Skocz do zawartości

Przegląd DS-ów lornetą podczas czekania na kometę 21P Giacobini?Zinner


GKG

Rekomendowane odpowiedzi

 

Pierwsze? cele to wspomnienie lata - w kierunku dość nisko położonego już Strzelca????????

Wzbudzasz zazdrość ludzi z północy. Jeszcze nigdy nie udało mi się wypatrzyć coś w Strzelcu z okolic Trójmiasta. A Ty w drugiej połowie września możesz go podziwiać. 

Dużo sprzętu, mało czasu i jeszcze mniej dobrej pogody ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hymm... nie wiedziałem, że różnica szerokości odetnie horyzontem taką M8, a tym bardziej w lecie, Ostatnio M8, czy Mgławica Ślimak o 21.00 była ok 12stopni nad horyzontem. Jak to jest z tym wpływem różnicy szerokości geograficznej w Polsce na różnicę wysokości horyzontu między N i S? 

No to jak faktycznie na N Polski odcina Strzelca to jest wielka strata. Również Mgławica Ślimak to wspaniały DS którego ostatnio właściwie odkryłem, a szkoda bo to naprawdę wspaniały DS również dla lornetki - zaskakująco jasny i szeroki obiekt obserwacji, naprawdę go polecam.

Zawsze również myślałem, że nad morzem w Polsce przynajmniej w kierunku N nad dużym obszarem wody bez świateł jest dobre niebo na obserwację, chyba, że się mylę i np. wilgoć wszystko psuje?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.09.2018 o 08:20, pmochocki napisał:

Wzbudzasz zazdrość ludzi z północy. Jeszcze nigdy nie udało mi się wypatrzyć coś w Strzelcu z okolic Trójmiasta. A Ty w drugiej połowie września możesz go podziwiać. 

Daje radę nawet z Mierzei Wiślanej ale w drugiej połowie sierpnia ?

Okno czasowe jest dość krótkie niestety. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okno jest na prawdę bardzo krótkie. Oprócz wysokość gwiazdozbioru nad horyzontem należny jeszcze uwzględnić długość nocy astronomicznej. Poniżej porównanie Krakowa i Gdyni:

996727821_Krakw.thumb.jpg.023c365b3f0f34c68c7065153db5cec2.jpg

 

Gdynia.thumb.jpg.5ce4ad58031af9088bf7969d4e00c758.jpg

 

1 godzinę temu, kjacek napisał:

Daje radę nawet z Mierzei Wiślanej ale w drugiej połowie sierpnia ?

No bo w lipcu u nas za jasno :P A tak na serio to między Jackiem i mną to jest przepaść jeśli chodzi o doświadczenie. Po prostu Strzelec jest nisko i ja mam kłopoty wypatrzeć coś - może dobry filtr trzeba kupić... Teraz jednak już wiem, że od początku sierpnia należy polować na Strzelca - plan na przyszły rok jest.

Dużo sprzętu, mało czasu i jeszcze mniej dobrej pogody ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Po upływie nieco ponad roku od opisanych przez Grześka obserwacji lorneta trafiła w nowe łapy, niemniej kolejny właściciel również działa pod podhalańskim niebem. ;) Napisać, że jestem zadowolony z nabytku to mało. Ten sprzęt jest naprawdę kapitalny, a dozbrojony w dobre okulary potrafi ucieszyć nawet takiego starego tetryka jak ja. Krótka, półtoragodzinna sesja pod jesiennym niebem pozwoliła docenić potencjał dwururki - ciemne mgławice Łabędzia i Cefeusza wyciągnęła naprawdę ładnie, gromadki otwarte też niczego sobie - szczególnie przy użyciu szerokokątnych, pięknie punktujących gwiazdki APMów 12.5 mm, no i te galaktyki - widok Srebrnej Monety (NGC 253) czy pięknie zakręconej struktury Messiera 33 był więcej niż satysfakcjonujący. Mając bezpośrednie porównanie z Omegonem Argusem 25x100 powiem tak - Argus na pewno nie ustępuje jej pod względem transmisji, a być może nawet ma lekką przewagę (jest naprawdę dobry w wyciąganiu słabizn), natomiast za APMkiem przemawia zauważalnie lepsza estetyka obrazu (pomijalny astygmatyzm i bardzo poprawnie skorygowane peryferia pola widzenia). Oczywistym plusem jest też możliwość zmiany powiększenia i stosowania filtrów mgławicowych - wreszcie zobaczyłem Crescenta w bino 100 mm (jest dość oczywisty - tu kawał dobrej roboty odwaliła parka Astronomików UHC), a kadr z Veilem czy Ślimakiem w roli głównej wprawił mnie w jeszcze lepszy nastrój. ;) Największym zaskoczeniem okazały się jednak niepozorne orciaki Omegona o ogniskowej 24 mm. Mimo niewielkiego pola własnego (48 stopni) w tej lornecie sprawdzają się świetnie - dawno nie widziałem tak wyrazistej mgławicowości w Plejadach, a i barwy gwiazd zostały oddane bardzo ładnie. Słowem - było warto.

  • Like 3
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, lukost napisał:

Napisać, że jestem zadowolony z nabytku to mało. Ten sprzęt jest naprawdę kapitalny

Już żałuje, że ją zbyłem ?

Ale szczęście w nieszczęściu bo

8 godzin temu, lukost napisał:

kolejny właściciel również działa pod podhalańskim niebem

Tyn samym jest szansa, że czasami mogę przez nią jeszcze spojrzeć

8 godzin temu, lukost napisał:

Największym zaskoczeniem okazały się jednak niepozorne orciaki Omegona o ogniskowej 24 mm

Tak właśnie to czarny koń wśród okularów do tej lornety, Byłem ciekawy, co powie bardziej doświadczony obserwator. Powiększenie niewielkie 23x, ale źrenica 4,4mm robi swoje - niesamowicie ładnie i łatwo widać wszelkie galaktyczki  i mgławice. Pole jak na orto wcale nie małe - Plejady mieszczą się w całości, odsunięcie oka duże, wygodne muszle oczne, no i gwiazdki punktowe po brzegi, a to wszystko za stosunkowo niewielki koszt. 

Swoją drogą czy próbowałeś popatrzeć na Ślimaka z tymi Orto 24mm + filtry UHC?

No i dziwne, że po zakupie Masz dwa dni pod rząd kapitalnej  pogody.

5 godzin temu, lukost napisał:

Wpadaj, wpadaj, teraz mam wszytko zoptymalizowane pod kątem obserwacji dwuocznych

No to robi się ciekawe 350mm lustro + dwoje oczów to będzie miazga. Wbrew wszystkiemu, koniecznie kiedyś muszę wygospodarować czas i to zobaczyć na własne oczy. 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, GKG napisał:

Swoją drogą czy próbowałeś popatrzeć na Ślimaka z tymi Orto 24mm + filtry UHC?

Oczywiście, filtry były w użyciu. Przy tej źrenicy wyjściowej bardzo dobrze pracują, wyciągając nawet te bardziej ulotne mgławice. Przykładowo ładnie pokazały IC 410 w Woźnicy czy Kalifornię. Docelowo pewnie dokupię jeszcze parkę OIII.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Przez godzinkę, przed wschodem Księżyca, przy bardzo dobrej przejrzystości udało mi się zerknąć na kolejne obiekty, a przy okazji potestować okularki. Jak się okazało, zestawowe szkła APMa 18 mm są udaną konstrukcją, generującą ponadprzeciętnie dobre obrazy, a przy tym świetnie współpracują z filtrami UHC. W tej konfiguracji największym zaskoczeniem okazał się widok Messiera 17, który mimo dość niskiego położenia nad horyzontem ujawnił sporo więcej mglawicowości, ponad standardowo widoczny kształt łabędzia. Po wykręceniu filtrów bardzo ładnie ukazały się ciemne mgławice wokół Messiera 11, widoczne z pewnością nie gorzej niż w Argusie 25x100. Bezproblemowa okazała się też Galaktyka Barnarda. W tym momencie na gębie pojawił mi się banan, bo rozwiały się ostatecznie wątpliwości czy aby "kątówka" nie będzie cechowała się gorszą transmisją od klasycznej lornety "prostej". Jeszcze milej zrobiło się w momencie, gdy lorneta wyostrzyła z plosslami Baadera 32mm, praktycznie bez konieczności korekty po okularach 18 mm. Owszem, w tym wypadku źrenica wyjściowa jest już spora (prawie 6 mm), ale sprawdzi się pod ciemnym niebem, tudzież przy filtrach wąskopasmowych i rozległych mgławicach. Baadery bardzo ładnie oddają też kolory gwiazd, co sprawdziłem na "omikronach" Łabędzia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, lukost napisał:

Jeszcze milej zrobiło się w momencie, gdy lorneta wyostrzyła z plosslami Baadera 32mm,

WOW toż to daje parametry 17x100. ale tak duże źrenice w lornetkach = wyraziste, jasne nasycone kolorami gwiazdy.  

Ciekawe jak z takimi Beedera-mi 32mm będzie widać Wielką Mgławicę Oriona. Przy tej źrenicy, chyba jest szansa na wyłuskanie kolorku w mgławicy bez filtrów?  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z BCO 32mm jest taki patent, że po wykręceniu diafragm z okularów zyskujemy nieco pola widzenia. Z ok 43 robi się ok 47-48 stopni. Sprawdzone w nasadce bino. Z tą lornetką to już byś miał prawie 3 stopnie pola. Już Veila można by ogarnąć wzrokiem. Fajne do bino są baadery eudiascopic 35mm. Dają lepszy efekt przestrzenności, ale ostrzą bardzo nisko.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)