Skocz do zawartości

Nienaturalne oświetlenie Księżyca i nie tylko


Pawlo-b

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktoś potrafi wyjaśnić takie dziwne zjawisko, kiedy Księżyc będąc w pierwszej kwadrze, jest oświetlony z takim samym natężeniem światła na całej widocznej krawędzi okręgu. Jest oświetlony  tak samo  od strony Słońca, gdzie kąt padania promieni słonecznych wynosi 90 stopni i tak samo na krawędzi okręgu gdzie kąt padania promieni Słońca wynosi około 20 stopni. Takie zjawisko zaprzecza prawom fizyki w  rozchodzeniu się światła na kuli. Tak samo dziwnie wygląda zjawisko  z widzeniem kraterów w miejscu styku z granicą zacienioną Księżyca bedącego w pierwszej kwadrze. Kratery na środku są widziane tak samo wyraźnie, jak te odległe od środka o 1737km na krawędziach, są widziane jak na płaszczyźnie nie jak na kuli. Czy ktoś potrafi te zjawiska wyjaśnić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc  o to chodzi. Dlaczego wszystkie kratery od strony terminatora są widziane wyraźnie? te na środku to rozumiem, bo najbliżej, ale te na północy i południu na krawędziach są odległe od środka o 1737km, dlaczego widać je z taką samą wyraźnością  skoro są na tak dużej odległości od siebie. Te na połnocy i te na południu powinny być nie wyraźnie widziane z racji odległości od środka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Pawlo-b napisał:

Czy ktoś potrafi wyjaśnić takie dziwne zjawisko, kiedy Księżyc będąc w pierwszej kwadrze, jest oświetlony z takim samym natężeniem światła na całej widocznej krawędzi okręgu. Jest oświetlony  tak samo  od strony Słońca, gdzie kąt padania promieni słonecznych wynosi 90 stopni i tak samo na krawędzi okręgu gdzie kąt padania promieni Słońca wynosi około 20 stopni. Takie zjawisko zaprzecza prawom fizyki w  rozchodzeniu się światła na kuli. Tak samo dziwnie wygląda zjawisko  z widzeniem kraterów w miejscu styku z granicą zacienioną Księżyca bedącego w pierwszej kwadrze. Kratery na środku są widziane tak samo wyraźnie, jak te odległe od środka o 1737km na krawędziach, są widziane jak na płaszczyźnie nie jak na kuli. Czy ktoś potrafi te zjawiska wyjaśnić?

 

Może dlatego,że jest dyskiem świecącym swoim własnym,zimnym światłem.

O taką odpowiedź Ci chodziło ?

Chyba za dużo filmików płaszczaków oglądasz  na YT.

  • Like 1

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

SYNTA 14,pełnoaperturowy ND5, Scopos 30mm, SW UWA  13 / 8 / 5 mm 70*,Pentax XW 7 mm,ATM okular.18 mm 120* i 55 mm 68*, Barlow GSO ED 2X,SM 20x80, DO SL 15x70,10 x50,2,5x25,Canon EOS 450D, polaryzacyjny zmienny,księżycowy 2"-13%,,Orion UB 2".OIII 2",kolorowe Meade 4000, i Wielkie Marzenie o wielkim teleskopie.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

https://www.facebook.com/pages/Astronomia-S%C5%82upsk/866502086751044

https://www.facebook.com/groups/199415933741016/

PTMA - W-wa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Pawlo-b napisał:

 Przy takim zjawisku jest na 100% pewność, że Księżyc kulą być nie może, a to rujnuje całą naukę o nim.

Kolego szanowny - bądź uprzejmy przenieść się tu i to jak najszybciej. Urwał nać, mało im płaskiej Ziemi teraz Munia spłaszczać ruszają, Neil się w grobie przewraca 3:)

  • Like 1
  • Haha 1

Serdecznie pozdrawiam i kryształowego nieba życzę - Jacek  ?
TS T APO 90/600 z TSFLAT2 + Samyang 135 f2 ED z QHY183C + AS 60/240 z RC IMX290M + Canon 550D - sadzane na ZEQ25GT + Nikon 12x50 EX do podglądania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Szanowny,

skoro takie zjawisko nie występuje w fizyce, nie obserwujemy takiego zjawiska na Ziemi, to dlaczego występuje na Księżycu?  Wyjaśni to zjawisko jeśli potrafisz, a jeśli nie potrafisz nie krytykuj. Tylu jest na tym forum fachowców , może któremuś się uda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Pawlo-b napisał:

Czy ktoś potrafi wyjaśnić takie dziwne zjawisko, kiedy Księżyc będąc w pierwszej kwadrze, jest oświetlony z takim samym natężeniem światła na całej widocznej krawędzi okręgu.

W jaki sposób zmierzyłeś owe "takie samo natężenie światła"? Jakim sprzętem/urządzeniem i jakie otrzymałeś wyniki pomiarów?

  • Like 2

And12, GSO 30mm, Hyperion 13mm, 8mm, Baader OIII 2", SW UHC 2"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obserwowane oświetlenie z tak ogromnej odległości  z Ziemi do Księżyca nie trzeba mierzyć żadnymi przyrządami, bo powinna być zauważalna różnica widziana dla obserwatora przez teleskop. Bardziej niż oświetlenie interesuje mnie wyjaśnienie zjawiska dlaczego  przy linii terminatora widać tak samo wyraźnie kratery na środku jak te odległe o ponad 1,5 tys km na północy i południu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Pawlo-b napisał:

Obserwowane oświetlenie z tak ogromnej odległości  z Ziemi do Księżyca nie trzeba mierzyć żadnymi przyrządami

Otóż trzeba, jeśli chcesz być precyzyjnym i jeśli chcesz rzucać stwierdzeniami zerojedynkowymi.
Weź też pod uwagę, że Księżyc nie ma atmosfery, więc nie znajdziesz analogii do dnia ziemskiego, kiedy Słońce mocniej oświetla przedmioty w południe (czyli podczas najkrótszego biegu promieni słonecznych przez atmosferę), a nieco słabiej w okolicach porannych czy wieczornych (dłuższy bieg promieni przez atmosferę).
Za natężenie światła odbitego odpowiedzialne jest albedo skał księżycowych, które z grubsza jest bardzo podobne.

1 godzinę temu, Pawlo-b napisał:

Bardziej niż oświetlenie interesuje mnie wyjaśnienie zjawiska dlaczego  przy linii terminatora widać tak samo wyraźnie kratery na środku jak te odległe o ponad 1,5 tys km na północy i południu.

A tutaj popełniasz błąd logiczny: w pierwszej czy trzeciej kwadrze, Słońce jest widoczne na tej samej wysokości zarówno w okolicach równika, jak i biegunów (mówimy o obserwatorze znajdującym się na Księżycu, na linii terminatora) - tuż nad horyzontem.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy podobnie jak na AP mamy to taki dzial?

Pseudonauka

 

Pseudonauka ? rodzaj nieakceptowanego powszechnie przez środowisko naukowe zbioru twierdzeń, które aspirują do miana nauki, lecz nie spełniają jej podstawowych reguł, a w szczególności nie są oparte na metodzie naukowej i nie są intersubiektywnie weryfikowalne (nie mają oparcia w sprawdzalnych i możliwych do powtórzenia doświadczeniach).

  • Like 1

Zapraszam na moją stronę logo2.jpg.14d2f841b11ef24f670bb0d3638f5042.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Atmosfera nie ma tu nic do rzeczy, chodzi o rozchodzenie się promieni światła na kuli.  Na środku kuli, tak samo na środku Księżyca oświetlenie powinno być najsilniejsze, bo kąt padania promieni jest prostopadły i wynosi 90 stopni w miejscu najbliższym źródła oświetlenia, natomiast po bokach z racji  krzywizny kuli ,światło zmienia kąt padania na powierzchnię i przy krawędziach przy linii terminatora wynosi około 20 stopni.  Wystaw sobie globus na działanie promieni silnego światła o szerokim strumieniu pasa świetlnego, może to być , a nawet powinno to być Słońce , a zobaczysz jak rozkłada się światło na powierzchni kuli. Atmosfera nie ma tu nic do rzeczy.

" A tutaj popełniasz błąd logiczny: w pierwszej czy trzeciej kwadrze, Słońce jest widoczne na tej samej wysokości zarówno w okolicach równika, jak i biegunów (mówimy o obserwatorze znajdującym się na Księżycu, na linii terminatora) - tuż nad horyzontem "

Tym wpisem wykazałeś się kompletnym nie zrozumieniem tematu. Nie chodzi o to że oświetlenie jest takie samo na środku terminatora jak na krańcach południowych czy północnych. Chodzi o to że miejsce przy środku linii terminatora powinno być widziane wyraźnie nie ze względu na oświetlenie ale na odległość od przyrządu obserwacyjnego, od twojego oka. Natomiast miejsce oddalone od środka o ponad 1500km po zakrzywieniu na Północy czy tak samo oddalone od środka  na południu, powinno byc widziane mniej ostro z racji odległości, a nie siły oświetlenia.

Patrząc lunetą na ziemskie obiekty jeśli wyostrzymy obiekt znajdujący się na 10 km to widzimy go wyraźnie , a patrząc na tym samym ustawieniu na obiekt znajdujący się po boku na odległości 20 km dalej widzimy go za mgłą choć oświetlenie jego jet tak samo dobre. Tu chodzi o odległości a nie o oświetlenie w tym przypadku. Nie ma takich cudów aby obiekt bliski na tym samym wyostrzeniu, nie zmieniając wyostrzenia obrazu widzieć tak samo jak obiekt daleki.  Również jest przekłamanie z odległością Księżyca od Ziemi ale to już inny temat na dyskusję.

  • Haha 1
  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś mądry tłumaczył, te szaleństwa domorosłych "uczonych" to produkt uboczny demokracji. W ustrojach autorytarnych i totalitarnych tego nie było. Obowiązywała jedna doktryna, jedna prawda, niezależnie od jej prawdziwości. Na ogół jednak, choć były od tego wyjątki, akceptowane przez ustrój twierdzenia nauk przyrodniczxych były prawdziwe. Przecież trudno byłoby utrzymać się władzy, która np. twierdziłaby, że piorun to nie zabija, tylko oświeca.

Demokracja to zmieniła. Wraz z otrzymaniem prawa wyboru władzy przez ogół społeczeństwa, rozpowszechniło się "demokratyczne" podejście do stwierdzeń nauki. Ponieważ mój głos w wyborach równa się głosowi uczonego, więc przez analogię przyjęto, że moja ignorancja jest równoważna wiedzy np. profesora fizyki. I tak to leci - Ziemia może być płaska, fotografie (i próbki) z Księżyca sfałszowane, szczepionki - szkodliwe.

Smutne to, ale prawdziwe.

  • Like 6

...Podajmy sobie ręce wraz, bo źle stuleciu z oczu patrzy.

Bułat Okudżawa

Lornetki 9×28, 10x32, 12x56, 15x56, 20x77 (i parę innych w najbliższej rodzinie ).

Katalog Caldwella wg gwiazdozbiorów.pdf Katalog Messiera wg gwiazdozbiorów.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Pawlo-b napisał:

Atmosfera nie ma tu nic do rzeczy, chodzi o rozchodzenie się promieni światła na kuli.  Na środku kuli, tak samo na środku Księżyca oświetlenie powinno być najsilniejsze, bo kąt padania promieni jest prostopadły i wynosi 90 stopni w miejscu najbliższym źródła oświetlenia

Tak, ale w pierwszej kwadrze jest to miejsce na przysłonecznej krawędzi Srebrnego Globu, a nie przy terminatorze.

7 minut temu, Pawlo-b napisał:

Patrząc lunetą na ziemskie obiekty jeśli wyostrzymy obiekt znajdujący się na 10 km to widzimy go wyraźnie , a patrząc na tym samym ustawieniu na obiekt znajdujący się po boku na odległości 20 km dalej widzimy go za mgłą choć oświetlenie jego jet tak samo dobre.

Nieprawda. Różnice w ostrości będą dla obiektów oddalonych o - powiedzmy - 20 metrów i kilometr, natomiast jak ustawisz ostrość na obiekt oddalony o 10 km, to i Księżyc będzie ostry na tym samym ustawieniu.
Tak więc dodatkowe 1500 km dla obiektu oddalonego o 380 000 km nie ma najmniejszego znaczenia.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Pawlo-b napisał:

Patrząc lunetą na ziemskie obiekty jeśli wyostrzymy obiekt znajdujący się na 10 km to widzimy go wyraźnie , a patrząc na tym samym ustawieniu na obiekt znajdujący się po boku na odległości 20 km dalej widzimy go za mgłą choć oświetlenie jego jet tak samo dobre. Tu chodzi o odległości a nie o oświetlenie w tym przypadku. Nie ma takich cudów aby obiekt bliski na tym samym wyostrzeniu, nie zmieniając wyostrzenia obrazu widzieć tak samo jak obiekt daleki.  Również jest przekłamanie z odległością Księżyca od Ziemi ale to już inny temat na dyskusję.

zmartwie Cie....

niestety instrumenty optyczne maja pewna graniczna odleglosc powyzej ktorej nie ma dla nich roznicy czy obiekt oddalony jest na np 200km, 2000km, 200000000km dla nich to nieskonczonosc.

zakrzywienie o iles tam tysiecy km na dystancie 385tys km (oczywiscie u plaskoziemcow pewnie to jest mniej) dla opyki caly czas jest to ostre cale pole (poniewaz jestesmy na nieskonczonosci).

 

oczywiscie jaknajbardziej moga byc widoczne roznice pomiedzye 10-20km. wszystko zalezy od uzytego szkla do obserwacji.

  • Like 2

Zapraszam na moją stronę logo2.jpg.14d2f841b11ef24f670bb0d3638f5042.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, tayson.82 napisał:

Czy podobnie jak na AP mamy to taki dzial?

Pseudonauka

Tu mamy bzdurologię ;) - Marek mnie uprzedził i już temat tam posłał - choć powinien polecieć w niebyt.

 

7 minut temu, Janko napisał:

Jak ktoś mądry tłumaczył, to jest produkt uboczny demokracji. W ustrojach autorytarnych i totalitarnych tego nie było. Obowiązywała jedna doktryna, jedna prawda, niezależnie od jej prawdziwości. Na ogół jednak, choć były od tego wyjątki, akceptowane przez ustrój twierdzenia nauk przyrodniczxych były prawdziwe. Przecież trudno byłoby utrzymać się władzy, która np. twierdziłaby, że piorun to nie zabija, tylko oświeca.

 

Janku to czysta żywa głupota i czy jest w demokracji czy totalitaryzmie raczej (mimo postępów nauk medycznych) jej nie wyleczysz :( 
Proponuję jak poprzednie podobne ten temat zamknąć.

  • Like 1

Serdecznie pozdrawiam i kryształowego nieba życzę - Jacek  ?
TS T APO 90/600 z TSFLAT2 + Samyang 135 f2 ED z QHY183C + AS 60/240 z RC IMX290M + Canon 550D - sadzane na ZEQ25GT + Nikon 12x50 EX do podglądania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panasmaras szacun za cierpliwość i zacięcie dydaktyczne. Zawsze jest nadzieja, że odratujemy chociaż jednego :)

Foto: iOptron SkyGuider Pro, Canon 1100D mod, Samyang 8mm Fish Eye, Sigma Art 18-35mm, Canon 50mm 1.8, Samyang 135mm

Wizual: SW 120/600 na AZ4, Dobson 8

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra zostawmy przyrządy optyczne. Czasami zdarza się że Księżyc zbliża się do Ziemi i ziemska atmosfera pozwala na widzenie wyraźne Księżyca gołym okiem. Tego juz nikt mi nie powie że tak samo wyraźnie widać będzie morze, krater w srodkowej części Księżyca jak w części północno wschodniej oddalone o ponad 1000km. Brak mozliwości dokonywania obserwacji na Ziemi spowodował że ludzie zatracili zmysł logicznego rozumowania i przyjmują wszystko na wiarę, a nie na logikę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Pawlo-b napisał:

. Brak mozliwości dokonywania obserwacji na Ziemi spowodował że ludzie zatracili zmysł logicznego rozumowania i przyjmują wszystko na wiarę, a nie na logikę.

Na wiarę to Ty przyjmujesz te głupoty od swoich płaskich guru a logiki w tym brak niestety.
Skończ już - nie zaśmiecaj nam FA.

  • Like 1

Serdecznie pozdrawiam i kryształowego nieba życzę - Jacek  ?
TS T APO 90/600 z TSFLAT2 + Samyang 135 f2 ED z QHY183C + AS 60/240 z RC IMX290M + Canon 550D - sadzane na ZEQ25GT + Nikon 12x50 EX do podglądania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Pawlo-b napisał:

No dobra zostawmy przyrządy optyczne. Czasami zdarza się że Księżyc zbliża się do Ziemi i ziemska atmosfera pozwala na widzenie wyraźne Księżyca gołym okiem. Tego juz nikt mi nie powie że tak samo wyraźnie widać będzie morze, krater w srodkowej części Księżyca jak w części północno wschodniej oddalone o ponad 1000km. Brak mozliwości dokonywania obserwacji na Ziemi spowodował że ludzie zatracili zmysł logicznego rozumowania i przyjmują wszystko na wiarę, a nie na logikę.

Stary, z ręką na sercu - czy Ty kiedykolwiek obserwowałeś Księżyc przez jakikolwiek sprzęt optyczny, czy tylko tak "trujesz" bo Ci się wydaje? My obserwujemy bardzo czesto i żadnych nielogiczności nie zauważamy.

...Podajmy sobie ręce wraz, bo źle stuleciu z oczu patrzy.

Bułat Okudżawa

Lornetki 9×28, 10x32, 12x56, 15x56, 20x77 (i parę innych w najbliższej rodzinie ).

Katalog Caldwella wg gwiazdozbiorów.pdf Katalog Messiera wg gwiazdozbiorów.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadałem tylko pytanie na które tylu doświadczonych w obserwacjach ludzi nie potrafi sensownie odpowiedzieć. Za chwilę pewnie zostanę usunięty choć nic złego nie zrobiłem ale to jest tak jak by ateista chciał powiedziec w kościele z ambony, że Jezus to wcale nie musi być Bogiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Pawlo-b napisał:

No dobra zostawmy przyrządy optyczne. Czasami zdarza się że Księżyc zbliża się do Ziemi i ziemska atmosfera pozwala na widzenie wyraźne Księżyca gołym okiem. Tego juz nikt mi nie powie że tak samo wyraźnie widać będzie morze, krater w srodkowej części Księżyca jak w części północno wschodniej oddalone o ponad 1000km. 

Będzie dużo gorzej widać. Zrób sobie prosty eksperyment - weź piłkę, postaw w doniczce jakieś 20m dalej, przyklej jedną monetę na jej środku tak, żebyś widział ją na wprost, i drugą dalej od środka, w pobliżu "bieguna" piłki. Obejrzyj sobie te monety przez lornetkę. Na tej oddalonej od środka widać oczywiście mniej detali. Myślisz że dlatego, że jest 10cm dalej, czy może z innego powodu?

Włącz myślenie.

  • Like 1

jolo-astrojolo.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Janko napisał:

Stary, z ręką na sercu - czy Ty kiedykolwiek obserwowałeś Księżyc przez jakikolwiek sprzęt optyczny, czy tylko tak "trujesz" bo Ci się wydaje? My obserwujemy bardzo czesto i żadnych nielogiczności nie zauwazamy.

Obserwował - slajdy płaskoziemców z powyższymi argumentami.
To jest jakiś fenomen jednak, jak można takie bzdury totalne propagować, jak???????

Serdecznie pozdrawiam i kryształowego nieba życzę - Jacek  ?
TS T APO 90/600 z TSFLAT2 + Samyang 135 f2 ED z QHY183C + AS 60/240 z RC IMX290M + Canon 550D - sadzane na ZEQ25GT + Nikon 12x50 EX do podglądania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To są moje spostrzeżenia wynikające z obserwacji Księżyca przez teleskop i gołym okiem również.  Jak patrzę na obiekt znajdujący się w odległości 4km, duży obiekt tak jak 3km góry to widze go w miare wyraźnie, ale jak patrze na góry znajdujące się z boku które są dalej od tego pierwszego obiektu o 10 km to już widzę je za mgłą i nie jest to wina atmosfery tylko to jest proszę państwa zwykła optyka i możliwości ludzkiego oka których oszukać się nie da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, kotku, to przede wszystkim efekty atmosferyczne a po drugie- wielkie względne różnice odległości (3 km względem 10 km). Na Księżycu 1000 km dalej  nic nie znaczy wobec 380 000 km odległości od Ziemi.

Ale po co ja to piszę? Przecież Ty i tak wiesz swoje.

  • Like 2

...Podajmy sobie ręce wraz, bo źle stuleciu z oczu patrzy.

Bułat Okudżawa

Lornetki 9×28, 10x32, 12x56, 15x56, 20x77 (i parę innych w najbliższej rodzinie ).

Katalog Caldwella wg gwiazdozbiorów.pdf Katalog Messiera wg gwiazdozbiorów.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Pawlo-b napisał:

No dobra zostawmy przyrządy optyczne. Czasami zdarza się że Księżyc zbliża się do Ziemi i ziemska atmosfera pozwala na widzenie wyraźne Księżyca gołym okiem. Tego juz nikt mi nie powie że tak samo wyraźnie widać będzie morze, krater w srodkowej części Księżyca jak w części północno wschodniej oddalone o ponad 1000km. 

Odległość od Ziemi do Księżyca, nawet kiedy jest najbliżej nas wynosi około 360 000 km. W takiej odległości różnica 1000 km to nie jest żadna różnica. Skala jest taka sama, jakbyś oglądał piłeczkę o średnicy 3.5 cm z odległości 3.5 metra. Czy to, co będzie "na czubku" tej piłeczki będzie dużo dalej od Ciebie niż to, co będzie "po Twojej" stronie?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Pawlo-b napisał:

To są moje spostrzeżenia wynikające z obserwacji Księżyca przez teleskop i gołym okiem również.  Jak patrzę na obiekt znajdujący się w odległości 4km, duży obiekt tak jak 3km góry to widze go w miare wyraźnie, ale jak patrze na góry znajdujące się z boku które są dalej od tego pierwszego obiektu o 10 km to już widzę je za mgłą i nie jest to wina atmosfery

Proszę, pisz precyzyjniej. "Jak patrzę na góry znajdujące się z boku" - co to ma znaczyć? Nie kumam.
Jeśli możesz, wrzuć zdjęcie ilustrujące efekt, o którym piszesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Pawlo-b napisał:

To są moje spostrzeżenia wynikające z obserwacji Księżyca przez teleskop i gołym okiem również.  Jak patrzę na obiekt znajdujący się w odległości 4km, duży obiekt tak jak 3km góry to widze go w miare wyraźnie, ale jak patrze na góry znajdujące się z boku które są dalej od tego pierwszego obiektu o 10 km to już widzę je za mgłą i nie jest to wina atmosfery tylko to jest proszę państwa zwykła optyka i możliwości ludzkiego oka których oszukać się nie da.

 

3 minuty temu, Janko napisał:

Nie, kotku, to przede wszystkim efekty atmosferyczne a po drugie- wielkie względne różnice odległości (3 km względem 10 km). Na Księżycu 1000 km dalej  nic nie znaczy wobec 380 000 km odległości od Ziemi.

Ale po co ja to piszę? Przecież Ty i tak wiesz swoje.

 

36 minut temu, Panasmaras napisał:

Nieprawda. Różnice w ostrości będą dla obiektów oddalonych o - powiedzmy - 20 metrów i kilometr, natomiast jak ustawisz ostrość na obiekt oddalony o 10 km, to i Księżyc będzie ostry na tym samym ustawieniu.

Tak więc dodatkowe 1500 km dla obiektu oddalonego o 380 000 km nie ma najmniejszego znaczenia.

 

33 minuty temu, tayson.82 napisał:

niestety instrumenty optyczne maja pewna graniczna odleglosc powyzej ktorej nie ma dla nich roznicy czy obiekt oddalony jest na np 200km, 2000km, 200000000km dla nich to nieskonczonosc.

:)

  • Like 1

Zapraszam na moją stronę logo2.jpg.14d2f841b11ef24f670bb0d3638f5042.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Będzie dużo gorzej widać. Zrób sobie prosty eksperyment - weź piłkę, postaw w doniczce jakieś 20m dalej, przyklej jedną monetę na jej środku tak, żebyś widział ją na wprost, i drugą dalej od środka, w pobliżu "bieguna" piłki. Obejrzyj sobie te monety przez lornetkę. Na tej oddalonej od środka widać oczywiście mniej detali. Myślisz że dlatego, że jest 10cm dalej, czy może z innego powodu?

Włącz myślenie."

Bardzo ciekawa odpowiedź. Prawie wszyscy którzy mi tutaj odpisujecie myślicie tak samo. Nazwał bym taki stan syndromem globusa. Jestem ciekaw czy potraficie wyłączyć na chwilę zaprogramowane w Waszych głowach myślenie. Czy potraficie wyobrazić sobie odległości jakie muszą ogarnąć Wasze oczy.  Jeśli na Księżyc będziecie patrzeć jak na piłkę gdzie odległość od monety przyklejonej na środku do monety przyklejonej na boku w odległości długości promienia owej piłki to nigdy nie  dopatrzycie się różnic w odległości.  Do tego gościa z w/w cytatu mówię tak. Weź Gościu  sobie piłkę o rozmiarach trochę większych np. 10km średnicy, przyklej sobie monetę o wielkości 1km na środku i przyklej po boku na odległości załóżmy 4km. Ustaw się tak, na takiej odległości abyś widział całą piłkę i zobacz na te monety, wpierw na tą po środku a potem na tą przyklejoną z boku. Cóż więc Gościu zobaczysz? Zastanów się chwilkę i odpowiedz, ok?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)