Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów '135mm' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Obserwujemy Wszechświat
    • Astronomia dla początkujących
    • Co obserwujemy?
    • Czym obserwujemy?
  • Utrwalamy Wszechświat
    • Astrofotografia
    • Astroszkice
  • Zaplecze sprzętowe
    • ATM
    • Sprzęt do foto
    • Testy i recenzje
    • Moje domowe obserwatorium
  • Astronomia teoretyczna i badanie kosmosu
    • Astronomia ogólna
    • Astriculus
    • Astronautyka
  • Astrospołeczność
    • Zloty astromiłośnicze
    • Konkursy FA
    • Sprawy techniczne F.A.
    • Astro-giełda
    • Serwisy i media partnerskie

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Zamieszkały


Interests


Miejsce zamieszkania

Znaleziono 23 wyników

  1. Próba sfotografowania Mgławic Serce i Dusza z gromadą podwójną w Perseuszu. Omegon mini track lx2 daje radę Czas ekspozycji to 50klatek po 80 sekund , iso 800 Obróbka w DSS, Pixinsight LE, Gimp
  2. Witam! Chciałbym się pochwalić moim zdjęciem Canon 1200d baader mod Sonnar Carl Zeiss Jena Mc 135mm f/3.5 Prowadzenie: Omegon mini track lx2 klatki: 40x120" light frames, 20 darków
  3. W czasie ostatniej wyprawy pod południowe niebo zdecydowałem, że naświetle obszar pozostałości po wybuchu supernowej canonem FF przez 135mm. Materiał zbierałem na 2 a nawet 3 sesje ostatecznie wybrałem klatki z jednej które wygrały jakościowo z innymi i ten materiał obrobiłem. Obszar jest bardzo interesujący i jeśli mam coś napisać o nim to gdyby z jakiś powodów górował u nas to co roku setki astro-fotografów celowałyby w te piękne struktury wodorowe nie mówiąc oczywiście o pozostałościach supernowej. To taki Veil południa, nieco trudniejszy i rozproszony. natomiast jest nałożony na bardzo gęste pole Drogi Mlecznej z bogatymi chmurami wodorowymi. Te porównałbym do tych otaczających Sadr. Canon 6D, 135mm RPA
  4. W połowie roku odkryłem zapomniany materiał z końcówki ub roku. Nie rokował dobrze ale zebrałem go dość sporo więc postanowiłem obrobić. Przyznaję że pozytywnie o nim teraz myślę. Okazją do prezentacji jest ostanie "rękodzieło" w postaci opisu w którym starałem się utrzymać klimat z niedawno opisywanej Kasjopei. Canon 6Dmod/135mm ISO1600, ~2h
  5. To następny rejon który dodaje do listy naj po takich jak Rho Oph czy też okolice pasa Oriona z M42. Przedstawiony kadr mocno plasuje się na liście top. Widać na nich znane i niezaprzeczalnie wspaniałe obiekty, które samodzielne stanowią ozdobę niejednej galerii ale nawet nie przypuszczałem, że tak dobrany kadr będzie budził chyba jeszcze lepsze odczucia. Mamy tutaj chyba wszystkie typy obiektów i wiele katalogów na raz :). Dla mnie wspaniały układ i gama kolorów. Canon 6Dmod/135mm ~1h
  6. To jest tak "magiczny" gwiazdozbiór że ile razy bym go nie robił tyle razy wciąga mnie ponownie Wersja z pamiątkowym Saturnem. Canon 5D, 135mm, ~2h
  7. O sesji powiem jedno - wspaniałe niebo ale niestety tylko 2-3 godz okienko czasowe. Szkoda że nie miałem miernika bo wyskoczyłby niezły wynik. Celem było przedstawienie znanej mgławicy NGC 1499 w szerszym kadrze z ciemnymi mgławicami tego obszaru. Specjalnie przesunąłem lekko aby złapać dodatkowo trochę z okolic Zet i Omi Persei. Zgaduje, co w pewnym sensie widać na kadrze, że tytułowa papryczka tak ładnie świeci ponieważ Xsi PEr trafiłą na żyzne pole obłoku molekularnego Perseusza. Canon 6D/135mm <2h
  8. Crux to przyjęta z łaciny nazwa najmniejszego, z 88, gwiazdozbioru na jakie podzielone jest nasze niebo. Jeśli ktoś spojrzy na poniższe zdjęcie to chyba nie będzie wątpliwości o jaki fragment nieba chodzi. Najmniejszy ale szeroko rozpoznawany Zawiera w sobie kilka interesujących obiektów. Ten który widać na pierwszy rzut oka w tej skali to oczywiście pokaźnych rozmiarów obszar który pochłonął światło gwiazd a zwany jest popularnie workiem węgla. Dla obserwatora jest on faktycznie wyrwą w gęstym pasie Drogi mlecznej. Na zdjęciach już nie taki ciemny, ba nawet kolorowy. Jeśli już mowa o Coalsack, jak brzmi angielskojęzyczna nazwa, to zbliżenie pokaźnego fragmentu z szybkiej sesji można znaleźć poniżej w linku: http://www.astromarcin.pl/images/nebulas/COALSACK/coal_sack_2013_2000v2.jpg Z ubiegłorocznej wyprawy: Canon, 6D, 135mm, iso1600, ~2h
  9. Norma czyli w polskim nazewnictwie gwiazdozbiorów Węgielnica to dość mało znany i często pomijany obszar nieba południowego. Tak się dzieje gdy sąsiadami są znane obiekty lub fragmenty nieba...i chyba tak jest w tym przypadku a przecież to wciąż dość gęsty obszar drogi mlecznej, na swój sposób charakterystyczny, przypominający mi osobiście fragmenty występujące w interesujących gwiazdozbiorach Orła oraz Łabędzia Trochę danych za wiki : Węgielnica ? gwiazdozbiór nieba południowego, jeden z kilkunastu jakie w latach 1752-1763 wprowadził francuski astronom, kartograf i duchowny, badacz nieba południowego Nicolas Louis de Lacaille, jako jeden z grupy gwiazdozbiorów ?mierniczych?. Canon 6D mod, 2 panels, ~2.5h, 135mm, iso1600
  10. Bardziej z ciekawości, czyli bez wcześniejszych planów, wycelowałem w centralne obszary Centaura. Gwiazdozbiór ten, choć naprawdę spory, położony jest w większości poza pasem Drogi Mlecznej stąd mało atrakcyjny na tzw szerokie kadry. Jedynie południowe części otaczają znany Krzyż Południa i tam nawet wzbogacony jest obiektami mgławicowymi. Kadr dobrałem ze względu na 3 rodzynki nadające się na dłuższą ogniskową: gromadę kulistą Omega Centauri, galaktykę Centaurus A oraz niewielką jakby zagubioną mgławicę refleksyjną NGC 5367. Tylko tej ostatniej nie udało mi się jeszcze zrobić Canon 6Dmod, 135mm, ~1h
  11. Moja tegoroczna przygoda z Kasjopeą nie skończyła się na obszarach miedzy nią a Cefeuszem. Postanowiłem stworzyć małą mozaikę modyfikowanym. Niebo mogłoby być lepsze ale tam akurat specjalnie nic nie świeci więc chyba wystarczyło. Canon 6D mod, 135mm, iso1600, ~2h
  12. Ten niewielki gwiazdozbiór [ Trójkąta ] pnie się po wschodnim nieboskłonie w okresie jesiennym. Na uwagę zasługuje przede wszystkim M33 ale jest też kilka mniejszych galaktyk nie widocznych w tym kadrze do wyłapania w już niewielkim newtonie. Ograniczony FOV setupu wybrałem taki kadr. Gromadka u góry już nie należy do Gwiazdozbioru Trójkąta. Canon 6Dmod, 135mm, 30min
  13. Mniej znany rejon; pewnie z powodu bardziej znanych i konkretnych a mianowicie konstelacji odpowiednio Cefeusza i Kasjopei. Taka scenka rodzajowa z próba wyłapania wodorowych obszarów normalnie umykających w tego typu kadrach. Canon 6Dmod/135mm
  14. Obszar bardzo bogaty przede wszystkim we wszelkiego rodzaju ciemne mgławice. Na uwagę zasługują te z katalogu Barnarda stanowiące pole do popisu dla wytrawnych obserwatorów tychże dzięki magicznemu obszarowi miliona gwiazd tworzących dogodny do obserwacji kontrast. Trudno też nie zwrócić uwagi na wielką ciemną ośmiornicę mackami sięgającą szeroko oznaczoną jako LG3 (Le Gentil 3) od francuskiego astronoma. Całość kompozycji zakończona dwiema znanymi wodorówkami: Amelikanem od strony Łabędzia i Kalafiorem od strony Cefeusza. To taki bardziej szeroki kadr, mała mozaika z dwóch kadrów.
  15. Dla mnie to dość unikatowe zjawisko naszego nieba. Ten pyłowy warkocz jest ogromny. Planując sesję byłem trochę świadomy, że to jest coś więcej niż IC4812 oraz NGC6723 ale zupełnie nie myślałem, że to się będzie ciągnęło przez prawie cały kadr pełnej klatki przy 135mm. Aby lepiej uświadomić sobie ogrom tego pyłowego obszaru nadmienię, że w tym samym kadrze na wcisk mieści się literka W tworzona przez gwiazdki Kasjopei. Naniosłem zarys gwiazdozbioru Korony Południowej. Sprawdziłem i najjaśniejsza cześć tego kompleksu pyłowego wraz z charakterystyczną gromadą kulistą wystaje ponad horyzont z południowych krańców polski aż 2 stronie przy górowaniu :) 6D mod, C135mm, ISO1600, 100min
  16. Pokusiłem się o większą mozaikę na której znalazła się praktycznie cała zasadnicza cześć tego ciekawego gwiazdozbioru. Niebo dalekie od doskonałości a to potęguje trudność przy późniejszym składaniu kilku paneli. Tutaj wykorzystałem 4. Spory obszar nieba. Mam nadzieje że po lekturze tego obrazka jeśli spojrzycie w tamten rejon to poza znanym układem "domeczka" Cefeusza wyobraźnia podpowie gdzie leżą wszelkiej maści ciemne i jasne mgławice :) Canon 6D/135mm
  17. Kolejne szeroki kadr tego sezonu. To ponownie próba wykorzystania letniej ciepłej sierpniowej nocki z upalnym i niespecjalnie "czystym" powietrzem. Canon 6D, 135mm, iso1600, ~1.5h
  18. To kadr z pogranicza dwóch gwiazdozbiorów: Strzały oraz Liska. Kadr dobierałem głownie ze względu na ciemne mgławice które od jakiegoś czasu bardzo mi się podobają: Dinozaur i Kosa Nie wiem czy takie mają nazwy ale mi pasują. Materiał zbierany pod ciemnym niebem w bardzo fajnych warunkach poprzedniego lata. Canon 5D, 135mm, iso1600, ~2h Wersja opisana: http://astromarcin.pl/images/wide/vulpecula/Vulpecula_2014_2000_desc1.jpg
  19. Zamierzeniem sesji podczas której powstało poniższe zdjęcie było stworzenie dwu-panelowej mozaiki skoncentrowanej wokół centrum naszej galaktyki. Ja używam nazwy "szybka mozaika" bo na panel użyłem mniej niż 10 klatek. 6Dmod,135mm,iso1600
  20. Ciepłe letnie noce zapylone afrykanskim gorącym powietrzem mimo wszystko kusiły do prób canonem który, nie nowość, nie znosi kompromisów. Może uda mi się stworzyć małą serię tematyczną gwiazdozbioru Cefeusza który normalnie mi umyka rok rocznie. Ten obszar umownie możemy nazwać dołem Cefeusza. Opis "w drodze". Canon 6D mod, 135mm, iso1600, 18+C
  21. Zmagam się z lenistwem odkładania materiału na potem bo potem.... będzie nowy materiał :) Z zimowej sesji, ostatnie akordy zimy. Canon 6Dmod, 135L iso1600 ~2h
  22. W katalogu Sharplessa znajduje się kilka gigantów. Niektóre bardziej są znane w mniejszych partiach tak jak np kompleks mgławic w centrum Woźnicy. Jakiś czas temu upatrzyłem sobie wodorowa mgławicę w górnej części Oriona ale do tego potrzeba było szerokiego pola bo mozaika nie wchodziła w grę. Widocznych jest też sporo innych ciekawych struktur ( i obiektów). Obszar zdecydowanie mniej znany. Obserwacyjnie cieżko ale astrofotograficznie można sobie coś znaleźć. 6D mod/ 135mm
  23. Mniej spotykane ujęcie tego rozległego i interesującego gwiazdozbioru nieba letniego. Celując, chciałem przede wszystkim umieścić w kadrze Mgławice Kokon która mi umykała do tej pory (a byłem w pobliżu ). Roboczo nazwałem kadr połnocno-zachodni róg cygnusa. Opiera się na trójkącie Ameryki, Kokona i LG3 czyli tego dużego obszaru ciemnej materii który dzięki dobremu niebu pokazał nam trochę swojego mniej ciemnego środka. Canon 5DmII, 135@F4 ~2h Jeden z tych szerokich kadrów, którego nie sposób dokładnie opisać. Ciemne mgławice się przeplatają a mniejsze gromady otwarte giną w tym gąszczu gwiazd. Poglądowo opisałem tak aby nie zamazać zdjęcia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)