Tworzymy! nowy oddział PTMA Polski Płn.-zach. lub stowarzyszenie FA

[felcia97]

No cóż włożyłem kij w mrowisko  ;) po miesiącu błogiego spokoju  :-X w tym temacie  ;D

1. Alien7101

2. ignisdei 

3. Felcia97

[maquu]

Maguu, Twój komentarz "legitymacja ma być..." jest dziecinny

Jak wszystkie moje komentarze ;D

Może jest dziecinny, może nie...jak uważasz. To tylko przenośnia archaiczności tej organizacji (bo - to moje zdanie - taka ona jest)...

i właśnie dlatego wymiana zdań dotycząca powołania Oddziału interterytorialnego PTMA przy forum powinna być ograniczona tylko do ludzi zainteresowanych tym powołaniem, taką działalnością, bez niepotrzebnego szumu.

felcia97, sorry, ale nie kumam takiego ograniczania...Wypowiedzi nie na temat można skasować wszędzie, również w tym wątku, w którym na razie 0 merytorycznych informacji, które były przewidziane do poruszenia na zlocie.

Może wiele osób jest zainteresowanych (jak widać m. in. Krzysztof, ja, a przede wszystkim inni, którzy nawet nie są zerejestrowani na forum), tylko nie wie po co - bo wiemy już, że nie dla chipowej legitymacji -  a Ty chcesz zamknąć się w gronie 9 osób, które stwierdziły, że to świetny pomysł, ustalić status quo, a następnie obwieścić to co ustaliliście potencjalnym zainteresowanym?

Spoko, to sobie ustalcie.

Krzysiu, nie chodzi o deklaracje formalne, pisemne, z pieczątką i godłem. Chodzi o deklaracje chęci przystąpienia, inaczej rzecz ujmując:

- możesz ale nie musisz,

- nie chcesz, to się tym nie zajmuj,

- masz pomysł to go zgłoś,

Właśnie tej opcji mi tu brakuje - "nie jestem przekonany". Mamy za to "nie jesteś za, to spadaj". Więc spadam.

P.S. ok, od dziś już będę smutny i poważny, a moje wypowiedzi będę konsultował z żoną... :(

[maquu]

Zdecydowanie do zapisania się bardziej zachęcają proste, bez niepotrzebnej kreacji nie wiadomo jak świetlanej przyszłości stowarzyszenia, słowa Pana Janusza

[Gregohr]

felcia97, sorry, ale nie kumam takiego ograniczania...Wypowiedzi nie na temat można skasować wszędzie, również w tym wątku

dobra- to prosto- wg mnie Felci chodzi o to, że na ogólnym czacie nie da się normalnie obgadać sprawy, bo się pojawi ktoś kto wrzuci jakieś obrazki, drugi negujący wszystko i wszystkich i trzeci co przeklei dowcip na 5 stron...i z rozmowy wyjdzie trzykilogramowe nic...

co do 9 osób ustalających zalążek struktury- to wg mnie i tak za dużo. Nie mówię o liczbie członków, tylko o grupie założycielskiej, która zdecydowanie zrobi  konkretne ruchy, a nie tylko napisze: "fajnie załóżmy oddział PTMA ja mogę zrobić szkice Jowisza do powieszenia na ścianie"...

[ignisdei]

Właśnie odbyłem rozmowę z Januszem Wilandem. Jest spora szansa utworzenia nowego oddziału PTMA równolegle do (widmowego poznańskiego)  działającego na szerszym polu. Możemy pójść dalej i tworzyć odział Polski Północno - zachodniej w oparciu o Wielkopolskę i np. Pomorze Zachodnie, które też nie ma działającej PTMA!

Co da nam PTMA? - to samo co może dać harcerstwo czy inne organizacje skupiające pasjonatów.

1) Legitymacja i formalne uczestnictwo jest istotne, oraz cały blichtr z plakietkami, znaczkami itp, itd. Pozwala na identyfikację!

Jesteśmy członkami tej konkretnej organizacji, możemy się tym pochwalić, zainteresować innych  itp.

Zostając członkiem bierzemy też na siebie dobrowolne opodatkowanie (składki)  za które kupujemy pomoce, wynajmujemy salę do spotkań np. raz w miesiącu w Zatomiu.

2) Możemy występować jako organizacja do instytucji o dofinansowanie działalności ...bez tego nikt z nami nie będzie o tym rozmawiał.

Np. zwrócić się do miasta X z propozycją zorganizowania pokazów nieba na festynie! Do szkół o prelekcje astronomiczne.

Możemy ustalać program, i realizować go w małych grupach,  potem składać relacje lokalnemu zarządowi. Każda z grup może robić co lubi; meteory, komety, DSO -do wyboru!

3) Narzuca to też pewną dyscyplinę - nie wchodzimy sobie jak  na forum kiedy chcemy. Prezes zakłada grupę mailingową.  Informuje członków o wydarzeniach , indywidualnie koordynuje ich działania, wreszcie odbiera od nich relacje z realizacji ich osiągnięć !

Reasumując chwyciłem bakcyla i chcę spróbować! Chce ruszyć społeczeństwo naszego regionu (może dalej) i zrzeszyć wszystkich, którzy mają na to ochotę, osoby  którym nie obca jest działalność pro publico bono. PTMA to stara organizacja z tradycjami. 

I od siebie dodam: Nasza kultura osobista, wrażliwość społeczna i poziom intelektualny będący domeną ludzi tu piszących, będzie idealnie pasował do tradycji tej organizacji do zwyczajowo określonych norm -będących dziełem jej dawnych, nieszablonowych członków w całej historii funkcjonowania! Asertywność jaka wykazujecie połączona z wiedzą jaka posiadacie oraz  pierwiastkiem czynienia czegoś dla innych zaowocuje czymś dobrym, jestem pewien! Wystarczy odrobina dobrej woli!

Proszę o dopisywanie się do deklaracji członkostwa!

[Krzysztof_K]

Dopisuję się....

1. Alien7101

2. ignisdei 

3. Felcia97

4. Krzysztof_K

[statek]

Dopisuję się....

1. Alien7101

2. ignisdei 

3. Felcia97

4. Krzysztof_K

5. statek

[Anna]

Nasza kultura osobista, wrażliwość społeczna i poziom intelektualny będący domeną ludzi tu piszących, będzie idealnie pasował do tradycji tej organizacji do zwyczajowo określonych norm -będących dziełem jej dawnych, nieszablonowych członków w całej historii funkcjonowania! Asertywność jaka wykazujecie połączona z wiedzą jaka posiadacie oraz  pierwiastkiem czynienia czegoś dla innych zaowocuje czymś dobrym, jestem pewien! Wystarczy odrobina dobrej woli!

:o :o  :o  Ignis, ja Ci wróżę funkcję prezesa.

[sagi]

1. Alien7101

2. ignisdei 

3. Felcia97

4. Krzysztof_K

5. statek

6. sagi

Czy ten związek może mieć status fundacji na rzecz popularyzacji astronomii amatorskiej (myślę tu o 1% podatku)

[ignisdei]

Czy ten związek może mieć status fundacji na rzecz popularyzacji astronomii amatorskiej (myślę tu o 1% podatku)

RACZEJ NIE!

Już kiedyś Kapitan poruszył tą sprawę na a4u

http://astro4u.net/yabbse/index.php?topic=4968.0;wap2

[felcia97]

Robert umieść w tym wątku na pierwszym miejscu STATUT PTMA, proszę.

Robert umieść w tym wątku pod Statutem DEKLARACJE CZŁONKOWSKĄ, proszę.

Może ludzie gdy zapoznają się z tymi dokumentami, to zobaczą, że to nie jest "pakt z diabłem podpisany własną krwią". Składka roczna 60 zł  lub 5 zł miesięcznie. 

Dziwne, ale na 40-tu zlotowiczów jest tylko 6-ciu chętnych członków założycieli, którzy w Zatomu dopełniliby formalności i wymogi statutowe. Podpisaliby deklaracje. Wiem do zlotu jeszcze jest kawał czasu, ale potrzeba 15-tu fizycznie obecnych, którzy własnoręcznym podpisem nadaliby toku sprawie. Pozdrawiam.

[felcia97]

:o :o  :o  Ignis, ja Ci wróżę funkcję prezesa.

Aniu-solarko, a ja Ci wróżę funkcję szefowej zaćmieniowców. Na co czekasz? Pozdrawiam.

[Janusz Wiland]

Robert umieść w tym wątku na pierwszym miejscu STATUT PTMA, proszę.

Robert umieść w tym wątku pod Statutem DEKLARACJE CZŁONKOWSKĄ, proszę.

Może ludzie gdy zapoznają się z tymi dokumentami, to zobaczą, że to nie jest "pakt z diabłem podpisany własną krwią". Składka roczna 60 zł  lub 5 zł miesięcznie. 

Dziwne, ale na 40-tu zlotowiczów jest tylko 6-ciu chętnych członków założycieli, którzy w Zatomu dopełniliby formalności i wymogi statutowe. Podpisaliby deklaracje. Wiem do zlotu jeszcze jest kawał czasu, ale potrzeba 15-tu fizycznie obecnych, którzy własnoręcznym podpisem nadaliby toku sprawie. Pozdrawiam.

Skladka roczna nigdy nie była 60 zł <-- to pomyłka.

Tutaj macie wysokości składek rocznych: 50 zł lub ulgowa 40 zł.

http://www.ptma.pl/czlonkowstwo.htm

Tu jest deklaracja członkowska:

http://www.ptma.pl/deklaracja.pdf

Tu jest STATUT

http://www.ptma.pl/statut_ptma.pdf

[felcia97]

Skladka roczna nigdy nie była 60 zł <-- to pomyłka.

Przepraszam, to oczywista moja pomyłka. 50 zł roczna składka, 5 zł wpisowe.  :-[  :'( Przepraszam.

[Jules]

Nasuwa się kilka pytań z gatunku "zasadniczych": Wg statutu, podpisywanie umów i wykonywanie czynności prawnych należy do kompetencji Zarządu Głównego PTMA. Załóżmy że powstaje Drawieński Oddział PTMA. Piszemy wniosek o dotację na projekt o zasięgu lokalnym, związany z działalnością statutową wykonywana przez oddział. Rozumiem że w przypadku wygranej, jedynie Prezes ZG może podpisać ewentualną umowę o dofinansowanie projektu? Czy wymaga to uchwały ZG czy może to zrobić samodzielnie?

Jak będzie wyglądac sprawa utworzenia nowego oddziału? 25osób zapisuje się do poznańskiego i wnioskują o utworzenie nowego?

[felcia97]

Dzięki uprzejmości i za zgodą Pana Janusza Wilanda kopiuje post, który p.Janusz umieścił na Astrocd.

"Jeśli pozbieracie się już wszyscy chętni, to aby złożyć swój własny oddział PTMA należy przeprowadzić następujące czynności.

Zbieracie się wszyscy na spotkaniu inicjującym osobiście w ilości minimum 15 osób.

Na tym spotkaniu wybieracie:

Prezesa

Zarząd Oddziału - 5 osób minimum do 8 osób maksymalnie.

Ze składu Zarządu wybieracie Wice Prezesa, Skarbnika i Sekretarza.

Z pozostałych członków Oddziału wybieracie trzy osoby, które utworzą Komisję Rewizyjną.

Komisja Rewizyjna wyznacza spośród siebie Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej.

Następnie wysyłacie do Zarządu Głównego PTMA protokół z zebrania inicjującego, w którym podajecie, że w dniu .................. został założony nowy terenowy Oddział Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii z siedzibą .......................................... (tu podajecie docelowy dokładny do korespondencji adres siedziby Waszego Oddziału) w składzie:

Prezes : ...........................

Zarząd :

Wice Prezes ..................................

Skarbnik .......................................

Sekretarz ......................................

Członek Zarządu ..............................

Członek Zarządu ..............................

Komisja Rewizyjna:

Przewodniczący ..............................

Członek KR .....................................

Członek KR .....................................

Członkowie Oddziału

.....................................................

...................................................

.....................................................

...................................................

.....................................................

...................................................

Tutaj jeszcze oświadczacie, że Sądu Koleżeńskiego nie wybieracie z adnotacją, że wszelkie kwestie sporne wymagające interwencji będą zgłaszane do Głównego Sądu Koleżeńskiego.

Strona internetowa Oddziału: ........................................

Każdy przy swoim nazwisku musi się podpisać

Razem musi być minium 15 osób.Każdy należący do Oddziału wypełnia deklarację członkowską http://www.ptma.pl/deklaracja.pdf dwa razy z lewej strony.

Następnie skarbnik przyjmuje od wszystkich pieniążki:

wpisowe 5 zł + składka członkowska (50 zł normalna lub 40 zł ulgowa) wg zasad --> http://www.ptma.pl/czlonkowstwo.htm

Następnie Sekretarz, po informacji od Skarbnika o przyjęciu gotówki na stan Waszej kasy, wypełnia prawe strony deklaracji członkowskich o przyjęcie na listę członków do Waszego Oddziału.

Jedna deklaracja zostaje u Was, a drugą wysyłacie do ZG PTMA.

Tak więc na koniec pierwszego inicjującego zebrania przygotowujecie do wysyłki protokół z zebrania (kopię sobie zostawcie) + minimum 15 deklaracji członkowskich. Drugi komplet deklaracji zostaje w Oddziale, czyli Sekretarz już od początku ma pełne ręce roboty .

Tyle informacji powinno wystarczyć na dobry początek reszta potem."

Mój dopisek:

I tak w Zatomiu powinniśmy zrobić, bo potem trudno będzie się zebrać w jednym miejscu o jednym czasie. Zgłaszać się. Pozdrawiam.

[Janusz Wiland]

Nasuwa się kilka pytań z gatunku "zasadniczych": Wg statutu, podpisywanie umów i wykonywanie czynności prawnych należy do kompetencji Zarządu Głównego PTMA. Załóżmy że powstaje Drawieński Oddział PTMA. Piszemy wniosek o dotację na projekt o zasięgu lokalnym, związany z działalnością statutową wykonywana przez oddział. Rozumiem że w przypadku wygranej, jedynie Prezes ZG może podpisać ewentualną umowę o dofinansowanie projektu? Czy wymaga to uchwały ZG czy może to zrobić samodzielnie?

Jak będzie wyglądac sprawa utworzenia nowego oddziału? 25osób zapisuje się do poznańskiego i wnioskują o utworzenie nowego?

Jules, sprawa jest prosta.

Zarząd Oddziału Drawieńskiego PTMA zgłasza potrzebę wystąpienia do lokalnych władz drawieńskich w celu otrzymania dotacji na działalność statutową  Drawieńskiego Oddziału. Wówczas ZG PTMA wyśle do ZO PTMA w Drawnie upoważnienie imienne dla prezesa/sekretarza do zawarcia jakiejś konkretnej sprawy określonej w umowie z władzami Drawna. Załóżmy taki przypadek, że władze w Drawnie rozpatrzą pozytywnie taką prośbę wtedy całość - 100% dotacji trafia do Oddzialu PTMA w Drawnie. Oddział uzyskane w ten sposób pieniądze wprowadza na stan kasy Oddziału i wykazuje tę kwotę w rocznym rozliczeniu finansowym. Takie upoważnienie dla Oddziałów terenowych ZG daje bez żadnych ceregieli, jest normalna sprawa dziala prawie jak automat - tylko tzreba powiadomić ZG i zaraz ZG przesyła upoważnienie.

Sprawa utworzenia nowego Oddzialu opisana jest w poprzednim poście. Potrzeba 15 osób, a nie 25 jak napisałeś.

Czy wyjaśniłem wystarczająco czytelnie oba problemy?

[Jules]

Jules, sprawa jest prosta.

...

Czy wyjaśniłem wystarczająco czytelnie oba problemy?

Dzięki Janusz, już wszystko wiem. Wczytałem się za bardzo w statut - stąd te wątpliwości. Widzę jednak że statut jedno a "dobre  praktyki" działają mimo tego :)  I bardzo dobrze! Można by sporo zdziałać w kwestii pozyskania funduszy dla oddziału, jest kilka możliwości ze środków samorządowych jak też ze strony niektórych dużych fundacji. Dobrze więc wiedzieć, że nie ma przeszkód do aplikowania po środki zewnętrzne na poziomie samego towarzystwa.

Tak swoją drogą - ze statutu wziąłem też liczbę 25 (art17, par.7, pkt 7):

powoływanie Oddziałów i ich rozwiązywanie o ile te nie wykazują działalności, do powo-

łania oddziału wymagany jest wniosek 25 zainteresowanych członków zwyczajnych,

- żeby nie było że zmyślam ;)

[Janusz Wiland]

A ja tę liczbę 15 dostałem od Prezesa. Jeszcze z nim uzgodnię, czy te 15 wystarczy.

[Krzysztof_K]

Temat jakoś ucichł, więc podnosimy do góry by nie został zapomniany.

Naprawdę nie ma więcej chętnych?

Lista:

1. Alien7101

2. ignisdei 

3. Felcia97

4. Krzysztof_K

5. statek

6. sagi

[Gregohr]

Lista:

1. Alien7101

2. ignisdei

3. Felcia97

4. Krzysztof_K

5. statek

6. sagi

7. Gregohr

[felcia97]

Robert, skasuj cały ten wątek.

Niech to wszystko co tutaj wypisaliśmy pokryje kurz (patyna) zapomnienia.

Trudno.

Już byłem przez 20 lat członkiem PTMA, w Oddziale o którym zapomnieli sami członkowie.

Widzę, że to nie ma sensu.

Czy ma sens w takim razie spotykać się na wspólnych obserwacjach, zlotach itp.?

Zastanawiam się po co i dlaczego?

Chyba ludziom bardziej odpowiada wirtualne, anonimowe i niezobowiązujące do niczego środowisko internetowo-eterowe.

Dziwne.

1. Alien7101

2. ignisdei

3. Felcia97

4. Krzysztof_K

5. statek

6. sagi

7. Gregohr

Pozdrawiam i znikam.

[jpatka]

Taka jest sieć. Ale o niezobowiązującym kontakcie to raczej nie ma mowy. Fakt, że można szybko zacząć i jeszcze szybciej skończyć.

Zamiast PTMA mamy dzisiaj skuteczne fora astronomiczne. I to jest raczej bliższe prawdzie. Można tak poznać ludzi i z drugiego końca świata i spod własnego nosa. A kto ma się spotkać to się spotka. Kwestia determinacji.

Nieprawdą jest, że odległość nie gra roli. Wszyscy o tym dobrze wiedzą. Choć samochody i samoloty zmniejszyły świat. To nie jest to takie proste jak przychodzi co do czego.

Mówienie o tym jest ważne, bo przynajmniej ludziom wyjaśnia się wszystko. I sami się nie oszukują.

[polaris]

Felcia, nie dramatyzuj. Spotkania i zloty są właśnie wspaniałą odskocznią od internetu, a ich niezobowiązujący charakter to ich zaleta. Od wielu lat spotykamy się z Jeziorach i jak na razie nie było tematu formalizacji, a boję się, że mogło by to wręcz nieco odstraszyć... Choć już sama strona astronoce.pl jest pewną formalizacją, a już samo pisanie relacji jest czasem dość trudne do pogodzenia z "trybem dziennym" :) Wielu z nas ma i tak już dość napięty tryb życia.

Postaramy się wpaść z Julesem do Zatomia i jeśli będzie szansa to pogadamy na ten temat.

[qbanos]

Astronomia, zloty, spotkania lokalne - to wszystko jest super. Po co to psuć jakąś polityką i tworzeniem niepotrzebnych struktur? Chyba, że chodzi oto, o co zwykle chodzi, jak nie wiadomo o co chodzi :) Poza tym Polaris ma 100% racji. PTMA na mnie osobiście działa wyjątkowo odstraszająco :)

[jpatka]

Tego typu struktury powinny pomagać w rozwoju amatorskiej astronomii i nauki oraz wiedzy jako takiej. Niestety w tym wszystkim od polityki się nie ucieknie. Pytanie tylko na ile skutecznie ten cel jest osiągany.

[polaris]

Zgadza się. Wyrażę tu moje subiektywne zdanie jako aktywnego miłośnika astronomii: takim stowarzyszeniem/organizacją powinna zająć się osoba z wybitnie popularyzatorskim (co za słowo) zacięciem i powołaniem. Dla większości z nas obserwacje są jednak odskocznią od dnia codziennego, chwilą spokoju pod gwiazdami, momentem kontemplacji (za wzniosłe?). Jesteśmy w tym mocno ograniczani obowiązkami codziennymi, pogodą i fazami Księżyca. Ilu z nas poświęci jedyną 1 lub 2 pogodne noce w miesiącu aby zorganizować spotkanie dla "świeżych" osób (młodzież szkolna?) praktycznie bez szans na spokojne odreagowanie i nieco bardziej zaawansowane obserwacje? Inną sprawą są działania lokalne "dzienne" - mając do dyspozycji czas wolny w tygodniu, można sporo zdziałać i załatwić. Ale pracując na pełny etat nie ma na to szans...

[felcia97]

Felcia, nie dramatyzuj. Spotkania i zloty są właśnie wspaniałą odskocznią od internetu, a ich niezobowiązujący charakter to ich zaleta. Od wielu lat spotykamy się z Jeziorach i jak na razie nie było tematu formalizacji, a boję się, że mogło by to wręcz nieco odstraszyć... Choć już sama strona astronoce.pl jest pewną formalizacją, a już samo pisanie relacji jest czasem dość trudne do pogodzenia z "trybem dziennym" :) Wielu z nas ma i tak już dość napięty tryb życia.

Postaramy się wpaść z Julesem do Zatomia i jeśli będzie szansa to pogadamy na ten temat.

Ależ Masz całkowitą rację, ja uwielbiam takie nieskrępowane spotkania ze znajomymi.

Tylko, no właśnie tylko od czasu do czasu warto na takie spotkania np. zlot w Zatomiu zaprosić specjalistów, naukowców, zawodowych astronomów. Podczas spotkań w Piwnicach na TZMA wykłady prowadzili zawodowcy m.in. ś.p prof. A.Woszczyk. Słuchałem z uwagą. Teraz rozmawiałem i próbowałem zareklamować nasz zlot "zaprzyjaźnionemu" heliofizykowi i nic z tego bo, zadał mi parę banalnych pytań:

-na kogo mam wypisać delegację (przecież nie wezmę wolnego, co powiem szefowi);

-kto potwierdzi mój pobyt , no wiesz zwrot kosztów noclegu i paliwa na dojazd, wy tam pojedziecie dla własnej przyjemności, a ja "na roboczo";

itd. itd.

Dziękuje nie mam więcej pytań.

Dlatego potrzebna jest pieczątka, podpis, data.

Pozdrawiam i więcej się nie wypowiadam.

[Alien]

I nieraz dlatego jest potrzebna organizacja  ;)

[ignisdei]

1) Nie odkładam problemu PTMA do lamusa, jednym z punktów programu zlotu będzie właśnie debata otwarta na temat organizacji

2) Felcia (nie wykreślaj się) i jeśli możesz,  jako najbardziej z nas zorientowany w procedurach .. Grzegorz proszę: wydrukuj potrzebne dokumenty mogące posłużyć do odbycia protokołowanego zebrania inicjacyjnego i zabierz do Zatomia OK!

Będziemy rozmawiać na miejscu. Na forum nie zbierzmy takiej listy. My Polacy nie jesteśmy (w takich przypadkach) tak jednomyślny - myślimy po prostu wielopłaszczyznowo  :P Ale wierzę, że uda mi się przekonać Was do powołania takiego oddziału!