Skocz do zawartości

LORNETKA   3x65 ED  OCZY WYRAKA  / TARSIER EYES


jutomi

Rekomendowane odpowiedzi

LORNETKA   3x65 ED  OCZY WYRAKATM  / TARSIER EYES ? ŚWIATOWA PREMIERA

 

 A1.Wyrak.JPG  0A2.Oczy Wyraka.JPG

Od dłuższego czasu poszukiwałem lornetki o jak najszerszym polu widzenia i minimalnym powiększeniu w okolicach 5x . Jednak świetnie opisany na tym forum, genialny pomysł na własną lornetkę z dwu telekonwerterów z wątku: http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/9933-bud%C5%BCetowa-alternatywa-dla-lornetki-bgsz-23x40-oraz-jej-drogich-wsp%C3%B3%C5%82czesnych-klon%C3%B3w/ skłonił mnie do szukania rozwiązania w tym kierunku. W czasie, gdy wszyscy poszukują telekonwerterów  Nikona TC-2E do zrobienia lornetki 2x53 również skompletowałem taki zestaw do zbudowania swojego egzemplarza. Nie byłbym jednak sobą, gdybym na tym poprzestał. Postanowiłem nabyć również dwa telekonwertery Nikon TC-E3ED. W porównaniu do TC-2E mają: powiększenie 3-krotne; bardzo ciekawą 6-elementową konstrukcję: 3-elementowy ?obiektyw? w tym dwa elementy ED oraz 3-elementowy ?okular?

 A3. BUDOWA KONWERTERA.jpg

 

(TC-2E ma budowę 4-elementową 3+1); ważą dużo więcej, prawie dwukrotnie - 265g vs 165g i mają rozmiar soczewki przedniej wynoszący nie 53mm ale aż 65mm. To już nie są ?Sowie Oczy? to są najprawdziwsze ?Oczy Wyraka?!
I tu niestety kryje się podstawowy problem z przerobieniem dwu telekonwerterów w pełnowartościową lornetkę. Po zetknięciu obudowami dwu egzemplarzy TC-3ED uzyskujemy rozstaw oczu aż 75mm.

01. PROBLEM.JPG


Mam dosyć duży rozstaw oczu wynoszący około 68mm ale patrząc przez zetknięte dwa konwertery miałem ciemny środek pola widzenia, uniemożliwiający komfortowe obserwacje. Jedynym wyjściem jest przerobienie konwerterów przez maksymalne ścięcie obudowy w jednym miejscu na obwodzie, żeby uzyskać możliwie minimalny rozstaw oczu. Nie można przy tym przesadzić, żeby opiłki z frezowanej obudowy nie dostały się do wnętrza konwertera pomiędzy soczewki. Stopniowo ścinając obudowę udało mi się zejść do bezpiecznego rozstawu 71mm ? dalszego frezowania nie chciałem ryzykować. Na szczęście po zetknięciu obu konwerterów pole widzenia ma kształt lekko owalny ale bez żadnego pociemnienia na środku. Do pełnej satysfakcji brakuje mi trzech milimetrów rozstawu torów optycznych mniej. Konwertery połączyłem na poxilinę. Dobrą kolimację uzyskałem pozostawiając konwertery do zastygnięcia masy na tafli szkła. Po paru godzinach otrzymałem pełnowartościową, dobrze skolimowaną lornetkę ze sztywnym mostkiem okularowym; niestety bez możliwości regulacji rozstawu oczu. Instrument uzupełniłem muszlami ocznymi z okularów  WO W.A. 20mm/66o ? z nasadki bino. W przyszłości być może uda mi się dobrać jeszcze bardziej pasujące muszle okularowe, najlepiej z wyprofilowane tak, żeby odcinały światło boczne.



02A. POCZĄTEK BUDOWY.JPG

02B. PO SFREZOWANIU.JPG

02C. PO SKLEJENIU.JPG

02D. Z DEKIELKAMI , PO WYCZERNIENIU.JPG

02E. Z MUSZLAMI OCZNYMI.JPG


Mam nadzieję, że jako pierwszy zbudowałem lornetkę 3x65 ED i określenie ?światowa premiera? nie jest na wyrost.

 

Parametry lornetki:

Średnica obiektywów: 65mm

Średnica okularów: 12mm ? tutaj przewagę ma lorneteczka zbudowana z dwu telekonwerterów TC-E2 ze średnicą okularów 17mm

Powiększenie: 3-krotne

Waga: 585g (z dekielkami i muszlami ocznymi)

Cena: około 400zł (ceny konwerterów TC-E3ED są bardzo rozstrzelone; od kilku lat są nie produkowane ale na giełdach zdarzają się używki i leżaki magazynowe w cenach od 50 do nawet 300 Euro za sztukę)

System optyczny: luneta Galileusza, bez dodatkowej regulacji ostrości

Budowa: 6-elementowa, w tym dwa elementy ze szkła ED w trójelementowym obiektywie ? można zaryzykować stwierdzenie, że to pełnowartościowy triplet APO

Kolor powłok: patrząc pod kątem widać odcienie zieleni i koloru lekko wrzosowego; patrząc bezpośrednio w obiektywy ? wydaje się, że nie ma żadnej optyki
 

03. OKO W OKO.JPG

04. KOLOR POWŁOK.JPG

Pole widzenia: prawie 19o ? patrząc na wprost duże pole widzenia ogranicza obudowa przy obiektywie, ale nawet zerkając z ukosa nie widać diafragmy

Pozorne pole widzenia: wielkość pola widzenia jest porównywalna do okularów 55o-60o; nie ma efektu patrzenia przez dziurkę od klucza

Zakres ostrości: od 1,8metra do ?, wzrok automatycznie adaptuje się po około sekundzie przy zmianie obiektu bliskiego na daleki i odwrotnie

Odstęp źrenicy, ER: około 8-10mm, ale można komfortowo obserwować z odległości 20mm przy polu widzenia ograniczonym minimalnie ? do około 16o

Rozstaw okularów: 71mm, niestety bez możliwości regulacji; obserwacje możliwe dla osób o rozstawie oczu powyżej 68mm

Poziom aberracji chromatycznej: całkowity brak AC aż do 90% pola widzenia; śladowa, lekko uchwytna przy samym skraju pola widzenia ? pojawia się tylko przy obserwacjach w dzień, w nocy trudno znaleźć jakąkolwiek AC na planetach, najjaśniejszych gwiazdach czy Księżycu. Poziom aberracji chromatycznej na brzegu pola jest zauważalnie niższy niż w lornetce zbudowanej z dwu telekonwerterów TC-E2; porównywalny z dobrej klasy dubletem APO.

Dystorsja: lekka dystorsja beczkowa, pojawia się dopiero po 65% pola; przy skanowaniu horyzontu w poziomie nie występuje efekt patrzenia przez denko od butelki (efekt kuli)

Koma: nie występuje w całym polu widzenia, gwiazdki aż do diafragmy są punktowe

Astygmatyzm: związany jest prawdopodobnie z adaptacją oka do patrzenia na nieskończoność; czasami się pojawia, czasami znika; jeśli występuje iskrzenie jest mało uciążliwe i symetryczne wokół najjaśniejszych gwiazd

Nieostrość brzegowa: trudno ją określić ponieważ nie ma ostro odcinającej się diafragmy ale można stwierdzić, że ostre jest całe pole widzenia przy patrzeniu na wprost; gwiazdy są punktowe w całym polu widzenia

Odwzorowanie bieli: idealne; obrazy w dzień i gwiazdy w nocy mają wiernie oddane kolory ? jest równie dobrze jak w Nikonie EII i minimalnie lepiej niż w lornetce zrobionej z dwu telekonwerterów Nikon TC-E2

Wyczernienie: bardzo dobre, wewnątrz króluje czarny mat; brak odblasków od bocznych świateł poza kadrem

Zasięg gwiazdowy: aktualny zasięg widoczny okiem nieuzbrojonym +2,2÷2,5m. Pod ciemnym niebem na granicy widoczności majaczyły Hantle (M27).

 

Wrażenia z obserwacji i jakość dawanych obrazów:

Lornetkę zacząłem używać w trakcie czerwcowych białych nocy, później w trakcie sierpniowych wakacji i przez kilka jesiennych nocy. Już od pierwszych sesji obserwacyjnych byłem zachwycony obrazami dawanymi przez ?Oczy Wyraka?. Biorąc instrument do ręki nie mamy wątpliwości czy obraz jest powiększony (w odróżnieniu od powiększeń rzędu 2x) ? trzykrotne powiększenie jest już zdecydowanie ?lornetkowe?. To, co się rzuca w oczy od początku obserwacji to idealnie skorygowane pole widzenia. Porównując do referencyjnego dla mnie Nikona EII 8x30  mamy identyczne, wierne oddanie kolorów i ultraostry obraz. Jednak przewaga ?Oczu Wyraka? nad EII polega na braku nieostrości brzegowej i śladowej aberracji chromatycznej na brzegu pola. Aż się boję to napisać, ale odkąd zacząłem na zmianę patrzeć na te same obiekty przez nowe bino i EII ten ostatni zrobił się jakby mniej idealny a jego nieostrość brzegowa ? denerwująca. Wielkość pola widzenia lornetki 3x65 spokojnie umożliwia obserwowanie: całej Kasjopei czy całego Małego Wozu. Na granicy widoczności jest kadr od Sadra do Albireo w Łabędziu oraz czworobok Oriona. Gwiazdy są punktowe w całym polu widzenia i mają wiernie oddane kolory.

Próbowałem również określić zdolność bino do rozdzielenia gwiazd podwójnych. Wprawdzie Albireo jeszcze nie udało mi się rozdzielić ale bez problemu rozdzieliłem Kumę ? ? Dra o separacji 60?. Z kolei obserwując tarczę Księżyca wyraźnie widać około 100-kilometrowe kratery np. Theophilusa i Cyrillusa, gdy są na linii terminatora.

Lornetka ma dość śliską fakturę ale przy odpowiednim trzymaniu za obudowę w okolicy obiektywu ?chwytem filiżaneczkowym? leży w ręku pewnie, bez obawy o wyślizgnięcie się i upadek.

05. CHWYT FILIŻANECZKOWY.JPG

   ?Oczy Wyraka? bardzo dobrze spisują się przy obserwacjach ornitologicznych, szczególnie na krótkich dystansach. Świetnie nadają się do obserwacji jaskółek i jerzyków w locie. Nawet ich szybkość i nieprzewidywalność lotu nie są problemem dla kilkunastostopniowego pola widzenia lornetki ? zawsze udaje się je utrzymać w kadrze. Dodatkowo komfort obserwacji w stosunku do tradycyjnych instrumentów poprawia brak konieczności regulowania ostrości pokrętłem centralnym. Nawet ptak szybko nadlatujący w naszym kierunku jest ciągle ostry dzięki automatycznej adaptacji oczu.

   Nowe bino może być również z powodzeniem wykorzystywane do obserwacji samolotów na wysokościach przelotowych. Przy powiększeniu 3x widać zdecydowanie więcej szczegółów budowy samolotów niż okiem nieuzbrojonym. Możemy obserwować charakterystyczne malowania, oświetlenie sygnalizacyjne za dnia, a nawet siłowniki klap i winglety w większych egzemplarzach samolotów pasażerskich.

   

   Podsumowując: ?Oczy Wyraka 3x65ED? to jedyna w swoim rodzaju lornetka o niespotykanych parametrach. Daje bardzo duże, świetnie skorygowane pole widzenia i mnóstwo radości z obserwacji astronomicznych oraz przyrodniczych. A mi do pełni szczęścia, pozostaje tylko znaleźć sposób na zmniejszenie rozstawu oczu o dosłownie trzy milimetry?

 

 

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdę mówiąc, strasznie zaintrygował mnie ten fragment:

25 minut temu, jutomi napisał:

Już od pierwszych sesji obserwacyjnych byłem zachwycony obrazami dawanymi przez ?Oczy Wyraka?. Biorąc instrument do ręki nie mamy wątpliwości czy obraz jest powiększony (w odróżnieniu od powiększeń rzędu 2x) ? trzykrotne powiększenie jest już zdecydowanie ?lornetkowe?.

Na zlocie w Zatomiu trochę pogapiłem się przez Sowie Oczy (trzymając się zaproponowanej przez Ciebie nomenklatury*) - i przyznam, że to wciąga, choć faktycznie zostawia mały niedosyt. Niemniej, spoglądało mi się przez tę lornetunię znacznie lepiej niż przez BGSZ 2.3x40 - właśnie przez korekcję i pełną naturalność patrzenia.
Powiększenie trzykrotne zapowiada się bardzo apetycznie. W sumie, do pełni szczęścia, oprócz tych trzech milimetrów rozstawu (i przy założeniu, że operacja plastyczna nie wchodzi w grę ;) :D) brakowałoby mi oprawki, żeby nosić Oczy Wyraka jak okulary :) 

To jak, kiedy się widzimy koło Żnina? ;) 

_______________________________________
* tak po prawdzie, mówiliśmy na nie "Guzik Eyes", nawiązując do doskonałego wzroku Piotrka Guzika :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Panasmaras napisał:

W sumie, do pełni szczęścia, oprócz tych trzech milimetrów rozstawu (i przy założeniu, że operacja plastyczna nie wchodzi w grę ;) :D) brakowałoby mi oprawki, żeby nosić Oczy Wyraka jak okulary :) 

To jak, kiedy się widzimy koło Żnina? ;) 

Okazuje się, że nasi astrokoledzy zza Odry i zza Wielkiej Wody równolegle ze mną wpadli na ten sam pomysł. 

A ponieważ byli dużo mniej ostrożni przy frezowaniu, zeszli z rozstawem konwerterów do 65mm, czyli nie muszę zbierać na operację plastyczną ale na precyzyjnego frezera. :)

Nikon TC3ED.jpg

A o Żninie można by pomyśleć w okolicach grudniowego lub styczniowego nowiu...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noo, trochę pojechali z tym frezem. Choć z drugiej strony - można pomyśleć wtedy nad regulacją rozstawu (chociaż - czy jest sens dla rozstawu 65-68?).

Ciekawe, jak by @Pablito to zrobił - lornetunia na bazie telekonwerterów x2 miała mały zawias w środku, więc można było dostosować rozstaw oczu. Tylko czy tu jest pole manewru?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, jutomi napisał:

Krzywizna pola: lekka dystorsja beczkowa, pojawia się dopiero po 65% pola; przy skanowaniu horyzontu w poziomie nie występuje efekt patrzenia przez denko od butelki (efekt kuli)

Jeden techniczny błąd, często z resztą popełniany. Zamiast Krzywizna pola powinno być Dystorsja pola. Krzywizna pola to zupełnie inna para kaloszy :)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, robert_sz napisał:

Jeden techniczny błąd, często z resztą popełniany. Zamiast Krzywizna pola powinno być Dystorsja pola. Krzywizna pola to zupełnie inna para kaloszy :)

Dzięki za zwrócenie uwagi; sprawdziłem obie definicje i już poprawiłem recenzję.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 16.11.2016 at 11:37, Panasmaras napisał:

Noo, trochę pojechali z tym frezem. Choć z drugiej strony - można pomyśleć wtedy nad regulacją rozstawu (chociaż - czy jest sens dla rozstawu 65-68?).

Ciekawe, jak by @Pablito to zrobił - lornetunia na bazie telekonwerterów x2 miała mały zawias w środku, więc można było dostosować rozstaw oczu. Tylko czy tu jest pole manewru?

Jak już to tylko jakieś pryzmaty czy lusterka wchodza w grę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 16.11.2016 at 11:37, Panasmaras napisał:

Noo, trochę pojechali z tym frezem. Choć z drugiej strony - można pomyśleć wtedy nad regulacją rozstawu (chociaż - czy jest sens dla rozstawu 65-68?).

Ciekawe, jak by @Pablito to zrobił - lornetunia na bazie telekonwerterów x2 miała mały zawias w środku, więc można było dostosować rozstaw oczu. Tylko czy tu jest pole manewru?

Bez regulacji to jest mało uniwersalne. Więc będzie tylko pod właściciela (bo logiczne, że zrobi pod siebie) i grupy ludzi, którzy mają taki sam rozstaw oczu jak on. Ja jestem ciekawy czy te wersje 65mm by mi starczylo czy nie.

Tecnosky ED 102/714,  Celestron  SCT 200/2000, Mak 90/1250, Lunt 50, Nikon Lookout 10x50, Canon 550D, Canon mod. 50D

https://charon-x.blogspot.om

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie o czymś takim teraz myślę.

W wersji papierowej regulacja rozstawu np. 65-75mm wygląda tak:

IMG_0980.JPG

IMG_0981.JPG

Czy ktoś ma pomysł na masywny zawias małej średnicy o długości 15-20mm, który byłby w stanie zapewnić płynny obrót bez utraty równoległości obu torów optycznych dwu konwerterów o wadze 2x250g? W dwukrotnie lżejszym telekonbino 2x53 jest to dużo prostsze a i tak muszę mocno dokręcać śrubkę w zawiasie, żeby zachować zadany rozstaw. 

I pozostaje jeszcze problem przyklejenia ramion tego zawiasu do konwerterów lub wydruku obudowy opasującej konwertery po obwodzie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, robert_sz napisał:

Można spiłować do np. 62mm tak jak na cloudynights i zastosować zawiasy takiego typu jak w wątku o mniejszym bracie TC-E2 

To z CloudyNights jest spiłowane do 65 mm i już krawędzią wewnętrzną jest soczewka. Więcej się chyba nie da... 

 

27 minut temu, jutomi napisał:

Właśnie o czymś takim teraz myślę.

W wersji papierowej regulacja rozstawu np. 65-75mm wygląda tak:

Ale po co do 75 mm? 
Przy okazji zadam pytanie - znasz kogoś o szerszym rozstawie oczu? Ja sobie wczoraj zmierzyłem - 68 mm. I nie kojarzę, by ktoś ustawiał sobie tubusy moich lornet szerzej.
No ale nieobserwowałem z Hansem ;) (kiedyś wspominał, że ma spory rozstaw oczu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Panasmaras napisał:

Ale po co do 75 mm? 
Przy okazji zadam pytanie - znasz kogoś o szerszym rozstawie oczu? 

Sprawdziłem na optyczne.pl kilka testów przypadkowych lornetek. W większości maksymalny rozstaw obiektywów to 73-75mm a w jednym przypadku to nawet 78mm, więc chyba nasz 68-milimetrowy rozstaw oczu nie jest rekordowy...

Bardziej zastanawiam się, czy jest sens robić regulowany rozstaw kosztem mniejszej sztywności. Podejrzewam, że w końcu zdecyduję się na ponowne rozcięcie mojego bino, sfrezowanie go do uniwersalnego rozstawu ~67mm i ponowne sklejenie. Taki rozstaw pozwoli komfortowo korzystać z lornetki osobom o rozstawie oczu z przedziału 65-69mm, czyli dość dużej grupie obserwatorów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Panasmaras napisał:

To z CloudyNights jest spiłowane do 65 mm i już krawędzią wewnętrzną jest soczewka. Więcej się chyba nie da... 

Jak się spiłuje do 65mm do napotyka się na soczewkę, potem trzeba jeszcze zeszlifować trochę soczewki. Na cloudynights jest pokazane jak gościu ma lornetkę przystosowaną do 62mm IPD.

http://www.cloudynights.com/topic/536652-home-built-nikon-2x54-widefield-binos/?p=7253101

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będąc ostatnio w sklepie z owadem w nazwie rzuciły mi się w oczy tanie okulary do VR. Czy taki sprzęt można wykorzystać w części lub w całości do konstrukcji czegoś na kształt oczu wyraka? Domyślam się ze soczewki w takich okularach VR to nie jest szczyt marzeń, ale jeśli nie soczewki, to może obudowa jako zwarta konstrukcja z możliwością regulacji rozstawu okularów mogłaby ułatwić konstrukcje wlasnego sprzętu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...

Okazuje się, że rynek nie znosi próżni. Ktoś wreszcie wpadł na pomysł, żeby wyprodukować seryjną lornetkę o powiększeniu 3x! ?

Na rynku pojawił się produkt Kasai 3x50.

Pole widzenia 17* - porównywalne z Oczami Wyraka (pozorne pole widzenia porównywalne ~50*)

Waga 285g - zdecydowanie mniejsza od OW

Cena - 140$ (czyli taniej niż model Kasai 2,3x40) 

Wygląda tak:

511322490_Kasai3x50.jpg.bd5d8d35e307dfbfeaab847195aabea6.jpg

Link do strony dystrybutora: https://agenaastro.com/kasai-trading-3x50-constellation-wide-field-binoculars.html

Skromny wątek na CN: https://www.cloudynights.com/topic/784824-anyone-tried-kasai-3x50/

 

Czy ktoś w Was ją nabył lub miał ją przy oku? Jestem bardzo ciekawy jej jakości optycznej i wartości użytkowej.

 

Przy okazji postaram się w telegraficznym skrócie nadrobić moje 5-letnie zaległości z życia moich Oczu Wyraka: przeszły bolesną operację demontażu z poxiliny, spiłowania brzegów do szkieł obiektywów i zmniejszenia rozstawu do oczekiwanych 65mm, doczekały się dedykowanej obudowy z regulacją 65-85mm a nawet gwintu na mocowanie statywowe. 

506541682_OczyWyraka1.jpg.0ac839c13385c336a7044609bcb3b1e4.jpg

2081883627_OczyWyraka2.jpg.7dccf9dbb9ee73df34c697a9bb129855.jpg

Oczy Wyraka 3a.jfif

Edytowane przez jutomi
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)