Skocz do zawartości

Obserwacja Słońca i Twierdzenie Talesa


pawlo-b2

Rekomendowane odpowiedzi

Cytuj

Prosiłem? Was o zrobienie tego doświadczenia i opinię na jego temat. 

Prosiłeś o opinię i dostałeś odpowiedź, że eksperyment jest obsrczony sporym błędem pomiarowym. 

10 minut temu, pawlo-b2 napisał:

Ok,??? może ktoś znajdzie czas na wykonanie tego doświadczenia? naukoweg?o.?

Niestety ja nie będę poświęcał czasu na eksperyment, który jest obsrczony tak poważnym błedem. Jak Tobie zależy możesz skorzystać z uwag i sugestii, które tutaj zostały podane. 

Dużo sprzętu, mało czasu i jeszcze mniej dobrej pogody ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, pmochocki napisał:

Prosiłeś o opinię i dostałeś odpowiedź, że eksperyment jest obsrczony sporym błędem pomiarowym. 

Niestety ja nie będę poświęcał czasu na eksperyment, który jest obsrczony tak poważnym błedem. Jak Tobie zależy możesz skorzystać z uwag i sugestii, które tutaj zostały podane. 

Nie jest prawdą, że eksperyment jest obarczony poważnym błędem, bo albo trzymamy się Twierdzenia Talesa albo nie. Przy tym eksperymencie można się pomylić o pół milimetra, ale nie można się pomylić o trzy milimetry, a tyle jest rozbieżności w widzeniu obrazu tarczy Słońca pomiędzy wynikiem wychodzącym z twierdzenia Talesa, a rzeczywistym wynikiem pochodzącym z obserwacji fizycznej  Słońca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy,

Jeśli chcecie rozmawiać z pawlo-b2, rozmawiajcie ale merytorycznie. W przeciwnym razie nic dobrego z tego nie wyniknie.

A co do samego eksperymentu, to chyba wiem już, w czym tkwi problem. Pawlo-b2 pisze, że używa jakiegoś obiektu do zasłonięcia obrazu Słońca. Wszystko pięknie by działało, gdyby źrenica oka była punktem, jednak źrenica oka punktowa nie jest. Dlatego aby zasłonić Słońce potrzeba czegoś większego - takiego, aby "robiło cień" nie tylko w samym środku źrenicy, ale na całej jej powierzchni, bo to obraz w oku powstaje z tego, co pada na całą źrenicę.

 

Pozdrawiam

Piotrek

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, pguzik napisał:

Koledzy,

Jeśli chcecie rozmawiać z pawlo-b2, rozmawiajcie ale merytorycznie. W przeciwnym razie nic dobrego z tego nie wyniknie.

A co do samego eksperymentu, to chyba wiem już, w czym tkwi problem. Pawlo-b2 pisze, że używa jakiegoś obiektu do zasłonięcia obrazu Słońca. Wszystko pięknie by działało, gdyby źrenica oka była punktem, jednak źrenica oka punktowa nie jest. Dlatego aby zasłonić Słońce potrzeba czegoś większego - takiego, aby "robiło cień" nie tylko w samym środku źrenicy, ale na całej jej powierzchni, bo to obraz w oku powstaje z tego, co pada na całą źrenicę.

 

Pozdrawiam

Piotrek

 Nie używałem jakiegoś obiektu , tylko kuli (kulki) , ale żeby być uczciwym muszę powiedzieć, że kula nie jest dobrym obiektem dla określania powierzchni widzianej obrazu Słońca.  Właściwym jest tylko dysk , bo po kuli światło ześlizguje się i fałszuje nam wielkość obrazu.  Używając dysku na odległości od oka 200 mm  wychodzi wielkość 4 mm obrazu Słońca, a na odległości od oka 300 mm  wychodzi  około 5,5 mm porównywałem obiekt zakrywając tarcze Słońca i porównywałem go również przykładając obok widzianej tarczy Słońca.

Szanowny kolego, to już nie długo napiszesz pracę naukową na temat optyki i budowy oka.   :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, co zmierzyłeś, to jest z dobrym przybliżeniem "rozmiar Słońca" + średnica źrenicy. Średnica źrenicy jest zmienna. W dzień to jest zwykle jakieś 2-3 mm. Z 20 cm do zasłonięcia Słońca powinien być potrzebny dysk o średnicy 1.85 mm + średnica źrenicy, czyli w sumie około 4-5 mm. Z odległości 30 cm powinno to być 2.8 mm + średnica źrenicy, czyli 5-6 mm. Zgadza się to z tym, co zaobserwowałeś.

Jeśli umieszczałbyś dysk/kulkę w coraz większej odległości, to znaczenie tego, że źrenica oka jest niepunktowa byłoby coraz mniejsze. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, pguzik napisał:

To, co zmierzyłeś, to jest z dobrym przybliżeniem "rozmiar Słońca" + średnica źrenicy. Średnica źrenicy jest zmienna. W dzień to jest zwykle jakieś 2-3 mm. Z 20 cm do zasłonięcia Słońca powinien być potrzebny dysk o średnicy 1.85 mm + średnica źrenicy, czyli w sumie około 4-5 mm. Z odległości 30 cm powinno to być 2.8 mm + średnica źrenicy, czyli 5-6 mm. Zgadza się to z tym, co zaobserwowałeś.

Jeśli umieszczałbyś dysk/kulkę w coraz większej odległości, to znaczenie tego, że źrenica oka jest niepunktowa byłoby coraz mniejsze. 

Czyli według Twojego podejścia, to co widzimy  w tym przypadku obraz Słońca , to tak na prawdę nie jest  w takiej wielkości w jakiej go widzimy?  Przecież obraz Słońca to jest tylko obraz , to nie jest dysk z twardego materiału zawieszony w powietrzu na odległości 200 mm, 300 mm. od oka i nie możemy go  dotknąć i zmierzyć suwmiarką, tylko możemy go zmierzyć wzrokiem porównując do wielkości dysku.  To Prawo Talesa jest stosowane do widzianych odległości w rzeczywistym tego słowa znaczeniu (widzianych) , a nie teoretycznie widzianych. Tales nie był okulistą, nie wziął poprawki na średnicę źrenicy oka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, pawlo-b2 napisał:

Czyli według Twojego podejścia, to co widzimy  w tym przypadku obraz Słońca , to tak na prawdę nie jest  w takiej wielkości w jakiej go widzimy?  Przecież obraz Słońca to jest tylko obraz , to nie jest dysk z twardego materiału zawieszony w powietrzu na odległości 200 mm, 300 mm. od oka i nie możemy go  dotknąć i zmierzyć suwmiarką, tylko możemy go zmierzyć wzrokiem porównując do wielkości dysku.  To Prawo Talesa jest stosowane do widzianych odległości w rzeczywistym tego słowa znaczeniu (widzianych) , a nie teoretycznie widzianych. Tales nie był okulistą, nie wziął poprawki na średnicę źrenicy oka.

Prawo Talesa stosowane jest do wyidealizowanych "tworów" matematycznych - prostych i punktów. Źrenica nie jest punktem, dlatego dostajesz inny wynik. 

"Obraz" Słońca, o którym mówisz nie jest w żadnej wielkości - zauważ, że wynik wychodzi Ci inny w zależności od tego, jak daleko ustawisz sobie ten dysk. Wielkość (liniową - mierzoną w centymetrach, metrach lub kilometrach) ma Słońce. 

Problem wynika z tego, że kiedy światło pada na Twoje oko, to pada na soczewkę. Na soczewce nie tworzy się obraz Słońca - to dopiero soczewka skupia światło na nią padające i tworzy obraz na siatkówce (w głębi oka). Źrenica "przycina" rozmiar soczewki, jednak nie jest ona punktem. Dlatego nawet jeśli zasłonisz Słońce całkowicie dla punktu znajdującego się na środku soczewki, to i tak będą na nią padać promienie słoneczne, tyle że dalej od środka. Aby nic już nie doleciało do siatkówki, musisz użyć dysku, który zasłoni też światło padające na "obrzeża" źrenicy.

Spróbuj zrobić ten sam eksperyment, ale ustawiając kulkę/dysk w odległości 2 metrów od Twojego oka. Wyjdzie około 21 mm (podczas gdy licząc tak jak poprzednio wyliczysz że powinno to być 18.5 mm).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, pguzik napisał:

Prawo Talesa stosowane jest do wyidealizowanych "tworów" matematycznych - prostych i punktów. Źrenica nie jest punktem, dlatego dostajesz inny wynik. 

"Obraz" Słońca, o którym mówisz nie jest w żadnej wielkości - zauważ, że wynik wychodzi Ci inny w zależności od tego, jak daleko ustawisz sobie ten dysk. Wielkość (liniową - mierzoną w centymetrach, metrach lub kilometrach) ma Słońce. 

Problem wynika z tego, że kiedy światło pada na Twoje oko, to pada na soczewkę. Na soczewce nie tworzy się obraz Słońca - to dopiero soczewka skupia światło na nią padające i tworzy obraz na siatkówce (w głębi oka). Źrenica "przycina" rozmiar soczewki, jednak nie jest ona punktem. Dlatego nawet jeśli zasłonisz Słońce całkowicie dla punktu znajdującego się na środku soczewki, to i tak będą na nią padać promienie słoneczne, tyle że dalej od środka. Aby nic już nie doleciało do siatkówki, musisz użyć dysku, który zasłoni też światło padające na "obrzeża" źrenicy.

Spróbuj zrobić ten sam eksperyment, ale ustawiając kulkę/dysk w odległości 2 metrów od Twojego oka. Wyjdzie około 21 mm (podczas gdy licząc tak jak poprzednio wyliczysz że powinno to być 18.5 mm).

Czyli  twierdzisz że według Prawa Talesa Słońce nie jest na odległości 150 mln. km?  Zastanawiam się teraz, jak jest w ogóle  możliwe zastosowanie prawa Talesa w odniesieniu do źródła światła. można to prawo zastosować odnośnie obiektów słabo odbijających światło , ale odnośnie silnego źródła światła już nie bardzo.  Wiązka skupiona lasera dużej mocy , dopiero na dużym dystansie zmienia swój obraz , a na odległości porównywalnej z odległościami w których zawarta jest wielkość obiektu świetlnego , porównując do Słońca, to w 108 wielkościach tarczy świetlnej lasera, zawartych w odległości , będziemy widzieć obraz światła tarczy lasera w prawie nie zmienionej wielkości, a co to taki laser w porównaniu z mocą , zasięgiem światłą Słońca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr swoją wypowiedzią jedynie wyjaśnił na czym polega błąd w Twoim eksperymencie. 

3 godziny temu, pguzik napisał:

Prawo?? Talesa stosowane jest do wyidealizowanych "tworów" matematycznych - prostych i punktów. Źrenica ?nie jest punktem, dlatego dostajesz inny wynik. 

Zaproponował inny eksperyment:

3 godziny temu, pguzik napisał:

Spróbuj? zrobić ten sam eksperyment, ale ustawiając kulkę/dysk w odległości 2 metrów od Twojego oka. Wyjdzie około 21 mm (podczas? gdy licząc tak jak poprzednio wyliczysz że powinno to być 18.5? mm??????)??.

Teraz pytanie czy podejmiesz trud i spróbujesz ten eksperyment przeprowadzić...

Dużo sprzętu, mało czasu i jeszcze mniej dobrej pogody ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, pawlo-b2 napisał:

Czyli  twierdzisz że według Prawa Talesa Słońce nie jest na odległości 150 mln. km? 

Nie! Samo prawo Talesa nie powie nam nic o odległości Ziemi od Słońca. Ja też nigdzie nie twierdziłem tego, co próbujesz mi przypisać. 

Odległość Ziemi od Słońca wynosi około 150 milionów kilometrów.

 

Cytuj

Zastanawiam się teraz, jak jest w ogóle  możliwe zastosowanie prawa Talesa w odniesieniu do źródła światła. można to prawo zastosować odnośnie obiektów słabo odbijających światło , ale odnośnie silnego źródła światła już nie bardzo.

Prawo Talesa stosuje się do linii, kątów i punktów i nie ma tu znaczenia, czy fizycznie są one związane ze źródłem światła, czy z czymś co światło odbija czy w ogóle nie są związane ze światłem. Prawo Talesa działa zawsze dokładnie tak samo.

 

Cytuj

Wiązka skupiona lasera dużej mocy , dopiero na dużym dystansie zmienia swój obraz , a na odległości porównywalnej z odległościami w których zawarta jest wielkość obiektu świetlnego , porównując do Słońca, to w 108 wielkościach tarczy świetlnej lasera, zawartych w odległości , będziemy widzieć obraz światła tarczy lasera w prawie nie zmienionej wielkości, a co to taki laser w porównaniu z mocą , zasięgiem światłą Słońca.

Strasznie tu nagmatwałeś. Co masz znowu na myśli mówiąc o "obrazie światła lasera"? 

 

Może zamiast mówić o jakichś trudnych do określenia "obrazach", pomówmy o tym zagadnieniu w taki sposób, aby dla każdego było to jasne i precyzyjne. To, co w przypadku Słońca nazywałeś "rozmiarem jego obrazu", to w rzeczywistości był rozmiar krążka potrzebnego do zacienienia całej źrenicy.

Zacznijmy od tego, że jeśli mówimy o obserwowanych rozmiarach obiektów, które znajdują się w dużej odległości od nas, to najłatwiej jest opisywać je przy użyciu wielkości nazywanej rozmiarem kątowym. Rozmiar ten zależy tylko i wyłącznie od odległości do obiektu i od jego fizycznej wielkości. Rozmiar kątowy o kąt "brzeg obiektu" - obserwator - "przeciwległy brzeg obiektu". 

Jeśli narysujemy sobie rysunek, na którym będzie Słońce i obserwator na Ziemi, to kąt ten będzie "obejmował" Słońce, a na powierzchni Ziemi będzie jego wierzchołek. Ten wierzchołek jest punktem. Jeśli teraz między Słońce a wierzchołek naszego kąta wstawimy jakąś przesłonę (np. Twój dysk lub kulkę), to tuż za tą przesłoną zobaczymy cień, a wokół niego półcień. Jeśli będziesz oddalał przesłonę od ekranu na którym obserwujesz cień (ściany domu, kartki itp.), to w pewnej odległości cień zniknie (pozostanie sam półcień). Dokładnie w tej odległości Twój dysk/kulka będzie zasłaniać całe Słońce. Tu możesz skorzystać z twierdzenia Talesa jeśli koniecznie chcesz go używać, bo masz to linie ("boki kąta", średnica dysku, średnica Słońca) i punkt (wierzchołek kąta wyznaczającego rozmiar kątowy Słońca.

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.09.2018 o 16:53, wessel napisał:

Zostawimy czy bijemy pianę?

 

W dniu 29.09.2018 o 17:15, Jacek E. napisał:

Zostawcie - sam ze sobą chyba pisał nie będzie......

A Maciek i ja pisaliśmy wczoraj - zostawcie, szkoda paluszków, klawiatury i ślepiów.

  • Like 1

Serdecznie pozdrawiam i kryształowego nieba życzę - Jacek  ?
TS T APO 90/600 z TSFLAT2 + Samyang 135 f2 ED z QHY183C + AS 60/240 z RC IMX290M + Canon 550D - sadzane na ZEQ25GT + Nikon 12x50 EX do podglądania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, pguzik napisał:

Nie! Samo prawo Talesa nie powie nam nic o odległości Ziemi od Słońca. Ja też nigdzie nie twierdziłem tego, co próbujesz mi przypisać. 

Odległość Ziemi od Słońca wynosi około 150 milionów kilometrów.

 

Prawo Talesa stosuje się do linii, kątów i punktów i nie ma tu znaczenia, czy fizycznie są one związane ze źródłem światła, czy z czymś co światło odbija czy w ogóle nie są związane ze światłem. Prawo Talesa działa zawsze dokładnie tak samo.

 

Strasznie tu nagmatwałeś. Co masz znowu na myśli mówiąc o "obrazie światła lasera"? 

 

Może zamiast mówić o jakichś trudnych do określenia "obrazach", pomówmy o tym zagadnieniu w taki sposób, aby dla każdego było to jasne i precyzyjne. To, co w przypadku Słońca nazywałeś "rozmiarem jego obrazu", to w rzeczywistości był rozmiar krążka potrzebnego do zacienienia całej źrenicy.

Zacznijmy od tego, że jeśli mówimy o obserwowanych rozmiarach obiektów, które znajdują się w dużej odległości od nas, to najłatwiej jest opisywać je przy użyciu wielkości nazywanej rozmiarem kątowym. Rozmiar ten zależy tylko i wyłącznie od odległości do obiektu i od jego fizycznej wielkości. Rozmiar kątowy o kąt "brzeg obiektu" - obserwator - "przeciwległy brzeg obiektu". 

Jeśli narysujemy sobie rysunek, na którym będzie Słońce i obserwator na Ziemi, to kąt ten będzie "obejmował" Słońce, a na powierzchni Ziemi będzie jego wierzchołek. Ten wierzchołek jest punktem. Jeśli teraz między Słońce a wierzchołek naszego kąta wstawimy jakąś przesłonę (np. Twój dysk lub kulkę), to tuż za tą przesłoną zobaczymy cień, a wokół niego półcień. Jeśli będziesz oddalał przesłonę od ekranu na którym obserwujesz cień (ściany domu, kartki itp.), to w pewnej odległości cień zniknie (pozostanie sam półcień). Dokładnie w tej odległości Twój dysk/kulka będzie zasłaniać całe Słońce. Tu możesz skorzystać z twierdzenia Talesa jeśli koniecznie chcesz go używać, bo masz to linie ("boki kąta", średnica dysku, średnica Słońca) i punkt (wierzchołek kąta wyznaczającego rozmiar kątowy Słońca.

 

 

Piotr, gratuluję wytrwałości i zazdroszczę wiary w ludzi.

  • Like 1

Tu była kiedyś jakaś stopka, ale nie nadążała za zmianami sprzętowymi...

------------------------------------------------------------------------------------------------------

Pogodnego nieba życzę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, pguzik napisał:

Nie! Samo prawo Talesa nie powie nam nic o odległości Ziemi od Słońca. Ja też nigdzie nie twierdziłem tego, co próbujesz mi przypisać. 

Odległość Ziemi od Słońca wynosi około 150 milionów kilometrów.

 

Prawo Talesa stosuje się do linii, kątów i punktów i nie ma tu znaczenia, czy fizycznie są one związane ze źródłem światła, czy z czymś co światło odbija czy w ogóle nie są związane ze światłem. Prawo Talesa działa zawsze dokładnie tak samo.

 

Strasznie tu nagmatwałeś. Co masz znowu na myśli mówiąc o "obrazie światła lasera"? 

 

Może zamiast mówić o jakichś trudnych do określenia "obrazach", pomówmy o tym zagadnieniu w taki sposób, aby dla każdego było to jasne i precyzyjne. To, co w przypadku Słońca nazywałeś "rozmiarem jego obrazu", to w rzeczywistości był rozmiar krążka potrzebnego do zacienienia całej źrenicy.

Zacznijmy od tego, że jeśli mówimy o obserwowanych rozmiarach obiektów, które znajdują się w dużej odległości od nas, to najłatwiej jest opisywać je przy użyciu wielkości nazywanej rozmiarem kątowym. Rozmiar ten zależy tylko i wyłącznie od odległości do obiektu i od jego fizycznej wielkości. Rozmiar kątowy o kąt "brzeg obiektu" - obserwator - "przeciwległy brzeg obiektu". 

Jeśli narysujemy sobie rysunek, na którym będzie Słońce i obserwator na Ziemi, to kąt ten będzie "obejmował" Słońce, a na powierzchni Ziemi będzie jego wierzchołek. Ten wierzchołek jest punktem. Jeśli teraz między Słońce a wierzchołek naszego kąta wstawimy jakąś przesłonę (np. Twój dysk lub kulkę), to tuż za tą przesłoną zobaczymy cień, a wokół niego półcień. Jeśli będziesz oddalał przesłonę od ekranu na którym obserwujesz cień (ściany domu, kartki itp.), to w pewnej odległości cień zniknie (pozostanie sam półcień). Dokładnie w tej odległości Twój dysk/kulka będzie zasłaniać całe Słońce. Tu możesz skorzystać z twierdzenia Talesa jeśli koniecznie chcesz go używać, bo masz to linie ("boki kąta", średnica dysku, średnica Słońca) i punkt (wierzchołek kąta wyznaczającego rozmiar kątowy Słońca.

 

 

Wyjaśnijmy wpierw kwestię widzenia wielkości obrazu Słońca z danej odległości.  

Napisałeś:"To, co zmierzyłeś, to jest z dobrym przybliżeniem "rozmiar Słońca" + średnica źrenicy. Średnica źrenicy jest zmienna. W dzień to jest zwykle jakieś 2-3 mm. Z 20 cm do zasłonięcia Słońca powinien być potrzebny dysk o średnicy 1.85 mm + średnica źrenicy, czyli w sumie około 4-5 mm. Z odległości 30 cm powinno to być 2.8 mm + średnica źrenicy, czyli 5-6 mm. Zgadza się to z tym, co zaobserwowałeś."

Proszę , podaj źródło tej wiedzy, bo nie jest to wiedza ogólnie dostępna. Chce konkretnie się dowiedzieć o źródło naukowe informujące o dodawaniu średnicy źrenicy oka do widzianej wielkości obrazu w tym przypadku ,Słońca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, pawlo-b2 napisał:

Proszę , podaj źródło tej wiedzy, bo nie jest to wiedza ogólnie dostępna. Chce konkretnie się dowiedzieć o źródło naukowe informujące o dodawaniu średnicy źrenicy oka do widzianej wielkości obrazu w tym przypadku ,Słońca.

Nie mogę Ci podać takiego źródła, bo to jest coś, co wynika wprost z zasad geometrii oraz optyki - masz to na rysunku powyżej. Takich rzeczy się nie publikuje.

Jeśli tam, na rysunku jest coś czego nie rozumiesz, to pytaj śmiało. A, i jeszcze jedno - możesz to sprawdzić doświadczalnie. Ustawiaj kulkę/dysk w różnej odległości i mierz to co mierzyłeś wcześniej. Zobaczysz wtedy, że działa to tak jak napisałem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.09.2018 o 11:47, pawlo-b2 napisał:

Więc albo Słońce się powiększyło albo ja muszę iść do okulisty

Nie, nie idź do okulisty.

 

Jako nowy odkrywca, ze swoich pomiarów ogłoś nową (prawidłową) średnice Słońca.

 

Następnego dnia użyj do pomiaru rurki długości 10cm i ze zmierzonej "szerokości" z rzutowanego na folie obrazu oblicz średnice Słońca,

Kolejnego dnia użyj do pomiaru rurki długości 80cm i ze zmierzonej "szerokości" z rzutowanego na folie obrazu oblicz średnice Słońca,

Kolejnego dnia użyj do pomiaru rurki długości 150cm i ze zmierzonej "szerokości" z rzutowanego na folie obrazu oblicz średnice Słońca,

 

Niech zgadnę, codziennie będziesz odkrywcą nowej "prawidłowej" średnice Słońca ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.09.2018 o 11:47, pawlo-b2 napisał:

Dzisiaj obserwowałem Słońce  przez folię Słoneczną zamocowaną na rurce  i coś chyba poszło nie tak, bo na odległości  200 mm. od siatkówki oka, jego obraz wynosił 6 mm. a przecież powinien według obliczenia zgodnego z Twierdzeniem Talesa, wynosić 1,85 mm. Więc albo Słońce się powiększyło albo ja muszę iść do okulisty. Jakie są Wasze doświadczenia z  takim eksperymentem? 

Czy na podstawie uzyskanych wyników mógłbyś oszacować o ile powiększyło się Słońce i czy całkowite zaćmienia Słońca bezpowrotnie przechodzą do historii? Czy jednak po najbliższym całkowitym zaćmieniu Słońca okaże się, że "coś chyba poszło nie tak"?

www.astronoce.pl

Nieco na skróty: sites.google.com/view/astropolaris/

DO/GSO 8" Dob | Vanguard Endeavor 8x42 EDII

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, GKG napisał:

Nie, nie idź do okulisty.

 

Jako nowy odkrywca, ze swoich pomiarów ogłoś nową (prawidłową) średnice Słońca.

 

Następnego dnia użyj do pomiaru rurki długości 10cm i ze zmierzonej "szerokości" z rzutowanego na folie obrazu oblicz średnice Słońca,

Kolejnego dnia użyj do pomiaru rurki długości 80cm i ze zmierzonej "szerokości" z rzutowanego na folie obrazu oblicz średnice Słońca,

Kolejnego dnia użyj do pomiaru rurki długości 150cm i ze zmierzonej "szerokości" z rzutowanego na folie obrazu oblicz średnice Słońca,

 

Niech zgadnę, codziennie będziesz odkrywcą nowej "prawidłowej" średnice Słońca ?

Bardzo śmieszne ale chyba tylko dla Ciebie.  Ja piszę o nieprawidłowościach w widzeniu wielkości widzenia obrazu Słońca,  bo każdy pomiar stoi w sprzeczności  z prawem Talesa i nie ma znaczenia na jakiej odległości będziesz prowadził obserwację. Jeżeli można powiedzieć że coś odkryłem , to tylko to że Prawo Talesa nie może być wykorzystywane do potwierdzenia rzeczywistej odległości Słońca od Ziemi.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, polaris napisał:

Czy na podstawie uzyskanych wyników mógłbyś oszacować o ile powiększyło się Słońce i czy całkowite zaćmienia Słońca bezpowrotnie przechodzą do historii? Czy jednak po najbliższym całkowitym zaćmieniu Słońca okaże się, że "coś chyba poszło nie tak"?

Słońce jak wiadomo się nie powiększyło, tylko jego wielkość jest za duża w stosunku do rozmiaru jaki wychodzi z  obliczenia wynikłego  z Prawa Talesa, co wydaje się wskazywać na fakt ,  że nie znamy tak naprawdę jego rzeczywistej odległości.  Jest coś takiego jak rozmiar kątowy, tylko czy Ty potrafisz podać mi sposób w jaki ten rozmiar został obliczony?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, pguzik napisał:

Nie mogę Ci podać takiego źródła, bo to jest coś, co wynika wprost z zasad geometrii oraz optyki - masz to na rysunku powyżej. Takich rzeczy się nie publikuje.

Jeśli tam, na rysunku jest coś czego nie rozumiesz, to pytaj śmiało. A, i jeszcze jedno - możesz to sprawdzić doświadczalnie. Ustawiaj kulkę/dysk w różnej odległości i mierz to co mierzyłeś wcześniej. Zobaczysz wtedy, że działa to tak jak napisałem.

 

Te zasady optyki o których pisałeś z takim rozmachem wcale nie są takie proste, a jeśli nie ma na ten temat publikacji naukowych , to znaczy że nie można mieć żadnej pewności odnośnie prawdziwości tego co piszesz.  Oczywiście nie można też nigdy mieć pełnego  i nie ograniczonego zaufania do tego co mówią naukowcy, to jest moje zdanie , ale Ty w przeciwieństwie do mnie jesteś człowiekiem jak domniemam całkowicie i bezgranicznie ufający każdemu doniesieniu naukowemu, więc jeżeli coś piszesz musisz to potwierdzić naukową publikacją.  Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, pawlo-b2 napisał:

Te zasady optyki o których pisałeś z takim rozmachem wcale nie są takie proste, a jeśli nie ma na ten temat publikacji naukowych , to znaczy że nie można mieć żadnej pewności odnośnie prawdziwości tego co piszesz.  Oczywiście nie można też nigdy mieć pełnego  i nie ograniczonego zaufania do tego co mówią naukowcy, to jest moje zdanie , ale Ty w przeciwieństwie do mnie jesteś człowiekiem jak domniemam całkowicie i bezgranicznie ufający każdemu doniesieniu naukowemu, więc jeżeli coś piszesz musisz to potwierdzić naukową publikacją.  Pozdrawiam

Nie ma też publikacji naukowych na temat 2+2=4, a jednak tak jest. Na wszystko potrzebujesz dowodów w postaci publikacji naukowych? Na to, że HIV negatywnie wpływa na Twoje zdrowie też? Świecie dokąd zmierzasz? :guillotine:

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, towerfox napisał:

Nie ma też publikacji naukowych na temat 2+2=4, a jednak tak jest. Na wszystko potrzebujesz dowodów w postaci publikacji naukowych? Na to, że HIV negatywnie wpływa na Twoje zdrowie też? Świecie dokąd zmierzasz? :guillotine:

2+2, to jest prosta matematyka, a na temat szkodliwości HIV na ludzkie zdrowie jest tysiące publikacji naukowych. Po co te uszczypliwości?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, pawlo-b2 napisał:

Ja piszę o nieprawidłowościach w widzeniu wielkości widzenia obrazu Słońca,  bo każdy pomiar stoi w sprzeczności  z prawem Talesa i nie ma znaczenia na jakiej odległości będziesz prowadził obserwację. Jeżeli można powiedzieć że coś odkryłem , to tylko to że Prawo Talesa nie może być wykorzystywane do potwierdzenia rzeczywistej odległości Słońca od Ziemi.

Nie no nie naśmiewam się. Chciałem tylko zwrócić tylko uwagę,  że każdy pomiar jest obarczony błędem i jak słusznie zauważasz są nieprawidłowości w widzeniu obrazu Słońca. czyli pomiarze z rzutowanego obrazu na folię. Ale te nieprawidłowości nie dowodzą o tym, że prawo Talesa nie działa, albo prawo to nie może być wykorzystywane do potwierdzenia rzeczywistej naszej odległości od Słońca. Może być wykorzystywane, ale ze świadomością istnienia tzw. teorii błędu i rachunku wyrównawczego.

W Twoim pomiarze występuje prawdopodobnie błąd systematyczny. Każdy z Nas przy zaproponowanym przez Ciebie eksperymencie będzie na niego narażony, ponieważ obraz z rzutowany na folie jest wbrew pozorom nieostry

sj.jpg.d73c927427a44be100959f1354840a62.jpg

kolor brązowy - prawidłowy i ostry obraz "cienia" Słońca

kolor niebieski - tzw. światłocień powodujący problemy w odczycie prawidłowego obrazu i pomiaru wielkości Słońca na foli

Stąd być może zamiast teoretycznej 1,85mm widzimy np 3mm - swiatłocień zamazuje ostry obraz granicy tarczy słonecznej i zwiększa pozornie jego rozmiar

Dlatego przy np. ostatnim zaćmieniu Księżyca nie było widać ostrej granicy między światłem i cieniem, a pojawił się przejściowo kolor czerwony

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To walka z wiatrakami - na sąsiednim forum ten sam kolega zapędził się dalej z tematem:

Cytuj

Większość ludzi daje się nabierać na tak odległe Słońce w takiej wielkości, bo jakimś dziwnym sposobem zaprogramowano w ich umysłach ten niedorzeczny efekt. 

https://astropolis.pl/topic/64460-ile-procent-wielkości-traci-ze-swojej-średnicy-słońce-na-podawanej-odległości/?page=3

Łatwo się domyślić, do jakiej psuedonaukowej teorii autor wątku zmierza.

Tecnosky ED 102/714,  Celestron  SCT 200/2000, Mak 90/1250, Lunt 50, Nikon Lookout 10x50, Canon 550D, Canon mod. 50D

https://charon-x.blogspot.om

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, pawlo-b2 napisał:

Te zasady optyki o których pisałeś z takim rozmachem wcale nie są takie proste, a jeśli nie ma na ten temat publikacji naukowych , to znaczy że nie można mieć żadnej pewności odnośnie prawdziwości tego co piszesz.  Oczywiście nie można też nigdy mieć pełnego  i nie ograniczonego zaufania do tego co mówią naukowcy, to jest moje zdanie , ale Ty w przeciwieństwie do mnie jesteś człowiekiem jak domniemam całkowicie i bezgranicznie ufający każdemu doniesieniu naukowemu, więc jeżeli coś piszesz musisz to potwierdzić naukową publikacją.  Pozdrawiam

 

Jeśli coś jest nie tak z rysunkiem i wytłumaczeniem, które Ci podałem, to pytaj śmiało. Chętnie postaram się doprecyzować o ile coś jest tam niejasne.

Co więcej - podałem Ci powód, z którego wynika obserwowana przez Ciebie pozorna niezgodność pomiędzy tym co powinno być, a tym co widać. Podałem Ci też pomysł na proste rozszerzenie Twojego eksperymentu tak, żeby upewnił Cię w tym, że to co piszę jest prawdą. To chyba nawet lepsze niż publikacja, bo zobaczysz to na własne oczy. Czego więcej potrzebujesz?

Nie chciałem tego robić, ale jeśli koniecznie chcesz, żeby odesłać Cię do literatury, to ok. Zasady optyki, na które się powołuję są opisane w podręcznikach do fizyki. Kiedy ja byłem w szkole, było to w 7 lub 8 klasie podstawówki. Nie wiem jak to jest teraz, ale podejrzewam, że znajdziesz to nie dalej niż w podręcznikach do liceum. Do tego być może warto byłoby też zobaczyć na budowę oka - to jest zapewne w podręczniku do biologii w 7 lub 8 klasie (ewentualnie w liceum). Geometria, która się tu pojawia kiedyś była w 3 lub 4 klasie podstawówki. Takich rzeczy się nie publikuje, bo są one oczywiste dla większości licealistów (a teoretycznie powinny być oczywiste dla wszystkich absolwentów podstawówki). Tak samo na pytanie, skąd wiadomo że 16x19 to jest 304 nikt nie poda Ci żadnej publikacji naukowej, tylko odeśle Cię do tabliczki mnożenia i zasady rozdzielności mnożenia względem dodawania. 

Zanim kolejny raz poprosisz o publikacje, wróć proszę do podręczników szkolnych o ile te sprawy nie są dla Ciebie jasne.

Staram się traktować Cię z szacunkiem i proszę o to samo. Straciłem trochę czasu, aby pomóc Ci rozwiać wątpliwości. Proszę więc, poświęc go i Ty trochę i zrób to o co Cię proszę - jeśli nadal będziesz miał wątpliwości, w miarę możliwości czasowych postaram się Tobie pomóc. Mam ostatnio sporo spraw na głowie - praca w dwóch miejscach, budowa domu, dzieci zaczynają szkołę i trzeba im sporo czasu poświęcać. To, że włączyłem się w rozmowę z Tobą wynikało głównie z tego, że bardzo nie podobał mi się sposób, w jaki zostałeś potraktowany przez wielu forumowiczów (zarówno tu jak i na drugim forum). Pokaż, proszę, że nie myliłem się poświęcając Tobie swój czas.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)