Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'uniwersał' .
-
Cześć. Przyszedł czas na prezentację mojej przeróbki czy też adaptacji do współczesnych standardów teleskopu marki Uniwersal model SC 150/2800. Jako że nabyłem kilka miesięcy temu lornetę kątową APM Semi Apo 100/90 - jako docelowy (na razie) sprzęt do DS-ów, wpadłem na pomysł nabycia teleskopu typowo planetarnego. Nadażyła się okazja na zakup tytułowego teleskopu otwartego SC o parametrach katalogowych 150/2800. Od razu napiszę że średnica lustra wynosi 140mm (w sieci można znaleźć informacje że lustro ma 145mm, i tak jest w rzeczywistości mierząc zewnętrzną średnicę blanka, jednak blank ma obustronne fazy, dlatego samo lustro ma dokładnie 140mm). Lustro wtórne ma średnicę czynną 50mm. O samej ogniskowej napiszę później.....bo z tym jest największy problem. Teleskop nabyłem kompletny z montażem słupowym i okularami 0,96" wszystko oczywiscie marki Uniwersal, wszystko kosztowało mnie 250pln (po negocjacjach) i to był powód dla którego postanowiłem zaryzykować i nabyć ten telekop. Teleskop pełnił funkcję gniazda dla pająków, było wszędzie pełno pajeczyn i wracając z nim do domu jadąc nocą nagle tuż przez moimi oczami opusciła się "mamusia pajak" - bezcenne przeżycie. Drugim z powodów dla którego chciałem tą tubę to konstrukcja otwarta - nie mam za bardzo czasu na oczekiwanie kiedy teleskop będzie gotowy - taka tuba na pewno chłodzi się krócej od standardowego SCT czy też MAKa. Lusta były w 85% pozbawione powłoki, patrząc przy zakupie w głąb tuby widać było wielkie ciemne plamy (myślałem że to pleśń) po demontażu okazało się że to odbicie celi pomalowanej na czarno. Montaż został zamieniony na SkyTee a słup został jako główny element noszacy całą konstukcję. Wykonałem adapter mocujacy montaż ze słupem. Nie jest to ideał i będę robił poprawioną wersje - mając aktualną wiedzę. Jest to najsłabszy element "układanki słupowej" i wprowadza drgania - niewielkie ale jednak. Poza tym potrafi się poluzować, a gdy próbowałem podnieść montaż trzymając za widoczne przedłużenie Sky Watchera potrafi się wysunać o 1-2mm i skantować w gnieździe - ewidentnie brakuje zamka blokujacego na obwodzie adaptera. Drugą rzeczą jaką zrobiłem przy statywie to wywierciłem i nagwintowałem otwory w stópkach aby zamontowac kółka meblowe. Całościowo otrzymałem mobilny montaż, którym jeżdżę od piwnicy do balkonu i z powrotem. Wygląda to trochę jak statyw z kropłówką w szpitalu ale spełnia swoją funkcję - jest bardzo mobilne i nie dzwigam ustrojstwa. Jako że każdy kij ma dwa końce jest też negatywna rzecz. Kółka działają jak spręzyny, wprowadzają drgania odczuwalne w większych powiekszeniach - nie są to takie same drgania jak przy przeciążonym montażu typu EQ, nie będę tego opisywał bo byłoby to trudne. Drgania sa o duże amplitudzie i sa takie miękkie, jak ze spręzyny. Aktualnie zamieniłem kółka na talerze jest lepiej, drgania są mniejsze i twardsze, szybciej się wygaszają - aczkolwiek każdorazowe dotknecie układu czy przyłożenie oka do okularu wzbudza drgania - teraz wiem że cały układ słupowy (adapter, przejściówka) wymaga solidnej podyfikacji. Ogólnie wiem że słup z nogami od Uniwersała będzie jako stała baza balkonowa a w teren będę szukał czegoś stabilniejszego. CDN.
- 2 odpowiedzi
-
- 5