Kilka miesiecy temu nabylem obiektyw ktorego nie mialem okazji przetestowac. Ubiegle dwa tygodnie ladowalem swoje baterie na Rodos wiec nadarzyla sie okazja. Do dyspozycji mialem pozyczonego Astrotraca i mojego starego Nikona D300.
Niestety bardzo gorace noce nie pozwolily na wiele ( temperatury powyzej 25 stopni). Taka sytuacja zmusila mnie do stosowania krotkich klatek- zreszta nie mialem pilota wiec wyboru za bardzo nie bylo :).
Podoba mi sie taka bezstresowa astrofotografia,ale co za tym idzie fotki tez nie zachwycaja :). Nie chcialo mi sie za bardzo szperac zeby zidentyfikowac gromade otwarta po prawej wiec zapraszam do zabawy :)
Astrotrac, Nikon d300, Nikkor 180mm 2.8 @2.8. Iso 1600
30min w klatkach po 30sek.