Witam serdecznie!
Piszę do znawców tematu z prośbą o pomoc.
Zaplanowałem zakup teleskopu, którym miałbym się cieszyć z 7 letnią córką. Najpierw miało być to coś małego i taniego dla niej, ale kiedy zacząłem czegoś szukać i wkręciłem się w temat postanowiłem, że będzie to również, a raczej przede wszystkim sprzęt dla ojca, czyli dla mnie ?
Nie chciałem zakładać tematu, bo wiem, że temat wielokrotnie wałkowany, ale widząc podobne tematy wiem też, że odpowiedzi nie są proste i rownież wiem, że sam do nich nie dojdę, a w poprzednich nie w pełni znalazłem.
Moje warunki obserwacji są dość słabe, bo jest to balkon na dobrze oświetlonym osiedlu (warszawski Ursynów), skierowany na wschód i częściowo na północ. Rzadziej (kilka razy w roku) będzie okazja do oglądania nieba na świętokrzyskiej wsi, wiec chcąc go przewozić chciałbym aby sprzęt był w miarę mały i mobilny.
Oczywiście na początek i możliwe warunki to obserwacja Księżyca i planet, najlepiej z możliwością zobaczenia jeszcze czegoś więcej.
Budżet przewidywalny 1500-2000 ( ale możliwie już z dodatkowymi akcesoriami)
Może być również używany sprzęt.
Na podstawie poprzednich tematów i poradników wiem, ze powinienem szukać refraktora lub Maka na montażu azymutalnym, bo prostszy i zajmujący mniej miejsca.
Opcje które biorę pod uwagę:
Sky-watcher MAK 102/1300 ten najbardziej pasuje, ale nie wiem czy jednak nie za mały
Sky-watcher MAK 127/1500 ale używany, nowy przekracza zakładany budżet,
Sky-watcher 120/1000 OTAW, Choć nie wiem czy ten nie jest za wielki na nieduży balkon.
Do nich AZ3
Który z tych powyżej będzie mi lepiej służył w takich warunkach i czy jest jeszcze jakiś inny wybór, najlepiej tańszy ?
I ile mniej więcej wynosiłyby dodatkowe akcesoria aby moje obserwacje miały większy sens - chodzi o takie minimum , które musiałbym mieć na początek.
Z góry dziękuję za pomoc.