Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'mity astronomiczne' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Obserwujemy Wszechświat
    • Astronomia dla początkujących
    • Co obserwujemy?
    • Czym obserwujemy?
  • Utrwalamy Wszechświat
    • Astrofotografia
    • Astroszkice
  • Zaplecze sprzętowe
    • ATM
    • Sprzęt do foto
    • Testy i recenzje
    • Moje domowe obserwatorium
  • Astronomia teoretyczna i badanie kosmosu
    • Astronomia ogólna
    • Astriculus
    • Astronautyka
  • Astrospołeczność
    • Zloty astromiłośnicze
    • Konkursy FA
    • Sprawy techniczne F.A.
    • Astro-giełda
    • Serwisy i media partnerskie

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Zamieszkały


Interests


Miejsce zamieszkania

Znaleziono 1 wynik

  1. Niebo wiszące nad głowami pobudzało od zarania dziejów ludzką wyobraźnię. Już najstarszy wielki zabytek piśmiennictwa ukazuje w przenośny sposób zmagania człowieka z tajemnicą Wszechświata. Gilgamesz; źródło: http://www.ancient.eu/gilgamesh/ Gilgamesz, król miasta Uruk i heros sumeryjski tak opowiada matce swój sen (Gilgamesz, epos starożytnego Dwurzecza; rekonstrukcja i przekład: Robert Stiller; Państwowy Instytut Wydawniczy 1980): (Anu był bogiem i uosobieniem nieba) ...Matko, sen widziałem dziś w nocy! Wesół szedłem wśród innych mężów, zebrały się i lśniły gwiazdy na niebie. Wtem runęły na mnie zastępy Anu i treść Anu mnie przygniotła, wojownik z gwiazd. Dźwignąłem go wzwyż i okazał się dla mnie za ciężki, trząsłem nim i zrzucić z siebie nie mogłem... Powstanie świata i człowieka według mitologii grecko-rzymskiej najpiękniej przedstawił Owidiusz w swych Przemianach (tłumaczenie Anny Kamieńskiej; Nasza Księgarnia 1969): ... Bóg lub lepsza natura spór ten rozstrzygnęła. Niebo odcięła od ziemi, ziemię od wody...Wklęsłe i lekkie niebo wytrysnęło i wybrało miejsce na szczycie... Tak bóg, jakkolwiek go nazwać ? rozrządził chaos i na części go rozdzielił... Nad wszystkim zaś rozpostarł płynny, lekki eter, nic nie mający w sobie z pyłu ziemi. Zaledwie wszystko w ścisłych rozmieścił granicach, gdy nagle gwiazdy, które z dawna kryły się w chaosie, błysły i roziskrzyły niebo. By zaś żadne regiony nie pozostały próżne, gwiazdy objęły w posiadanie krainę niebios, przybrawszy kształty bogów... A Prometeusz zmieszał glinę z wodą rzek i ulepił z niej człowieka na podobieństwo bogów. Gdy zaś inne stworzenia wzrok spuszczają w ziemię, człowiek otrzymał postać wyniosłą, miał nakaz patrzeć w niebo, twarz zwracać ku gwiazdom... http://www.eduteka.pl/doc/przemiany-owidiusza Poetycznymi słowami mitologia objaśnia nam scenę świtu na nieboskłonie i przedstawia jej uczestników (Imre Trencsenyi-Waldapfel, Mitologia, tłum. Jan Śląski; Państwowe Wydawnictwo Naukowe 1967): ...Na początku był Chaos, wielka otchłań lub - jak później myślano - bezładna mieszanina elementów. Pierwszą siłą działającą we wszechświecie był Eros, "Miłość". Czy najpierw był Uranos, "Niebo", czy Gaja (Ge), "Ziemia", trudno wywnioskować ze sprzecznych źródeł... Gaja była małżonką Uranosa... synami Uranosa i Gai byli tytani... Córkami ... były tytanidy... Potomkami tytanów... są: Eos - "Jutrzenka", Helios - "Słońce", i Selene - "Księżyc"... Iapetos i Asja wydają na świat synów: Atlasa, który dźwiga na barkach firmament niebieski, oraz Prometeusza ... Eos ze związku z Astrajosem powija wiatry i gwiazdy. ... Wśród dzieci Hyperiona i Tei rozgrywa się codziennie owa wspaniała scena niebiańska ... Oto czwórka rączych rumaków wyciąga z fal morskich ognisty rydwan Heliosa, a ilekroć się wynurzy, tylekroć gwiazdy, jedna po drugiej, rzucają się do morza. Tylko Phosphoros (łać. Lucifer), "niosąca światło" gwiazda poranna spokojnie oczekuje wschodu słońca. Na drugim końcu stropu niebieskiego, dosiadłszy rączego rumaka uchodzi Selene, bogini Księżyca, z nadejściem bowiem swego brata, boga Słońca, musi się oddalić; Pan, koźlorogi bożek łąk i pól goni przerażonym spojrzeniem uchodzącą z nagła umiłowaną. Heliosa poprzedza "różanopalca Eos", bogini jutrzenki, która o tej właśnie porze zwykła się spotykać ze swym ziemskim kochankiem Kefalosem bądź - jak mówią inne mity - z Orionem... Było już o walce Gilgamesza z wojownikiem z gwiazd, było o powstaniu nieba w mitologii grecko-rzymskiej, wypada przypomnieć sobie, jak stworzenie świata opisane zostało w najszacowniejszej księdze naszego kręgu kulturowego. Poniżej fragment poetyckiego przekładu Genesis - Księgi rodzaju, pióra Artura Sandauera: BÓG, SZATAN, MESJASZ i ...? (Wydawnictwo Literackie w Krakowie 1977): ... Na początku stworzył Pan niebo i ziemię. A ziemia była męt i zamęt, ciemno było nad odmętem i duch Pański unosił się nad wodami. I rzekł Pan: "Stań się światło". I stało się światło. I ujrzał Pan, że światło jest dobre i oddzielił światło od ćmy. I nazwał Pan światło dniem, a ćmę nazwał nocą. I nastał wieczór, i nastał poranek - dzień pierwszy. I rzekł Pan: "Niech stanie się sklepienie pośrodku wód i niech dzieli wody od wód". I uczynił Pan sklepienie i oddzielił wody pod sklepieniem od wód nad sklepieniem. I stało się tak. I nazwał Pan sklepienie niebem... I rzekł Pan: "Niech staną na sklepieniu niebios świecidła, by dzielić dzień od nocy. I niech znaczą roki, dni i lata. I niech będą świecidła na sklepieniu niebios, by świecić ziemi". I stało się tak. Uczynił więc Pan dwa wielkie świecidła: świecidło większe, by rządziło dniem, i świecidło mniejsze, by rządziło nocą. A też i gwiazdy. I umieścił je Pan na sklepieniu niebios, by świeciły ziemi. I aby rządziły dniem i nocą tak, by dzielić światło od ćmy. I ujrzał Pan, że to dobre... http://lubimyczytac.pl/ksiazka/102410/bog-szatan-mesjasz-i Nawiązując do gwiezdnej mitologii starożytni Rzymianie mawiali: Locum virtus habet inter astra ? cnota mieszka wśród gwiazd (Seneka Młodszy), czy też: Sic itur ad astra ? tak idzie się do gwiazd (Wergiliusz, Eneida; słowa Apollina chwalące męstwo). Najszerzej chyba jednak znana jest inna sentencja, będąca parafrazą z Seneki a dotycząca Herkulesa: Per aspera ad astra ? przez ciernie do gwiazd. Ta ostatnia sentencja może także służyć jako motto dla nas - współczesnych astroamatorów żyjących w chłodnej i pochmurnej Europie środkowo-wschodniej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)