Skocz do zawartości

AstroLink 4.0 mini


jolo

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

No tak. Bezchmurna noc, wszyscy focą albo obserwują, a ja dalej kompletuję i planuję setup...:)

Dzisiaj dotarł do mnie AstroLink 4.0 Mini i mam kilka zagwozdek. Może Szanowna Brać pomoże.

1. Kwestia zasilenia tego cuda. Setupu używał będę wyjazdowo, bo mieszkam w bloku. Myślałem więc o czymś takim https://teleskopy.pl/product_info.php?products_id=4156&osCsid=33fd8e167973d6558e23e05fec639dbd&lunety=Orion Czy takie coś spełni swoje zadanie? To urządzenie zapewnia prąd o natężeniu 10A, czyli dokładnie tyle ile potrzebuje AL4.0MINI. Czy w takim wypadku wystarczy przelutować oryginalną wtyczkę AstroLinka i zastosować zwykłą zapalniczkową? (http://allegro.pl/wtyczka-euro-do-gniazda-zapalniczki-z-wlacznikiem-i7059309865.html)

IMG_20171123_224430.thumb.jpg.483de8839b8bb1ecd1a4a67b583a6575.jpg

 

2. Teleskop zakupiłem wraz z ATMowym motofocuserem wykonanym przez poprzedniego właściciela. Urządzenie to łączy się poprzez wtyk RJ-45 z pudełkiem, również od kolegi Jolo - Jolo focuser. W związku z nabyciem AstroLinka dalsze używanie Jolo focusera wydaje się bezsensowne. Jest tylko jeden szkopuł, z elektrotechniki zawsze byłem lewy więc może ktoś podpowie jak to połączyć?

Od silnika wychodzi przewód zakończony wtykiem RJ-45 8-żyłowym (de facto do silnika wprowadzone są tylko 4 żyły):

IMG_20171123_223202.thumb.jpg.2a157cddba5492f2499760a5bdf33bf6.jpg

IMG_20171123_223240.thumb.jpg.9ad04c7893593069b7da63df5f616b28.jpg

IMG_20171123_223244.thumb.jpg.d0b9e203af874ef97ed744e4c255f0fb.jpg

Ale AstroLink ma wyjście do sterowania focuserem jak do portu COM w komputerze:

IMG_20171123_224440.thumb.jpg.f308ae2b65c7a17344e56a88d4e1a809.jpg

I teraz pytanie: czy potrzebna jest tylko wymiana wtyczki? Jeśli tak, to które żyły jak polutować? (na samą myśl o tym w głowie mi się kręci - powiedział to inżynier...) Czy jednak konieczna będzie wymiana przewodu?

3. Kolejny problem, a właściwie mi się wydaje, że to może być problem, to temat podłączenia aktywnego HUBa USB. Celem minimalizacji ilości przewodów planuję zakupić aktywny HUB USB 3.0 i podłączyć do niego AstroLinka, ale również kamerę główną i guidującą, natomiast zasilanie HUBa z AstroLinka z gniazda z regulowanym napięciem. I teraz pojawia się pewien paradoks: zasilanie HUBa będzie z Astrolinka, a transfer danych z AstroLinka do HUBa. Czy to będzie poprawnie działało? Czy sam fakt podłączenia zasilania do AstroLinka spowoduje zasilenie HUBa, a przez to komunikację AstroLinka z komputerem? Trochę to zagmatwałem, ale mam nadzieję, że zrozumiecie.Crazy

Będę wdzięczny za pomoc w powyższych kwestiach.

Pozdrawiam.

Tu była kiedyś jakaś stopka, ale nie nadążała za zmianami sprzętowymi...

------------------------------------------------------------------------------------------------------

Pogodnego nieba życzę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się że dotarł szczęśliwie :)

1. Sam AstroLink nie potrzebuje 10A prądu - on tylko tyle potrafi rozdzielić pomiędzy urządzenia do niego podłączone. Samo urządzenie AstroLink pobiera około 0.05A prądu. To czy 17Ah starczy dla Twoich celów będzie zależało od elementów Twojego zestawu - jak napiszesz mniej więcej jak zestaw ma wyglądać to policzymy. AstroLink może na bieżąco mierzyć napięcie zasilania i pobraną z akumulatora energię, więc też będziesz mógł szybko sprawdzić swoje obliczenia na działającym zestawie zanim kupisz taki akumulator. A wtyczkę tak jak piszesz - wystarczy wymienić.

2. jak z silnika wychodzą 4 żyły to jest to silnik bipolarny. Z tego co pamiętam, to we wtyczce 8 pinowej każde dwa sąsiednie piny są po prostu ze sobą zwarte. Więc wystarczy jak utniesz wtyczkę i każde dwa sąsiednie kabelki ze sobą zewrzesz i dolutujesz do wtyczki DB9 do pinów 1, 2, 3 i 4.

3. Wyjście regulowane napięcia 5V działa zaraz po włączeniu zasilania do AstroLinka, więc hub USB będzie zasilany. Problemem może być jedynie ewentualnie pętla masy, która może zakłócać komunikację. U mnie taka kombinacja z zasilaniem huba z AstroLinka działa bez problemu i u wielu użytkowników też, ale znam jeden przypadek zestawu, gdzie hub USB trzeba było niestety zasilać z osobnego zasilacza :(

 

  • Thanks 1

jolo-astrojolo.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź:)

Ad.1 Zestaw składa się z:

  • kamery QHY168C (na wejściu 12V jest napisane 3,5 A max)
  • montażu HEQ5 (do tej pory zasilany zasilaczem sieciowym z 3,5 A na wyjściu)
  • hub usb 3.0 (jeszcze nie zakupiony, ale będzie. Tu nie mam niestety danych o natężeniu, ale będzie to urządzenie 4 portowe)
  • focuser (brak danych o maksymalnym natężeniu)
  • dwie grzałki (jedna do tuby 80mm i druga do guidera 60mm - niestety nie mam ich danych:(, są od poprzedniego właściciela, ale nie powinny mieć jakichś sporych poborów)

Tak jak piszesz, podłączę to wszystko do zasilacza sieciowego i zobaczymy co wypluje AstroLink.

Ad.2 Przewody są już ze sobą polutowane, bo do silnika musiały wchodzić tylko 4. Muszę tylko w takim razie zamienić wtyczkę. Jeśli chodzi o numerację pinów, to czy dobrze rozumiem, że liczymy je od góry (szersza część) od lewej?

Ad.3 Czyli pozostaje podłączyć to i sprawdzić, czy będzie dobrze działało, a jeżeli pojawią się problemy z komunikacją to połączenie to będzie pierwszym podejrzanym źródłem kłoopotów.

Jeszcze raz dziękuję za pomoc. W razie dalszych pytań, nie omieszkam się odezwać:))

Tu była kiedyś jakaś stopka, ale nie nadążała za zmianami sprzętowymi...

------------------------------------------------------------------------------------------------------

Pogodnego nieba życzę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piny mają we wtyczkach DB9 takie małe numerki na plastiku - możesz sprawdzić. W żeńskich i męskich DB9 lecą z różnej strony (lustrzane odbicie), tak teraz z głowy nie pamiętam :)

Średnie CMOSy od QHY pobierają przy 100% chłodzenia 2A prądu. Dodatkowo 0.5A przez port USB z huba albo komputera.

HEQ5 przy GoTo w szczycie może pobierać do 2.5A z tego co pamiętam. Przy śledzeniu poniżej 1A.

Hub USB będzie pobierał tyle ile podłączone do niego ustrojstwa, czyli QHY168 plus kamerka do guide to jakiś 1A max na 5V, czyli w przybliżeniu 0.5A na 12V.

Grzałki do takich apertur to w sumie około 1A będą brały przy maksymalnej mocy.

Czyli w czasie sesji pobór prądu powinien wynosić średnio jakieś 3-4A, choć patrząc na mój poprzedni zestaw to raczej 2.5-3A. Taki 17Ah akumulator starczy więc na 5-6h maksymalnie. Jak planujesz dłuższe sesje to może warto kupić osobno akumulator żelowy (najlepiej taki Deep Cycle) o większej pojemności, np 24, 26, 33 czy 35Ah (250-350zł) i do niego ładowarkę (około 100zł).

jolo-astrojolo.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie taniej będzie kupić akumulator z ładowarką. Gdzieś na forum widziałem, muszę poszukać, ktoś stosował takie rozwiązanie: akumulator + ładowarka + gniazdo/a zapalniczkowe z bezpiecznikami wbudowane w niedrogą, dostępną w każdym markecie budowlanym skrzynkę narzędziową.

Nikt nie mówił, że będzie łatwo. Jeszcze czeka mnie trochę pracy zanim setup ujrzy pierwsze światło... Chyba, że w akcie desperacji zacznę focić z balkonu:))

Dzięki za odpowiedź.

Tu była kiedyś jakaś stopka, ale nie nadążała za zmianami sprzętowymi...

------------------------------------------------------------------------------------------------------

Pogodnego nieba życzę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie fousera.

Tak jak wcześniej pisałem, poprzedni właściciel korzystał z Jolo Focusera, który połączony był z silnikiem krokowym bipolarnym za pomocą przewodu ethernetowego zakończonego wtykiem RJ-45, przy czym przed samym silnikiem żyły zostały zwarte parami: szara z pomarańczową, czarna z czerwoną, żółta z zieloną i niebieska z brązową.

Żeby połączyć to z AstroLinkiem zakupiłem konfigurowalny wtyk RS232 z gniazdem RJ-45, dokładnie taki:
http://allegro.pl/adapter-konfigurowalny-rs232-d-sub-db9-wt-rj45-gn-i6917153951.html?

Rozwiązanie o tyle fajne, że uniknę lutowania, czego nie lubię>:O

Teraz tylko pytanie, w jakiej kolejności powpinać te przewody w adapterze, żeby to zadziałało. Mam tylko jedną próbę, bo przewody zakończone są złączem "harpunowym", czyli raz wpinasz i tak już zostaje.

Może ktoś coś doradzi?

Pozdrawiam.

Tu była kiedyś jakaś stopka, ale nie nadążała za zmianami sprzętowymi...

------------------------------------------------------------------------------------------------------

Pogodnego nieba życzę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz multimetr, to możesz się upewnić - pomiędzy parą (szara pomarańczowa) i (czarna czerwona) powinien być mały opór, rzędu kilkunastu omów. To będzie jedna cewka. Wtedy łączysz:

1 - szara pomarańczowa
2 - czarna czerwona
3 - żółta zielona
4 - niebieska brązowa

Jak będzie ciasno, to do każdego pinu spokojnie możesz podłączyć tylko jeden z pary kabelków. 

  • Thanks 1

jolo-astrojolo.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. Czyli rozumiem, że jakby przewody nie dały się wcisnąć w jedno gniazdo, to jeden z pary obcinam, izoluję i może być niepodpięty.

Wieczorem spróbuję i dam znać jak poszło.:)

Dzięki.

Tu była kiedyś jakaś stopka, ale nie nadążała za zmianami sprzętowymi...

------------------------------------------------------------------------------------------------------

Pogodnego nieba życzę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)