Skocz do zawartości

piotrfie

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    576
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Zawartość dodana przez piotrfie

  1. Może nie jestem z tym systemem na bieżąco, swego czasu kupiłem, używać zacząłem, ale zadowolony nie byłem. Potem przesiadłem się na ASI-air Pro i od tego czasu nawet nie wpadło mi do głowy chcieć StellarMate w ogóle odpalić. W sumie skończył podobnie jak OEM-owy Windows na laptopie, czyli skasowany na amen 😉 Być może od tego czasu interfejs użytkownika StellarMate'a się poprawił, ale w czasach gdy zaczynało się ASI-air Pro (czyli druga wersja tego sprzętu), to ten chiński wynalazek bił StellarMate'a na głowę. Chodzi głównie o wygodę obsługi w terenie.
  2. Wygląda, że żyjemy w ciekawych czasach jeśli chodzi o skomputeryzowanie popularnego sprzętu astronomicznego. Do niedawna skomputeryzowany teleskop z kamerą był drogi i był domeną ludzi od astrofotek. EAA, czyli astroobserwacje wspomagane elektronicznie były obszarem mało popularnym wśród amatorów. Poskładanie zestawu było może tańsze, ale nadal prawie tak trudne, jak skompletowanie skomputeryzowanego zestawu astrofoto. To nie była ścieżka dla początkujących czy "humanistów" 😉 (czyli ludzi, którzy boją się konstruowania własnych amatorskich rozwiązań technicznych) etc. Potem przyszedł Vaonis... Ich Stellina stała się rozwiązaniem dla każdego, ale pod warunkiem posiadania bardzo grubego portfela. Pojawił się też prostszy model - Vespera - nadal jednak drogi. I wtedy do gry weszło ZWO... i wywróciło stolik. Seestar S50 - chyba okazał się bardzo trafiony (patrząc na długość oczekiwania na dostawę 😉). Stosunkowo tani, funkcjonalnie bardzo podobny do Vespery. Już wcześniej na rynku było jeszcze jedno rozwiązanie - jednak nie było popularne (przynajmniej u nas). Dwarf II. Jednak właśnie ze zdziwieniem zauważyłem, że pojawił się on w Astroshopie, w cenie podobnej do Seestara. Wygląda na bardzo ciekawą alternatywę. Niby ogniskowa krótsza (100mm, a w S50 jest 250), ale piksel o połowę mniejszy, więc skala zdjęcia podobna. Zanosi się na ciekawy pojedynek w tym segmencie sprzętu.
  3. Jeśli to ma być teleskop automatyczny to Seestar S50, o którym pisze lukost spełnia te wymagania. Nie popatrzycie przez niego "własnym okiem" przez okular, obraz widać na ekranie smartfona czy tabletu. Oczywiście można zrobić fotkę. Natomiast nie liczcie na oszałamiające obrazy z miasta. Można zobaczyć wiele obiektów, ale nic nie zastąpi dobrego nieba. Ale jest to sprzęt mały i lekki, można zabrać go w teren. Jako, że system wykorzystuje kamerę, to obrazy są kolorowe (w klasycznym teleskopie kolorów nie zobaczycie, bo oko przy słabym świetle widzi głównie w czerni i bieli). Podstawowej wiedzy, o której pisze Artur333 nic jednak nie zastąpi. Fotkę z Seestara dostaniesz od razu, ale jeśli ma być porządną, to trzeba się pobawić obróbką. Trochę tak jakby z jednej strony pstryknąć wakacyjną fotkę z komórki, a z drugiej zrobić porządną fotografię. Oj, każdy tak pisze zanim spojrzy pierwszy raz przez jakikolwiek teleskop. Duże powiększenie nie jest przeważnie pożądane. Przydaje się tylko do księżyca i planet, ale do tych obiektów to akurat Seestar się nie za bardzo nadaje. To sprzęt do mgławic i jaśniejszych galaktyk.
  4. Co do dodatkowych okularów i innych akcesoriów, to warto pomyśleć ewentualnie na początek o okularze o ogniskowej między 14 i 17mm aby mieć coś co daje powiększenia pośrednie pomiędzy tymi z zestawowych 30 i 9 mm. Oczywiście to początek bo to hobby to skarbonka bez dna 😉
  5. Identyczne to są biała i niebieska wersja GSO. Synta (też biała) identyczna z GSO nie jest (ma gorszy wyciąg i montaż).
  6. Tak na marginesie zastanów się po co akurat teleskop z długą, a nie krotką ogniskową? Co chcesz obserwować? Dobór ogniskowej związany jest z tym, na co chcesz patrzeć. Oczywiście nie zmienia to faktu, że teleskopu z wbudowanym na stałe w wyciąg Barlowem należy unikać jak ognia.
  7. Koma w narożnikach jest, ale to nie główny problem. 18 minut to za mało. Warto dozbierać więcej. Będzie mniej szumu, więc i obróbka będzie łatwiejsza. Warto też skalibrować kolory (np. w Sirilu opcja fotometrycznej kalibracji) i dać większe nasycenie. Wyszła chyba zbyt blado.
  8. Ale jak się porówna ze zdjęciami większym sprzętem i spod lepszego nieba ( ), to widać różnicę 🙂
  9. Cisza w wątku, pogoda... chmurwa, albo gorzej Wczoraj wieczorem przez chwilę dało się coś zobaczyć, więc na poprawę humoru i pogody wrzucam balkonowy widoczek z miasta (Bortle 8). Złapałem raptem 76 minut (456x10s z filtrem) sensownych klatek zanim się na dobre zachmurzyło. Złapane "zabawką", czyli Seestarem. Przycięte z góry i z dołu (bo w narożnikach rotacja pola już solidnie wyszła). Obróbka w Sirilu.
  10. No cóż, zasadniczo jednak nie należy popadać w skrajny perfekcjonizm, bo jeśli teleskop nie perfekcyjnie, ale tylko w miarę przyzwoicie, skolimowany, to obrazy uzyskiwane są ok. Piszę to z własnego doświadczenia. Jako, że mam Dobsona trussowego (Taurus), to muszę go kolimować za każdym razem gdy go zmontuję w terenie (te Dobsony z tubą o wyglądzie boilerka takie jak GSO kolimować trzeba znacznie rzadziej). Używam do tego wyłącznie kolimatora GSO i obrazy daje bardzo ładne. Przy sprzęcie do fotografii (Newton f/2.8), też kolimuję laserem i dopiero na koniec poprawiam przy użyciu Cheshire'a. Ale do obserwacji wizualnych i to przy teleskopie o światłosile f/6, moim zdaniem, starczy laser.
  11. Kolimacja Newtona, którą co rusz ktoś straszy nowicjuszy, przy użyciu kolimatora laserowego jest bardzo prosta i trwa chwilę. Kolimator laserowy GSO jest niedrogi i do wizualna bardzo dobry.
  12. Zwierciadło główne z Pyrexu mają Synty. GSO nie. Jednak pomimo tego GSO uchodzą za nieco lepsze od Synt.
  13. Gabarytowo - trochę. Na oko jest większy, ale nie jest to różnica "wstrząsająca". Wagowo - 10" jako całość jest cięższe o około 6kg, przy czym większość tej różnicy to tuba optyczna. Montaż jest tylko nieco cięższy niż w 8". 8" teleskop waży koło 10kg i montaż kolejne 10kg. Opis oraz dane co do wagi i wymiarów znajdziesz np. na 8": https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_329&products_id=2035&lunety=Teleskop GSO Dobson 8 DeLuxe 203 1200 M CRF mikrofocuser 1 10 ch odzenie lustra SKU 680 10": https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_329&products_id=2038&lunety=Teleskop GSO Dobson 10 DeLuxe 254 1250 M CRF mikrofocuser 1 10 ch odzenie lustra model 880
  14. Jeśli pierwszy teleskop i do tego na wsi, czyli pod dość ciemnym niebem, to 8" Dobson może być dobrym wyborem. Nie jest jeszcze tak potężnie ciężki jak 10". 8" lustro pokaże sporo ciekawych obiektów głębokiego nieba. Na pewno więcej niż 5” mak. Księżyc i planety to nie cały kosmos 🙂
  15. Komórką z lornetki złapiesz bez problemu Księżyc. Na planety nie licz - za małe powiększenie. Drogę mleczną pstrykniesz bez lornetki, ale oczywiście nie z ręki tylko że statywu. Co do zdjęć: tryb nocny, to dla takich zdjęć nieporozumienie. Najlepiej, jak komórka ma tryb ręczny (czasem producenci nazywają trybie PRO) w którym możesz ustawić parametry ekspozycji. Wtedy ustawiasz czas eksperymentalnie - zaczynałbym od sekundy i ewentualnie zwiększał, jeśli będzie zdjęcie zbyt ciemne. W razie czego warto spróbować apki o nazwie "Deep sky camera". Pozwala poustawiać co trzeba ręcznie.
  16. Ktoś wybiera się może do Sulejewa np. jutro? Teoretycznie warunki mają być dobre.
  17. Filtr, to coś co może poprawić kontrast, ale bez filtra też powinno dać radę. Jeśli szukasz filtra do mgławic emisyjnych, to do obserwacji wizualnych, w tym sporym badź co bądź teleskopie, dobrze sprawdza się Orion UltraBlock. Z tym filtrem pięknie widać np. mgławicę Welon (Veil) w Łabędziu. Co do problemu z M31 to sądzę, że nie trafiłaś w obiekt. Galaktyka Andromedy jest tak jasna, że widać ją przez lornetkę z miasta, a co dopiero przez 8" teleskop. Co można zobaczyć? Przez ten teleskop sporo. Cały katalog Mesiera i sporo wiecej. Najdalszym obiektem, który widziałem przez ośmocalowca był 3C273 🙂 Oczywiście to był obiekt wymagający ciemnego nieba na poziomie dobrego 4 w skali Bortle'a. Nie wiem jaki masz poziom zanieczyszczenia światlem tam gdzie obserwujesz, ale w warunkach podmiejskich Veila powinno się zobaczyć nawet bez filtra. Warto też spojrzeć na M13 i M92 - bardzo sympatyczne i nietrudne do znalezienia gromady kuliste. Obecnie wdzięcznym obiektem jest też Pierścień M57 w Lutni. O M42 już koledzy wspominali, ale to obiekt zimowy - teraz można usunąć zanim się go doczeka na rozsądnej wysokości. Co do okularów, to w GSO ten 30mm jest OK. Powiększenie 40 razy jest w sam raz dla dużych obiektów i do celowania w obiekt. Ten 9mm jakościowo jest ot taki sobie. Natomiast warto mieć jakiś porządny okular o ogniskowej w tym zakresie, bo to powiększenia 120-130razy, czyli fajne dla mniejszych obiektów. Warto też pomyśleć o jakimś pośrednim okularze tak między 20 a 15mm.
  18. Panowie, wzywam do nie dawania się ponieść pogoni za doskonałością. @klimek pytał o lornetkę w granicach 1200zł, a tu proponowane są już 100mm potwory, które, że nie dość, że już same przekraczają znacznie ten budżet, to jeszcze wymagają bardzo solidnego statywu i żurawia, albo montażu widłowego, co jeszcze bardzo koszt podbija.
  19. Jak do ręki, to tym przedziale cenowym Vortex Diamondback 8x42 - lekka i bez statywu świetnie nadaje się do przeglądu nieba.
  20. Da się tym robić zdjęcia, bo są ludzie którzy robią, ale zestaw jest trudny do opanowania. Montaż bardzo lekki, jak na astrofoto z tuba tej wagi, zaś sama tuba ma dość już długą ogniskową. Taka kombinacja łatwa w obsłudze nie jest. Do takiej tuby lepiej HEQ-5, lub coś cięższego albo, jeśli ma być mobilne, AM5 (i cena leci w kosmos). Do ceny zestawu należy dorzucić koszt kamery oraz guidingu (lunetka lub OAG oraz kamerką prowadząca). Do tego potrzebny jeszcze jest komputer do sterowania zestawem i zbierana danych - bardzo dobrze w tej roli sprawdza się ASI-air Pro czy też Plus. Jeśli chcesz używać teleskopu systemu Newtona, to potrzebny będzie też korektor komy. W 3,5 tys. się z tym nie zmieścisz 🙂 Można zacząć od robienia zdjęć lustrzanką (jak się już taką ma, to jest na początek taniej), choć kamera jest wygodniejsza. Jeśli chcesz zacząć robić zdjęcia to można też zacząć od lustrzanki z obiektywem rzędu 50 czy 100 mm ustawionej na montażu paralaktycznym. Do takiego zestawu montaż paralaktyczny z napedem taki, jak EQ3-2 czy SW StarAdventurer wystarczy. Zakładam, że zamierzasz bawić się fotografią obiektów DS, bo astrofotografia planetarna to inna działka i inny sprzęt jest tam optymalny.
  21. Pamiętaj, że SLT to tuba na montażu azymutalnym. Długich czasów (powyżej kilku(nastu) sekund nim nie pociągniesz. Do fotografii potrzeba też kamery, to dodatkowy koszt. Jeśli ma to być coś prostego i taniego na początek to może w tym budżecie i z goto warto spróbować ZWO Seestar S50. Ma goto, ma kamerkę, działa na azymutalnym montażu, ale to sprzęt do EAA i prostego astrofoto. Oczywiście to refraktor APO o średnicy tylko 50mm, czyli mniej niż średnica SLT, ale SLT to Newton, więc dochodzą zabawy z kolimacją i koszt korektora komy. 130 SLT jako sprzętu do fotografii bym nie rozważał. To typowy mały sprzęt wizualowy. Nie znaczy, że się nie da, ale to nie jest sprzęt pomyślany do tego.
  22. piotrfie

    Ostrzeżenie

    To automat. Włazi na wszystkie fora, nie ma pojęcia, że nasze jest astro. Tworzy usera, a potem wysyła te głupoty.
  23. Jak na razie tej opcji nie ma. Można pobrać stack. Natomiast pobawić z obróbką dalej można, a nawet trzeba, bo to co potem wyciąga z tego automat to co najwyżej jest użyteczny do EAA.
  24. Poza tym skoro marzysz o obróbce zdjęć na komputerze, to nic straconego. Stack z Seestara wymaga obróbki, aby zdjęcie wyglądało porządnie.
  25. Do lasu trzeba się przyzwyczaić. Ludzie spędzający większość życia w mieście nie boją się chodzić późną porą po ulicy, choć na dobrą sprawę jest to wielokrotnie bardziej ryzykowne niż nocne spacery po lesie. Ostatnią rzeczą jaką dziki zwierzak chciałby zrobić, jest gonienie astronoma 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)