Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów '100' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Obserwujemy Wszechświat
    • Astronomia dla początkujących
    • Co obserwujemy?
    • Czym obserwujemy?
  • Utrwalamy Wszechświat
    • Astrofotografia
    • Astroszkice
  • Zaplecze sprzętowe
    • ATM
    • Sprzęt do foto
    • Testy i recenzje
    • Moje domowe obserwatorium
  • Astronomia teoretyczna i badanie kosmosu
    • Astronomia ogólna
    • Astriculus
    • Astronautyka
  • Astrospołeczność
    • Zloty astromiłośnicze
    • Konkursy FA
    • Sprawy techniczne F.A.
    • Astro-giełda
    • Serwisy i media partnerskie

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Zamieszkały


Interests


Miejsce zamieszkania

Znaleziono 9 wyników

  1. Wszystkiego najlepszego -pogody ducha oraz tej astro Włodek
  2. Destiny i TomekG Panowie Jubilaci - 100 latek w zdrówku, przy spełnionych marzeniach, pieniążkach i pod pięknym niebem
  3. Cześć! Na początek uświadomię Was, że niestety nie mam talentu do opisywania relacji, a moje pióro nie jest lekkie tak jak innych osób na tym forum. Niemniej jednak chcę się podzielić z Wami krótką relacją z tegorocznej wyprawy do RPA . PS. Jeżeli ktoś chciałby się o coś zapytać lub zwyczajnie o czymś interesującym Was zapomniałem napisać to proszę o komentarz lub wiadomość na priv. Gdzie? Kiedy? Kto? Pogoda i warunki mieszkalne. Farma przesympatycznego Wouter'a, który osoby znane z tego i innych forum gościł nie pierwszy raz. Farma około 3000 ha, oddzielona płotem, tak żeby żadna dzika zwierzyna nie zjadła nas nocą (choć, niektóre zwierzaki i tak potrafią napędzić stracha w nocy ). Lokalizacja farmy to jakieś 30 km nad miastem Modimolle (hehe, sam dokładnie nie wiem, zadupie straszne ) Wylot z Warszawy 19.06.2017 - powrót 28.06.2017. Dla niektórych podróż trwała niecałe 24h, dla innych ponad 30... Pojechaliśmy w pięć osób, jeśli wyrażą zgodę to jak najbardziej przytoczę ich nicki czy imiona . Liczba osób całkowicie maksymalna jak na tamte warunki. Pogoda... Mogę powiedzieć, że nie każdy dzień był w 100% pogodny, ale gdy przychodziła noc... 98% czasu to niebo całkowicie bezchmurne z taką przejrzystością o której możemy zwyczajnie w PL pomarzyć :(. W sumie pogoda przeszkodziła nam łącznie w około 3.5 godzinach podczas całego wyjazdu! Temperatura w dzień osiągała nawet 25*C a w nocy spadała czasami do 5. Rozbieżność duża, choć pierwsze noce były ciepłe. Warunki, w których mieszkaliśmy. Luksusów nie było, ale jak na sawanne było wyśmienicie. Lodówka, prąd, gorąca woda i czynna toaleta - nic więcej nie potrzeba, nie po to tam jechaliśmy, hehe Czym obserwowałem: Do obserwacji południowego nieba zabrałem cztery lornetki: Malutką 2,3x40 - świetna lornetka z gigantycznym powiększeniem, Troszkę większą 7x35 Nikon Action EX, Zwyczajną 10x50 Nikon Action EX, Sporą 100mm kątowe TS Wrażenia z obserwacji lornetkami 2,3x40 ; 7x35 ; 10x50. Może zacznę od tego gdy pierwszy raz zobaczyłem to niebo to z moich ust padły dwa słowa: kur** ma*. Jak ktoś nie był na południu pod ciemnym niebem to nie jest sobie w stanie jasności drogi mlecznej wyobrazić. Ten kto był, wie o czym piszę, hehe. Zacznę może od lornetki nr 1. To małe cudo można porównać do tego jakby nasz znajomy okulista przepisał nam okulary z mocnym powerem :). Z tą różnicą, że te okulary wcale nam nie dokuczają. Człowiek patrząc przez tą lornetkę widział dosłownie 3x więcej gwiazd, a tych było tam mnóstwo... Droga mleczna na leżaku wymiatała :). Jej jasne części przecinały się z kosmatymi czarnymi mgławicami,których specjalistą był jeden z naszych wycieczkowych wariatów . Lornetka nr 2. Generalnie wrażenia podobne: Nadal gigantyczne pole, większe powiększenie i zdecydowanie lepsza jakość obrazu, który od razu powalał. To co mi się wydawało na początku gdy oglądałem niebo przez 2,3x40, za "niesłychane" i "niesamowite" tutaj dopiero okazywało się niesłychanym i niesamowitym. Mnogość gromad otwartych, mnogość gwiazd, a przede wszystkim ta jasna, błyszcząca droga mleczna, poszarpana kosmykami ciemnych mgławic... szkoda, że czasu nie było na zgłębianie ciemnych mgławic, ale na 100% wrócę pod to niebo, więc nic straconego :). Lornetka nr 3. To już całkiem spore powiększenie jak na to niebo i wielu osobom już taka lornetka by wystarczyła w tych warunkach... no ale nie mi . Galaktyki, mgławice, kulki i otwarte wyskakiwały jak nigdzie w Polsce. Drcga mleczna nabierała już zupełnie innych "wymiarów". Czuło się jakby się w nią wchodziło i zgłębiało... Po prostu must have na takiej wyprawie. Jeżeli poprzednie lornetki można przydzielić do zbioru instrumentów, którymi po prostu okalamy przepiękne niebo południowe, tak ta lornetka może służyć już konkretnym celom. Tak też było i u mnie. Stanowiła back up dla mojego głównego instrumentu optycznego.. TS 100mm 45*. Zanim namierzyłem coś moją największą lornetką to na pierwszy ogień leciała właśnie ta lorneteczka. Widoki fenomenalne, super kontrast, mgławice zabijały :). Wrażenia z obserwacji TS 100 mm 45*. Na wstępie powiem, że wiele osób mówiło, że ta lornetka nie przeżyje podróży do RPA, że to moloch, nieporęczne i generalnie lepiej coś sobie wynająć na miejscu. Niestety akurat na tej farmie nie można niczego wynająć, więc determinacja do zabrania czegoś dużego była jeszcze większa. Ba, lornetkę kupiłem specjalnie na ten wyjazd. I chyba moim celem tej krótkiej relacji jest odpowiedzenie ciekawskim ludziom czy opłaca się targać taki sprzęt na drugi koniec świat i czy to możliwe . Jeżeli ktoś doczytał do tego momentu i nie chce mu się dalej a liczy na odpowiedź to odpowiem szybko: TAK! Natomiast Ci, którzy nadal chcą czytać zapraszam do skrolowania w dół Nie żałuję ani złotówki, a jeśli ktoś się zastanawia nad wyjazdem na dalekie południe i zastanawia się czy kupić taką lornetkę to powiem, że bez niej nie wyobrażam sobie tego wyjazdu (a przynajmniej nie wyobrażam sobie, od czasu gdy zobaczyłem nią pierwsze obrazy). Opisywać lornetki nie będę, to łatwo znaleźć w internecie. Ok przejdźmy do meritum czyli opisu kilkudziesięciu obiektów: Zacznę z grubej rury NGC 3372 - Zanim opiszę to co mam zapisane na dyktafonie parę słów? Widziana oczywiście wszystkimi lornetkami i gołym okiem. Potężna mgławica. Jeśli M42 wydaje się duża to powiem Wam, że z powiększeniem 20x i 2x filtr uhc lumicon dała najpiękniejszy widok jaki widziałem w życiu. Jeśli ktoś nie wierzy, to jako dowód dodam, że podczas naszego pobytu odwiedziły nas 4 osoby mieszkające na stałe w RPA, które również interesują się amatorską astronomią. Jedna z nich posiada nawet sct16? (niestety nie było sctka na miejscu), ale nawet według niej takiego obrazu 3D, takiego kontrastu, takiego szerokiego ujęcia a przy okazji tak dokładnego nie widział nigdy i że to zdecydowanie najpiękniejsza rzecz jaką widział jeżeli chodzi o rzeczy astrowizualne. Ehhh i tak faktycznie było. Doszło do tego, że podczas robienia nam zdjęć grupowych następnego dnia na tle drogi mlecznej, ceną było ustawienie lornetki z filtrami na eta carine dla nich i dla ich żon . A w dyktafonie mam nagrane dokładnie to, chociaż tak jak mówię, bardzo słabo opisuję to co widzę: "Nie mieści się w lornetcę, jest tak wielka. Może zacznę ją opisywać od prawej strony, przesunę lornętke. Po prawej od eta cariny to po prostu wygląda jak strumień rzeki wpływający do morza, delta rzeki, która wpływa do czarnego morza. Na prawo trochę dalej widać przy takich dwóch gwiazdkach i chyba gromadzie otwartej widać jakąś mgławiczkę od niej. W lewo przechodząc widzimy centrum eta cariny. Zaczyna się ono tak jakby przy najaśniejszej gwiazde w EC na prawo są znowu 2 jaśniejsze gwiazdki za którymi ciągnie się smuga, która przypomina mi mewę. Przechodzi dalej na prawo, tak daleko, że znowu potrzebny jest ruch lornętką. Trzeba przesunąć znowu trochę w prawo i do góry. Nadal widać mgławicę. Powrót do środka. Pod główną gwiazdką widać pociemnienie, które rozdziela jakby tę górną część EC. Przesuwam lornetkę na lewo. Znowu taki ciemny obszar,przy przypomina deltę tyle, że tutaj jaśniejszy obszar jest w środku tego ciemniejszego morza. Zatopione jest tam wiele gwiazdek. Zwłaszcza zerkaniem. Teraz lornetką na dół cały. Widać dużo poszarpań, które wprost rozrywają mgławicę. Nie jest to do opisania jak wielka jest tutaj ta mgławica. Orion wydaję jakieś 5-7x mniejszy z niewyobrażalnie mniejszą ilością detali. Hmmm starałem się przepisać to co mówiłem na dyktafonie, ale ciężko nadążać :). Czas nagli. Dzisiaj reszta. PS2. Jutro dodam już jakieś zdjęcia. Pozdrawiam, KK
  4. Szczególne życzenia - Panie Osiemnasty Jubilacie. Spełnienia marzeń, mało stresów w dorosłości, pogody i wymarzonego sprzętu przez 100 lat
  5. Jak to mawia mój przyjaciel-Astrofotografia pokazuje wygląd gwiazd,a spektroskopia ich dusze. Jest to dział astronomii,który w UK jak i we Francji ma duże wzięcie,w przeciwieństwie do Polski,gdzie tym zagadnieniem zajmuje się,bądź zajmowało kilka osób (przynajmniej z tych,które znam). A szkoda,bo to fajna alternatywa na księżycowe noce,lub chwilową dziurę w chmurach. Ale do rzeczy. Jakiś czas temu kupiłem Star Analyser 100. Jest to siatka dyfrakcyjna 100 rys/mm w oprawie filtrowej 1,25". Kiedyś się za to zabierałem,ale ze względu na kilka kłopotów,dałem sobie z tym spokój. Ostatnio znowu zapakowałem filtr wyciąg i zbieram materiał. Dalej mam kłopot z poprawną kalibracją widma;być może to słaba rozdzielczość mojego zestawu. Muszę pokombinować z odległością filtra od matrycy,jak również użyć kamery mono,bo jak na razie używałem Canona. Na razie przedstawiam najprostszą analizę kilku znanych,jasnych gwiazd. Fajnie "rozbiajają" się planetarki na tlen i wodór. Rik,dasz rade napisać krótki tutorial odnośnie kalibracji widma w Vspecu? Chociaż ten soft się często wywala i w tej chwili próbuję Bass,ale każda pomoc się przyda. Przeleciałem tutorial do Vspeca i dalej nic nie kminie. Nie wiem gdzie ten post umieścić,więc proszę admina o umieszczenie go w odpowiednim dziale. Najlepiej byłoby stworzenie nowego,bo materiału mam naprawdę sporo :)
  6. Bardzo uważnie śledzę wszelkie wpisy dot. lornetek kątowych bo zamarzyłem o takiej. Wiem to już brzmi jak problemy. Co gorsza spoglądałem już na niebo tym i owym i zacząłem doceniać jakość obrazu. Stąd też założenia: przedkładam jakość nad wielkość sprzętu sprzęt nie musi być jak największy, chciałbym żeby jednak nie był mniejszy niż 80mm. W zasadzie rozmiar 80mm byłby optymalny. okulary muszą być wymienne i w standardzie 1,25'' nie mam potrzeby 'powerowania', max powiększenie w okolicy 0,5D wystarczy. Na szalę jestem gotów rzucić niemal cały mój sprzęt astro ale wnioski z poszukiwań mam niestety bardzo pesymistyczne: nawet jak chcesz wydać ok 10-12kPLN nie ma czego kupić! Idąc od dołu listy są TSy w różnych wielkościach ale mnie nie przekonują. Jest APM semi-apo 100mm ale to dalej zwykły achromat F5. Z wielką uwagą czytałem o Vixenach BT81S oraz BT-ED70S. Obie mają iście astronomiczne ceny w porównaniu co za tą cenę dostajemy. Powłoki MgF2 w 81S za 5kPLN to jakiś ponury żart... Na polu walki pozostaje chyba tylko APM 100ED (na CN i binomania.it ma świetne recenzje)? Jest to jednak setka więc swoją wagę i gabaryty ma. Niestety w mniejszych rozmiarach ok 80mm znalazłem tylko powyższe Vixeny, jest jakiś TS88 z obciętą aperturą no i.. Kowa Highlander ale na nią nerek mi nie starczy. Czy ktokolwiek zna alternatywę do powyższych? 80-100mm? Jak na razie doszedłem do wniosku że czekam na promocję na APM 100ED - co jakiś czas jest za 2500E, w zasadzie ostatnia promocja dopiero się zakończyła ale nie chciałem spieszyć się z decyzją. Będą kolejne promocje. A może trafi się z drugiej ręki. A może mi przejdzie. A może czyjaś złota rada sprawi że podejmę lepszą decyzję?
  7. Wszystkiego astro-najlepszego, nocy pięknie rozgwieżdżonych, spełnienia marzeń wszelakich oraz aby wszystkie tokareczki (i inne urządzenia) gwint godnie trzymały.
  8. Szymek dużo zdrowia, wolnego czasu, spełnienia marzeń i pogodnych nocy.
  9. Szanowni Jubilaci - Marcinie i Qbo, W zdrówku, przy pieniążkach i cudnej pogodzie - pięknych fotografii i wspaniałych widoków na niebie przez najbliższe 100 latek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)