Ekolog to nie jest zwyczajny forumowicz, to nasz polski fenomen, ewenement dotąd niespotykany. Człowiek o niespożytej chęci działania. Gdyby większość ludzi miała choć połowę jego zapału, świat byłby zupełnie inny.
Ekolog jest też wyjątkowy pod innym względem: jest absolutnie odporny na permanentne opluwanie, wyszydzanie i obrzucanie błotem. Jest jak patelnia teflonowa - nic do niego nie przywiera. Z drugiej strony czuję niesmak widząc jak jest traktowany człowiek nikogo nie atakujący, nikogo nie obrażający. Człowiek podążający za swoją pasją.
Ekolog wreszcie jest też pod tym względem wyjątkowy, że chyba się nie rozwija, albo robi to w tempie zbyt powolnym, by to dostrzec. Jego styl jest nieco infantylny, rzekłbym adekwatny dla ucznia szkoły podstawowej. Gdyby większość ludzi w tym tempie się rozwijała byłoby bardzo niedobrze.
Ale, uwaga, nie trzeba czytać wszystkich jego postów. Co więcej, można je sobie zupełnie odpuścić! Zwykle tak właśnie robię, choć czasem, ze zwykłej ludzkiej ciekawości zaglądam, bo czemu nie. Dajcie człowiekowi spokój albo chociaż rozmawiajcie z nim z minimum szacunku należnego człowiekowi.