Skocz do zawartości

Krótko(czasowo) o ocenianiu fotek i ewentualnej organizacji nowego konkursu astrofotograficznego


Jacek E.

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 3.10.2018 o 14:50, Panasmaras napisał:

Kapitalna fota!

Marku - a możesz choć ze 2 zdanka napisać dlaczego kapitalna? Tak pod względem astrofotografii.

//==========================================================================
Temat wydzielony z wątku 
https://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/15616-ngc-40-mgławica-muszka/

Serdecznie pozdrawiam i kryształowego nieba życzę - Jacek  ?
TS T APO 90/600 z TSFLAT2 + Samyang 135 f2 ED z QHY183C + AS 60/240 z RC IMX290M + Canon 550D - sadzane na ZEQ25GT + Nikon 12x50 EX do podglądania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Jacek E. napisał:

Marku - a możesz choć ze 2 zdanka napisać dlaczego kapitalna? Tak pod względem astrofotografii.

Oczywiście.
Urzeka mnie struktura farfocli w środkowej części mgławicy i kontrast jej czerwonej płachty z błękitną kropą w centrum. Gwiazdy dookoła również dorzucają sporo koloru (co bardzo lubię) i ożywiają tym samym kadr, mimo, że jest to region dość ubogi w kosmiczne latarenki** (z wizuala kojarzę cholernie ubogi star-hopping do obiektu).
Tak, widzę aberrę, nierówne obwódki, mocne pionowe spajki - ale to wszystko pikuś, który nie jest w stanie zaburzyć pozytywnego odbioru zdjęcia (co innego, gdyby to był Pan Pikuś).

Ale przede wszystkim, uwielbiam każde odejście od kanonu obiektów charakterystycznych dla danej pory roku. Oczywiście nie zabraniam nikomu palić* Andromedy jesienią, Oriona zimą, Cygara na wiosnę i Welonu latem. Ale jeśli taka perełka jak NGC 40 jest częściej obserwowana wizualnie niż fotografowana (a bywa obserwowana raczej rzadko), to znaczy, że albo zbyt słabo znamy niebo, albo za rzadko wychodzimy ze strefy komfortu.

Dwa podkreślenia na koniec:
Tak, oczywiście, z grubsza wiem co to znaczy mieć setup odpowiedni lub nieodpowiedni do obiektu.
Nie, nie czepiam się, że ktoś jednak wypalił kolejną M31, absolutnie nie ganię za kolejnego Veila. Po prostu lubię odejście od kanonu.

__________________________
*klatek, żeby nie było! ;) 
**nie mylić z kosmicznymi latrynkami :P 

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Panasmaras napisał:


Tak, widzę aberrę, nierówne obwódki, mocne pionowe spajki - ale to wszystko pikuś, który nie jest w stanie zaburzyć pozytywnego odbioru zdjęcia (co innego, gdyby to był Pan Pikuś).

 

Ale przede wszystkim, uwielbiam każde odejście od kanonu obiektów charakterystycznych dla danej pory roku. Oczywiście nie zabraniam nikomu palić* Andromedy jesienią, Oriona zimą, Cygara na wiosnę i Welonu latem. Ale jeśli taka perełka jak NGC 40 jest częściej obserwowana wizualnie niż fotografowana (a bywa obserwowana raczej rzadko), to znaczy, że albo zbyt słabo znamy niebo, albo za rzadko wychodzimy ze strefy komfortu.



Nie, nie czepiam się, że ktoś jednak wypalił kolejną M31, absolutnie nie ganię za kolejnego Veila. Po prostu lubię odejście od kanonu.

Marku - wszystko rozumiem.
Odejście od kanonu bezcenne, palenie kolejnej M31 ja wiem, że dla niektórych jest b przez Wielkie B. Niemniej wypalona M31 a M31 wielokrotnie stanowi WIELKĄ różnicę - prawda?
I każdy chce tego spróbować - pierwszy raz, czy kolejny bo kilka lat temu mu nie wyszło bo raczkował w astrofoto.  Taka Andromeda jest, będzie jutro za 100 lat i to coraz bliżej.
Niemniej pisząc ,,Kapitalna fota!" bez takiego wyjaśnienia, Ty jako jeden z bardzo cenionych Userów troszkę krzywdzisz takim zachwytem prace innych w dziale astrofotografia gdzie prezentowane są fotografie już finalne, które zajęły niektórym parę miesięcy pracy nad nimi a są astrofotograficznie perfekcyjne :(

Popatrz obiektywnie... na gwiazdki - ich wygląd/kształt, kolor, na tło na ogólny obraz fotografii w porównaniu z innymi pracami.
W astrofotografii liczy się bardzo dużo, nie sam obiekt, który może być najrzadszą perełką.


Na moją prośbę parę lat temu Maciek wessel popełnił małe ale bardzo cenne kompendium wiedzy na temat patrzenia i oceniania prac astrofotograficznych.
Myślę, że choć troszeczkę powinniśmy się tego, na wielu forach przyjętego wzorca trzymać zanim wyrazimy swój opad szczeny....

A praca wykonana czy to przy 500 klatkach czy 25 wymaga takiego samego zachodu.
Wyniesienie sprzętu, ustawienie, znalezienie obiektu, kalibracja, rozpoczęcie sesji, zakończenie, złożenie i ciężka długa praca nad zebranym materiałem aby go opublikować.
Jako ostatnia sprawa - czekanie na ocenę kolegów, czy to lajki czy rzeczowe napisanie co jest na niej OK a co należy poprawić.
Tak moim skromniutkim zdaniem powinno to wyglądać :) 
Nie deprymujmy innych, których fotografia jest pod względem przyjętych kanonów perfekcyjna. Bądźmy obiektywni w tym dziale dla wszystkich. 
Podkreślmy co dobre kapitalne, co w pracy złe.

Myślę, że część postów z tematu Łukasza trzeba przenieść... założyć nowy temat...
Moze jakiś Mod astrofotograf nad tym pomyśli....

Serdecznie pozdrawiam i kryształowego nieba życzę - Jacek  ?
TS T APO 90/600 z TSFLAT2 + Samyang 135 f2 ED z QHY183C + AS 60/240 z RC IMX290M + Canon 550D - sadzane na ZEQ25GT + Nikon 12x50 EX do podglądania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacku, ale każdy ma prawo mieć swoje kryterium oceniania. Ktoś wybierze techniczną perfekcję, a ktoś zwróci uwagę na inne aspekty. Przeczytałem poradnik Wessela dwu- lub trzykrotnie, ale wybacz - mimo wiedzy, jaką sobie przyswoiłem, ten tekst nie jest dla mnie ewangeliczny.
W muzyce mam podobnie - nie jestem w stanie słuchać Koncertów Brandenburskich Bacha częściej niż raz do roku, choć mogę wybierać spośród dziesiątek, jeśli nie setek nagrań: świetnych, doskonałych i boskich. Ale jakoś na ten moment wolę posłuchać choćby jakichś zapomnianych sonat triowych Johanna Fuxa - choć nie są tak doskonałe jak bachowskie, mają pewną świeżość dla mojego ucha.

Wracając do analogii prosto z naszego światka, wyobraź sobie, że nagle miałbym się publicznie zżymać, że jakaś relacja wizualna zdobyła więcej polubień od mojej, choć została napisana ubogim językiem i ma sporo mankamentów stylistycznych. Jak byś zareagował na takie pretensje?
Sam głosowałeś w konkursach wizualnych na teksty napisane czasem bardzo przeciętnym językiem i jakoś nikt się nie czepiał twoich wyborów. Czemu?
Myślę sobie, że mógłbym napisać jakiś poradnik o tym, jak sam oceniam relacje, a później może ktoś by się nań powoływał. Stosowałbyś się do tych porad? Czy taki "Poradnik czytania tekstów literackich" brzmi dla Ciebie dobrze czy niekoniecznie?

Zakładam, że można mieć różny gust literacki, muzyczny, a nawet - astrofotograficzny. Można pewnych wad nie widzieć lub widzieć nieoczywiste plusy takiego, a nie innego wyboru. Czasem coś po prostu do Ciebie trafia, choć nie jesteś w stanie zwerbalizować przyczyny - urzeka i już.
Jakieś zdjęcie, jakaś relacja, jakieś cokolwiek - może być jak but niedoskonale uszyty, ale doskonale leżący na stopie. I cała warsztatowa niedoskonałość zwyczajnie przestaje mieć znaczenie.

  • Like 3
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oceniając prace Łukasza już dawno odszedłem od oceny ich walorów estetycznych bo nie w takich kategoriach trzeba je oceniać.

Gdyby zdjęcie M 31 jakością techniczną przypominało zdjęcie NGC 40 to .... no sami wiecie...

Ale dla takiej skali warto zrezygnować z punktowych gwiazd i wywalonej ostrości. Obiekty Łukasza i jego zdjęcia są jedyne w swoim rodzaju i przykładanie do nich jakiejkolwiek skali ocen jest nieporozumieniem.

Ale... deprecjonowanie prac innych, bo są tylko kolejnymi "pocztówkami" uważam za mocno niewłaściwe. 80 % wchodzących na to forum NIE JEST W STANIE DOCENIĆ wartości prac typu Łukasza, ich interesuje ładna galaktyka, znana mgławica - trochę jak w "Rejsie" - lubię bo znam. I ja to też rozumiem.

Tylko błagam - nie róbmy im wody z mózgów - nie piszmy w wspaniałych gwiazdkach itp !!!! bo to nie o to chodzi w pracach w wielkiej skali! Piszmy o unikalnym zdjęciu, nieosiągalnym normalnymi technikami, o rozmiarach obiektu...ale nie o jego superjakości technicznej.

Pozwólmy zainteresowanym astrofotografią "estetyczną" cieszyć się ich zdjęciami, nie " mieszajmy systemów walutowych" bo prace Łukasza mają olbrzymią wartość, ale w innej kategorii. Nikt nie pakuje mleka na kilogramy....i jeżeli piszemy "kapitalne" to napiszmy dlaczego

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maćku, patrząc przykładowo na wyniki głosowań w naszym konkursie mam jednak wrażenie, że znacznie więcej osób potrafi docenić wartość takich prac. Choć niewątpliwie wybranie tych trzech jest trudne, bo tak jak napisałeś - kategorie i kryteria oceny są zupełnie różne dla różnych zdjęć: unikalne vs dopracowane, duża skala vs ciekawy kadr, estetyczne vs wymagające specjalnej techniki. Tak jak Marek wcześniej napisał, każdy ma swoje kryteria oceniania i koniec końców, większość ocenia na zasadzie "bo tak".  

  • Like 3

jolo-astrojolo.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam swoje trzy grosze.

Astrofoto, moim zdaniem, jest bardziej dziedziną sztuki niż nauki, czy techniki. Owszem techniczna doskonałość jest ważna, ale nie najważniejsza. Dla mnie liczy się, przede wszystkim, kadr, obiekt, kolor itp. Wolę zdjęcie gorsze technicznie ale "ładne", poruszające do cna.  

Fotografia krótko-czasowa jest w fazie rozwoju i z pewnością, Jacku, niedługo zaspokoi Twoje wymagania, a fotki Łukasza są coraz lepsze i jak sądzę nie koniec na tym. Popatrz jeszcze na zalety: montaż nie musi być drogi, wystarczy dobson, brak prowadzenia, co skutkuje zawsze mniejszym FWHM, czyli lepszymi szczegółami.  No i skala mamy możliwość focenia mniejszych obiektów. 

  • Like 4

ED 80, Celestron 8/1000, montaż Advance VX, NEQ6, ASI1600MC-Cool, ASI-120, Nikon D5300, QHY5v 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, jolo napisał:

Maćku, patrząc przykładowo na wyniki głosowań w naszym konkursie mam jednak wrażenie, że znacznie więcej osób potrafi docenić wartość takich prac. Choć niewątpliwie wybranie tych trzech jest trudne, bo tak jak napisałeś - kategorie i kryteria oceny są zupełnie różne dla różnych zdjęć: unikalne vs dopracowane, duża skala vs ciekawy kadr, estetyczne vs wymagające specjalnej techniki. Tak jak Marek wcześniej napisał, każdy ma swoje kryteria oceniania i koniec końców, większość ocenia na zasadzie "bo tak".  

No dobra....50% ale nie mniej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, stefanchm napisał:

Dodam swoje trzy grosze.

Astrofoto, moim zdaniem, jest bardziej dziedziną sztuki niż nauki, czy techniki. Owszem techniczna doskonałość jest ważna, ale nie najważniejsza. Dla mnie liczy się, przede wszystkim, kadr, obiekt, kolor itp. Wolę zdjęcie gorsze technicznie ale "ładne", poruszające do cna.  

Fotografia krótko-czasowa jest w fazie rozwoju i z pewnością, Jacku, niedługo zaspokoi Twoje wymagania, a fotki Łukasza są coraz lepsze i jak sądzę nie koniec na tym. Popatrz jeszcze na zalety: montaż nie musi być drogi, wystarczy dobson, brak prowadzenia, co skutkuje zawsze mniejszym FWHM, czyli lepszymi szczegółami.  No i skala mamy możliwość focenia mniejszych obiektów. 

Jak zaczniemy oceniać fotki po tym, czym są robione to za chwilkę szczeny będą opadały przy zdjęciach Marsa ze smartfona ( mój wnuczek pięciolatek takie już zrobił) bo są tanie , nie wymagają guidingu i właściwie żadnej obróbki... a przeciez widac taką czerwoną kropkę . To Mars! WOW!

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, stefanchm napisał:

Fotografia krótko-czasowa jest w fazie rozwoju i z pewnością, Jacku, niedługo zaspokoi Twoje wymagania, a fotki Łukasza są coraz lepsze i jak sądzę nie koniec na tym. Popatrz jeszcze na zalety: montaż nie musi być drogi, wystarczy dobson, brak prowadzenia, co skutkuje zawsze mniejszym FWHM, czyli lepszymi szczegółami.  No i skala mamy możliwość focenia mniejszych obiektów. 

Fotografia taka ma też swoje ograniczenia - tutaj Łukasz chyba najlepiej będzie o nich potrafił napisać. Największym (subiektywnie dla mnie) jest to, że ze skracaniem czasu pojedynczej ekspozycji tracimy coraz więcej słabych detali. Tutaj inna NGC40 https://www.cloudynights.com/topic/550864-ngc-40-with-short-exposures-21000x500ms/ - 21 tysięcy klatek po 0.5s, czyli w sumie 3 razy więcej niż czas Łukasza, przez większy teleskop, a i tak nie ma śladu po wodorowych ramionach, które u Łukasza całkiem wyraźnie wyszły. Dopóki kamerki nie zejdą z szumem odczytu do zera, zawsze będzie istniał pewien kompromis. Jasne planetarki czy jaśniejsze galaktyki to idealne cele dla takiej fotografii, natomiast obiekty słabsze już niekoniecznie. 
Innym ograniczeniem jest oczywiście rozdzielczość obrazu i wynikająca z tego ilość materiału do obróbki. Wypalenie i złożenie 10 tysięcy klatek 16Mpx może stanowić pewne wyzwanie :) 

PS - potem rozdzielę wątek - jeśli @Lukasz83 nie ma nic przeciwko.

  • Like 1

jolo-astrojolo.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, Panasmaras napisał:

Jacku, ale każdy ma prawo mieć swoje kryterium oceniania.

Oczywiście - każdy.
Ale to nie jest ocenianie wartości literackich czy sztuki. To konkretny warsztat - Astrofotografia, o którym nie możemy zapominać w obiektywnej ocenie konkretnej pracy.
Dużego wyboru nie mamy albo jest warsztatowo perfekcyjna, średnia lub słaba i tu należy to podkreślać - nie totalną krytyką ale nad czym autor powinien popracować.
Opad szczeny z wykrzyknikiem, gdy rzadki obiekt i perfekcyjna obróbka. I tak powinniśmy traktować prace wszystkich.
Sprawiedliwie? Chyba tak....
Napisać konkretnie lub nic. Tylko tyle ale jak widzę aż tyle..... Szkoda.

P,S. Poddaję się ;)

  • Like 3

Serdecznie pozdrawiam i kryształowego nieba życzę - Jacek  ?
TS T APO 90/600 z TSFLAT2 + Samyang 135 f2 ED z QHY183C + AS 60/240 z RC IMX290M + Canon 550D - sadzane na ZEQ25GT + Nikon 12x50 EX do podglądania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, wessel napisał:

Jak zaczniemy oceniać fotki po tym, czym są robione to za chwilkę szczeny będą opadały przy zdjęciach Marsa ze smartfona ( mój wnuczek pięciolatek takie już zrobił) bo są tanie , nie wymagają guidingu i właściwie żadnej obróbki... a przeciez widac taką czerwoną kropkę . To Mars! WOW!

Absolutnie nie w tym rzecz aby dawać fory tym, którzy robią zdjęcia gorszym sprzętem. Ale jeśli gorszy sprzęt może robić dobre fotki, to ja się cieszę. Dla mnie fotka Łukasza jest po prostu dobra. Nie roszczę sobie pretensji do bycia ekspertem. Mówię co widzę i czuję.

A swoją drogą, chciałbym zobaczyć NGC 40  zrobioną super setupem, "klasyczną" techniką długoczasową. Wówczas nasza dyskusja może stać się bardziej konkretna.

  • Like 1

ED 80, Celestron 8/1000, montaż Advance VX, NEQ6, ASI1600MC-Cool, ASI-120, Nikon D5300, QHY5v 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, wessel napisał:

Jak zaczniemy oceniać fotki po tym, czym są robione to za chwilkę szczeny będą opadały przy zdjęciach Marsa ze smartfona ( mój wnuczek pięciolatek takie już zrobił) bo są tanie , nie wymagają guidingu i właściwie żadnej obróbki... a przeciez widac taką czerwoną kropkę . To Mars! WOW!

Ale ja pod tym kątem nie oceniam powyższej fotografii NGC 40. Mi się to zdjęcie zwyczajnie podoba.

  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Panasmaras napisał:

Czyli coś takiego jak warsztat literacki nie istnieje?

No nie wciskaj mi proszę takiego stwierdzenia - nigdzie tego nie napisałem, nawet między wierszami.
Podałem konkretny przykład oceny prezentowanej astrofotografii.
Jeszcze raz napiszę. Choć po zdanku napiszmy co nas urzekło w odbiorze a co powinno się poprawić, co jest nie tak.
Chyba sobie nie zdajesz z tego sprawy jak cenne są takie uwagi dla wystawiającego prace i innych astrofotografów taką ocenę czytających.

Serdecznie pozdrawiam i kryształowego nieba życzę - Jacek  ?
TS T APO 90/600 z TSFLAT2 + Samyang 135 f2 ED z QHY183C + AS 60/240 z RC IMX290M + Canon 550D - sadzane na ZEQ25GT + Nikon 12x50 EX do podglądania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, stefanchm napisał:

Absolutnie nie w tym rzecz aby dawać fory tym, którzy robią zdjęcia gorszym sprzętem. Ale jeśli gorszy sprzęt może robić dobre fotki, to ja się cieszę. Dla mnie fotka Łukasza jest po prostu dobra. Nie roszczę sobie pretensji do bycia ekspertem. Mówię co widzę i czuję.

A swoją drogą, chciałbym zobaczyć NGC 40  zrobioną super setupem, "klasyczną" techniką długoczasową. Wówczas nasza dyskusja może stać się bardziej konkretna.

Stefan - przeczytaj proszę ze zrozumieniem co napisałem powyżej . NIE DA SIĘ ZROBIĆ INNEJ FOTKI NGC 40 !!!! To jest inna kategoria astrofotografii!! I jej walory estetyczne wynikają z fizyki ( seeing, skala, atmosfera itp) i nic ich nie zmieni, przynajmniej dopóki Ziemia ma atmosferę.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, stefanchm napisał:

A swoją drogą, chciałbym zobaczyć NGC 40  zrobioną super setupem, "klasyczną" techniką długoczasową. Wówczas nasza dyskusja może stać się bardziej konkretna.

Łukasz już linkował takie zdjęcie http://www.capella-observatory.com/ImageHTMLs/PNs/NGC40.htm - zrobione 7 lat temu bardzo klasycznie z ekspozycjami po 5 i 10 minut.

jolo-astrojolo.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Jacek E. napisał:

No nie wciskaj mi tego stwierdzenia - nigdzie tego nie napisałem, nawet między wierszami.

Czyżby?

18 minut temu, Jacek E. napisał:

Ale to nie jest ocenianie wartości literackich czy sztuki. To konkretny warsztat

Nie oceniam warsztatu, oceniam zdjęcie. Te dwie rzeczy są ze sobą mocno związane, choć niekoniecznie muszą być w równowadze. Czasem biorą górę okoliczności warsztatowe, a czasem pozostałe. 
Skoro Ty masz prawo do pozytywnego oceniania relacji napisanych nieco kulejącym językiem, czemu ja nie mam prawa do tego i mam oceniać warsztat, a nie wolno mi docenić innych wartości, choćby estetycznych czy popularyzatorskich?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Panasmaras napisał:

Czyżby?

Nie oceniam warsztatu, oceniam zdjęcie. Te dwie rzeczy są ze sobą mocno związane, choć niekoniecznie muszą być w równowadze. Czasem biorą górę okoliczności warsztatowe, a czasem pozostałe. 
Skoro Ty masz prawo do pozytywnego oceniania relacji napisanych nieco kulejącym językiem, czemu ja nie mam prawa do tego i mam oceniać warsztat, a nie wolno mi docenić innych wartości, choćby estetycznych czy popularyzatorskich?

Jeżeli tak to odebrałeś to masz rację i widzę, że choć ociupinkę do moich racji nie zdołam Cię przekonać - szkoda :(  bo na forach moze nie wszyscy ale większość posty dokładnie czyta.
Lakoniczna ocena ,,Kapitalna fota!" nie jest OK :( Napisane ręką tak zacnego Usera może wypaczyć warsztat astrofotografii - tylko to miałem na myśli rozpoczynając dyskusję.
Kulejący język można sobie w głowie przeinterpretować nawet w czasie czytania - wyrażenia osądu, oceny pracy już nie - Kapitalna, brzmi jednoznacznie.  Pod każdym względem perfekt. W dziale Astrofotografia.

Serdecznie pozdrawiam i kryształowego nieba życzę - Jacek  ?
TS T APO 90/600 z TSFLAT2 + Samyang 135 f2 ED z QHY183C + AS 60/240 z RC IMX290M + Canon 550D - sadzane na ZEQ25GT + Nikon 12x50 EX do podglądania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, miałem tego nie pisać ale jednak chyba napiszę..

Jakiś czas temu kilku z Was w statusach napisało o tym , jakie to astrofoto nudne, ciągle te same obrazki - jedne mniej, drugie więcej kolorowe - ale ciągle te same ( to nie cytat tylko mój odbiór Waszych wypowiedzi). A że jesteście niewątpliwie szanowanymi Userami ( piszę to jak najbardziej serio) to grupa klakierów poszła za Waszym głosem- że trzeba wyróżniać niestandardowe prace, nowe podejście a nawet żeby wyróżniać młodych bo im się odechce jak ciągle ta czołówka ( padł tam także mój nick) będzie wygrywała konkursy.

Efekt bym określił jako " pauperyzację"  ocen w konkursie Henia, do tego stopnia że kilku z nas wycofało się z niego bo wstyd było patrzeć jak świetne pod każdym względem prace, nawet zupełnie nieznanych obiektów mają zero albo kilka punktów. Konkurs stracił sporo na jakości wystarczy - popatrzeć na prace z końcówki ubiegłego roku - ale za to było "po linii" omawianej na zlotach.

W tym roku kilku wróciło po namowach Jacka, a  tu znów zaczyna się wytykanie kolejnej M 31 itp itd.

To jest mocno nie fair w stosunku do kolegów, którzy poświęcają czas i serce aby zrobić coś lepiej, poprawić jakość tej cholernej M 31 ...

Zastanówcie się DLACZEGO trzy czwarte czołówki polskich astrofotografów nie bierze udziału w tym konkursie ?

Ja wiem, bo na zlotach innych niż FA jest to szeroko omawiane...

  • Like 2
  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Jacek E. napisał:

Kapitalna, brzmi jednoznacznie.  Pod każdym względem perfekt. W dziale Astrofotografia.

Wciąż się nie zgodzę. Mogę powiedzieć "ależ dziś jest piękny dzień" i może to oznaczać piękne światło i/lub otoczenie i/lub zapach. A może tylko przyjemne muśnięcie wiatru odczuwane przez parę chwil.
Jacku, wiesz przecież, że można być w ogólnym niedoczasie i - choć chciałoby się napisać elaborat - musi wystarczyć jedno słowo, bo zwykłe polubienie to za mało. Czasem to jedno słowo potrafi znaczyć bardzo dużo dla autora.

 

15 minut temu, wessel napisał:

W tym roku kilku wróciło po namowach Jacka, a  tu znów zaczyna się wytykanie kolejnej M 31 itp itd. To jest mocno nie fair w stosunku do kolegów, którzy poświęcają czas i serce aby zrobić coś lepiej, poprawić jakość tej cholernej M 31 ...

Maćku, nie wiem w jakim stopniu pijesz do mnie, w każdym razie chciałbym zaznaczyć, że nie deprecjonuję "sto dwudziestego drugiego zdjęcia M31". Jeśli ktoś ma ochotę zawalczyć z Andromedą, niech walczy. Rozumiem, jak nieocenioną rolę w doskonaleniu warsztatu pełnią zdjęcia referencyjne.
Piszę (tu i wcześniej w statusach) tylko o tym, że czasem coś po prostu przykuje moją uwagę bardziej lub mniej. Przedstawiam swoje zdanie - że prędzej zwrócę swoją uwagę na niedoskonałe zdjęcie nieznanego obiektu niż doskonałe oklepanego. To tylko mój wybór, a nie deprecjonowanie.

Potrafię docenić świetne zdjęcie Galaktyki Andromedy, ale ilość podobnych wątków sprawia, że jako osoba niesiedząca głęboko w astrofotografii, zaczynam pomijać kolejne andromedowe tematy. Być może ucieknie mi jedno, dwa czy nawet dziesięć świetnych zdjęć, ale przyznam, że niespecjalnie kręci mnie wyścig na najlepszy warsztat - podobnie, jak w temacie lornetek nigdy nie byłem onanistą sprzętowym, tylko obserwatorem. Mam w d*** czy fully-multi-coated, interesuje mnie, czy sesja była piękna.

  • Like 3
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Panasmaras napisał:

Wciąż się nie zgodzę. Mogę powiedzieć "ależ dziś jest piękny dzień" i może to oznaczać piękne światło i/lub otoczenie i/lub zapach. A może tylko przyjemne muśnięcie wiatru odczuwane przez parę chwil.
Jacku, wiesz przecież, że można być w ogólnym niedoczasie i - choć chciałoby się napisać elaborat - musi wystarczyć jedno słowo, bo zwykłe polubienie to za mało. Czasem to jedno słowo potrafi znaczyć bardzo dużo dla autora.

Literackie podejście do tematu jest wskazane - jak najbardziej. Okraszanie ,,pozytywnymi przymiotnikami" w takim świecie jak żyjemy - bezcenne.
Ale Marku - zrozum - w tym dziale ludzie się uczą - uczą warsztatu i niestety takie literackie określenia potrafią więcej zaszkodzić niż wnieść pozytywny powiew.
Nie przekonam Cię widzę.
Proponuję odetchnąć i przez chwilę pomyśleć (choć może to będzie trudne) kupiłem sprzęt za grube tysiace, zrobiłem fotografię i teraz mam ją wystawić.
Wystawiłem i czekam na oceny... Jakie Twoim zdanie powinny być?
Tak - piękny niespotykany obiekt ale....
Czy taka ocena kogoś skrzywdzi?
Tak - powtórzysz za chwilę, mam prawo do takiej oceny jaką napisałem... ale czy to do końca jest fer?
Tu się uczymy i tego zdeprecjonować się nie da.
Myślę, że już napisałem wszystko co chciałem napisać..

Nie - jeszcze jedno - chyba najważniejsze. Przepraszam Łukaszu, że to na Twoją fotografię trafiło.
Żeby nikt sobie nie pomyślał i broń boże Ty. Że próbuję Ciebie jako astrofotografa krytykować.
Bardzo cenię i wszędzie pokazuję (z zagranicą włącznie) Twoje wspaniałe fotografie Słonka, Wenuski i innego ustrojstwa US.
Niemniej te akurat ,,krótkoczasówki" mi nie podchodzą :(  Gwiazdki, kolorki i tło psują obraz nawet najbardziej wyszukanych perełek, które prezentujesz.
Ale to tylko zdanie małego userka bo jak widać po ocenach zapewne się mylę :)

 

  • Like 2

Serdecznie pozdrawiam i kryształowego nieba życzę - Jacek  ?
TS T APO 90/600 z TSFLAT2 + Samyang 135 f2 ED z QHY183C + AS 60/240 z RC IMX290M + Canon 550D - sadzane na ZEQ25GT + Nikon 12x50 EX do podglądania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto brał udział w dyskusji w statusach to wie , o czym piszę.

Mnie serdecznie wali jak są punktowo oceniane moje fotki, mogę tam robić za sztuczny tłum. Bardziej mnie interesują merytoryczne uwagi kolegów na temat tych czy innych błędów.

Ale to, co słyszę na zlotach, jakie opinie padają na temat konkursu i forum - to już mnie rusza, bo czuję się członkiem tej społeczności... a uwierz mi że to co napisałem to tylko esencja opinii...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kurczę, znów się kotłuje. To jeszcze gorszy temat, niż wyższość/niższość teleskopu/lornetki Crazy

...Podajmy sobie ręce wraz, bo źle stuleciu z oczu patrzy.

Bułat Okudżawa

Lornetki 9×28, 10x32, 12x56, 15x56, 20x77 (i parę innych w najbliższej rodzinie ).

Katalog Caldwella wg gwiazdozbiorów.pdf Katalog Messiera wg gwiazdozbiorów.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, wessel napisał:

Akurat spokojna , rzeczowa dyskusja... na szczęście

:los::laseczka::dance:

...Podajmy sobie ręce wraz, bo źle stuleciu z oczu patrzy.

Bułat Okudżawa

Lornetki 9×28, 10x32, 12x56, 15x56, 20x77 (i parę innych w najbliższej rodzinie ).

Katalog Caldwella wg gwiazdozbiorów.pdf Katalog Messiera wg gwiazdozbiorów.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, ale mogłem kogoś urazić.

Powinno być tak:

:los::los::los:

:))

...Podajmy sobie ręce wraz, bo źle stuleciu z oczu patrzy.

Bułat Okudżawa

Lornetki 9×28, 10x32, 12x56, 15x56, 20x77 (i parę innych w najbliższej rodzinie ).

Katalog Caldwella wg gwiazdozbiorów.pdf Katalog Messiera wg gwiazdozbiorów.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)