materiał z 2 nocy pozbierałem (wczoraj i dziś) - w sumie 73 klatki po 180s. Może jeszcze dozbieram materiału. Na razie jest coś takiego.

    Rosette.thumb.jpg.73aff65f0a29b91605b330a63c41e806.jpg

    TS 15028, ASI 533 MC Pro, Antlia ALP-T, 73x180s, znierane z Poznania. 

    • Like 4
  13. Teraz, Aqstyk napisał:

    ZWO zapowiedziało oficjalnie klina do S30 i s50 oraz kilka innych nowości.

    Cóż, ważniejsze od klina produkcji ZWO byłyby zmiany w sofcie, aby zlikwidować martwą strefę po południowej stronie i umożliwić czasy nieco dłuższe niż 30s.
    Klinów dostępnych jest nieco - ja, gdy używałem do którejś innej fotki klina, to był to akurat SkyWatcherowy klin od SWSA. Zupełnie wystarcza, bo SeeStara ze względu na krótką ogniskową i krótkie czasy, i tak wystarczy ustawić na biegun metodą "na oko".

    • Like 1
  14. 2 minuty temu, Aqstyk napisał:

    Masz go w trybie EQ, że po 20 sekund robisz?

    Ta fotka była bez klina.
    20s bez problemu daje radę w ALT-AZ, a jeśli nie jest zbyt wysoko, to nawet rotacji pola przy tak niewielu klatkach szczególnie nie widać.
    Postawienie SeeStara na klinie paralaktycznym to głównie lekarstwo na rotację pola, bo czasów szczególnie długich i tak, jak na razie, nie da się ustawić.

    W sumie z 63 klatek odrzuciłem tylko 5.

    • Like 1
  15. 11 godzin temu, Koszy89 napisał:

    No nie wiem , autor pisze o księżycu i planetach ,

    Nie wiem na ile Księżyc i planety nie są wynikiem zapoznania się z opiniami, że z miasta to nic więcej się nie zobaczy, co nie zawsze jest prawdą 🙂

    Nic nie zastąpi ciemnego nieba, ale w mieście też czasem coś z DS-ów przy wsparciu techniki da się zobaczyć.

  16. Tak trochę wrzucę kij w mrowisko, ale może warto zastanowić się nad EAA, typu Seestar S30, czy S50. Jest to proste w obsłudze i pozwoli przyjrzeć się popularnym DS-om.

    Dzieci w tym wieku krótko są w stanie utrzymać uwagę, więc w miarę szybki proces przygotowania do obserwacji jest ważny.

    Oczywiście obraz na ekraniku to może nie to samo co w okularze, ale za to zamiast bladej mgiełki jest też kolor.

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.