Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'gwiazda barnard' .
-
Obserwacje rozpocząłem po godzinie 22.10. Zabrałem ze sobą atlas oraz latarkę a na zewnątrz czekał na mnie już zawieszony na żurawiu Nikon 10x50. Na samym początku chciałem zmierzyć się z gwiazda Barnarda ponieważ szczegółową mapę miałem na telefonie w formie zdjęcia. Znalazłem gwiazdę Cyg 66 i powoli zacząłem upewniać się co do układu gwiazd. Było widać 3 gwiazdki na dole a u góry kształt przypominający trapez. Jasność tych słońc waha się w przedziale od 7,6 mag do 9 mag. Ogólnie dojście do celu nie jest trudne. Teraz najtrudniejsze ? gwiazda Barnarda o jasności 9,54 mag (według CdC). Wyostrzyłem dobrze gwiazdki 9 mag i patrze kątem oka. Po około 7 sekundach wyskoczyła mi ona z tła jako dość jasny obiekt. Jestem zadowolony, że jednak potwierdza się mój pomiar zasięgu lornetki 10x50 na takiej NGC 457. W okolicach celu widziałem gołym okiem gwiazdy do około 5 mag. Spojrzałem również na pobliską gromadę otwartą IC 4665. Gromada jak gromada. Pamiętałem jednak o obiekcie tygodnia i odszukałem IC 4756 i NGC 6633. Przyznam, że ładne gromadki. IC-ek to kilka jasnych gwiazd na tle mrowia innych słabszych a eNGCiec to znów zwarta gromadka z chyba nie należącymi do niej gwiazdami ciągnącymi się w górę, trochę jak gwieździsty dym. Po tych obiektach strasznie zgłodniałem, więc położyłem się na leżaku. Lornetkę skierowałem na NGC 7000, która była bardzo słaba a na jej kraniec zasłaniała B352. Potem przesunąłem się na wschód do Cyg 52 z oczywistych powodów ;) Trochę wpatrywania się i widzę sporych rozmiarów łuk ? velia (NGC 6695 i 6692). Obiekt jest dość słaby ale ładnie się odcina od tła nieba a miałem słabą przejrzystość więc i słaby kontrast. Po za tym u dołu było widać, że szerszy niż u góry :) Byłem ciekaw jeszcze galaktyk. Pierwszą była M51. Po 5-10s pojawia się mgiełka a z upływem czasu dość wyraźnie odcina się od nieba. Kolejna to wiadomo ? M31 ale tym razem próbowałem wyzerkać jej towarzyszkę ? M110. Powiem szczerze, że widać bo widać ale jako bardzo słabą poświatę. I tak upłynęło 1,5 godziny czasu. Noc słaba, nie udało mi się zobaczyć M13 a temperatura niemiłosierna. Wróciłem do lornetki i powiem, że jednak widać w niej naprawdę dużo. Pozdrawiam i życzę pogodnych ale nie aż tak upalnych nocy !
-
- 5
-
-
- gwiazda barnard
- lornetka 10x50
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: