Erik68

I bardzo dobrze !.Wizualowi na FA ,można było zagrać,marsz pogrzebowy...,dobrze że to zmieniłeś.W naszym kraju trzeba , obserwować wszystko, co się na nieboskłonie pokazuje, a w pochmurnej Małopolsce, to priorytet...

Pogoda ostatnio sprzyja, niestety szkicom nie bardzo. Posucha mgławicowa...6" na galaktyki jak dla mnie, to coś co zachwycało z 20 lat temu...obecnie z mniej niż 16" ,nie podchodź(rozpasanie straszne!). Ale do rzeczy! Na wycinku z atlasu, widać bogactwo i różnorodność obiektów.W zimie tego roku, warto będzie rozćwiartować mewę na części...(co gość wygaduje???, jeszcze lata nie widać ...a on już o zimie!!??).. Dobra ,przejdźmy do opisu. Cały pas mgławicy pod głową mewy, głowa oraz IC 1037,widoczna bezpośrednio ."Uśmiech" i cała reszta zerkaniem. Przy tej aperturze, z FOV 3.2* i filtrem H-beta 5.5nm;obiekt oczywisty i łatwy. szkic robiony przy okularze PS. Oczywiście obraz z kątówki-lustrzane odbicie. Pozdrawiam Irek.

Niestety nie mam pracki z oryginalną notą Herschela.Cytat z pracki"WILLIAM HERSCHEL'S FIFTY-TWO FIELDS OF EXTENSIVE DIFFUSED NEBULOSITY – A REVISION" Arndt Latusseck -https://adsabs.harvard.edu/full/2008JAHH...11..235L What is most interesting is Herschel’s note from sweep 518 of 1 February 1786 of a special feature in the bright streak: “Wonderful black space included in Nebulosities. 48 () Orionis f. 2 46 n 0° 44 RA 5h 31 27 PD 92° 0 (1280).”

Notatka Herschela z przeglądu 518 z 1 lutego1786 roku o szczególnej właściwości jasnej smugi: "Cudowna czarna przestrzeń zawarta w mgławicowości (Nebulosities) ." Dokładne dane o położeniu nie pozostawiają wątpliwości,ponieważ tej nocy Herschel odkrył Mgławicę Koński Łeb,która znacznie później została skatalogowana jako nr.33 w katalogu ciemnych mgławic E.E. Barnarda.... Starsze pokolenie,które odbywało jeszcze obowiązkową służbę w armii, doskonale zna powiedzenie-"Zamelduj koniowi!Koń ma duży łeb!To cię posłucha!" Nic z tych rzeczy. Oczywiście na licznych(nawet zbyt licznych)zdjęciach,ciemne wcięcie zarysu końskiego łba,wygląda majestatycznie, przez co spodziewałem się czegoś znacznie większego,niż pokazał telep, w powiekszeniu 25x+H-beta 5.5nm. Malutkie, widziane zerkaniem, wcięcie przypominające ,koniec małego palca dłoni...Samą mgławice (IC 434- do linii przerywanej :szkic przy okularze),widać było bezpośrednim patrzeniem, gdzie po chwili można było dostrzec, długie "wąsy",rozstawione po przeciwnych stronach B33. Reszta detali wychodziła, zerkaniem ,nawet Mgł .Płomień. Szkic robiony przy okularze teleskopu FOV 3.2* Pozdrawiam Irek.

Myślę że UB Oriona to najlepszy wybór. UHC to jak brać to tylko Astronomik albo Lumicon, (reszta to szajs)ale to już konkretna kasa.Używany UB 2" możesz trafić w założonym budżecie...

Jeżeli chodzi o tą gwiazdkę, na linii jąder obydwu galaktyk ,to gwiazda naszej DM. Tutaj mój szkic z maja 2022.-14"f/4.2. Bartuś 4 177x

Bardzo ciekawe! Szkoda że nie zaznaczyłeś obiektu,na jakimś odręcznym szkicu. Trzeba jeszcze sprawdzić czy akurat ,coś tamtędy nie przelatywało(np.planetoida),satelity odpadają,wdziałbyś od razu czy obiekt się przemieszcza.Pozostaje jeszcze gwiazda zmienna,ale z braku dokładnej lokalizacji obiektu,raczej tego nie sprawdzisz....Trzeba czekać na pogodę ,aby potwierdzić,lub zaprzeczyć. Przy tej jasności(ewidentna przy małym ,jak na 16" lustro,powerze 128)powinna być dostrzegalna przy 60% fazie księżyca,w teleskopach 12" i więcej, o ile nie osłabnie... PS.Możesz jeszcze napisać na CN, o tym tajemniczym obiekcie,określając jego przybliżoną pozycję(szkic). W USA zawsze gdzieś mają czyste niebo,mogą to zweryfikować. Ja bym tego nie zostawiał,bez dochodzenia...🤔

Jeżeli myślisz o planetach ,to te wszystkie Etosy,portosy, aramisy, mają się słabo do orciakow( ostrość ,kontrast,) .Kup Fujiyama ortho ,o będziesz miał okular do planet( i nie tylko) na wieki.Albo zostaw BCO, szkoda kasy na okulary z przerośniętym ego...

Całkowita zgoda.Rozwijając, kwestia opłacalności w stosunku do efektu,zależy w znacznym stopniu, od podejścia osobistego.Różnice pomiędzy 8"a 10" będą bardzo subtelne ,dostrzegalne na pierwszy rzut oka tylko dla bardzo doświadczonego obserwatora, niezależnie od rodzaju obiektów. 8"vs12" tu już nieco wyraźniej, ale nadal nie będą to jakieś zachwyty. Ze swojego doświadczenia i nie tylko,różnicę dostrzegalności obiektów,po zmianie apertury na większą, widać dopiero po dłuższym (ok.0,5-1roku,w zależności od częstotliwości obserwacji) użytkowaniu.Stary wyga, ogarnie to szybciej.... PS. W miarę rozwoju tematu, i ilości zdań,będzie ci coraz trudniej podjąć decyzję....

Przy słabszym niebie ,nie warto wywalać kasy.Jeżeli masz w miarę przyzwoite niebo (6.5mag+),to lepiej poczekać na 12". W przypadku kulek, czy ogólnie gromad,8" zupełnie wystarczy, większa apertura zrobi tylko większe ziarno, po za tym ile takich obiektów jest na niebie- kilkaset .Przyjdzie wiosna i beret. Natomiast dostrzegalna różnica po miedzy 8" a12" ,będzie przy obserwacji galaktyk(zasięg i więcej szczegółów). Ale nie licz na WOW!, bo takiego efektu(galaktyki) nie ma nawet w 20".

https://www.astropoludnie.pl/ Forum zrzeszające osoby z B.Białej i okolic.(mają nawet Newtona 24"). Napisz w dziale spotkania obserwacyjne

No cóż...obserwacje astro i praca na nocki,to raczej nie do pogodzenia, biorąc pod uwagę że Europa(z wyjątkiem S rubieży) to najbardziej pochmurny kontynent na świecie.W Polsce mamy ok 10%-20%,pogodnych nocy w roku.W tym roku jak złapie 5%b,to będzie rekord( od początku roku do teraz, nie było ani jednej całej nocy z zachmurzeniem poniżej 10%). Pracując w nocy ,jakie masz prawdopodobieństwo obserwacji...? PS Sorry że tak z grubej rury,ale chce ci zaoszczędzić stresu (brak pogodnych nocy)

Ale cudny kurz!!! Fota znakomita! Uwielbiam B/W ,to jak wizual na sterydach.

Piękna ta komunikacja Jowa i Weny.Obserwuje teleskopem marki O3.Ale widowisko dopiero będzie...... jak się zderzą....😆

Zdrówka,pogody ducha i tej na niebie,spełnienia marzeń!

Nie ma i nie będzie....Rok 2023 najbardziej pochmurnym w Polsce na przestrzeni stulecia....

Panowie,bardzo dobrze że taka dyskusja ma(miała) miejsce.(Uwaga będzie wazelina..) FA to forum ludzi na poziomie.Tutaj można poważnie po dyskutować, wymienić doświadczenia. Nie ma miejsca ( i mam nadzieje że NIGDY nie będzie) na pyskówki,kłótnie,wyśmiewania. Nie zamieszczam swoich szkiców ,dla popularności czy pustych podziwów,ale żeby podzielić się spostrzeżeniami,doświadczeniem,bo tak naprawdę to nasze hobby nie jest tylko i wyłącznie dla nas.To czy ktoś wierzy czy nie,czy neguje,to jego osobista sprawa.Nie zamierzam nikomu nic udowadniać ,bo nie o to w tym chodzi.Nadal będę wstawiać kontrowersyjne szkice i pisać kontrowersyjne posty.Dla mnie visual to wychodzenie poza schemat ,a nie utarte założenia.które niejednokrotnie mają się do rzeczywistości jak pięść do oka.Zawsze uważam że w każdej sytuacji ,pierwsze miejsce MUSI zajmować obserwacja, a dopiero potem teorie. Ale panowie ,szkoda słów....i tak tutaj najważniejszy jest nasz wspaniały ,kolorowy Wszechświat.