Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'alccd-qhy6' .
-
Jakoś polubiłem off-axis guiding. Ale niestety czasami, kiedy fotografuję kadry położone z dala od Drogi Mlecznej, to w niewielkim polu widzenia OAGa jest niewiele gwiazd i są one dość słabe. Skutkuje to dość mizernym SNR i wymusza długie czasy ekspozycji guidera, a montaż klasy EQ6 nie lubi takich długich przerw w dostawach poprawek prowadzenia :) Z tego powodu od jakiegoś czasu rozglądam się za kamerką do guidingu, która by dawała lepszą dynamikę i mniejsze szumy, niż ASI120MM - za kamerką 16 bitową i z chłodzeniem. Na niemieckim forum trafiła się w dobrej cenie Astrolumina ALccd-QHY6 i po wymianie kilku maili z właścicielem postanowiłem dać jej szansę. Niestety paczka nie zdążyła dotrzeć przed zlotem w Zatomiu, więc na polowe próby przyjdzie jeszcze czas (mam nadzieję, że wkrótce). Kamerka QHY6 wyposażona jest w sensor Sony ICX259AL o rozdzielczości 752x582px. Piksele w tej kamerce nie są dokładnie kwadratowe - rozmiar piksela to 6.5x6.25um. Jest niewielka i lekka - na zdjęciu powyżej można zobaczyć, jak wygląda obok popularnej ASI120MM. Oprócz portu USB i ST4 kamerka posiada gniazdo zasilania 12V - służy ono jedynie do włączania chłodzenia. Sama kamerka do działania wymaga jedynie podłączenia do portu USB. Po włączeniu 12V uruchamia się wentylator (bardzo cichy) i zasilane zostaje chłodzenie - wg producenta umożliwiające osiągnięcie temperatury 25*C niższej niż otoczenie. Pobrane ze strony astrolumina.de sterowniki zainstalowały się bez problemu na systemach windows 7 w wersji zarówno 32 jak i 64 bitowej i po podłączeniu kamerki całość ruszyła bez żadnych komplikacji. Póki co czas i pogoda pozwoliły jedynie na testy biurkowe. Kamerka współpracuje bez problemu z Maximem - okienko dialogowe sterownika ASCOM umożliwia ustawienie kilku parametrów. Większość z nich możemy też zmieniać już po podłączeniu kamerki. Jedynie opcje Show ProgressBar oraz Effective Area Only musimy zmieniać zanim kamerka zostanie podłączona. Kamerka wspiera tryb bin1 i bin2 oraz ROI (sczytywanie jedynie fragmentu kadru). Komunikacja odbywa się przez interfejs USB2.0, a do dyspozycji mamy dwie szybkości odczytu - w trybie High i Normal speed. Kilka słów o chłodzeniu kamerki. Jak już pisałem wcześniej do działania kamerki wystarczy podłączenie jedynie do portu USB - wtedy nie działa chłodzenie. Po włączeniu napięcia 12V zasilającego chłodzenie sensor kamerki dość szybko się ochładza i po kilku minutach osiąga temperaturę 23-24*C poniżej temperatury otoczenia. Poniżej wykres przedstawiający spadek temperatury - na wykresie widać moment włączenia chłodzenia. Kamerka z zasilacza 12V pobiera prąd 0.3A, a więc nie jest zbyt wymagająca. Spadek temperatury określono mierząc sygnał dwóch wybranych hot pikseli, przy założeniu, że sygnał hot piksela podwaja się, przy wzroście temperatury o 6*C. I jeszcze przykładowa klatka bias i dark 300 sekund naświetlana przy temperaturze otoczenia około 23*C, a więc przy temperaturze matrycy około 0*C - AutoStretch w Pixie: To tyle tytułem wstępu :) Pierwsze testy polowe jak tylko pozwoli pogoda. Ponieważ w internecie niewiele można znaleźć informacji na temat tej kamerki, dołączam też jej opis i instrukcję obsługi, którą napisał francuski amator astronomii Nicolas Dupont-Bloch (na szczęście po angielsku :) )user-manual-qhy6-ccdcap.pdf