Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'ngc 3521' .
-
Wiedzieliście, że wśród trzech najjaśniejszych galaktyk w Lwie znajdziemy tylko jeden obiekt z Katalogu Messiera? Obstawiam, że na tak postawione pytanie większość czytających zna już odpowiedź: skoro tylko jeden Messier jest na lwim podium, to ten z numerem 66. Jeśli dwie kolejne galaktyki są spoza messierowni, to z pewnością pierwszą jest NGC 2903, a drugą - tytułowa NGC 3521 (gdyby było inaczej, po co o tym wspominać w tym temacie?). O ile jednak NGC 2903 jest dobrze rozpoznawalna, o tyle niewiele mniej jasna i leżąca na uboczu NGC 3521 wydaje się być znacznie rzadziej odwiedzana - a niesłusznie. Źródło: http://www.eso.org/public/poland/images/eso1129a/ Według różnych źródel, NGC 3521 świeci na naszym niebie jasnością 8,9-9,2mag, a jej widome rozmiary to 11,2?×5,4? (wg seds.org). Według polskiej Wikipedii, tytułowa bohaterka jest sklasyfikowana jako SBbc, a więc galaktyka spiralna z poprzeczką (SB), o umiarkowanie (b) lub słabo (c) wyodrębnionych ramionach. Z kolei anglojęzyczna wersja Wiki podsuwa znacznie ciekawszą klasyfikację morfologiczną - SAB(rs)bc, a więc spiralna z śladową poprzeczką (SAB), z wewnętrznym pierścieniem (rs) i umiarkowanie (b) bądź słabo (c) wykształconych ramionach. Zdjęcia dostarczone przez wielkie teleskopy ukazują gigantyczne kłębowisko ciemnych pyłów i świecących chmur gwiazdowych. Anglicy rezerwują dla takich galaktyk - o niejednolitych i często rozczłonkowanych ramionach, pełnych ciemnych (pyłowych) łat odcinających się od jasnych plam obszarów gwiazdotwórczych - nazwę ?flocculent spiral galaxy?. ?Prototypową? galaktyką tego rodzaju jest NGC 2841 w Wielkiej Niedźwiedzicy, a do bardziej znanych przykładów należy M63 w Psach Gończych czy M33 w Trójkącie. Szacuje się, że pośród galaktyk spiralnych, jedną trzecią stanowią właśnie galaktyki? ekhm? flokulentne? Kłaczkowate? Puchate? Cóż, do tej pory język polski nie doczekał się oficjalnego przełożenia terminu ?flocculent galaxy?, a znajdujące się tu i ówdzie tłumaczenia nie do końca przekonują. NGC 3521 jest otoczona wstęgami i bąblami (świecącej) materii, stwierdzono w niej również obecność strumieni gwiazdowych - co wskazuje jednoznacznie na skanibalizowanie jednej lub kilku galaktyk satelickich w przeszłości. Biorąc pod uwagę mocne rozproszenie materii wokół, mówimy raczej o odległej przeszłości. Źródło: https://apod.nasa.gov/apod/image/1109/ngc3521_gabany2234.jpg Skoro już wiadomo czego szukać, warto dodać - gdzie. NGC 3521 znajduje się w południowej części gwiazdozbioru Lwa, w okolicach pazurów tylnych łap. Nalot nie sprawia większych trudności, gdyż opiera się na dość jasnych bojach nawigacyjnych. Zaczynamy - jeszcze gołoocznie - od odnalezienia Joty i wiszącej poniżej Sigmy Lwa. W odległości ok. 5° na zachód od tej drugiej, schodzimy po łuku gwiazd piątej wielkości, tworzony przez Chi, 59 i 58 Leonis. Kolejnych parę stopni na południowy wschód widoczny jest trójkąt jeszcze słabszych (5,5-6mag) słońc - 65, 69 i 62 Leonis. Na linii łączącej lwią 69 i 62 (bliżej tej drugiej) znajdziemy nasz kłaczkowaty kłaczek. Źródło: Taki Star Atlas Na przyzwoitym wiejskim niebie (ok. 6mag), NGC 3521 jest raczej nietrudnym obiektem dla lornet 70-80 mm, które pokażą ją jako całkiem wyraźną plamkę, wyciągniętą w (nieco skoszonym) pionie. Podejrzewam, że duże lornety pozwolą wyzerkać jaśniejsze jądro zatopione w pojaśnieniu dysku galaktycznego. Dodam jeszcze, że wielokrotnie widywałem tę engieckę w lornetce 10x50, więc obstawiam, że i mniejsze dwururki są w stanie ją wyłapać, szczególnie pod dobrym niebem. Jak podaje NSOG, teleskopy o średnicy 20-25 centymetrów pokażą jaśniejsze jądro otoczone przez halo dysku galaktycznego o rozmiarach ok 2?×5?. Natomiast sporo zabawy czeka właścicieli luster 16-calowych i większych: halo wokół jądra rośnie do rozmiarów 3?×8?, ukazując nieregularne krawędzie. Ponadto zarówno jądro, jak i dysk, zaczynają łapać ?cętki?. Możliwy również do wyłapania jest ciemny pas pyłowy wzdłuż zachodniej krawędzi dysku. Prawdę mówiąc, nie zdziwiłoby mnie, gdyby nasi wyjadacze złapali te pyłowe cętki w aperturach rzędu 30 cm. Źródło: https://www.spacetelescope.org/images/potw1538a/ Nie wiem, jakie macie plany na najbliższy nów, ale zanim skarby późnowiosennego i letniego nieba pochłoną Was bez reszty, wykorzystajcie wciąż wysoko wiszącego wieczorami Lwa, wycelujcie w jego pazury w poszukiwaniu cętkowanej NGC 3521 - i koniecznie dajcie znać, jak poszło!