Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'mapa' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Obserwujemy Wszechświat
    • Astronomia dla początkujących
    • Co obserwujemy?
    • Czym obserwujemy?
  • Utrwalamy Wszechświat
    • Astrofotografia
    • Astroszkice
  • Zaplecze sprzętowe
    • ATM
    • Sprzęt do foto
    • Testy i recenzje
    • Moje domowe obserwatorium
  • Astronomia teoretyczna i badanie kosmosu
    • Astronomia ogólna
    • Astriculus
    • Astronautyka
  • Astrospołeczność
    • Zloty astromiłośnicze
    • Konkursy FA
    • Sprawy techniczne F.A.
    • Astro-giełda
    • Serwisy i media partnerskie

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Zamieszkały


Interests


Miejsce zamieszkania

  1. Jeśli się celuje w Perseusza w mniejszych kadrach to jakoś ten pyłowy obszar ucieka. Nie piszę tutaj o znanych Okolicach Omi Per (Atik) które stanowią kanon tzw wymagającej astrofotografii. Dopiero na tak szerokim kadrze uwidacznia się mocno pyłowy charakter "centrum" gwiazdozbioru Perseusza. Obróbka nie jest łatwa. Nadmienię, że kiedy czytałem artykuł z serii 'obiekty tygodnia' to byłem zdziwiony istnieniem czegoś takiego jak Tokyo 994 ( ukłony ponowne dla autora za popularyzacje takich nieoczywistości nieba). Tutaj w szerszym kadrze prawie bije po oczach to chyba świadczy ile w Perseuszu tej materii jest. Canon 6Dmod, 50mmf3.2, iso1600, ~2h
  2. Przyszła mi do głowy taka panorama i zrobiłem ją z premedytacją. Pomyślałem, że na tym wycinku nieba są wszystkie możliwe rodzaje mgławic no ale ekspertem nie jestem Ciekawie wyszedł tez kontrast lewej i prawej strony a mam na myśli układ pyłowych mgławic: na tle kosmosu bez DM - tak trochę jakby świeciły w stosunku do tych które na tle gęstej DM wydają się być prawie czarne. Canon 6dmod/200mm - 2 panele
  3. Poza pyłowym warkoczem Korony Południowej to chyba drugi taki kadr gdzie bohaterem jest pyłek kosmiczny. Pomysłodawcą obiektu był kolega lukost który notabene próbował mi pokazać ten obiekt. Nie pamiętam wszakże czy w końcu potwierdziłem "widzenie" bo oczy naświetlałem co chwilkę tabletem tudzież wyświetlaczem aparatu ale cel ująłem, mam nadzieję, jakoś artystycznie. Canon 6Dmod/200mm ~1.5h [
  4. Taki jesienny klasyk. Już długo nie celowałem stąd w tym roku postanowiłem tam zaglądnąć tym bardziej że inny setup i kadr ma słuszną szerokość. FSQ/STL11k ~2h Wykorzystałem program AFA i wygenerowałem opisy. Sporo tego.
  5. W połowie roku odkryłem zapomniany materiał z końcówki ub roku. Nie rokował dobrze ale zebrałem go dość sporo więc postanowiłem obrobić. Przyznaję że pozytywnie o nim teraz myślę. Okazją do prezentacji jest ostanie "rękodzieło" w postaci opisu w którym starałem się utrzymać klimat z niedawno opisywanej Kasjopei. Canon 6Dmod/135mm ISO1600, ~2h
  6. IC4592 to rozległa refleksyjna mgławica w gwiazdozbiorze skorpiona która jest rozświetlana przez gwiazdę Nu Scopii. Została odkryta 23 marca 1895 roku przez Edwarda Barnarda. Kadr jest na tyle rozległy że obejmuje również kompleks IC4601. Do kompletu na zdjęciu mamy 3 wandenbergi. Canon 6Dmod/200mm iso1600 ~2h - RPA
  7. Na pewno jest mniej znany obiekt u nas więc postaram się go nieco przybliżyć. NGC 6752 zawiera ponad 100 000 gwiazd mieszczących się w sferze o średnicy 100 lat świetlnych. Wiek tej gromady szacuje się na ponad 10 miliardów lat. Znajduje się w gwiazdozbiorze Pawia. Została odkryta 30 czerwca 1826 roku przez Jamesa Dunlopa. Jest położona w odległości ok. 13,0 tys. lat świetlnych od Słońca oraz 17,0 tys. lat świetlnych od centrum Galaktyki. Uważana jest za trzecią najjaśniejszą po Omedze i 47 Tuc. W gromadzie NGC 6752 znajduje się duża liczba tzw błękitnych maruderów. Ponieważ spotkałem z tą nazwą pierwszy raz więc jak najbardziej odsyłam do wiki co i ja uczyniłem ( wersja angielska jest bogatsza): Wikipedia Blekitny Maruder Gwiazdy te wykazują właściwości gwiazd młodszych niż ich sąsiedzi, choć modele powstawania gromad kulistych wskazują, ze większość gwiazd w gromadach kulistych powinna uformować sie w zbliżonym czasie. Badania prowadzone w tej gromadzie dowodzą, ze bardzo duza liczba, bo aż do 38% gwiazd w centrum gromady powstawało w układach podwójnych. Kolizje pomiędzy gwiazdami w tym niespokojnym obszarze mogą wywołać tworzenie sie błękitnych maruderów powszechnych w tej gromadzie. st2000/Sky90f4.5 LRGB
  8. Obiekt znany wiec nie będę się rozpisywał natomiast osobiście dodam, że długo musiałem czekać aby pokazać nową wersję, poprzednią popełniłem bowiem chyba 8 lat temu. Do tej materiał zebrałem w RPA. Sky90/f.4.5/ST2kxm/HEQ5 - LRGB 2h
  9. W tym kadrze wygląda trochę tak jakby gwiazda Deneb opychała wodór którego jest pełno w Łabedziu. Bardzo ciekawe zróżnicowanie obiektów. Canon 6D mod/200mm/SkyTracker
  10. 10 czerwca 2016 roku ukazał się oto artykuł, a w nim rzeczono, że nowy atlas zaświetlenia nieba wykorzystujący dane satelitarne VIIRS z 2016 roku został wydany. Sprawa jest o tyle poważna, że dotychczas korzystaliśmy z opracowania bazującego z danych jeszcze z 2006 roku, wówczas dane czerpane z detektorów DMSP posiadały kilkukrotnie mniejszą rozdzielczość kątową i ponad 100-razy niższą dynamikę niż tegoroczne. Zachęcam do zaczytania się w tym pięknym opracowaniu, dotyczącym powstania nowego atlasu oraz metod użytych do jego złożenia: http://advances.sciencemag.org/content/2/6/e1600377.full Jak również do korzystania z samego atlasu, dostępnego za friko tutaj: http://cires.colorado.edu/Artificial-light Można ściągnąć plik kmz dla Google Earth. _________________ Przypomnienie, choć nowy atlas wydaje się być ponownie źródłem o niskiej rozdzielczości tak jak mapa z 2006 roku, nie należy popadać w rozpacz. Pokazuje on REALNE ZAŚWIETLENIE hemisfery niebieskiej, podlegające płynnym i powolnym zmianom w zależności od globalnego poziomu mocy LP rozpraszanego w atmosferze na większym obszarze wokół miejsca obserwacji, a nie jest mapą powierzchniowych źródeł światła w bezpośredniej okolicy. Dlatego, to nowe wspaniałe narzędzie należy stosować symultanicznie z ich dokładną mapą (też z 2016!) z tego linku: http://www.lightpollutionmap.info/ Dzięki temu mamy przekrojowe dane o zaświetleniu swojej miejscówki na 2016 rok, które pokazuje czy w okolicy znajdują się światła i jak dobre niebo jest nad tą okolicą.
  11. Przyznam, że liczę na panasmarasa mogącego znacznie się ożywić widząc to zdjęcie. To taki ukłon w jego stronę za podpowiedź tematu albowiem to ON kiedyś wspomniał coś o łapce. W tym roku wróciłem do obszarów drogi i o temacie nie zapomniałem. Planując sesję chciałem upolować tego wilka ale nie wiedziałem gdzie przebywa - wiedziałem tylko że węszy za Łabędziem i Liskiem. Już ustawiając kadr pisałem w rozpaczy do tropiciela Marka ale ostatecznie musiałem zdać się na własny nos. I trafiłem, złapał się ufff. Trudne to są obszary. Tam jest dość ponuro za sprawą tych galaktycznych pyłów ale ciesze się z kadru bo to słabo obfotografowany obszar. Canon 6D/[email protected] 25x3min
  12. W czasie ostatniego zlotu na Kudłaczach próbowałem się z południowym horyzontem w kilku 0ddzielnych projektach. W tym podejściu postanowiłem zrobić szeroki kadr z Orłem w centrum ale dodatkowo szeroko rozpostarty w poprzek Drogi Mlecznej. Mozaika dwupanelowa. Canon 6D/50mm ~>2h
  13. To następny rejon który dodaje do listy naj po takich jak Rho Oph czy też okolice pasa Oriona z M42. Przedstawiony kadr mocno plasuje się na liście top. Widać na nich znane i niezaprzeczalnie wspaniałe obiekty, które samodzielne stanowią ozdobę niejednej galerii ale nawet nie przypuszczałem, że tak dobrany kadr będzie budził chyba jeszcze lepsze odczucia. Mamy tutaj chyba wszystkie typy obiektów i wiele katalogów na raz :). Dla mnie wspaniały układ i gama kolorów. Canon 6Dmod/135mm ~1h
  14. NGC 3532 gromada otwarta znajdująca się w gwiazdozbiorze Kila. Została odkryta w 1751 roku przez Nicolasa de Lacaille. Jest położona w odległości około 1,6 tys. lat św Jest widoczna gołym okiem (potwierdzam ) i zajmuje obszar na niebie prawie dwukrotnie większy niż tarcza Księżyca w pełni - a tego już nie mierzyłem. Zawiera ok. 400 gwiazd, a jej wiek szacuje się na ok. 300 milionów lat Ciekawostka znaleziona w sieci. Była pierwszym obiektem "obserwowanym" przez Kosmiczny Teleskop Hubble?a ( 20 maja 1990 roku). To jedna z wielu bardzo ładnych lornetkowych, i nie tylko, gromadek które oferuje południowe niebo. Znajduje się w obszarze który ja określałem mianem poświaty Eta Cariny. Był to bowiem obszar który pomimo braku pełnej nocy, wieczorem, świecił na niebie. To prawie 5-10 stopni które jaśnieje ale inaczej niż gęste centrum Drogi Mlecznej. Sky90/[email protected] - RGB
  15. Ciekawostka związana ze zdjęciem jest taka, że, jak pisał lukost w swojej relacji, nikt specjalnie nie był świadomy tak jasnej komety w czasie naszej wyprawy na dalekie południe. Dopiero nasi obserwatorzy zaalarmowani nas zastanawiając się co to za kometopodobny obiekt im przeszkadza i myli. I tutaj pomół CdC któy miałem na laptopie bo już rozgrzane głowy chciały wysyłać zgłoszenia Szczęśliwie wszystko obyło się w noc kiedy kometa zbliżyła się do innego znanego obiektu - mgławicy planetarnej Helix. Oba obiekty pięknie prezentowały się w okularze i w lornetce. Naturalnie plany szybko zostały adoptowane i wycelowałem szerokim kadrem w ten obszar i zebrałem kilkanaście klatek. Wraz z ekipą udało nam się poobserwować kometę C2013 x1 potem jeszcze wielokrotnie ale takie zbliżenie jest jedyne w swoim rodzaju. Canon 6Dmod/ C200mm@f4
  16. Trójkąt Letni - olbrzymi znak letniego nieba północnego - tworzony przez gwiazdy: Vega, Deneb i Altair. Mozaika 2 kadrów. Pięknie widoczna materia która skutecznie gasi cienką już w tym rejonie drogę mleczną. Canon, 50mm - materiał zbierałem ponad 3h wybierając potem klatki na których nie było cirrusów lub chmur ogólnie. I jeszcze ile z tej naszej kochanej drogi widać gdy ustawimy się w płaszczyźnie dysku galaktycznego. To ten jasny trójkąt pizzy po prawej.
  17. Pamiątka z tego roku. Skorpion w towarzystwie Marsa i Saturna. Kto wie kiedy będziemy mogli ponownie podziwiać podobny układ ... Saturn jest w Wężowniku a Mars w Wadze ale kadr iście skorpionowy. Canon 6D mod/50mm ~1.5h
  18. W naszych szerokościach geograficznych każdy zna popularne duże gromady które świecą wysoko nad naszymi głowami. W okresie letnim wielu obserwatorów celuje nisko teleskopami aby łowić te, które oscylują dużo niżej nad południowym horyzontem. Dla własnej satysfakcji chciałem zrobić mała kolekcję tych naj..XYZ kulek ale będąc na południowej półkuli. Powodem jest tych kilka które są niekwestionowanymi liderami w zestawianiach a są niewidoczne z Polski. Przyglądając dane gromad kulistych znalazłem taką która kompletnie wymykała się mojej wiedzy a jest całkiem spora - znajduje się bowiem w pierwszej dziesiątce tych poniżej równika niebieskiego. Jest nią M55 i oczywiście jest widoczna i od nas ( bo eM-ka ale ledwo ). Fotograficznie już trudniej, stąd południowe niebo stworzyło szanse na dedykowaną sesję. Od niej zaczynam więc przegląd. M55 - Sky90/f4.5 ST2k HEQ5
  19. Patrząc na to co obecnie jedzą dzieci trudno nawiązać do tytułu ale być może część pamięta że dawniej dzieciom serwowało się na śniadanie zupę mleczną z... makaronem. Może część osób przypomina sobie jak była wspolna reakacja w przedszkolu: bleeeeeee :). Białe i jak przegieli z gotowaniem to gęste coś na talerzu, "pyszota". Kadr od nazwy skojarzył mi się z mleczną zupą a że gęsto to chyba nie muszę przkonywać; no dobra powrzucali żurawinke albo kilka malinek. Canon6D mod/50mm
  20. To jest tak "magiczny" gwiazdozbiór że ile razy bym go nie robił tyle razy wciąga mnie ponownie Wersja z pamiątkowym Saturnem. Canon 5D, 135mm, ~2h
  21. Simeis 147 zwyczajowo nazywana też Spaghetti to rozległa mgławica zajmująca obszar 3 stopni. Jest pozostałością po wybuchu supernowej ok 40tys lat temu. Z tego też względu nosi oznaczenie SNR G180.0-01.7 a w katalogu mgławic wodorowych Sh2-240. Bardzo słaba stąd nie dziwi fakt że została odkryta dopiero w 1952 roku. Dokładniejsze badania zidentyfikowały pulsar który prawdopodobnie pozostawiła wybuchająca gwiazda. Wyzwanie dla każdego astrofotografa. Szkoła cierpliwości i bezkompromisowych warunków - tutaj niebo musi być ciemne nawet dla kanału Ha. Mozaika 2 panelowa: HRGB łącznie jakieś 1800min (30h) FSQ/STL11k
  22. Bardzo ciekawy obszar położony na granicy pomiędzy Żyrafą a Perseuszem. Pomimo tego, że nie jest on atrakcyjny dla obserwatorów to skrywa ciekawą mieszankę i to zajmującą dość spory obszar nieba. Najbardziej znane obiekty to tytułowe vdB 14 oraz 15 oraz wypełniająca kadr po lewej czerwona mgławica wodorowa Sh2-202. Dla mniejszych apertur obserwacyjnych gromada otwarta: Stock 23. Dwie rzucające się w oko gwiazdki to nie takie malizny. Mają orientacyjnie 4.5 mag i są bardzo łatwe do wyłapania okiem nieuzbrojonym. HD 21291, HD 21389 są niebieskimi nadolbrzymami i wraz z otaczającymi gwiazdami stanowią centralną częścią asocjacji OB znany jako Cam OB1, gdzieś w odległości około 2600 lat świetlnych od Układu Słonecznego , na zewnętrznej krawędzi Ramienia Oriona . Dzięki nim stowarzyszone mgławice świecą intensywnym niebieskim światłem. FSQ/STL11k LHRGB ~ 8h
  23. O sesji powiem jedno - wspaniałe niebo ale niestety tylko 2-3 godz okienko czasowe. Szkoda że nie miałem miernika bo wyskoczyłby niezły wynik. Celem było przedstawienie znanej mgławicy NGC 1499 w szerszym kadrze z ciemnymi mgławicami tego obszaru. Specjalnie przesunąłem lekko aby złapać dodatkowo trochę z okolic Zet i Omi Persei. Zgaduje, co w pewnym sensie widać na kadrze, że tytułowa papryczka tak ładnie świeci ponieważ Xsi PEr trafiłą na żyzne pole obłoku molekularnego Perseusza. Canon 6D/135mm <2h
  24. NGC 1333 ? mgławica refleksyjna znajdująca się w konstelacji Perseusza. Została odkryta 31 grudnia 1855 roku przez Eduarda Schönfelda. Znajduje się w odległości około 720 lat świetlnych od Ziemi w ramieniu Perseusza Drogi Mlecznej. Niedawno prezentowałem szeroki kadr gdzie ująłem m.in. rejon NGC1333. Tym razem zabrałem się za materiał który ukazuje zbliżenie na najbardziej interesujący fragment z tytułową NGC 1333 w środku. Zbierałem kiedy pogoda była łaskawsza i jest to chyba, łącznie, największy materiałowo projekt LRGB dla jednego kadru. FSQ z ST8300 łącznie 14h Obszar baaaardzo wymagający czego doświadczyłem jakieś 6 lat temu. Mgławica ta jest jednym z najbliższych obszarów formowania się nowych gwiazd, obfitującym w młode gwiazdy. W początkowym etapie swojego życia młode gwiazdy są niewidoczne w świetle widzialnym, gdyż są przesłonięte przez pył; NGC 1333 jest dobrym tego przykładem. Jednak obiekty te można wykryć w świetle podczerwonym. W mgławicy tej zidentyfikowano również kilka obiektów Herbiga-Haro. W szerszej perspektywie to jest tak.
  25. Crux to przyjęta z łaciny nazwa najmniejszego, z 88, gwiazdozbioru na jakie podzielone jest nasze niebo. Jeśli ktoś spojrzy na poniższe zdjęcie to chyba nie będzie wątpliwości o jaki fragment nieba chodzi. Najmniejszy ale szeroko rozpoznawany Zawiera w sobie kilka interesujących obiektów. Ten który widać na pierwszy rzut oka w tej skali to oczywiście pokaźnych rozmiarów obszar który pochłonął światło gwiazd a zwany jest popularnie workiem węgla. Dla obserwatora jest on faktycznie wyrwą w gęstym pasie Drogi mlecznej. Na zdjęciach już nie taki ciemny, ba nawet kolorowy. Jeśli już mowa o Coalsack, jak brzmi angielskojęzyczna nazwa, to zbliżenie pokaźnego fragmentu z szybkiej sesji można znaleźć poniżej w linku: http://www.astromarcin.pl/images/nebulas/COALSACK/coal_sack_2013_2000v2.jpg Z ubiegłorocznej wyprawy: Canon, 6D, 135mm, iso1600, ~2h
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)