Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'm5' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Obserwujemy Wszechświat
    • Astronomia dla początkujących
    • Co obserwujemy?
    • Czym obserwujemy?
  • Utrwalamy Wszechświat
    • Astrofotografia
    • Astroszkice
    • Foto-obserwacje czyli EAA
  • Zaplecze sprzętowe
    • ATM
    • Sprzęt do foto
    • Testy i recenzje
    • Moje domowe obserwatorium
  • Astronomia teoretyczna i badanie kosmosu
    • Astronomia ogólna
    • Astriculus
    • Astronautyka
  • Astrospołeczność
    • Zloty astromiłośnicze
    • Konkursy FA
    • Sprawy techniczne F.A.
    • Astro-giełda
    • Serwisy i media partnerskie

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Zamieszkały


Interests


Miejsce zamieszkania

Znaleziono 5 wyników

  1. 27.05.2022, Folwark Sulejewo Im gorsze prognozy tym więcej osób - tak było i tym razem na Folwarku. Do Sulejewa przyjechałem tym razem jako ostatni, a nagrodą za spóźnienie było przywitanie przez sporą liczbę chmur. Te jednak dość szybko przemijały oferując w przerwach nieskazitelne czyste niebo, o którym marzymy prawie codziennie podczas jesiennych deszczowych wieczorów. Tym razem na obserwacje zabrałem wyłącznie lornetkę APM 10x50 ED. Postawiłem na szybki przegląd nieba z ręki co pozwoliło mi na spontaniczne spoglądanie bez planu. Zacząłem od Lutni, gdzie Wega wraz z Double Double wypełniały znakomicie pole widzenia. Zerkaniem było widać także maleńką kropkę w postaci M57, ale z pierścionkiem nie miała ona nic wspólnego. W międzyczasie zerknąłem na ten sam obiekt u Polarisa w jego 8 calowym Newtonie na Dobsonie. Mieliśmy okazję porównać M57 z wykorzystaniem filtra Orion UltraBlock i Astronomik UHC. W tym drugim kontrast był nieco lepszy i mgławica wyglądała po prostu lepiej. Potem spojrzałem jeszcze w teleskopie na Crescent, czyli Mgławicę Rożek (NGC 6888), która dawała obraz pewnego rogalika zawieszonego między gwiazdkami. Widok równie ciekawy, jednak dla małej lornetki niedostępny. Czas wrócić do 10x50. Spojrzałem w stronę Kasjopei, aby namierzyć Gromadę Podwójną w Perseuszu, ale o tej porze roku wygląda ona dość mizernie. Niebo w tej części było zbyt jasne. Za to Galaktyka Bodego (M81) i Cygaro (M82) prezentowały się już całkiem przyzwoicie. Również w kątowej lornecie 100mm, którą przywiózł ze sobą Piotr. Po chwili zauważyłem, że chmury odsłoniły konstelację Skorpiona. Szybko przeskoczyłem w okolice gwiazdy Antares, gdzie bez problemu widoczna była gromada kulista M4 będąca dość sporym powierzchniowo pojaśnieniem, a nieco wyżej M80, która pomimo tego, że jest mniejsza i ciemniejsza to była lepiej widoczna. Potem kolejno padały obiekty takie jak M13 w Herkulesie, M3 w Psach Gończych nieopodal Wolarza, czy też M5 w konstelacji Węża. Trzy bardzo jasne gromady kuliste, które bez problemu pokaże zwykła lornetka 10x50. Widoczne są jako puchate śnieżne kulki, które trudno pominąć. Klasyki, które otwierają drogę do odkrywania kolejnych skarbów nocnego nieba dla każdej początkującej osoby. W Wężowniku zatrzymałem się nieco dłużej. Najpierw była M107, potem M10 i M12. Natomiast w górnej części konstelacji pięknie prezentowała się IC 4665. Jednak najlepszym lornetkowym obiektem w tym rejonie są dwie gromady otwarte - NGC 6633 oraz IC 4756, które mieszczą się w jednym polu widzenia zapewniając niezapomniany widok. Później była też M70 w Strzale i M27 czyli Mgławica Hantle w Lisku, która w 10x50 wyglądała jak specyficzna owalna kulka. Na koniec Polaris pokazał mi swoich 8 calach galaktykę Wieloryb, czyli NGC 4631 razem z NGC 4656. Nieco zmęczony zapamiętałem tylko nazwę Wieloryb, po czym zacząłem szukać na próżno tej konstelacji w SkySafari. Coś jednak mi nie grało, po czym przypomniałem sobie, że przecież Wieloryb jest widoczny dopiero w lipcu, a rok wcześniej polowaliśmy w tym rejonie nawet razem na podwójne podczas pełni. Po powrocie do domu olśniło mnie, że nie chodził mi po głowie żaden Wieloryb, a jedynie Delfin. W każdym razie też ssak, więc było blisko. Tej nocy nie mogłem sobie pozwolić na dłuższe obserwacje i pierwszy wróciłem do domu. Pomimo dość krótkiej sesji przekonałem się po raz kolejny, że dziury między chmurami zapewniają często lepszą przejrzystość niż niejedne bezchmurne noce. Tym bardziej, gdy do pary dodamy dość silny wiatr. Okolice Łabędzia i Lutni aż kipiały niezliczoną ilością gwiazd. To widok dla którego warto zaryzykować wyjazd, nawet gdy prognozy są bardzo niepewne. Kto był na miejscu, na pewno nie żałuje. Do tego w naszym lokalnym gronie powitaliśmy nową osobę, która mam nadzieję zostanie z nami na dłużej. Do następnego razu! Pozdrawiam, Paweł : - )
  2. A teraz oficjalnie. Przedstawiam obiekt załapany w Zatomiu. Niestety tylko kanał luminacji ale jak by nie patrzeć swój urok ma. Być może fotkę już widzieliście. Ta wersja jest troszkę bardziej wyciągnięta niż poprzednia. Dane: Obiekt: Messier 5 Data: 12-04-2018 Teleskop: SW 150/750 Detektor: ATIK 383L+Mono Czas: L 8x300s
  3. Pierwsze po długiej przerwie podchody do astrofoto Póki co skromnie bo Olympus E-PL7, Sonnar CZJ 135mm, EQ3-2 z napędem w jednej osi - bez guide. Na zdjęciu gromada kulista M5, kadr zupełnie przypadkowy - kulka ukazała się na testowej klatce wycelowanej w niebo no i tak już została na 24 min. Finalna fotka to stack 24x60s bez darków i biasów, ISO 1250 (unity gain dla tego aparatu), Sonnar CZJ 135mm przymknięty do f/5. Obróbka: DSS, Pix LE, PS CC. Starałem się nie przesadzić z odszumianiem - chyba się udało. Pełna klatka (resize 50%): Crop (100%):
  4. Rodzaj obiektu-Gromada kulista Gwiazdozbiór-Wąż Jasność-5,6 m Rozmiary kątowe-23' Nazwy obiektu-M5, NGC 5904 Odległość od Słońca 24500 ly Najlepszy czas na obserwacje-początek kwietnia koniec lipca Gromada kulista M5 została zaobserwowana po raz pierwszy 5.maja 1702 roku przez Gottfrieda Kirch i jego żonę Maria Margarethe podczas obserwacji komety. Niezależnie od ich odkrycia Charles Messier 23. maja 1764 roku dokonał jej ponownego odkrycia i mylnie opisał ją jako mgławicę nie zawierającą żadnych gwiazd. Pierwszym który poprawnie zidentyfikował obiekt był William Hershel dwadzieścia siedem lat później i wyodrębnił podczas obserwacji 200 gwiazd. W odległości 24,5 tys. lat świetlnych jej rozmiar kątowy wynosi 23 minuty, zatem rozciąga się na 165 lat świetlnych. Zawiera ponda 100 tyś gwiazd (choć niektóre źródła podają 500 tyś.) co w powiązaniu z rozmiarami stawia ją wśród największych gromad kulistych w drodze mlecznej. Jej wiek jest oceniany na 13 mld lat, co czyni ją również jedną z najstarszych gromad w Drodze mlecznej. W porównaniu z innymi obiektami tego typu, zawiera dużo gwiazd zmiennych bo aż 105. żródło http://astronews.cba.pl
  5. Oto moje drugie zdjęcie z Atika. Tym razem samo RGB. Gromada kulista M5. Obiekt z powodu swojej jasności dość łatwy do fotografowania z miasta. Czyli w moim przypadku Katowice. SW 150-750 / HEQ5 / Atik 314E / RGB:2,2h
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal 2010-2024