Mak-Cas 90/1250 zepsuty system GoTo

[macocha]

Witam serdecznie, 

przyszłam do Państwa z pytaniem, na które nijak nie umiem znalezc odpowiedzi. Otóż chodzi o zepsuty system GoTo (a przynajmniej tak mi się wydaje). 

Teleskop, który zakupiłam dla mojego mężczyzny:

http://www.teleskop-expert.dk/national-geografi-90-1250mm-goto-cassegrain-teleskop

O co chodzi tak dokładnie?  Silniczek ładni prowadzi tubę w pozycji "góra-dół" ale horyzontalnie ma problem. Czasami odwraca sie w bok kawałek, po czym zaczyna "szarpać" chcąc dalej prowadzić tubę w bok, jakby cos go blokowało w środku i nie mógł się uwolnić. Nie znalazłam nigdzie nawet wzmianki o tym problemie, nawet o żadnych zepsutych, czy błędnie działających mechanizmach systemu GoTo, dlatego przybiegłam do Was szlochając o pomoc

 

Jest to prezent dla mojego partnera, więc przyprawia mnie ten kłopot o wrzody. Dodam, że napisałam do sklepu w którym kupiłam teleskop, ale od 3 dni nic nie odpisali. 

Teleskop został wyjęty i złożony z najwyższą starannością i ostrożnością, po 10 razy sprawdzaliśmy czy aby na pewno wszystko robimy tak jak należy. Jest to nasz pierwszy teleskop więc zupełnie nie mamy doświadczenia. Zatem albo nie wiem o jakiejś pierdółce, albo po prostu trafił nam się jedyny na świecie teleskop z zepsutym systemem GoTo.

Będę ogromnie wdzięczna za porady na temat zle funkcjonującego GoTo. Teleskop wybierałam sama, pod względem łatwości w obsłudze i możliwości jak najlepszej obserwacji Księżyca.

Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuję za pomoc

macocha

[MateuszW]

Hmm, być może montaż z jakiegoś powodu próbuje się obrócić poza zakres. Bo może on zrobić 1-2 obroty, ale nie więcej w jedną stronę, bo jest mechaniczny ogranicznik (aby nie ukręcić kabli w środku). Być może albo odpalasz montaż w złej pozycji, albo sam nie wiem. Rozumiem, że problem pojawia się, gdy montaż sam jedzie na jakiś obiekt? Spróbuj ręcznie (strzałkami pilota) obrócić go w poziomie, aż natrafisz na końce zakresu. Wtedy się dowiesz, czy to ten problem (tylko ostrożnie, żeby nic nie urwać).

A najlepiej, jak nakręcisz film, który pokazuje problem.

[macocha]

Bardzo dziękuję za odpowiedz, 

od godziny próbowałam wogóle wprawic go w ruch prawo-lewo, ale teraz już całkiem odmówił posłuszeństwa mimo wymienionych baterii w trakcie zabiegu (oczywiście najpierw wyłączyłam). Ruch góra-dół ponownie bez zarzutu. Jutro nagram filmik, jako, że już niemal ciemno a w domu światło nie jest zbyt dobre. Kiedy próbowałam manualnie (strzałkami) obracac go prawo-lewo, zasięg miał tylko 180 stopni (mniej więcej) czyli około 90 stopni w prawo i tyle samo w lewo. Nie jestem ntytechniczna a wręcz przeciwnie, bo zajmuję się komputerami na codzien, ale ten teleskop po prostu mnie znokautował...

[macocha]

witam ponownie,

 

przepraszam za tak długi czas pomiędzy wpisami, ale niestety życie - siła wyższa, spowodowało, że musiałam się zająć bardziej przyziemnymi sprawami. 

https://db.tt/NcPEfZtp8B

Wrzuciłam filmik na Dropbox, gdzie możecie sobie obejrzec moje nieudolne próby sterowania tym dziadostwem (pzrepraszam, ale limit mojej tolerancji na stres w tym tygodniu został osiągnięty miiesiąc temu). Mówię tam mniej więcej po angielsku (poniewaz jednoczesnie to video nakrecone dla sklepu w którym teleskop został kupiony) i w pewnym momencie niezrozumiale zabełkotałam o świeżo wymienionych bateriach (tak w ramach podpowiedzi o co mi tam chodziło :). Generalnie teraz teleskop faktycznie praktycznie nie porusza się w poziomie (prawo-lewo). Wyjątkowo na filmiku widac jak odrobinę się poruszył w prawo, ale to wszystko co udało mi się z niego "wycisnąć".

 

Jeśli ktokolwiek z Państwa miał podobny problem bądz ma pojęcie o takiej sytuacji - bardzo pięknie proszę o jakieś podpowiedzi

Dziękuję

 

[MateuszW]

Jeśli zablokowałaś sprzęgło osi (tą wajchę między widłami), to chyba jedyną opcją są zerwane zębatki lub coś totalnie rozkręcone w przekładni. Bo najprostszą opcją jest to sprzęgło, jak je luzujesz, to teleskop się swobodnie kręci ręką (ale to raczej wiesz). Widać, że on mechanicznie się nie chce ruszać, to musi być uwalona przekładnia. Więc wymiana/serwis w sklepie proponuję.

[macocha]

Czekam właśnie na maila z odpowiedzią ze sklepu, po całym zabiegu dopiszę co było nie tak na przyszłość gdyby ktoś jeszcze miał problem z systemem GoTo. Nie będę się zarzekać, że ja tego nie zrobiłam i to wina sklepu, ale z natury nie robię niczego na siłę, więc istnieje duże prawdopodobieństwo, ze mam po prostu pecha. Albo dwie lewe ręce - kto wie.. 

Tak czy owak proszę o niezamykanie jeszcze tematu, bo tak jak wyzej wspomniałam - zdam sprawozdanie z rozwiązania problemu - moze się kiedyś komuś przyda (oby nie).

Mateuszu, Syriuszu - dziękuję za chęci

dl.