W dziedzinie tej teorii, w sposób poważny rozwijanej, Polacy mają swój udział!
W szczególności profesor Jerzy Lewandowski.
Podobno pewne wnioski tej teorii daje zapisać się w sposób graficzny i przypomina to działo Picassa, co pokazuje profesor.
Dzięki rozmowie z nim wiemy, że:
Kilka lat temu fizycy skonstruowali na podstawie tej teorii bardzo uproszczony model Wszechświata, z którego wynikało, że Wielki Wybuch był tak naprawdę Wielkim Odbiciem. Przed chwilą "zero", w której zaczął się nasz Wszechświat, istniał jakiś inny kosmos, który się kurczył. Kiedy jego gęstość i temperatura osiągnęły krytyczną wartość, losy świata się odwróciły. Przestrzeń odbiła się - zaczęła się rozszerzać i tak jest do dziś.
Takich odbić, czyli przejść z fazy kurczenia do rozszerzania, mogło być wcześniej więcej.
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75476,8850689,Czas_sie_rodzi_w_petli_kwantowej.html#ixzz39oRw02X3
We Francji tę teorie rozwijają Carlo Rovelli i Hal Haggard
Oni z kolei twierdzą, że czarna dziura w końcu zamienia się w białą dziurę i wybucha jako specyficzna "supernowa" :o
http://www.rp.pl/artykul/1127515.html?print=tak&p=0
W obu przypadkach, czarnej dziury i wielkiego wybuchu, unika się trudnej do zaakceptowania tak zwanej "osobliwości" czyli miejsca (lub czasu), gdzie istniałaby nieskończona gęstość materii.