Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'wzdłuż' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Obserwujemy Wszechświat
    • Astronomia dla początkujących
    • Co obserwujemy?
    • Czym obserwujemy?
  • Utrwalamy Wszechświat
    • Astrofotografia
    • Astroszkice
  • Zaplecze sprzętowe
    • ATM
    • Sprzęt do foto
    • Testy i recenzje
    • Moje domowe obserwatorium
  • Astronomia teoretyczna i badanie kosmosu
    • Astronomia ogólna
    • Astriculus
    • Astronautyka
  • Astrospołeczność
    • Zloty astromiłośnicze
    • Konkursy FA
    • Sprawy techniczne F.A.
    • Astro-giełda
    • Serwisy i media partnerskie

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Zamieszkały


Interests


Miejsce zamieszkania

Znaleziono 1 wynik

  1. To niesamowite jak czasem obiekty głębokiego nieba skrywają przed nami swoje wdzięki tylko dlatego, że obserwujemy je jako ogół. Patrzymy na sam obiekt jako całość i sprawdzamy jak się prezentuje dziś, jutro, za miesiąc. Czasem sprawdzamy czy mgławica odrobinę się nie rozrosła, czy aby nie pojaśniała. Wypatrujemy ramion galaktyki mając w głowie wciąż tylko jeden obiekt. Czasem jednak warto odejść od tej rutyny i spojrzeć na niektóre cele od nieco innej, głębszej strony. Obiektem wręcz idealnym, wydaje się być galaktyka w Trójkącie ? M33. Zdziadziali obserwatorzy powiedzą ? o tak, racja! Mniej zorientowani odrzekną ? oklepany klasyk. Początkujący zaś po zastanowieniu stwierdzą, że M33 to tylko owalna plama światła. Ostatnio zebrałem się w końcu by sprawdzić, co jest w stanie zaoferować druga pod względem jasności galaktyka na niebie dla mojego 12" teleskopu. Obserwowałem ją przez trzy wieczory (28, 29, 30 Stycznia). Cóż to za łut szczęścia, że w ogóle dostałem trzy razy po kolei odrobinę pogody? Zdjęcie nr. 1 Minęło już większość Zimy. Obudziłem się dość późno, kiedy po zapadnięciu ciemności M33 zmierza już tylko w dół. Mimo wszystko nie jest jeszcze wcale tak źle. Pod koniec Stycznia, od godziny 18 można zobaczyć ją wciąż jeszcze bardzo wysoko i obserwować na dogodnej wysokości jeszcze dobrą godzinę a nawet dwie. Zaczęło się w zasadzie od pewnego obiektu wyzwania, choć same regiony HII miałem w planach już wcześniej. Spontanicznie zapamiętałem położenie kilku z nich ale momentalnie wpadłem i zapragnąłem więcej. Okular jakiego najczęściej używałem to Es 14mm z którym uzyskałem 107-krotne powiększenie i źrenicę 2,8mm. Jeśli używałem innych okularów, jest o tym wspomniane przy konkretnych celach. Podchodziłem trzy razy a łączny czas to około 3,5 godziny. Oto rezultat: IC 142 - Mała plamka, widoczna przez 100 procent czasu zerkania, dość zwarta. Wertując internet, natrafiłem na informacje o tym, że jest tam także gwiazda o jasności 15,2mag. Nie było by w tym nic ciekawego gdyby nie fakt, że jest to najjaśniejsza gwiazda samej galaktyki M33. Mimo, że raczej widziałem światło tego nadolbrzyma, obiekt wykazywał także mgiełkowatość i był nieco rozmyty. Przypuszczam, że widać łącznie blask gwiazdy i mgławicy. Gwiazda nosi oznaczenie B342 ale spotkałem się także z nazwą B324. NGC 595 - Obiekt wydał mi się odrobinę trudniejszy niż poprzedni, choć widoczny niemal 100 procent czasu. Być może powodem jest wspomniana B342 oraz to, że jest trochę większy. NGC 592 - Ten region gwiazdotwórczy rzucał się w oczy już gdy obserwowałem pobliską i wcześniejszą NGC 595. To stosunkowo dość jasna plamka światła, rozmiarem podobna do 595. NGC 588 - Obszar położony na zachodnich obrzeżach galaktyki. Widoczny jako plamka podobna wielkością co dwa poprzednie. Wydawała się trochę słabsza od NGC 592, przy czym jakby odrobinę łatwiejsza od NGC 595. A 48 - Malutka, niemal gwiazdowa, dość łatwa i w łatwym położeniu. IC 143 i A71 - To dwa obszary położone dość blisko siebie. Nastawiałem się głównie na A71 ale po pewnym czasie zaczęło być widoczne pojaśnienie, które bardzo dobrze zgadzało się z IC 143. Z upływem czasu było na tyle oczywiste i rozciągnięte, że ewidentnie pochodziło od jednego lub dwóch obiektów zlanych ze sobą. Patrząc na zdjęcia, A71 leży jednak nieco dalej. Powtórkę do A71 zrobiłem trzeciego wieczoru ale warunki były wtedy tak dobre, że nastąpiła zmyłka w lokalizacji. Główne gwiazdki odniesienia były tak wyraźne, że uznałem, że to nie może być to miejsce i uparcie szukałem nieco obok, dziwiąc się czemu coś jest nie tak. Na dodatek kątem oka nie raz widziałem IC 142, mimo to dalej byłem przekonany, że to nie tam. Jakiej nowej ułudy jestem ofiarą?..- pomyślałem. W domu okazało się, że to były te gwiazdy a ja byłem strasznie zły na siebie, że uległem takiej anomalii. Jestem prawie przekonany, że region A71 wyłapał bym wtedy bez większych problemów. Muszę jednak wspomnieć, że w całym tym zamieszaniu był chyba pewien plus. Widywałem w pewnym miejscu coś co prawdopodobnie było w ogóle nie zaplanowanym przeze mnie regionem A66. IC 132 - Początkowo nie widziałem niczego ale po około 10 sekundach obiekt wyskoczył tuż obok dwóch słabiutkich gwiazdek, dokładnie tam gdzie powinien i stał się oczywisty, choć widoczny stosunkowo słabo, około 60-70 procent zerkania. Znacznie chętniej ukazywał się podczas innego wieczoru o lepszej przejrzystości. IC 133 - Podłużny obszar, położony tuż obok poprzedniego. Do obiektu podchodziłem podczas dwóch wieczorów z czego w ostatni wieczór kilkukrotnie. Wydaje mi się, że ostatecznie ten region został upolowany jako podłużny, nieokreślony ślad. Cel jest bardzo trudny, niemniej położenie owego śladu idealnie się zgadzało z tym co jest na zdjęciach. A14 - Bardzo mały i dość słaby obiekt. Widoczny tylko momentami. IC 137 - Stosunkowo łatwa, sporych rozmiarów mglista plamka. IC 135 - Dość łatwy cel. Po odnalezieniu odpowiedniego miejsca zerkania oczywisty, przy czym całkiem spory. IC 136 - Tutaj było podobnie jak w przypadku poprzedniego obszaru. Oba obiekty leżały blisko siebie, były mgliste i podobne zarówno rozmiarem jak i trudnością. IC 139 - Obiekt bez wątpienia był wyraźny i łatwy lecz początkowo nie byłem pewny czy to nie IC 140, bądź oba regiony zlane ze sobą. Zagadkę rozwiązałem innego wieczoru i oba cele były już tam gdzie powinny. IC 139 to stosunkowo spora mgiełka. IC 140 - Widać bez większego kłopotu plamkę światła ale wspomniana wcześniej IC 139 jest nieco wyraźniejsza i łatwiejsza. Oba cele znajdują się niemal na styk od siebie. A128 - Umiarkowanie trudny obiekt, widoczny po chwili skupienia. Dość mały ale momentami oczywisty i pewny. A 115 - Podchodziłem dwa razy bo za pierwszym razem zbiły mnie z tropu dwa słabe słońca. Drugie podejście było już udane. Cel jest bardzo trudny, w zasadzie to widziałem go tylko w powiększeniu 150 razy. W Esie 14mm miałem duży kłopot. Przy tym obiekcie widać, że power i źrenica mają wiele znaczenia bo region dostrzegłem z całą pewnością w okularze, który jest często określany pieszczotliwie jako najgorszy okular świata, a jakże ? pan K. nr 10. Zabieram czasem ten okular na obserwacje bo nie mam na razie wielkiego wyboru. Muszę jednak zaznaczyć, że pokazał on wyraźnie wiele regionów HII podczas bardzo dobrej przejrzystości. A 112 - Obszar jest spory i leży na południowych rubieżach galaktyki, obok jasnej gwiazdy. Próbowałem go wypatrzeć wielokrotnie przez trzy wieczory okularem 14mm. Czasem wydawało się, że odpowiednie miejsce staje się nieco rozjaśnione ale ciągle nie byłem pewien czy to jest to czego szukam. Okazało się że cel poddał się dopiero wtedy, gdy zdecydowałem się założyć okular 25mm. Widać było nieokreślone pojaśnienie dość słabo ale stosunkowo pewnie. Nieodzowne były co prawda także warunki, najlepsze trzeciego wieczoru. A85 - Malutki obiekt położony tuż obok NGC 604. Oba cele znajdują się po przeciwnej stronie stosunkowo jasnej gwiazdki. Początkowo bardzo długi czas nic nie było widać w jego miejscu. Wracałem do obiektu wiele razy podczas ostatniego wieczoru i w różnych kombinacjach. Kiedy traciłem powoli nadzieję, po pewnym czasie cel niespodziewanie się ukazał i stał się obiektem, choć bardzo trudnym i ekstremalnym to ewidentnym i całkowicie pewnym co do obecności, co sprawdzałem później wielokrotnie do niego wracając ? zawsze już tam był. Prawdopodobnie jest to gromada otwarta galaktyki M33. Wypatrywałem także obok obszary A87 oraz A90, niestety bezskutecznie. Kilka dni po obserwacji natknąłem się na pewną tabelkę, która miała podaną jasność A85 na 15.8mag. Wątpię jednak by to źródło było wiarygodne, mimo, że obiekt jest naprawdę mały, niemal gwiazdowy. A21 - W miarę trudny, widoczny jako sporych rozmiarów placek pojaśnienia. Zapamiętałem obok gwiazdkę, dzięki której po obserwacjach w domu upewniłem się dokładnie co do obiektu. NGC 604 ? Najjaśniejszy region gwiazdotwórczy w galaktyce i zarazem jeden z największych w całej Grupie Lokalnej. Przy innych obszarach w M33, wydaje się być uderzająco jasny. Obiekt rzuca się w oczy od razu w każdym powiększeniu, kiedy tylko znajdzie się w polu widzenia. W powiększeniu 319 - krotnym ukazuje rozciągłość i pewną nieregularność w strukturze. Jako ciekawostkę można dodać, że obszar ten jest w rzeczywistości wielki na około 1300-1500 lat świetlnych. To tyle co mniej więcej odległość od Ziemi do M42. Sama mgławica w Orionie była by przy nim na prawdę maleńka. Podejmowałem próby także z innymi obiektami jak A28, A131 i A127, niestety przy żadnym z nich nie mogłem się upewnić czy faktycznie je widziałem. Warunki podczas trzech wieczorów były w miarę podobne, choć w ostatni wieczór najlepsze i najbardziej przejrzyste. Wtedy również wyraźnie i bez problemu była widoczna galaktyka IC 1727, która nie należy do tych chętnie wyskakujących z tła. M33 była widoczna dość łatwo gołym okiem każdego wieczoru, przez 100 procent czasu zerkania w ustabilizowanym wzroku. A jak w ogóle była widoczna w teleskopie? No cóż..na pierwszy plan wybijają się dwa grube ramiona wyrastające po przeciwnych stronach jądra. Na około widać halo, nieopodal świeci radośnie NGC 604 a czasem widać jakieś inne pojaśnienia i skrawki ramion. Obserwacje tej galaktyki były dla mnie bardzo satysfakcjonujące i były czystą przyjemnością. Łącznie z NGC 604 udało mi się wyłowić 20 regionów HII, chociaż niektóre z nich mogą być bardziej chmurami gwiezdnymi. M33 stała się dla mnie trochę innym obiektem niż do tej pory. Obiektem, któremu warto poświęcić więcej czasu i który ma naprawdę wiele do zaoferowania obserwatorom. Dla posiadaczy większych teleskopów, wyzwań w galaktyce M33 jest więcej. W sieci jest wiele map, jest także mapa bardzo podobna do mojej ale nie był bym sobą, gdyby nie zrobił mapki sam. Na poniższym zdjęciu zaznaczyłem wszystkie regiony jakie udało mi się znaleźć w zasobach internetu. Polecam zmienić zdjęcie na czarno białe i zrobić negatyw, otrzymamy wówczas mapkę pod niebo, zużywając mało tuszu. Dla obserwatorów szukających prawdziwych rodzynków dołożyłem coś jeszcze. Zdjęcie nr. 2 Na początku relacji wspomniałem, że zaczęło się od obiektu wyzwania. Cel o którym była mowa jest bardzo ambitny dla trzydziestu centymetrowego teleskopu. To C39 - najjaśniejsza gromada kulista w galaktyce M33. Jej jasność podawana jest na 15.9mag., choć niektórzy obserwatorzy podają też 16mag. W prawdzie to gdybym nie porwał się na tę kulkę to nie splądrował bym ramion galaktyki, przynajmniej w tym roku. Kulistą miałem w planach na wyjazd pod lepsze niebo i z dala od łun ale postanowiłem zrobić kilka prób z pod domu. Mgławice wodorowe miały być dodatkiem a stały się priorytetem, czego nie mogę powiedzieć puki co o C39. Próbowałem walczyć przez trzy wieczory, niestety bez skutku. Myślę, że nie była znacząco mocno poza zasięgiem. Muszę dodać także, że mam już na prawdę brudne lustro główne, co może mieć znaczenie przy granicznych obiektach. C39 to z pewnością będzie kres dla mojego teleskopu ale mam małe nadzieje, że kiedyś w odpowiednich okolicznościach będę miał to szczęście ją upolować. A wy próbowaliście się zmierzyć z tym wyzwaniem? Nr. 1 Źródło - unknown. Nr. 2 Źródło - http://www.astronomersdoitinthedark.com/index.php
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)