Skocz do zawartości

lemarr7

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    296
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi dodane przez lemarr7

  1. 6 godzin temu, stork napisał:

    I wreszcie mieszkam w okolicach Mławy i rzeczywiście gdybym poznał kogoś wprawionego w obserwacje nieba byłoby fajnie zakolegować się i poduczyć praktycznych spraw na miejscu.

    To do mnie masz ok 84 km - google maps tak wyliczył [Kuj.-pomorskie na północ od Brodnicy] ,chętnie pomogę, mam 2 newtony i niezłe niebo [oczywiście jak nie ma chmur.... he he....]

  2. W okularze 25mm musi być dobra ostrość, nie potrzeba aby było 1-1,5 km ,wystarczy 200m.

    W dzień powietrze może mocno falować, może dlatego zły obraz, 25mm i 10mm jednakowo nadają sie do Księżyca, tyle że ten 10mm jest słabszej jakości dlatego daje gorsze obrazy, 5mm to może być za duże powiększenie na ten teleskop a szczególnie warunki seeingu w naszym kraju. Obraz odwrócony w szukaczu bedzie zawsze, nie można tego przestawić ,co do widoku w okularze to można chyba kupić kątówkę, która da obraz ziemski, nie odwrócony.

    Widze, ze jesteś mocno początkujący, napisz z jakiego regionu Polski jesteś, to może ktoś pomoże Ci na miejscu

    Tu jest wątek z innego forum o tym teleskopie https://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?f=36&t=62888&p=559231#p559231

    • Like 4
  3. Te teleskopy pod wzgledem optyki nic sie nie różnią [oba 150/1200], światłosiła ta sama- f8, lustra mogą być nawet z tego samego źródła, bresser może ma lepszy montaż.

    W optyce nie ma takiego postępu jak w elektronice , może są nieco lepsze powłoki FMC na soczewkach okularów niż kiedyś. Generalnie liczy się jakość i dokładność wykonania i wtedy za produkt płaci się konkretne pieniądze, np to https://www.astronomics.com/questar-7-classic-titanium-maksutov-cassegrain-broadband-coatings-quartz-mirror.html   - MAK 7 cali za ok 70000 pln.

  4. Ten podlinkowany topic z CN bardzo dobrze wyjaśnia różnice między tymi konstrukcjami [SCT a MAK ]

    Szczególnie ten fragment [ tłumaczone przez Google ] 

    "- Cal za cal, Mak są generalnie droższe niż SCT

    - Maks generalnie ma nieco wyższy kontrast (szczególnie dobry dla planet), ale generalnie nie może zaoferować tak szerokiego pola widzenia

    - Maks może schładzać się dłużej niż SCT, ponieważ temperatura powietrza spada. Jest to szczególnie problem z większymi Makami, tymi powyżej

      około 5" przy aperturze. Jeśli rozważasz Mak większy niż 5", poproś o opinię kogoś z Twojej okolicy, kto posiada taki

       mogą nie być w stanie całkowicie się ochłodzić, nawet po długim oczekiwaniu. Jest to ważne, ponieważ obraz przy dużej mocy jest degradowany podczas

       teleskop stygnie. SCT również nie są „gwiazdami rocka” w tej dziedzinie, ale wydają się być nieco lepsze.

    - Maks generalnie wymaga mniej konserwacji niż SCT; w szczególności nie mają tendencji do bardzo łatwego wychodzenia z kolimacji.

    - Maks miał kiedyś reputację nieskazitelnej jakości optycznej, podczas gdy SCT miały mniej niż „gwiezdną” reputację. To się trochę zmieniło, np

       jakość masowo produkowanych SCT uległa poprawie, a ponieważ zaoferowano więcej produkowanych masowo Maksów. Teraz gdzieś się spotykają

       pośrodku. Albo może być naprawdę dobrze, albo naprawdę źle, w zależności od projektu, a zwłaszcza wykonania. Maks może jeszcze mieć

       niewielka przewaga tylko dlatego, że są nieco wolniejsze, a generalnie łatwiej jest sprawić, by wolniejszy* system był dobry optycznie."

    *chodzi tu o światłosiłę czyli stosunek apertury teleskopu do jego ogniskowej

    Osobiście uważam ze system GOTO znacznie winduje cenę całego zestawu, jego dokładność będzie pewnie dyskusyjna, zamiast tego lepiej dokupic montaż z prowadzeniem i lepsze okulary.

    Przy aperturze 6 cali nie możesz generalnie spodziewać się spektakularnych widoków galaktyk i mgławic, dużo zależy tu od jakości nieba czy wogóle będą widoczne, duże mgławice nie zmieszczą się też w polu widzenia tych teleskopów - szczególnie Maksutowa. To sprzęty do planet/ Księżyca i jasnych ,zwartych DS-ów [gromady kuliste, mgławice planetarne ]

    • Like 2
  5. Ja bym się zamienił jesli dopłata jest mała. To nie jest tak, że to tylko 2 cale więcej, powierzchnia lustra rosnie z kwadratem promienia.  Zdolnośc zbierania światła 8 cali to 816x wiecej niż gołe oko a 10 cali to juz 1317x więc różnica spora. Najbardziej będzie to widać na kulistych [oczywiście pod ciemnym niebem], myśle ze to nie tylko większa ziarnistość, po prostu pojawiają się gwiazdy, ktorych wcześniej nie było widać. Na galaktykach nie wiem czy będą jakieś szczegóły, po prostu będą jaśniejsze, te które były wcześniej niewidoczne ,pojawią się. Chyba nie da rady zobaczyć w 10 calach mostu materii między M51 a NGC 5195 , przynajmniej mi się nigdy nie udało [mam GSO 10 f4 - akurat mój nieco różni sie od tego SW 10- tam jest f5], w najlepszych warunkach przejrzystości nieba udało mi sie dojść do powiększenia 250x na tej galaktyce i wtedy zerkaniem jakby zamajaczyły zarysy ramion ale było to bardzo nieoczywiste, za to dobrze widoczne były chyba ze dwie prześwitujące przez M51 gwiazdki - także niezły widok.

    Oczywiście wieksze lustro to także większa zdolność rozdzielcza- przydaje sie na planetach ,masz szansę na dostrzeżenie większej ilości szczegółów. Mały minus - większe lustro jest bardziej podatne na zły seeing, za to w super warunkach pokaże pazury.

  6. 11 godzin temu, kiełbasa napisał:

    Dowiedziałem się, min. że jest coś takiego jak Taurus ! i to też może być temat takie 12''-13''

    Co do Taurusow nowych to musisz mieć zarezerwowane ponad 10000 pln, a używane to raczej trudno dostać, tzn trzeba długo czekać aż pojawi sie na giełdzie.

    Co do obiektow głębokiego nieba to najważniejsze jest tutaj ciemne niebo, nawet bardziej niż wielkość teleskopu.

  7. Udzwig montażu eq3 to max 5 kg i musi byc to krótka tuba bo długie łatwo wpadają w drgania, dlatego w tym Bresserze Pollux wstawiono w wyciąg barlowa, żeby zachować krótką tubę [ok 700 mm] a mieć ogniskową 1400mm. Sensowne tuby do tego montażu to refraktor SW 90/900 lub jego klony ,newton  150/750 lub MAK 102 albo MAK 127 [teleskopy w systemie Maksutova- Cassegreina bardzo dobre do obsrewacji planet ,Księżyca i jasnych zwartych obiektów głębokiego nieba]. Ostatnia alternatywa to SCT 5 lub SCT 6 cali [tu waga tuby 4,5 kg czyli graniczna dla tego montażu].

    Rozejrzyjcie się za używkami

    https://www.ebay-kleinanzeigen.de/s-anzeige/omegon-teleskop-n-150-750-eq-3-neuwertig-/2392398377-242-9341

    https://www.ebay-kleinanzeigen.de/s-anzeige/refraktor-teleskop-montierung-skywatcher-evostar-120-auf-n-eq5/2392304601-242-5932

    https://www.ebay-kleinanzeigen.de/s-anzeige/teleskop-sky-watcher/2391635403-242-5619

    https://www.ebay-kleinanzeigen.de/s-anzeige/bresser-messier-ar-102-1000-exos-2-eq5-hexafoc-teleskop/2390220661-242-5399

  8. Kupcie okular o ogniskowej w granicach 10-15mm ,np ten https://www.astroshop.pl/okulary/omegon-okular-ploessl-10mm-1-25-/p,43858  jak chcecie wydac mało lub taki 15mm https://www.astroshop.pl/okulary/omegon-okular-super-ploessl-15-mm-1-25-/p,47416. To plossle ale jakosc na pewno bedzie lepsza niż tych zestawowych. Okularu typu zoom bym nie brał, pole widzenia jest małe przy najmniejszych powiekszeniach. Wszystko zależy jaki masz budżet. Jakość tego teleskopu też jest oczywiście problemowa.

    Poszukajcie lokalnych astroamatorow, poradzą lepiej niż na odległość.

  9. Potrzebny jest tutaj okular o ogniskowej ok 10mm bez używania barlowa. Da on powiększenie 140x akurat w sam raz na planety i Księżyc i to jak bedą w miarę dobre warunki. Mars jest teraz coraz mniejszy, bo już dawno po opozycji a i tak nigdy jakiś wielki nie jest. Tak naprawdę to szkoda ,że wybraliście taki teleskop, ja bym go pogonił i kupił coś sprawdzonego, np Synta 6 [152/1200] dobson.

  10. SkyWatcher 6 [152/1200] newton dobson [wiem ze na balkon raczej słabo ale jest jeszcze lekki tani a już może dużo pokazać], SW 90/900 lub 102/1000 na AZ4 lub AZ5,  MAK 127. to dobre sprzęty na początek. Jak masz większy budzet to newtony 8 lub 10 cali ale to już raczej nie na balkon. No i są jeszcze SCT 6 lub 8 ale przekraczają z montażami raczej dość znacznie założony budżet.

    • Like 1
  11. Z newtonow znacznie lepszy bedzie Sky Watcher 6 [152/1200] f8 na dobsonie. Stabilność ,większa apertura, wyciąg 2 cale ,intuicyjny montaż.

    Z refraktorów na początek to 90/900 na AZ4 [często te refraktory są sprzedawane z AZ3 ale AZ4 oczywiście lepszy].

    Napisz co chcesz obserwować, gdzie będziesz to robił- miasto/wieś ,balkon, taras, ogród lub wyjazdy pod ciemne niebo ,no i jaki w przybliżeniu masz budżet.

    • Like 1
  12. Tak, lustra szybko sie zdegrdują w wilgoci, powstana plamy ,ktore przekształcą sie w czarne wżery. Rdza na srubkach trzymających celę z lustrem głownym w tubusie i obok nich pojawia sie u mnie mimo ze nigdy nie zostawiłem żadnego z moich newtonow na noc na dworze i przechowuję ich zawsze w pokoju, to co by było jakby stały na dworze cały czas?

  13. Niby niezły na zupełny początek ale tu dużo płacisz za ten system naprowadzania. Masz pewnie do dyspozycji ciemne niebo poza miastem i chcesz obserwowac obiekty głebokiego nieba wiec potrzebujesz najwiekszego lustra na jakie Cie stać. W takim budżecie lepiej kupic newtona 8 albo 10 cali na montażu dobsona. Samodzielnym wyszukiwaniem obiektow bym sie nie martwił , nauczysz się szybko, sprawia to tez duzo satysfakcji jak sam znajdziesz obiekt. Jeszcze jedna wada podlinkowanego teleskopu- brak wyciągu 2 cale ,  więc nie użyjesz okularow w tym standardzie a własnie takie swietnie sie nadają do rozległych mgławic i gromad otwartych , asocjacji gwiazdowych i ogolnie przeglądu nieba no i do wyszukiwania obiektow. Co do astrofoto to możesz tym podlinkowanym porobic jakies fotki planet i Ksiezyca. Co do foto DS-ow to chyba raczej sie nie da bo bez uzycia platformy paralaktycznej bedzie rotacja pola. No i ten wyciąg raczej słaby ,nie utrzyma ciezszego aparatu. 

    • Like 1
  14. 20 godzin temu, Sieniooo napisał:

    Widziałem też również oferty Sky-Watcher 150/750 na montażu EQ3

    To dość popularny sprzęt nadający się do wizuala a takze prostszego astrofoto, tylko ze montaz paralaktyczny tam użyty jest trudniejszy w obsłudze i mniej intuicyjny od dobsona szczegolnie dla początkującego. 

    O detale mgławic może byc trochę cięzko w budzetowym sprzęcie nie sugerowałbym sie tu zdjęciami tych obiektow , zawsze będą to rozmyte ,szaro-białe obiekty ,podobnie bedzie z galaktykami z tym   ze te mają niską jasność powierzchniową. 

    Możesz spodziewać się podobnego widoku M42 [Mgławica Oriona] z zastrzeżeniem że w dobrych warunkach i na niebie z daleka od świateł miasta

    .Astronomical Sketches — Personal Web 1.0 documentation

  15. 35 minut temu, szogun221 napisał:

    tzn. pierścień Saturna zobaczysz ale przez 5-7 sekund, jak będzie Ci przemykał przez pole widzenia (bo będziesz musiał użyć soczewki barlowa )

    NIE bedziesz musiał używac soczewki barlowa aby zobaczyc pierscien Saturna a nawet nie powinienes jej uzywac poniewaz najczęsciej degraduje obraz. Przerwe Cassiniego [czy bedzie widoczna to zależne będzie od seeingu i wysokosci planety nad horyzontem] zobaczysz juz spokojnie przy powiekszeniu 100x , okular o ogniskowej 10mm w Newtonie 8 cali f6 [203/1200] czyli w takim o jakim jest tu mowa da powiekszenie 120x. To dobre powiekszenie na średnie warunki seeingowe ,jak będą lepsze ,planeta wysoko , mozesz uzyc np. okularu o ogniskowej 6mm co da w tym przypadku 200x.  W tych powiększeniach bedzie wystarczajco duzo czasu aby podelektowac sie obrazem obiektu, na pewno bedzie to znacznie dłuzej niz 5-7 sekund. Przedmowca uzył chyba powiększenia ponad 500x aby planeta tak zasuwała przez pole widzenia ,tylko nie wiadomo po co skoro przekroczył maksymalne teoretyczne powiekszenie tego teleskopu, czyli 400x [2x srednica lustra w mm] a warunki w Polsce i tak zwykle nie pozwalają na wiecej niz 250x - nie jestesmy bowiem w górach Arizony. 

    • Like 1
  16. Dlaczego chcesz wydłużać ogniskową barlowem w tak ciemnych teleskopach jak SCT lub Maksutow? Jeszcze bardziej zmniejszysz i tak juz nieduże pole widzenia i przekroczysz maksymalne powiększenie dla tych teleskopów , ktore dla MAK 127 i SCT 5 wynosi ok 250x nie mowiąc o warunkach seeingu aby takie powiększenie miało sens. Tak dobre warunki zdarzają sie maks kilka razy w roku.

     

     

  17. Także oglądałem od ok 18.30 z wieloma przerwami do 21.15. Najpierw pojawił sie cien Ganimedesa  z poczatku bardzo blisko brzegu tarczy, widoczny mimo niskiej elewacji planety jako czarna kropka mimo dosc slabego seeingu i dystorsji [czeste rozmycia] . Cien przesuwał sie dalej a obraz jego i calej planety poprawial sie bardzo nieznacznie. Ok 19.30 pojawił sie znacznie mniejszy cien Europy widoczny na tle [lub bardzo blisko]  WCP, ktora byla wtedy ledwie widoczna. Ok 20.30 wrocilem do obserwacji po przerwie- cien Ganimedesa byl juz blisko krawedzi gdzie potem opuscil tarcze a cien Europy za srodkiem swego tranzytu [wszystko dzialo sie w strefie szerokosci umiarkowanych]. Warunki sie poprawily- cienie widoczne bardzo dobrze, WCP na srodku w rudym, łososiowym kolorze ,chwilami zawijas wokol plamy i nieregularnosci pasow. Na ułamki sekund obraz stawal w miejscu ,nieruchomy Jowisz z detalem az trudnym do zapamietania, ogarniecia wszystkiego na raz w czasie sekund, jeden z lepszych jakie widzialem. Obserwowałem GSO 10 f4  na montazu dob atm, okular Vixen NPL 10mm plus barlow GSO 2,5x. powiekszenie ok 250x . Na deser szybka M57 takze w 250x, jasna z szarym srodkiem i do domu bo zimno. Byla bardzo dobra przejrzystosc po opadach. Udane obserwy.

    • Like 5
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)