Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'ngc1499' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Obserwujemy Wszechświat
    • Astronomia dla początkujących
    • Co obserwujemy?
    • Czym obserwujemy?
  • Utrwalamy Wszechświat
    • Astrofotografia
    • Astroszkice
  • Zaplecze sprzętowe
    • ATM
    • Sprzęt do foto
    • Testy i recenzje
    • Moje domowe obserwatorium
  • Astronomia teoretyczna i badanie kosmosu
    • Astronomia ogólna
    • Astriculus
    • Astronautyka
  • Astrospołeczność
    • Zloty astromiłośnicze
    • Konkursy FA
    • Sprawy techniczne F.A.
    • Astro-giełda
    • Serwisy i media partnerskie

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Zamieszkały


Interests


Miejsce zamieszkania

Znaleziono 7 wyników

  1. No tak, całego obiektu moim setupem nie obejmę ale chociaż udało się przewietrzyć sprzęt. Wyszło chyba całkiem przyzwoicie jak na moje umiejętności. Trochę poleciały gwiazdki. Zresztą, wypowiedzcie się sami. pzdr. DANE: Data: 21,22-09-2020 Obiekt: NGC 1499 Teleskop: SW 150/750 Detektor: ATIK 383L+Mono Czas: Ha 59x600s; RGB 7x300s (na kanał)
  2. Taka fotka niespodzianka - wykonana ostatniej nocy październikowego wypadu... tego kadru miało nie być i nie wiem, czemu się na niego zdecydowałem...(wszak już taki miałem) - może dlatego, że nocka była mglista, a to był jedyny kawałek nieba, który wydawał się nie ulegać temu trendowi. Leżał sobie ten materiał półtora miesiąca nietkięty, aż okazało się,... "że cos tam mam, o czym nie wiedziałem, że mam". 75x120s Nikonem D610mod przez Samyanga 135mm na StarAdventurerze. Suwaczek też mi się omsknął... jak zwykle... i wersja z tutorialem:
  3. Kalifornijczycy się mnożą na potęgę o tej porze roku Moja Kalifornia jest kombinacją LRGB 8szt*5min (tło i gwiazdy), Ha 20*10min i Hb 10*10min (w bin2). Kanały niestety trochę się rozjechały, dlatego musiałem przykadrować do kwadratu. hardware: TSAPO906+WOflatIV / f 5.3, Atik383+ mono, Atik Titan mono +StarGuider 50 , HEQ5Pro SynScan, niebo miejskie software; DSS, Nebulosity, Ps CS6 samo Ha: HaLRGB Hb (nieb.) Ha(czerw.) LRGB Dodanie Hb do Ha w zasadzie zmienia tylko kolor na różowy, świecą te same rejony. Przymaskowałem Hb wybierając jaśniejsze partie obrazu i tak oto powstał kolejny cudak do kolekcji. Próbowałem też złapać Oiii i Sii, a że nic nie złapałem, dlatego odpuściłem.
  4. materiał zbierany we wrzesniu, ale dopiero teraz ujrzal pelne dzienne swiatlo. 40x1200s HA 30x300s kolor ED80+NEQ6+QHY8L Wszystkie uwagi mile widziane.
  5. Zima w tym roku nie rozpieszcza - przynajmniej na Dolnym Śląsku... w tym roku kalendarzowym udało mi się wyjechać w teren nocą raz - 8.01. - głównie będąc nastawionym na Catalinę... W ramach rozgrzewki - będąc w sumie zaskoczony, że w 50mm mieści się i Kalifornia i Plejady i Hiady - na miły początek - ustawiłem taki oto sobie kadr - zakładałem, że rosnące nad Tąpadłami LP i tak zmasakruje ujęcie - myliłem się - pierwsze 6 klatek zostało zmasakrowane przez chmury, które przyszły chwilę po tym, jak zalignowałem Astrowalkera i ustawiłem kadr... olałem temat i pozwoliłem Astrowalkerowi dojechać do końca, zajmując się w tym czasie wizualem... To co ujrzałem w domu, trochę mnie zaskoczyło - jak na 9 klatek po 4 minuty @ f/4.5 iso 1600 Nikon d90, pod takim niebem, wyszło całkiem znośnie - a cała ta Pyłlandia - to dla mnie prawdziwe zaskoczenie. Pozdr Iro
  6. Na forach astronomicznych najczęściej spotyka się albo relację z obserwacji albo zdjęcia z opisem technicznych danych. Ja postanowiłem zrelacjonować zmagania z wyjazdową astrofotografią. Plan dnia miałem dosyć napięty, praca do 15 potem o 17.30 mecz ligowy ,ale potem moje plany były już tylko ukierunkowane na jeden cel. Byk , Perseusz, Woźnica i tak wkoło ,od kilku dni chodził mi po głowie ten fragment nieba , a dokładnie obszar pomiędzy nimi. Do tego jednak potrzebowałem obiektywu 50 mm , którego niestety nie miałem . Ale od czego ma się kolegów :D , którzy go posiadają . O 19 obiektyw Sigma 50mm 1,4 był w moich rękach, a dokładniej w samochodzie razem z montażem i resztą potrzebnych elementów układanki mobilnego zestawu astrofoto. Około 20 byłem na przełęczy , a tam okazało się ,że wiatr daje się nieźle we znaki .Pomyślałem jednak ,ze na szczęście zestaw canon i obiektyw 50 mm nie jest zbyt podatny na podmuchy a dodatkowo montaż zastawiłem trochę samochodem. Rozstawienie montażu zajęło mi kilka minut i tu skończył się dzień dziecka. Pierwszy problem pojawił się po zamontowaniu aparatu do głowicy , zakres ruchu głowicy nie pozwolił mi skadrować zdjęcia tak jak sobie to zaplanowałem . Kilka minut walczyłem z różnym ustawieniem montażu i głowicy bez widocznej poprawy , w końcu przekręciłem aparat ile się dało i odpuściłem dalszą walkę. Dalsze zmagania to testy obiektywu , niestety mimo światła 1,4 po kilku zdjęciach okazało się że poniżej f3 na zdjęciach wychodzi znaczna krzywizna pola . Stanęło na tym że przesłonę ustawiłem na 3,2 Iso 1600 klatki 3 min. Ponieważ moje miejsce na niebie było dosyć wysoko to okazało się też ,że dobrym pomysłem było zabranie płytki styropianu ,tylko dzięki niej nie miałem jeszcze mokrych i zmarzniętych " pleców " . I poszło ,pierwsza klatka się pali a tu niespodzianka.... w pobliskim domu zapalili na zewnątrz jakieś cholernie jasne źródło światła. Nic to pomyślałem przeczekam kilka minut , ludzie sobie pochodzą i potem zgaszą. Niestety ruch wokół domu się uspokoił , ale światło dalej daje po niebie i oczach . Po 20 minutach poszedłem zareagować . Ciekawe ile w tym domu trwała dyskusja w czym może komuś przeszkadzać paląca się lampa , ale to mało ważne bo dla mnie ważniejsze było to ,że lampę udało się zgasić. Potem było już z górki ,tylko walka z zimnem i wiatrem , ale na co człowiek nie jest gotowy dla 1 zdjęcia . A co do samego zdjęcia to pierwsza próba podejścia do obróbki w dodatku z dużymi problemami . Do różnych fragmentów trzeba by różnego podejścia . Dziś już nic więcej nie wymyślę . Canon 500D niemodyfikowany sigma 50 mm 1,4 f3,2 ISO1600 47 X 3 min.
  7. Kawałek Mgławicy Kalifornia w Perseuszu. Okolice "Great Valley i Sierra Nevada" CT8+LMG11 37X900s Ha ST8300M 26X600s RGB ST8300C
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)