Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'wenus' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Obserwujemy Wszechświat
    • Astronomia dla początkujących
    • Co obserwujemy?
    • Czym obserwujemy?
  • Utrwalamy Wszechświat
    • Astrofotografia
    • Astroszkice
    • Foto-obserwacje czyli EAA
  • Zaplecze sprzętowe
    • ATM
    • Sprzęt do foto
    • Testy i recenzje
    • Moje domowe obserwatorium
  • Astronomia teoretyczna i badanie kosmosu
    • Astronomia ogólna
    • Astriculus
    • Astronautyka
  • Astrospołeczność
    • Zloty astromiłośnicze
    • Konkursy FA
    • Sprawy techniczne F.A.
    • Astro-giełda
    • Serwisy i media partnerskie

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Zamieszkały


Interests


Miejsce zamieszkania

  1. No to ja zacznę. Rozpoczyna się sezon na Wenus który potrwa tak mniej więcej do początku marca 2017 Także zachęcam do fotografowania. Ja dzisiaj próbowałem ale przy wysokości 10 stopni nad horyzontem to dość karkołomne zadanie (dopiero po 16 miałem trochę pogody). Ale teraz z każdym dniem warunki obserwacyjne będą coraz lepsze. D-K 210/3570 (IR742 + RGB ) + ASI120MM. Faza Wenus 69% a rozmiar kątowy to około 17 sekund. Czekam na wrattena 47 i w najbliższych dniach będę go próbował połączyć z BG39 żeby uzyskać UV. Zobaczymy co tego wyjdzie
  2. Dzisiaj planety dzieliło tylko 7 minut łuku. W kadrze udało się zmieścić Wagę, fragment Wężownika i łapkę Skorpiona. ISO800, 10s, 24mm, godz. 05.59
  3. Kochani! Moja beznadziejna pogoń za kometą Leonard zakończyła się niczym, ale ze "skutków ubocznych" jestem zadowolony Sznur planet na grudniowym niebie po zmroku w zimowym pejzażu rozświetlonym blaskiem pierwszej kwadry Księżyca - takie rzeczy nie zdarzają się co dzień... No bo kto to widział zimę w grudniu - czary jakieś czy co? A propos czarów... Po tę panoramę jechałem z całkowicie zachmurzonego Torunia, by po kilkunastu kilometrach obłoki całkowicie się rozstąpiły... Pozostała wszakże warstwa przyziemnych mgieł, które zmiękczyły światło i nadały całej scenerii aury tajemniczości... Dla niewtajemniczonych załączam wersję z opisem. Czystego nieba w nowym roku! ?
  4. Jak co roku o tej porze można spróbować zaobserwować i uwiecznić na fotografii ciekawe zjawisko atmosferyczne - wieniec pyłkowy. W odróżnieniu od typowego wieńca, który powstaje w wyniku dyfrakcji i refrakcji światła w kryształkach lodu lub kropelkach wody wieniec pyłkowy powstaje w wyniku załamania i rozszczepienia światła w drobinkach pyłków roślinnych. Jego kształt jest również odmienny. Wokół jasnych źródeł światła nie tworzy centrycznych okręgów ale okręgi eliptyczne, z charakterystycznymi czterema "pogrubieniami" na obwodzie. Najłatwiej go zidentyfikować, gdy to źródło światła jest kilka stopni nad horyzontem, tam zagęszczenie pyłków jest największe. Wieniec pyłkowy wokół Słońca jest najłatwiejszy do zaobserwowania i uwiecznienia na fotografii. Tu przykład zeszłorocznego nad poznańską starówką i wieżą ratuszową: Nieco trudniej wyłapać wieniec pyłkowy wokół Księżyca. Przedwczoraj, trochę przez przypadek udało mi się po raz pierwszy zaobserwować tworzenie wieńca pyłkowego wokół Wenus. Niestety zwiększające się zachmurzenie uniemożliwiło mi dłuższe podziwianie tego pięknego i niecodziennego zjawiska.
  5. Wczorajsze zbliżenie planet wewnętrznych. Z uwagi na bliskość Słońca planety były dość trudne do uchwycenia. Musiałem znaleźć miejsce z odsłoniętym horyzontem, ostatecznie około 20:45-21:00 zarówno Wenus jak i Merkury były widoczne gołym okiem. 140mm i crop
  6. Witam, Na wieczornym niebie coraz lepiej widoczna Wenus skusiła mnie w piątek do zrobienia jej jakiejś fotki. Rozstawiłem więc mojego Celestrona, podłączyłem kamerkę ASI 224 MC i przez różne filtry zrobiłem 13 avi po 3 minuty każdy. Ponieważ planeta chowa się szybko za dach sąsiedniego budynku, to zmuszony byłem filmować ją na dziennym niebie. Warunki były jednak tak tragiczne z powodu silnego wiatru, że tylko trzy zdjęcia nadają się do pokazania. W świetle widzialnym tylko z jednego avi wyszło w miarę dobre zdjęcie, w podczerwieni z dwóch, a w fiolecie ... poszły do kosza. Po zachodzie Słońca Wenus wyszła z za budynku i założyłem do teleskopu okular WO 15 mm i... nic, tylko rozmyta plama. Zmieniłem na 30 mm, to samo tylko mniejsze, nawet nie widać krawędzi planety, a tym bardziej jej fazy. Wenus była już nisko, na wysokości 7* . Sprzęt : teleskop SCT 8", kamera ASI 224 MC, ZWO ADC, filtry Baader IRcut, ZWO 850 nm, EQ5. Teraz muszę poczekać na lepsze warunki i dalej próbować Pozdrawiam Paweł.
  7. W trakcie wczorajszych obserwacji teleskopowych miałem nieodparte wrażenie, że przy zapadającej nocy widzę światło popielate Wenus. I nie wydaje mi się, żeby to była siła sugestii albo wady słabego okularu. Nieoświetlony fragment tarczy planety miał wyraźnie inny odcień szarości niż tło nieba. Sprzęt D-K 210 f/17 ; okular ES 30mm/82o; powiększenie 118x ; godzina 21.30-22.00. Czy ktoś z Was miał również nieodparte wrażenie obserwacji światła popielatego Wenus?
  8. Zacznę od zdjęcia a potem będą technikalia, opisy zbierania materiału oraz informacje o obróbce 6 maja faza Wenus zmalała poniżej 20% więc zaczął się najlepszy okres kiedy możemy podejmować próby rejestracji promieniowania termicznego powierzchni Wenus. Czas ten potrwa mnie więcej 17-18 maja kiedy to planeta będzie już zbyt blisko Słońca i kontrast zmaleje uniemożliwiając (lub utrudniając) rejestrację tego zjawiska. Temat podejmowałem już w 2017 roku: Ale w kwestii przypomnienia o czym jest to zjawisko (poniżej stosuję małe prawo ?kopiego-pejsta?, przepraszam ) Wenus posiada grubą atmosferę złożoną głównie z dwutlenku węgla. Powoduje to, że na planecie występuje bardzo silny efekt cieplarniany podgrzewający powierzchnię planety do około 450 stopni Celsjusza. Gorąca powierzchnia promieniuje w paśmie podczerwieni w zakresie od 950 do 1000nm (najsilniej w okolicy 1005nm) i tak się dobrze składa, że dwutlenek węgla w wenusjańskiej atmosferze jest ?przezroczysty? akurat dla tej długości fali w okolicy 1 mikrona. Zarejestrowane promenowanie termiczne pokaże nam szczegóły ukształtowania powierzchni planety pod atmosferą ? dlaczego? Obszary wyżynne i góry mają nieco niższą temperaturę od obszarów nizinnych ? dlatego na obrazach w bliskiej podczerwieni (1000nm) obszary wyżynne będą wyraźnie ciemniejsze od nizin (na zdjęciach jako jasne obszary). Bogatszy o doświadczenia z 2017 roku wyposażyłem się w nowe filtry do rejestracji promieniowania termicznego. Mój stary filtr: https://archiwum.allegro.pl/oferta/filtr-podczerwieni-950nm-40-5mm-do-aparatu-i6668284511.html ciągle pozostał w użytku ale zestackowałem go z filtrem 1000nm z Aliexpress: https://pl.aliexpress.com/i/1702050510.html Jego transmisję zbadał kolega @KarolW https://astropolis.pl/topic/57881-%E2%80%9Edark-side-of-venus%E2%80%9D-%E2%80%93-mapa-promieniowania-termicznego-powierzchni-planety-projekt-fotograficzny/?do=findComment&comment=808292 i okazało się, że ma on transmisję bardzo podobną do używanego i popularnego w fotografowaniu termicznym Wenus filtra Schott RG-1000 http://www.vpglass.com/filter_glass/schott_rg1000_filter_glass.html Więc wyglądało, że sprawa filtrów jest rozwiązana i w tej kwestii byłem przygotowany. Do rejestracji używałem teleskopu od @Pablito ? Astrofaktoria Newton 350/1400 i kamery T7 (klon ASI 120MM). Może zastanawiacie się dlaczego zrezygnowałem z mojej podstawowej kamery ASI178MM na rzecz kamery starszej generacji? Otóż okazało się, że ASI178 generuje bardzo nieładny pattern składający się z ?powidoków? Wenus które otaczały podstawowy wyostrzony obraz. Zjawisko to praktycznie uniemożliwiało rejestrację emisji termicznej. Kamera T7 była wolna od tej ?aberracji? więc użyłem jej pomimo że dawała mniejszą skalę No dobrze, wiecie jak był dobrany sprzęt. Teraz ekspozycja Sygnał termiczny Wenus jest bardzo słaby, naprawdę słaby... Dlatego zdecydowałem się przetestować dwa podejścia: długi czas naświetlania i mały gain oraz krótki czas naświetlania i duży gain. Poniżej znajdziecie informacje na temat dwóch sesji: sesja 8 maja 2020 od 21:14 do 22:30 ekspozycja 600 x 4 sekundy, gain 20/100, gamma 95 brak wiatru, kompletna cisza, seeing bardzo dobry nawet przy wysokości planety 10 stopni nad horyzontem sesja 9 maja 2020 od 21:10 do 22:00 ekspozycja 1700 x 500ms, gain 60/100, gamma 95 lekki wiatr uniemożliwiający wejście z czasami powyżej 1 sekundy, seeing średni do słabego Jak widzicie w obu przypadkach detal jest podobny do symulacji. Oczywiście mamy tutaj spore zniekształcenia, na początek przez atmosferę Wenus a potem przez ziemską atmosferę, więc musicie być wyrozumiali ? tu nie będzie 100% zgodności ? ja jestem mega zadowolony że na przykład widać wyraźnie ?podkowiastą? strukturę Phoebe Regio i wyraźną ciemną plamę Beta Regio Przy czym detal jest podobny zarówno 8 jak i 9 maja (obrót planety na przestrzeni kilku dni jest minimalny) Jak porównam krótkie ekspozycje z dłuższymi. Materiał i stack z ekspozycji 4-sekundowych jest gładszy, łatwiejszy do ostrzenia i obróbki. Stacki ?krótkoczasowe? są szorstkie i trudniejsze w wyłuskiwaniu detalu. Myślę, że idealnym kompromisem (przy teleskopie f/4) byłoby stosowanie czasów około 1 sekundy i gainu w okolicy 40. Tak czy inaczej w przypadku dużego wiatru możemy nagrywać z krótczymi czasami, przy wyższym gainie ale finalnie musimy zebrać dużo więcej klatek aby efekt był satysfakcjonujący ( myślę że 1500-2000 klatek na stack jest ok) Na koniec kilka słów o obróbce. Praktycznie tutaj manipulowałem tylko dekonwolucją i ?unsharp mask? w programie ImPPG Finalne ?gładkie? zdjęcie jest połączeniem kilku fotek w których zastosowałem coraz to agresywniejszą obróbkę i detal przeniosłem (z użyciem masek :P) na warstwy o mniejszej i zerowej obróbce. Myślę, że poniższa grafika pokaże jak powstawało finalne zdjęcie. Chcę żeby to było jasno pokazane i nie wzbudzało ?podejrzeń? o manipulacje To na razie tyle. Temat będę aktualizował o ile pogoda pozwoli Oczywiście zapraszam do dyskusji i dzielenia się swoimi osiągnięciami.
  9. Ostatnia anomalia pogodowa pozwoliła na robienie zdjęć Wenus przez pięć kolejnych dni. I tak oto powstała poniższa składanka zdjęć pokazujących "stan zachmurzenia" w dniach 21-25 marca Najlepszy seeing trafił się 23 i 24 marca. W pozostałe dni też było spoko ale jednak nieco słabiej. Podczas każdej sesji zebrałem około 80000 klatek w UV. Z tego w każdym zdjęciu do stacka wybrane jest najlepsze 1000. Do koloru (sztucznego) wykorzystałem kanał IR 1000nm w którym nie było widać żadnego szczegółu. Sprzęt ten sam co zwykle - skolimowany w punkt kwarcowy D-K 190/3570 i ASI 178MM-C z filtrami Baader U i chińskim IR 1000nm Z ciekawostek - patrząc na zdjęcia z 21 i 24 marca można doszukiwać się podobieństw. Rotacja wenusjańskiej atmosfery trwa około 3-4dni. W tym czasie układ chmur ulega ewolucji jednak wciąż są widoczne podobieństwa. W tym wypadku wygląda jakby główne pasmo chmur (to ciemne) z 21.03 przesunęło się do góry (na zdjęciu z 24.03) Natomiast między zdjęciami z 22.03 a 25.03 już tego podobieństwa nie widać tak wyraźnie, chociaż też w te dwa dni zasłona chmur jest bardziej "nasycona"... Polecam pełną rozdzielczość
  10. Kochani! Wenus właśnie osiąga maksimum swego blasku w 2020 roku. Śpieszmy z obserwacjami, bo już za miesiąc definitywnie zniknie z wieczornego nieba. Wprawdzie od wakacji zaświeci o poranku, ale to już nie będzie to samo... Owocnych łowów!
  11. Kochani! Zawsze chciałem to zrobić I wreszcie udało mi się złapać cień Wenus Poniżej prezentuję wyniki eksperymentu. Zacząłem od końca, czyli od uzyskania efektu... Potem odwróciłem statyw i wycelowałem sprzęt w źródło światła. Poniżej jest gęsty żywopłot, a najbliższe źródło sztucznego oświetlenia znajduje się prawie 2 km od miejsca eksperymentu. A kiedy na początku kwietnia Wenus zajrzała do Plejad, pokusiłem się o jeszcze jedną zabawę - tym razem w połączenie materiału sprzed czterech lat (styczeń 2016) ze zdjęciem Wenus z tegorocznej koniunkcji. Efektem jest symulacja złączenia 04 kwietnia 2020 r. Robione tym samym zestawem (Nikon D700 + Samyang 135 mm). Obraz Plejad to stack 17 200-sekundowych ekspozycji f/2.5 na ISO 800 (AstroTrac), zaś Wenus to pojedyncza 30-sekundowa klatka f/2.8 na ISO 1600 (Vixen Polarie). Mało materiału i brak ditheringu sprawia, że więcej wyciągnąć się nie dało, ale coś tam widać
  12. Kochani! Najpierw Wenus opasana wstęgą ziemskiej atmosfery, a potem nagusieńka jak ją Pan Bóg stworzył - takie atrakcje funduje nam kwietniowe niebo A.D. 2020 Tej wiosny Wenus jest wręcz olśniewająca, więc nic tylko patrzeć - zwłaszcza, że na początku kwietnia ma towarzystwo w postaci prześlicznych Plejad. Sama zaś planeta świeci tak jasno, że możemy zapolować na rzucany przez nią cień. Wyniki mojego eksperymentu (i nie tylko) do zobaczenia w filmowym kalendarzu astronomicznym. Zapraszam!
  13. Od zawsze marzyło mi się osiągnięcie takiej rozdzielczości w fotografii Wenus, aby można było odwzorować ruch chmur siarkowodorowych w jej atmosferze. Dzięki pieczołowitej kolimacji mojego Dall-Kirkhama 190/3570 oraz kapce szczęścia (seeing) udało się to zrealizować dwa dni temu - 7 lutego 2020 Cała sesja trwała od 16:50 do 18:30 przy czym chwile najlepszego seeingu w paśmie UV (szczególnie podatnym na wpływ atmosfery) zanotowałem około 17:00-17:10 Około 18 planeta była już dość nisko nad horyzontem (21 stopni) więc detal chmur sukcesywnie się pogarszał (dodatkowo na skutek większej absorpcji UV przez grubszą atmosferę przy niższym położeniu planety). W paśmie IR tarcza planety jest jednorodna. Natomiast z użyciem filtra UV widzimy chmury w górnych warstwach atmosfery - dzięki temu, że siarkowodór bardzo mocno absorbuje promieniowanie UV Obrót samej Wenus wokół własnej osi (wenusjański dzień) trwa 243 ziemskie dni. Natomiast obrót jej atmosfery zajmuje zaledwie 4 ziemskie dni. Dzięki temu w odstępie 1-1,5h możemy już zaobserwować delikatną rotację struktur chmur. Poniżej zdjęcie z okresu najlepszego seeingu, porównanie kanałów UV i IR oraz dwie animacje ruchu chmur - jedna z mniejszym a druga z większym kontrastem. Mam też materiał z 8 i 9 lutego - ale nieco gorszy. Będę udostępniał w tym temacie w miarę progresu obróbki która jest dość czasochłonna. Sprzęt D-K 190/3580 + ASI 178MM-C Baader U + ZWO IR 850nm skala zdjęcia (0,058''/pix) EDIT - dodaję fotki z soboty 8 lutego
  14. z wczorajszego polowania - zanim "uciekly" fota z C1100D (własny IRmod) + 50 1.8 , Sony a6000 + kitowiec @55mm
  15. Tak trochę przypadkowo odkryłem, że cykam fotki planet w miarę regularnie co miesiąc (zwłaszcza Wenus). Więc pomyślałem, że zbiorę je w całość w ramach takiego mini projektu kontynuowanego przez następne miesiące w miarę możliwości To będzie też dobre przygotowanie do podobnego projektu "marsjańskiego" w 2020 roku kiedy będzie on górował znacznie wyżej. Na rozgrzewkę dwa najlepsze ujęcia planet do tej pory + składanki. Wszystkie zdjęcia wykonane za pomocą kwarcowego Dall Kirkhama 190/3420 i kamerki ASI 178MM-C Filtry Baader RGB, Astronomik IR (742nm) oraz Baader U (UV) Wkrótce następne publikacje po ustrzeleniu kolejnych "rozmiarów"
  16. Kochani! W ten weekend każdy może na własne oczy prześledzić jak zadziwiająco szybko wędruje Wenus na sferze niebieskiej... Jeszcze wczoraj była z Bliźniętami w trójkącie, a już w poniedziałek (11.06.) utworzy z nimi linię. Warto popatrzeć! I utrwalić na pamiątkę Czystego nieba! http://www.radio-teleskop.pl/gotyk-na-dotyk/ http://www.radio-teleskop.pl/wenus-z-blizniakami/
  17. a to tak dziś - po powrocie z dzieciakami z Aikido zanim uciekło z pola widzenia Księżyc&Wenus&Merkury Canon 1100D - własnoręczna przeróbka (choć tu nie miało to znaczenia) plus 50 1.8
  18. W dniach 16-20 września 2017 roku tuż przed wschodem możemy obserwować kosmiczny taniec Księżyca, Regulusa i trzech planet. Pogoda nie dawała większych nadziei na obserwację, ale czujnym trzeba być Ok. 4 rano padał u mnie jeszcze deszcz i niestety zamknąłem oczy. Niestety, bo kiedy żona obudziła mnie kwadrans po piątej po chmurach śladu nie było a spojrzenie w okno spowodowało szybsze bicie serca. Sprzęt był przygotowany, więc w 4 minuty znalazłem się w samochodzie i podjechałem kilka km za miasto. Już niestety świtało, ale udało się 18 września 2017, godzina 05.33, EOS5D, ISO100, f/4, 0.8s, 73mm
  19. Witam Wszystkich na Forum! Piszę do tych z Was, którzy w ciągu kilku ostatnich lat regularnie czytają Astronomię oraz Uranię, a w związku z tym może będą w stanie mi pomóc. Jakiś czas temu - perspektywa kilku, kilkunastu miesięcy - natknąłem się na ciekawy artykuł w jednej z w/w gazet, w którym miało miejsce porównanie możliwości terraformowania Wenus oraz Marsa. Artykuł był dokładny, przedstawiał różnego rodzaju obliczenia i wreszcie ciekawe wnioski na korzyść Wenus. Chciałbym wrócić do tego tekstu, niestety nie mogę zlokalizować tego artykułu. Przetrząsnąłem całe moje "archiwum" - czyli prenumeraty z ostatnich dwóch lat i jakoś nie mogę tego znaleźć. Sytuacja wygląda następująco: 1. Zgubiłem wybrany egzemplarz gazety LUB 2. Artykuł został opublikowany jednak gdzieś indziej, np. na jakimś portalu (wydaje mi się to jednak mniej prawdopodobne). Gdyby ktoś wiedział, gdzie można zlokalizować ten tekst, będę bardzo wdzięczny:) Pozdrawiam
  20. Jestem gdzieś .... odpoczywam spacerując w piękny wieczór i wtem widzę niezwykłe zjawisko astronomiczne. Oto Wenus odwiedziła Oriona. A dlaczego Orion jest dla nas taki istotny? Bo jest stale z nami:
  21. Witam. Mam wam dziś do przedstawienia dwie pierwsze produkcje mojego autorstwa Myślę, że na pewno przydadzą się młodym adeptom astronomii. Język jest przystępny i opracowanie bardzo przejrzyste - a przynajmniej tak mi się wydaje Z racji tego, że to pierwsze moje filmy nie są idealne więc jakieś sugestie, konstruktywna krytyka mile widziane Zapraszam Widoczność Wenus w 2017 roku Niebo w styczniu 2017 roku
  22. Witam, ogolnie pierwszy raz szukam planety gołym okiem na niebie.. jestem bardzo początkujący , a więc czy to co oglądałem to Wenus ? Obiekt znajdował sie na południu i kierował sie na południowy-zachód , spostrzegłem go niedawno po zachodzie slońca , nie widać było prawie żadnych gwiazd tylko tą. Swiatło było bardzo intensywne.
  23. Cześć, Natknęliście się na model układu na ten stronce ? Układ Słoneczny - Model. Co o niej myślicie ? Podobają wam się takie twory ? Wygrzebałem stronę z forum Astromaniaka. Pozdrawiam
  24. I jak? Komuś udało się wczoraj zarejestrować? Poniżej wygląd nieba na dzisiaj 21:15 CEST w obiektywie 200mm i canona 550d. A tak było wczoraj.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.