Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'm16' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Obserwujemy Wszechświat
    • Astronomia dla początkujących
    • Co obserwujemy?
    • Czym obserwujemy?
  • Utrwalamy Wszechświat
    • Astrofotografia
    • Astroszkice
  • Zaplecze sprzętowe
    • ATM
    • Sprzęt do foto
    • Testy i recenzje
    • Moje domowe obserwatorium
  • Astronomia teoretyczna i badanie kosmosu
    • Astronomia ogólna
    • Astriculus
    • Astronautyka
  • Astrospołeczność
    • Zloty astromiłośnicze
    • Konkursy FA
    • Sprawy techniczne F.A.
    • Astro-giełda
    • Serwisy i media partnerskie

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Zamieszkały


Interests


Miejsce zamieszkania

Znaleziono 7 wyników

  1. 10.06.2021 (godz. 23:00), Folwark Sulejewo Czerwcowe obserwacje mają swój urok. Pomimo tego, że zaczynają się białe noce jest coś magicznego w spoglądaniu na letnie konstelacje. Przyjemna temperatura, wschodzące gazowe olbrzymy, czy też dźwięki wieczornego lata z szczekającym psem sąsiada w oddali. Te wszystkie elementy tworzą naprawdę klimatyczną kompozycję. Tego dnia do obserwacji zachęciła mnie zachodząca Wenus. Wysoko zlokalizowana tuż po zachodzie słońca dała sygnał niczym latarnia, że to będzie dobra noc. Zaopatrzony w lornetki 10x50 i 15x70 udałem się na miejscowy ?folwark?. Finalnie na miejscu byliśmy w cztery osoby, a cel był jeden - zobaczyć jak najwięcej w konstelacji Skorpiona i Strzelca. Pierwsza do boju została wystawiona lornetka 10x50. Jej priorytetowym zadaniem było rozdzielenie dwóch składników gwiazdy Acrab w górnej części gwiazdozbioru Skorpiona. Stabilizacja statywu miała tu kluczowe znaczenie. Dzięki eliminacji drgań udało się odseparować mniejszy składnik od strony północno-zachodniej. Separacja była jednak na tyle mała, że gdybym o niej nie wiedział to bym ją z pewnością przeoczył. Później lornetka 15x70 tylko potwierdziła widoczność dwóch składników w pełnej klasie. Pozostając przy 10x50 wycelowałem na ślepo w okolice Strzelca. Ku mojemu zdziwieniu w polu widzenia znalazły się od razu dwa bardzo duże i jasne obiekty. Pierwsze co pomyślałem - Mgławica Laguna. Jednak spojrzenie przez bardziej doświadczonego kolegę i analiza sąsiednich gwiazd w aplikacji SkySafari dały jasno do zrozumienia, że mamy tutaj do czynienia z urzekającą Mgławicą Omega nad którą górowała równie jasna Mgławica Orzeł. Obydwa obiekty oznaczone jako M17 i M16 były bardzo dobrze widoczne w jednym polu widzenia. Wyraźne, jasne, charakterystyczne. Detali oczywiście nie można było wydobyć, ale nie to jest celem lornetki o takich parametrach. Nieco niżej dostrzegalna była także gromada otwarta M18. Znając już lokalizację, w której się znalazłem zjechałem nieco niżej na południowy-wschód przecinając dość sporą gromadę M24, aż dotarłem do głównego celu tej nocy. Oczom ukazała się jedyna w swoim rodzaju Mgławica Laguna. Widok, który można śmiało porównać do M42 w Orionie podczas zimowych sesji obserwacyjnych. Mgławica Laguna, czyli M8 to obiekt majestatyczny o sporych rozmiarach. Przy dobrej lokalizacji i warunkach widoczny nieuzbrojonym okiem. Takim obrazem można się delektować przez długi czas. Nieco powyżej, ale cały czas w tym samym polu widzenia zlokalizowana jest kolejna Mgławica, tym razem M20 znana jako Trójlistna Koniczyna, a zaraz obok gromada otwarta M21. Czas na nieco większy kaliber - jako działo załadowałem lornetkę 15x70. Schodząc do gwiazdy Lambda Sagittarii namierzyłem M28. Niewielka, ale dobrze widoczna ?kulka?. Następnie odbiłem do M22 - łatwa do zlokalizowania, będąca zarówno jedną z najjaśniejszych i najbliższych Ziemii gromad kulistych. Gdyby nie jej niskie położenie i niezbyt korzystna widoczność z naszego rodzimego podwórka, byłaby obiektem do obserwacji znacznie lepszym niż M13 w Herkulesie. Na chwilę zawróciłem do Skorpiona, aby potwierdzić widoczność M4, po czym raz jeszcze zajrzałem do mgławic w Strzelcu. Przeczesując kolejno jeden obiekt za drugim strzelałem w emki lornetką 15x70. Tym razem były jeszcze lepiej widoczne i wyraźne, można było wyłuskać pewne subtelne detale. Gwiazdozbiór Strzelca to prawdziwa skarbnica DSów. Niestety ze względu na swoje położenie konieczny jest dostęp do ciemnego, niezaświetlonego nieba z dobrym i niezasłoniętym widokiem na południe. Nawet jeśli wymaga to przejechania dłuższej drogi w celu znalezienia dogodnego miejsca do obserwacji - zapewniam, że naprawdę warto. Ewentualne zmęczenie zostanie wynagrodzone przez niezapomniane widoki, które zapadną w pamięci na wiele lat. Tej nocy spoglądaliśmy także na Mgławicę Welon w Łabędziu, ale o tym już w kolejnej relacji? c.d.n. Do następnego razu! Pozdrawiam, Paweł : - )
  2. W sumie miało być testowe foto bo seeing był słaby ale wychodziło na tyle fajnie, że zebrałem więcej materiału (nawet już na lekko jasnym niebie) Co jest na zdjęciu chyba nie trzeba opisywać bo większość osób kojarzy bardzo dobrze ten obiekt i słynne zdjęcie z teleskopu Hubble'a Seeing był bardzo słaby. Walczyłem dość długo z ustawieniem ostrości a i tak nie byłem pewien, czy jest ok bo wszystko strasznie pływało. Tak czy inaczej teraz wiem jak się zabrać za ten obiekt przy nieco lepszych warunkach Tylko kanał czerwony (więc prezentacja w B/W) ze względu na to iż zacząłem rejestrować po 1:30 więc czasu wiele nie miałem... Mgławica była około 20 stopni nad horyzontem. Newton 250/1250 na NEQ-6 + ASI 178MM-C + Baader LRGB Sam kanał R -> 100 x 12s (gain 88%), nieguidowane Offset - 50 300 darków na kanał skala setupu - 0,41''/pix? pierwsze zdjęcie - crop + 80% downsize drugie zdjęcie - crop + 80% downsize trzecie zdjęcie - full frame 80% downsize
  3. Hej, Ostatnio udało się wykonać za pomocą naszego zdalnie sterowanego teleskopu iTeleskop.org w Astrocampie w Hiszpanii zdjęcie mgławicy emisyjnej M16 w Wężu. Fotka może być o tyle ciekawa, że zarejestrowana została w następujących filtrach: L, Ha oraz naukowych SLOAN i', r', g'. Filtry te dość znacznie różnią się od standardowych RGB, głównie zakresem przepuszczalności, a także stromym odcięciem pasma. Zakresy filtrów nie zachodzą na siebie jak w RGB i są znacznie szersze rejestrując także sygnał ponad 700nm. Poniżej porównanie RGB i SLOAN: Jak możecie zauważyć, pasmo Ha świecące w okolicy 656 nm wypada w filtrze r', który rejestrowany jest jako zielony. A więc wszystkie mgławice wodorowe mają taki właśnie kolor Dlatego wersja EKO! To dokładnie tak samo jak w palecie HST. Oprócz tego filtry SLOAN są filtrami fotometrycznymi, co oznacza, że da się wykonać dokładną fotometrię (korzystając np. z UCAC4 po transformacji) każdej z gwiazd na zdjęciu. Przy fotografowaniu w filtrach SLOAN nie ma zbytnio miejsca na interpretację koloru gwiazd. Także raczej ciężko coś popsuć Planewave CDK 12.5", FLI Proline 16803, Paramount ME unguided HaLi'r'g' ok. 4 h w bin 1x1 Da się oczywiście pokombinować. Np Pixinsight może usunąć zielony kolor, dając wersję bardziej soft. Pewnie i czerwoną wersję da się stworzyć odejmując Ha od r' a dodając do i'. Pytanie tylko, czy warto aż tak ingerować w pracę naukową Pozdrawiam Kuba
  4. Zważając na dość długą przerwę w astrofotografii zapomniałem nawet jak używa się montażu i procesu obróbki w PS Sprzęt nie używany pod łóżkiem sprawił mi problemy, huśtawki w deklinacji, oprogramowanie, nie wiem. W każdym bądź razie czas minął bardzo miło z towarzystwem PTMA Białystok. Obiekt M16 może i oklepany, nawet w dawnych czasach go próbowałem, ale za drobną sugestią kolegi wycelowałem go ponownie. Czasy nie imponujące, ale ciemne niebo pokazało pazurki, nawet w tak jasne noce jakie mamy teraz. 20x4min 800iso heq5 150/750 eos1100Dmod Dodatkowo umilił nam czas nowo zakupiony przez całe towarzystwo białostockie PTMA, dobson 12" z goto. Widoki? Baardzo ładne.
  5. Mgławica Orzeł, dla mnie obiekt trudny ze względu na niskie położenie nad horyzontem i niestety wychodzące niedoskonałości prowadzenia montażu w takiej pozycji. ŁapaczFotonów w półtora miesiąca zebrał 33 klatki, z tego dało się wykorzystać 17. W planach mam pełną paletę HST chociaż niektórzy twierdzą, że "prawdziwe orły są szare". Sprzęt: OO CT10, FF/FR 0.73, Atik 383L+,NEQ6. Czasy: Ha:340 [min], ŁF, Pix, PS.
  6. Ostatnie pogodne noce pozwoliły nazbierać trochę materiału. Pokusiłem się na Mgławica M16 w palecie HST. Niestety ze względu na niskie położenie obiektu seeing zepsuł troszkę klatek. W sumie udało się zebrać ponad 17h materiału. Ha 40x300/OIII 30x900/SII 25x900 Można powiedzieć ze jak na sprzęt tej klasy i lokalizację (Katowice) to jestem zadowolony :-) SW 150-750 / HEQ5 / Atik 314E / Maxim+PS CS3
  7. Rodzaj obiektu-mgławica emisyjna stowarzyszona z gromadą otwarą Gwiazdozbiór-Wąż Jasność-6,4 m Rozmiary kątowe-7' Nazwy obiektu-M16, NGC 6611, Mgławica Orzeł Odległość o Słońca-7000 ly. Najlepszy czas na obserwacje-początek czerwca koniec sierpnia Mgławica Orzeł została odkryta w 1745 roku przez Philippe Loys de Chéseaux, jednak odkrycie jego dotyczy tylko części całego obiektu a mianowicie gromady otwartej NGC 6611. Samą mgławicę (IC 4703), niezależnie od odkrycia de Chéseaux, 3. czerwca 1764 roku odkrył Charles Messier i tym sposobem została ujęta w katalogu. Messier 16 to potężny obszar o rozmiarach 70x 50 lat świetlnych, wypełniony zimnymi gazami i pyłami, który jest obszarem ciągłych zjawisk gwiazdo twórczych. Oceny odległości mgławicy są różne i wahają się od 5,54 tyś. do 7 tyś. lat świetlnych. Sama mgławica jest oświetlana i rozgrzewana przez wysokoenergetyczne promieniowanie młodych gorących gwiazd. Gromada otwarta wchodząca w skład M16, jest ciągle na etapie tworzenia się a wiek najstarszych jej części ocenia się na jedyne 5,5 miliona lat. Zawiera około 460 gwiazd. Jednym z najpiękniejszych elementów tego obiektu są "Filary Tworzenia" choć osobiście wolę nazwę "Filary Stworzenia" ?Filary Tworzenia?, przypominające stalagmity na dnie jaskini, złożone są z gęstego międzygwiezdnego wodoru i pyłu, będąc tym samym inkubatorami dla nowych gwiazd. Najdłuższe z filarów mają około siedmiu lat świetlnych długości i z powodu gęstości, sił grawitacyjnych i elektrostatycznych zapadają się w sobie tworząc nowe protogwiazdy. Wewnątrz tych kolumn i na ich powierzchni astronomowie odkryli kuliste zagęszczenia gazu, zwane też EGGs (?Evaporating Gaseous Globules?). Właśnie w tych miejscach tworzą się gwiazdy. źródło http://astronews.cba.pl
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)