Stiopa

Jedyne do czego się przyczepię to mógłbyś odwrócić kadr góra dół 😋 Poza tym miodzio

Witam, Mam do sprzedania kamerę Zwo Asi 284 MC-Pro, której chyba nie trzeba przedstawiać. Jestem pierwszym właścicielem. Kamera sprawuje się bardzo dobrze. Nie ma rysek ani paproszków. Służyła mi 3 lata. Kupiłem ją w styczniu 2022 w Delta Optical. Sprzedaję, bo kupiłem inny model. Cena to 4000 zł do lekkiej negocjacji. Wysyłka po mojej stronie. Link do kamery https://deltaoptical.pl/kamera-zwo-asi294mc-pro Zapraszam

Cudeńko. Super zdjęcie. Piękne są te delikatne smużki wodoru i tlenu.

No w końcu Panie Macieju będzie okazja się poznać 🙂 Jeśli nie dam rady na cały weekend, na pewno przyjadę na dzień otwarty.

W końcu w moich okolicach. Dzięki Delta bo na pewno skorzystam. Po drugiej stronie jeziora dosłownie w linii prostej jest wieś Pełnik, w której mieszkałem za dzieciaka i jest mój rodzinny dom. Pozdrawiam i zapraszam razem z Delta Optical. Miejsce na prawdę malownicze!

Fajnie wyszło. Kolory też są przystępne.

Sporo materiału a brakuje mi kontrastu, detalu. Wszystko wydaje się płaskie i kolory do końca nie grają. Nie chodzi o barwę bo to indywidualna sprawa ale o to jak ze sobą przenikają. Za mocno wyciągnięte i wygląda jak przesterowane. Myślę, że można z tego więcej ukleić.

No to jak nic czekamy na finalną wersję😁 bo narobiłeś tylko smaczka.

Możliwe też, że mogła zaparować matryca ale nie jestem pewien czy tak by wyglądał kadr. A w dzień jak zrobisz na zdjęciu jest to samo?

Cześć. Chciałbym zaprezentować nietypowy kadr nocnego nieba, mianowicie IC443 i kompleks NGC2174 i NGC2175. Złapał się również Sh2-247. Na pograniczu dwóch gwiazdozbiorów spotkały się pozostałość po supernowej, Mgławica Meduza IC443 w Bliźniętach oraz Gromadą Otwartą NGC2175 wraz z NGC2174, mgławicą emisyjną zwaną Głową Małpy w konstelacji Oriona. Kadr bardzo nietypowy i zapewne nie wszystkim się spodoba, no bo jak można odciąć tak Meduzę od reszty. No cóż, moja fotka to test nowej kamery, filtra oraz rotatora CAA. Gdy w necie sprawdziłem, że prawie nie ma takich ujęć było już za późno na zmianę kadru. Postanowiłem wypalić ile się da i zobaczyć co wyjdzie. Zdjęcia robiłem od 16 do 25 Lutego, w miarę możliwości. Przeszkadzały lampy orlika itp, chmury, mgła i Księżyc około 50 % ale udało się nazbierać około 30 h 😄 Efekt chyba mnie zadowala, zwłaszcza że nie wiem jak to do końca miało wyglądać. Intuicyjnie wybrałem ostateczną wersję, którą prezentuję. Technikalia: 325x300 lighty z filtrem Antlia ALP-T Duo Band Ha+OIII 60x 180 gwiazdki z filtrem Antlia Quad Flaty do każdej sesji, dark flaty i darki po 50 WO 81 GT IV, ioptron, asi2600 mc-pro, AsiAir, CAA Niebo 20.82 mag, Bortle 4 Składane i cała obróbka w pixie. Trochę opisu Krytyka mile widziana 🙂 Pozdrawiam, Stefan

Hej. To wygląda jak sztuczne światło włażące na zdjęcie 😛 Oczywiście mówię o tym jasnym z prawej.

Mega to wygląda. Używałeś jakieś filtry?

Tak, trzyma. Niebawem wrzucę fotkę i ocenicie. Rozkręcałem go i nie ma tam nic co mogło by zrobić jakieś luzy. Tak naprawdę CAA trzyma tylko kamerę to te kilka gramów nie ugina dosyć solidnej konstrukcji tego rotatora. Jakieś filmiki widziałem jak ludzie mierzyli odchylenia, ale dla mnie jako amatora fotek nocnego nieba to już za wiele 😄 Dla mnie jest ok i nie zauważyłem różnicy pomiędzy klatkami z i bez CAA.

Cześć. Ja mogę coś powiedzieć, bo już go trochę protestowałem. Mianowicie CAA robi swoją robotę. Nie miałem żadnych problemów z ustawieniem czy w trakcie kadrowania. Jedyny może nie problem ale takie spostrzeżenie, że kiedy już wykadrowałem sobie obiekt, zrobiłem jakieś tam flaty przed sesją to po meridian flip CAA kadruje jeszcze raz. Normalnie po flipie mamy ten sam kadr ale odwrócony. CAA kręci, żeby było tak jak przed meridian. I tutaj jest zagwostka. Jeśli mamy jakiegoś paproszka, którego flat wywala to jest szansa, że podczas obrotu ten paproszek może się przesunąć i będzie już w innym miejscu. Trzeba robić znowu flaty. Rozwiązań są co najmniej trzy. Albo jak to Błażej mi powiedział, czyścić tor optyczny😁 albo robić za każdym razem flaty kiedy CAA się obraca. Lub tak jak ja, po udanym kadrowaniu wyłączyć CAA w Asi Air. Poza tymi uwagami, jestem zadowolony. Można szybko i bezboleśnie, bez wychodzenia na balkon wykadrować tak jak chcemy. Kabelki przy tym nie obracają się razem z kamerą tak jak początkowo myślałem. Pozdrawiam

Co do wyważania, gościu mówi że nie wpływa to na balans jeśli masz skierowany w dół lub w górę. Jeśli chodzi o wiatr no to może być problem. On ma budkę to nie będzie miał problemu z wiatrem za dużo... Na statywie na pewno by bujało.

Piękne!😍

Słuszna uwaga @jolo. Jak to się tak kręciło to patrzyłem na wtyczkę od zasilania kamery i się zastanawiałem czy to dobrze, że przy dużych zmianach lekko się kręci w gniazdku. Coś trzeba nad tym pomyśleć tak jak wspomniałeś.

Ja podobnie czekam na pogodę, żeby sprawdzić jak to ma się na polu walki. Póki co jestem zadowolony. Jak Błażej napisał, nie jest głośny. Solidne wykonanie. Sprawdzałem jak to się ma przy obrotach odnośnie kabli. Muszę przyznać, że u mnie inteligentnie się obraca. Np. dając 180 stopni, jedzie w prawo. Dając 200 dobija jeszcze w prawo. Ale kiedy chcę dać 210 czy tam 220 stopni, wraca przez 0 , tak że nie kreci kablem od kamery dookoła teleskopu. Wygląda na to, że bez względu jak ustawimy kadr, kable nie powinny się skręcać. Oczywiście dobrze jest zostawić dla nich trochę luzu. P.S. Musiałem kupić adapter M54 na M48 bo flatner u mnie ma M 48 a rotator od strony teleskopu M54. I niestety nie ma w zestawie takiej redukcji.

Ja nawet miałem stałkę 55 Canona i słabo to wyglądało. Także popieram kolegę, Samyang 135 mm i można się już fajnie bawić. Jakby co to mam jakieś graty do Canona. Zasilacz sieciowy na USB chyba też, adapter do Canona od WO itp...

Wyobraź sobie, że obiekt który fotograujesz jest w środku kadru. Robisz 20 klatek po kilka sekund. Przy stakowaniu obiekt będzie w centrum. Gwiazdki ze wszystkich 20 klatek też muszą się pokrywać. Co za tym idzie, gwiazdy , które są na obrzeżu nie najdą już na siebie bo przesunęły się na nieboskłonie. Dlatego w obróbce będzie trzeba to obciąć czyli zrobić crop. W praktyce to będzie tak, że im więcej zrobisz klatek tym więcej będziesz ucinał. Pstrykanie bez prowadzenia ma sens na małych ogniskowych i np przy fotografowaniu drogi mlecznej.

Oczywiście. Tylko za dużo takich klatek nie zrobisz bo będziesz musiał dużo wycinać na brzegach.

Szuflada i filtr aktualne?

Jasne. Tylko jak pogoda na to pozwoli.

No właśnie wiem. Kupiłem go bardziej do tych obiektów, gdzie potrzebne jest szersze spektrum. LP u mnie jest jeszcze zniosłe, a zawsze mogę pojechać kawałek za miasto i będzie jeszcze lepsze. Patrzyłem też pojedyncze suby na M45 i jest nieźle. Przy dual band nic nie było widać na Plejadach. Następny test zrobię na jakiejś galaktyce 😉 P.S. Tak @jolo mam Zwo Asi 294 mc pro. Przynajmniej przy tym zdjęciu.

Cześć, Kupiłem niedawno filtr Antlia Quad Band ALP i trafiły się dwie nocki, żeby go przetestować. 26 grudzień widoczność nawet dobra i 4 styczeń, gdzie snuły się jakieś cirrusy i dość wilgotno było. Na obiekt wybrałem NGC1499, którą z resztą fociłem pierwszy raz. Zdjęcia robiłem na balkonie przy Bortle 4. Materiału mało, bo tylko nieco ponad 7 godzin. Będzie okazja to jeszcze dozbieram. Składane i obrabiane tylko w pixie, w PS dodałem tylko napis 😛 Jakoś wyszło. Na Menkib lekkie halo, nie wiem czy od cirrusów ale raczej to filtr. Jest dość daleko od matrycy bo mogłem go wkręcić dopiero w flatner WO Flat6AIII. Gwiazdki przepalone ale lepszy kolor, niż przy użyciu L'extreme Optolong. 88x300 sec z w/w filtrem.