Skocz do zawartości

Podwójne z miasta, czyli nowy plan na nowy rok


Rekomendowane odpowiedzi

10 minut temu, Poszukiwacz15 napisał:

Przyjemnie się czyta takie relacje. Gdybyś miał czas to regularnie je wrzucaj, chętnie poczytam. Życzę dobrej pogody i sukcesów w odhaczaniu kolejnych układów!

Dzięki :) Planuję sukcesywnie przez ten rok odhaczać kolejne układy z podlinkowanej listy, jeśli czas pozwoli, to będę dzielił się swoimi notatkami.

8 minut temu, jolo napisał:

Gwiazdy wielokrotne są trochę chyba niedoceniane, a przecież frajda z łowienia i rozdzielania takich układów jest wielka. Szczególnie jeszcze jak są różnobarwne. 

Na czym wieszasz SCT5"?

SCT powiesiłem na AZ4 na aluminiowych nogach. Zestaw miał być mobilny na wyjazdy i poręczny do obserwacji na ciasnym balkonie.

Taurus 300, SCT5, 120/600

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Po niemal miesiącu od ostatnich obserwacji, miałem okazję kontynuować zabawę w odhaczanie listy ciekawych gwiazd podwójnych.

6.02.2018, Sesja 215, sprzęt: SCT 5", Meade Pl 5000 26 mm i 14 mm, BCO 10 mm

  • Alpha UMi - nie wszyscy zdają sobie sprawę, że jedna z najbardziej znanych, z racji swojego aktualnego położenia, gwiazd nieba północnego to łatwa i atrakcyjna gwiazda podwójna. Przy separacji 18,1" optymalne było powiększenie 48x, a widok bardzo bardzo przyjemny dla oka.
  • Delta Cep - kolejna bardzo znana gwiazda, o której podwójnej naturze dowiedziałem się stosunkowo niedawno. To również szeroka parka (40,9"), do podziwiania w niewielkich powiększeniach. Moją uwagę przykuła różnica barw składników i pewna analogia do Albireo, choć z mniejszą intensywnością. Generalnie po kilku latach obserwacji newtonami, mam wrażenie, że mój mały SCT ładniej pokazuje barwy gwiazd - ale może to tylko wrażenie, które wynika z tego, że to na na gwiazdach (i wszelkich gromadach) bardziej się skupiam niż na ulotnych mgiełkach.
  • Beta Cep - jeszcze jedna szeroka parka w Cefeuszu. Odległe o 14,1" białe składniki charakteryzuje bardzo duża różnica jasności (3,2 vs 8,6 mag).
  • Xi Cep - bardzo interesujący układ o separacji 8,1", widocznej w powiększeniu 48x, choć najlepszy widok uzyskałem w 89x. Obie gwiazdy mają barwę jasnożółtą i znacznie różnią się jasnością.
  • Sigma Cas - to dosyć ciasny układ (3"), rozdzielony w powiększeniach od 89x. Znacznie słabszy drugi składnik momentami ginął w blasku jaśniejszego towarzysza.
  • Eta Per - co za kolory! - soczyście pomarańczowa gwiazda o jasności 3,8 mag i jej biała, znacznie słabsza towarzyszka (8,5 mag) dzieli kątowa odległość 31,4". Miło było podziwiać widok tej parki zawieszonej w polu widzenia.
  • Struve 331 - zlokalizowana nieopodal Ety. Znacznie ciaśniejsza, o separacj 11,9". Składniki o barwie białej, nieznacznie różniące się jasnością.
  • Chi Tau - niezbyt ciekawa, łatwa w małych powiększeniach - obiekt typowo do odhaczenia ;)
  • 118 Tau - to było świetne zakończenie obserwacji. Dosyć ciasny układ (4,7"), białe składniki o niewielkiej różnicy jasności. Powiększenie 48x pokazało je jako "przecinek", w 89x widoczna była już wyraźna przerwa.

Stan checklisty: 18/100

Trzeba przyznać, że lista wygląda bardzo ciekawie, a jej realizacja jest możliwa nawet przy użyciu niewielkiego teleskopu. W wielu przypadkach gwiazdy dzieli duża odległość i na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że nie będą stanowiły ciekawego celu. Ale spotkało mnie już kilka miłych niespodzianek, gdy bardzo duże różnice jasności pomiędzy gwiazdami lub bardzo wyraźne różnice barw czynią te obiekty bardzo urokliwymi.

  • Like 9

Taurus 300, SCT5, 120/600

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Danielu, fajne relacje a przede wszystkim bardzo fajny kierunek astro hobby. :)
Wiedz też, że w obserwacjach podwójnych nie jesteś tutaj samotny, chociaż udzielających się nie ma wielu.

Przepraszam za to co teraz napiszę ale jesteś też żywym przykładem na to, że podobne okoliczności nakierowują rozwój, w tym wypadku zainteresowań, w stronę takich samych albo bardzo zbliżonych rozwiązań.

Podobnie jak Ty, nieco poważniej zainteresowałem się podwójnymi właśnie z powodu posiadania letniaka na weekendowe wyjazdy niedaleko od miasta.
 Podwójne ?odkryłem? dzięki Liście Wimmera. Od razu zauroczyły mnie układy, które umieścił tam Olek (Wimmer) no i odkryłem dużą ich odporność na LP i obecność Księżyca (w pewnych granicach oczywiści). Aktualnie do tych kluczowych zalet doszła cała lista nowych powodów, dla których przyssałem się do podwójnych, chociaż innymi obiektami też nie gardzę.

?Listy 100?, którą zalinkowałeś nie znałem (biorę na celownik), w zamian podaję (albo raczej odświeżam) fantastyczne dla mnie narzędzie:

http://www.virtualcolony.com/sac/star_search.html
Otóż jest to link do prostej wyszukiwarki podwójnych.
Najczęściej nie mam czasu na wcześniejsze planowanie obserwacji (ileż planów poległo przez brak pogody..) więc ta wyszukiwarka to dla mnie prawie podstawa . Dopiero kiedy jestem już ze sprzętem pod niebem, widzę co mam ?nad głową?. Wtedy wyszukiwarką generuję listę układów wg zadanych kryteriów czyli dostępnych na niebie na tą chwilę i stosownie do warunków i instrumentów.

(Wygenerowane obiekty odnajduję najczęściej przy pomocy programu SkySafari w tablecie).

Poza obserwacjami wizualnymi zainteresowałem się i także zamierzam realizować pomiary podwójnych. Wizualnie już to robię (przy pomocy okularów astrometrycznych) oraz przygotowuje się do pomiarów metodą astro-fotografii. (coś tam już też poavikowałem)

Gdybyś był cokolwiek takimi pomiarami zainteresowany to tutaj znajdziesz więcej informacji:

https://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/14047-pomiary-uk%C5%82ad%C3%B3w-gwiazd-podw%C3%B3jnych-i-wielokrotnych/

Na koniec mam prośbę abyś relacjonował kolejne swoje obserwacje i przypadkiem nie zniechęcał się skromnym odzewem. (To trochę jak w sporcie, wysila się jeden zawodnik a kibicują tysiące).

  • Like 3
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za bardzo wartościowe informacje i linki.

Jeśli chodzi o kierunek obserwacji, po prostu wyszedłem z założenia, że dla każdego sprzętu i prawie każdej miejscówki można znaleźć jakiś interesujący sposób uprawiania tego hobby. Choć bardzo lubię obserwacje DS i to na nich skupiałbym zapewne swoją uwagę dysponując ciemnym niebem, to nie uważam aby posiadanie nastu cali i odhaczanie kolejnych NGCów było jedyną słuszną opcją.

Moimi wpisami chciałem pokazać alternatywę, być może zainspirować i mam nadzieję, że nawet bez wielkiego odzewu, ktoś kiedyś znajdzie w tym wpisach użytek. Sam bardzo często korzystam z tego rodzaju relacji podczas planowania kolejnych obserwacji.

Bardzo lubię czas planowania obserwacji, kiedy to "rytualnie" rozkładam się z TNSOGiem i szukam informacji o obiektach na kolejne obserwacje, ale fakt - czasu na takie planowanie zwyczajnie brakuje. A cóż z zaplanowanej sesji, kiedy bezchmurne niebo (i inne sprzyjające okoliczności) nadarzają się po kilku tygodniach. Z wyszukiwarki chętnie skorzystam, lecz też widzę jej sens w tandemie z mobilnym oprogramowaniem, które sprawnie pozwoli nawigować. W tradycyjnych atlasach brakuje jednak oznaczeń wielu podwójnych.

Pomiary podwójnych są mi jeszcze obce, ale chętnie poświęcę jakiś wieczór na zapoznanie się z podlinkowanym materiałem. Zawsze pasjonowały mnie obserwacje, które mogą dać dodatkową wartość poza wartościami estetycznymi. Zapał ten czasem przygasał przez długotrwale niesprzyjające warunki (na przykład przy ocenach zmiennych), ale w przypadku "odpornych" na zaświetlenie podwójnych widzę duży potencjał.

 

  • Like 3

Taurus 300, SCT5, 120/600

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Wykorzystałem dzisiejsze okienko pogodowe, zaliczając drugą w tym miesiącu udaną sesję obserwacyjną.

23.02.2018, Sesja 216, sprzęt: SCT 5", Meade Pl 5000 26 mm i 14 mm, BCO 10 mm

Rozpocząłem o 18:00 od obserwacji Księżyca i zjawiska zakrycia Aldebarana. Godzinka bardzo szybko minęła mi na podziwianiu struktur na Księżycu i z wielkim zadowoleniem z nowego nabytku (BCO 10), który daje w moim SCT bardzo kontrastowy, ostry obraz i zdaje się być idealną ogniskową do tego typu obserwacji.

Następnie, po przerwie na rozgrzanie rozpocząłem polowanie na podwójne.

Korzystając z ostatnich chwil widoczności gwiazdozbiorów zimowych, postanowiłem odwiedzić Erydana, w którym znajdują się dwie pozycje z listy "100 podwójnych".

  • 55 Eri ? łatwa parka o separacji wynoszącej 9,3?. Tworzą ją gwiazdy o niemal identycznej jasności, lecz o subtelnej różnicy barw ? składnik południowy jasnożółty, północny o chłodniejszej, biało-błękitnej barwie. Separacja doskonale widoczna oczywiście już w powiększeniu 48x, bardzo ładny widok dało także 83x.
  • 32 Eri ? jeszcze ciekawszy układ, za sprawą wyraźnie mniejszej separacji - 6,9?. Bliskość składników podkreśliła spora różnica jasności o około 1 mag. Rozdzielona już w 48x, optymalnie widoczna 83x i 125x.
  • Gamma Lep ? bardzo szeroki układ o separacji 95?. Co sprawiło, że taki układ, który może przemknąć przez pole widzenia niezauważony, znalazł się na liście atrakcyjnych gwiazd podwójnych? Myślę, że różnice barw. Jaśniejszy składnik to biało-żółtawy przeciętniak, a drugi ma wyraźnie pomarańczowy kolor, który doskonale widać w BCO 10mm.

Następnie teleskop skierowałem w kierunku chylącego się ku zachodowi Oriona. Kiedyś na forum pojawiło się stwierdzenie, że Orion to gwiazdozbiór doskonały. Trudno się z tym nie zgodzić. Przykuwa wzrok nieuzbrojonego oka, jego skarby imponują już w lornetce, a i posiadacze dużego lustra znajdują tu kilka wyzwań. Jak się okazuje, Orion skrywa też wiele interesujących układów wielokrotnych, innych niż słynny trapez. Oto one:

  • Beta Ori (Rigel) ? parka o ogromnej różnicy jasności (0,3 i 6,8 mag), dlatego mimo separacji 9,3? rozdzielenie było wyraźnie widoczne dopiero w 83x i potwierdzone w 125x.

Następnie w polu widzenia ukazał mi się piękny szeroki kadr, zawierający w sobie aż cztery kolejne cele moich obserwacji: Struve 474, Iota Ori, Theta 1 i Theta 2. Każda z nich została w tym powiększeniu rozdzielona, a uroku dodała M42. Poszczególne układy prezentowały się następująco:

  • Struve 474 ? bardzo szeroki układ (35,9?), składnik zachodni wydawał się nieco jaśniejszy.
  • Iota Ori ? parka o dużej różnicy jasności składników (2,8 i 7,7 mag) i separacji 11,6?. Najbardziej podobała mi się w powiększeniu 125x.
  • Theta 1 Ori ? cztery składniki trapezu doskonale widoczne od 48x, niestety składników E i F nie udało mi się wypatrzyć, nawet w 179x. Nie miałem z tym trudności dawniej w podobnym powiększeniu w GSO 8?.
  • Theta 2 Ori ? sąsiadka trapezu, bardzo szeroki, lornetkowy układ podwójny.
  • Sigma Ori ? układ pięciokrotny, którego cztery składniki można rozdzielić wizualnie. Dostrzegłem je bez problemu, optymalnie w powiększeniu 83x. Najsłabszy składnik C momentami widoczny był już w powiększeniu 48x, a dodatkowym atutem obserwacji w tym powiększeniu okazało się piękne sąsiedztwo w jednym polu widzenia: kolejny układ wielokrotny, składający się z trzech składników (STF 761). Aby zobrazować ten piękny widok, zamieszczam fotografie zaczerpniętą z sieci.

5a9086160b0bc_sigmaori.jpg.f6eb7235450aa095a5ade4bd7661d2cf.jpg

Źródło: https://www.cloudynights.com/topic/198838-orion-all-along-the-beltway/?p=2564085

  • Zeta Ori ? układ potrójny, w którym udało mi się dostrzec jedynie składniki A i C, odległe o 58? i znacznie różniące się jasnością (1,9 i 9,6 mag). Niestety składnika B, odległego od A o 2,2? nie zdołałem zobaczyć w żadnym powiększeniu.
  • Delta Ori ? bardzo szeroki układ (52,4?), po prostu ?zaliczony? :)
  • Lambda Ori ? po raz kolejny obserwacje kończę pięknym akcentem. Separacja 4,2? dała o sobie znać już w powiększeniu 48x, a stała się wyraźna w 83x. Układ tworzą składniki o znacznej różnicy jasności, tj. 3,5 i 5,5 mag.

Stan checklisty: 30/100

  • Like 9

Taurus 300, SCT5, 120/600

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

W marcu zaliczyłem kolejne dwie, krótkie sesje dedykowane gwiazdom podwójnym. Poniżej ich krótki opis.

4.03.2018, Sesja 217, sprzęt: SCT 5", Meade SPL 5000 26 mm i 14 mm, BCO 10 mm, SWA-58 7 mm

Beta Mon - atrakcyjny układ potrójny o separacji składników A-B: 6,9", A-C: 9,6". W powiększeniu 48x składnik A wyraźnie oddalony od parki BC, która wygląda jak kreska. Powiększenie 89x pozwoliło rozpoznać każdy ze składników.

Episilon Mon - podwójna o separacji 12,3" i jasności składników 4,4+6,6 mag. Fajny obiekt do podziwiania w małym powiększeniu (u mnie 48x), w bogatym gwiezdnym otoczeniu zimowej drogi mlecznej. Zauważyłem tu różnicę barw składników - A jest żółty, B - ma nieco chłodniejszy, biało-błękitny odcień.

Theta Aur - dosyć trudny obiekt, mimo niemałej separacji 4,0". To duża różnica składników (2,6+7,2 mag) wykluczyła możliwość dostrzeżenia słabszego towarzysza w mniejszych powiększeniach. W przypadku tego obiektu zacząłem odwrotnie, czyli od powiększenia 179x i później, wiedząc już gdzie znajduje się słabsza gwiazdka podziwiałem układ w powiększeniu 125x.

18.03.2018, Sesja 218, sprzęt: SCT 5", Meade SPL 5000 26 mm i 14 mm, BCO 10 mm, SWA-58 7 mm

Alpha Gem (Kastor) - ładna podwójna, którą często odwiedzałem podczas zimowych obserwacji. Separacja 4,6" pozwoliła na "wstępne" rozdzielenie w powiększeniu 48x, ale duża jasność składników (1,9+3,0 mag) powodowała, że przerwa między składnikami nie była widoczna przez 100% czasu obserwacji. Optymalne było powiększenie 89x.

Delta Gem - parka o bardzo dużej różnicy jasności składników, podobna do opisanej wcześniej Theta Aur. W tym przypadku nieco większa separacja (5,6") i mniejsza jasność składnika A (3,6 mag) umożliwiły dostrzeżenie momentami słabszego składnika (8,2 mag) już w powiększeniu 89x. Optymalnie układ był widoczny w pow. 125x.

Iota Cnc - ładny, szeroki układ podwójny o separacji 31" i jasności 4,1+6,0 mag. Obiekt uatrakcyjnia różnica i intensywność barw składników - jaśniejszy jest soczyście żółty, a słabszy  niebieski. Polecam zerknąć w mniejszym powiększeniu teleskopu lub lornetce.

Zeta Cnc - ładny układ o podobnej jasności składników ( 5,3+5,9 mag) i separacji 6,3". Znakomicie prezentuje się w szerszym polu i powiększeniu 48x.

Stan checklisty po ostatnich obserwacjach: 37/100

 

  • Like 4

Taurus 300, SCT5, 120/600

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W najbliższym czasie postaram się "wycisnąć" ile się da z mojego zATMowanego SW 80/400( teraz to 64/400 z PZO) refraktorka. Podwójne to bardzo wdzięczne obiekty do obserwacji. Okulary jakimi dysponuje( Plossl 9mm, WA 66 6mm i UWA 58 4mm) powinny mnie to znacząco ułatwić. Ciekwy jestem jak ciasny układ uda się tym rozdzielić. Pozdrawiam!!! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Hagen napisał:

W najbliższym czasie postaram się "wycisnąć" ile się da z mojego zATMowanego SW 80/400( teraz to 64/400 z PZO) refraktorka. Podwójne to bardzo wdzięczne obiekty do obserwacji. Okulary jakimi dysponuje( Plossl 9mm, WA 66 6mm i UWA 58 4mm) powinny mnie to znacząco ułatwić. Ciekwy jestem jak ciasny układ uda się tym rozdzielić. Pozdrawiam!!! 

Zgadza się, to fajne obiekty i praktycznie podczas każdej sesji jakaś parka powoduje u mnie ciche woow ;)

Właściwie każda z opisywanych tutaj podwójnych (może poza alpha Psc, która i tak teraz niewidoczna) powinna być do rozdzielenia w takim refraktorku. Niektóre są wręcz lornetkowe, ale dużą separację nadrabiają pięknymi barwami, które w soczewce powinny wyglądać jeszcze ładniej - na przykład widoczna teraz znakomicie Iota Cnc.

  • Like 1

Taurus 300, SCT5, 120/600

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy później...
W dniu 12.01.2018 o 19:30, daniel.s napisał:

lista? 100 ciekawych gwiazd podwójnych, na którą trafiłem pod linkiem: https://www.astroleague.org/al/??obsclubs/dblstar/dblstar1.html

@daniel.s dziękuję Ci bardzo za tą listę. Dokładnie czegoś takiego szukałem. 

Dużo sprzętu, mało czasu i jeszcze mniej dobrej pogody ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Po prawie trzech latach zawieszenia tego małego projektu obserwacyjnego, ostatnio postanowiłem powrócić do listy.

Historia zatoczyła koło, ponieważ w międzyczasie sprzedałem sprzęt mój mobilny zestaw (SCT5+AZ4) w poszukiwaniu gotówki na wymarzone lustro, jednak po jakimś czasie tego pożałowałem i kiedy w ubiegłym roku pojawiła się szansa nabycia takiego samego setupu, nie zastanawiałem się ani chwili. Jest on wprost stworzony do takich szybkich, miejskich obserwacji gwiazd podwójnych i planet. 

Zmianie uległ za to zestaw okularów. Obecnie używam ESa 24 mm (52x), Morfeusza 12.5 mm (100x) i Morfeusza 6.5 mm (192x). 

Poniżej lista podwójnych zaobserwowanych 8 maja,. Była to moja 271 sesja obserwacyjna. Tak się złożyło, że większość z nich to łatwe i szerokie układy, jednak obserwowane w szerokim polu, charakteryzujące się często różnicami barw, są bardzo atrakcyjnymi celami dla teleskopu.  

  • Alpha Leo (Regulus) - sep. 175,2", jasność 1,4 + 8,2 mag. Lornetkowa parka, typowo do zaliczenia ? 
  • Gamma Leo - sep. 4,6", jasność 2,4 + 3,6 mag. Bardzo atrakcyjna para, tworzą ją składniki o zróżnicowanej jasności, ale podobnej, intensywnej żółtej barwie. Rozdzielone bez problemu w 52x, choć optymalny widok z wyraźną czarną przerwą dało powiększenie 100x.
  • 54 Leo - sep. 6,4", jasność 4,5 + 6,3 mag. Przyjemna dla oka para gwiazd o różnych barwach, składnik A - biało-żółtej, składnik B - błękitnej. Tutaj również żonglowałem powiększeniami 52x i 100x.
  • N Hydrae - sep. 9,4", jasność 5,6 + 5,7 mag. Ze względu na sporą, jak na powiększenia teleskopowe separację, wyraźnie rozdzielona w 52x. Lubię ten typ podwójnych, posiadających niemal identyczną jasność.
  • Gamma Vir (Porrima) - sep. 2,9", jasność 3,5 + 3,5 mag. Absolutnie najpiękniejszy układ podwójny tej sesji. Składniki o identycznej jasności i jasnożółtej barwie. Wyraźne rozdzielenie umożliwiło powiększenie 100x, a wyraźna ciemna przerwa widoczna była w 192x, wraz z pierścieniami dyfrakcyjnymi.
  • Alpha Cvn (Cor Caroli) - "serce króla" było jedną z moich pierwszych gwiazd podwójnych, odnotowanych w kwietniu 2007 roku podczas obserwacji refraktorkiem 60 mm. Z sentymentem spojrzałem na nią w szerokim polu ESa 24mm. Separacja to 19,2", jasność składników 2,9 + 5,5 mag.
  • 24 Com - sep. 20,1", jasność 5,1 + 6,3". Mimo dużej separacji, świetny obiekt dla małych powiększeń. Duża różnica jasności i barw - składnik A wyraźnie żółto-pomarańczowy, B - błękitny.

Stan zaawansowania listy po tej sesji: 56/100.

  • Like 5
  • Thanks 2

Taurus 300, SCT5, 120/600

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cor Caroli jest jedną z bardziej magicznych par jakie znam: słabszy składnik w refrakorze 80 mm ma (dla mnie) kolor niebiesko-szary a w Newtonie 12" widzę go jako zielonkawy !
Ten kolor jest tak niesamowity, że bardzo lubię wracać to dej parki.
 

Taurus T300, OOUK VX10 Dobson, SW 80ED, APM 25x100ED .. Orion 2x54

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)