Skocz do zawartości

AAA 2016 - krótka relacja


Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, lukost napisał:

A co do problemu z ponowną akceptacją polskiego nieba i warunków - nie jest tak źle. Po powrocie z RPA miałem (mieliśmy) co najmniej jedną, nadzwyczaj satysfakcjonującą sesję.

Łukasz, myślę, że chociaż niekoniecznie wspólną ale nie jedną  :) !

Inna rzecz, że na wartość sesji nie tylko warunki obserwacyjne mają wpływ.

(widzę, że wspominanie dobrych chwil w kraju łagodzi dolegliwości choroby)

Jednak co do seeingu to fakt jest taki, że tak stabilną atmosferę jaką mieliśmy przez cały pobyt w RPA w kraju trafia się raz może dwa razy w roku.

Na szczęście ma też RPA swoje wady, weźmy na ten przykład pogodę.

Noc w noc czyste niebo, nudne się to staje i demotywujące (bo jutro jak zwykle niebo będzie bezchmurwne więc można iść spać już o 4:00)

Co innego tutaj; na nów z jednoczesnym przejaśnieniem nieraz trzeba czekać miesiące !

Za to kiedy już się tak trafi to wysysasz każdą minutę nocy jak pająk muchę a z obserwacji jedziesz prosto do pracy !

 

 

36 minut temu, Paweł Trybus napisał:

To ja pi...ę, nie jadę! Bo wrócę, po kilku miesiącach deprechy sprzedam lornety, atlasy i zajmę się uprawą czosnku.

Paweł wydaje mi się, że to jest słuszna decyzja ale z drugiej strony bardzo lubię dobry (ostry jak dawniej i nasz) czosnek i z braku takowego może jednak lepiej będzie kiedy pojedziesz a potem pójdziesz w czosnek :)).

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Piotr K. napisał:

 

A która wersja? Czytam sobie opisy SkySafari 4 Plus i SkySafari 5 Plus w AppStore, ale w żadnej nie są wymienione ciemne mgławice...

 

Piotr, używałem i używam SkySafari 4 Plus, mój stary tablet więcej nie udźwignie chociaż czwórka śmiga.

W warstwie opisowej rzeczywiście znajdziesz niewiele. Ale kiedy zaptaszkujesz ciemne na liście do wyświetlania to na mapach je zobaczysz. (i pięknie "wyłażą" w miarę skalowania)

Nie znam v 5 ale aż do teraz nie znalazłem w zakresie ciemnotek lepszych map niż w SkySafari.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.12.2016 o 22:55, lukost napisał:

 (...) wróciłbym do Worka Węgla ? fantastycznego kłębowiska ciemnych pasm, kłębków i obłoków; Coalsack tylko na pierwszy rzut oka wydaje się jednolitym tworem ? bliższe oględziny pozwalają dostrzec masę subtelności; na tym obiekcie można uczyć się, na czym polega zróżnicowanie stopnia nieprzezroczystości ciemnych mgławic ? są tam rejony czarne jak smoła, całkowicie wyprane z gwiazd, jak i delikatne przepylenia, delikatnie filtrujące światło położonych za nimi słońc;
- w dalszej kolejności, używając szerokokątnego Nikonka (pole 7,5 stopnia) płynnie nawigowałbym do położonej nieco na południe (w konstelacji Muchy), łukowato wygiętej smugi, zwanej Dark Doodad (lub ? bardziej adekwatnie ? Black Python). W zasadzie oba obiekty wydawały mi się częścią tego samego kompleksu, a pytonik wyglądał jak długa, wąska wypustka odchodząca od Worka. Obiekt jest kapitalny ? ciągnie się na ok. 3 stopnie na linii północ- południe, okalając zlokalizowaną przy jej południowym krańcu, po wschodniej stronie (z perspektywy naszej miejscówki ? na dole i po lewej) gromadę NGC 4372 ? czyli jasną, sporą i wyraźną kulkę;

 

A tu to samo, tylko w wersji Dominika Wosia. Zdjęcie zrobione podczas tegorocznego wypadu Canonem 6D z obiektywem Zeiss Apo Sonnar o ogniskowej 135mm F2 (na Astrotracu).

Fantastyczne, prawda?

cross_musca_region_804x1513.thumb.jpg.54b71c207cc66ac3ab701f160fc81f5b.jpg

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, lukost napisał:

A tu to samo, tylko w wersji Dominika Wosia. Zdjęcie zrobione podczas tegorocznego wypadu Canonem 6D z obiektywem Zeiss Apo Sonnar o ogniskowej 135mm F2 (na Astrotracu).

Fantastyczne, prawda?
 

Oż w mordę ! Prawda :) Może Dominik coś dorzuci ze swojej pięknej kolekcji ?

Serdecznie pozdrawiam i kryształowego nieba życzę - Jacek  ?
TS T APO 90/600 z TSFLAT2 + Samyang 135 f2 ED z QHY183C + AS 60/240 z RC IMX290M + Canon 550D - sadzane na ZEQ25GT + Nikon 12x50 EX do podglądania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie że odświeżył sie temat , z przyjemnoscią jeszcz raz przeczytałem relacje .A ze swoich dzoswiadczen powiem że w RPA nie byłem , ale odrobinę na południe poza krańce Polski udało mi się wychylić.  Sam widok nieba i gwiazd niewidocznych u nas powoduje , że człowiek stoi z rozdziawioną gębą  jak zahipnotyzowany  nie mogąc się ruszyć .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy później...
Dnia 5.12.2016 o 22:55, lukost napisał:

Co było najlepsze? Trudny wybór, bo genialne są zarówno kipiące gwiezdnym bogactwem, pocięte pyłowymi, rozbudowanymi strukturami pola w okolicy centrum Drogi Mlecznej, jak i bogaty w gwiazdy obszar pomiędzy mgławicą Eta Carinae a Krzyżem Południa, poznaczony ? niby wyrwami w niebie ? licznymi ciemnymi plamami z katalogu Sandquist. (...)
- zahaczyłbym też o szeroko pojęte okolice mgławicy Eta Carinae; w jej przypadku wyraziście zarysowany, jasny obszar mgławicowy jest obramowany z trzech stron efektownymi gromadami otwartymi: od południa fantastycznymi Południowymi Plejadami (IC 2602, znanymi też jako Theta Carinae Cluster, czyli widoczną doskonale gołym okiem grupą skrzących się, białoniebieskich gwiazd, rozrzuconych na obszarze ok. 50 minut kątowych), od wschodu zasobną w gwiazdy, sporą, wyglądającą jak stosik diamentów NGC 3532 oraz ? od zachodu -  nieco luźniejszą, lecz wciąż mogącą uchodzić za bogatą, zajmującą obszar porównywalny z tarczą Księżyca w pełni NGC 3114;
 

A w środku Running Chicken.

Dominik Woś znów daje radę, polecam zerknąć na mozaikę zdjęć jego autorstwa: 

eta_carina_running_chicken_southern_cross_coalsack_mosaic_36proc (1).jpg

Jak dla mnie to najlepszy kawałek południowego nieba...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy później...

Odświeżam temat, bo w tym roku planujemy kolejny wypad, w nieco późniejszym terminie (sierpniowy nów). Na co liczę? Ano, na dostęp do galaktycznego bogactwa Pieca i Erydanu, tym bardziej, że do dyspozycji będzie niutek 12". Znacznie wyżej zawisną też oba Magellany.  No i  najlepsze - Omega Centauri plus nasadka bino. Już nie mogę się doczekać. ;) Ciąg dalszy nastąpi. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • lukost przypiął ten temat
  • lukost odpiął ten temat

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)