teleskop Pierwszy teleskop

[Dawidelec]

Dzień dobry,

Przychodzę z chyba dość typowym pytaniem mianowice pytaniem o wybór pierwszego zestawu do astrofotografii.

Moja sytuacja wygląda następująco:

- mieszakam na wsi więc posaidam względnie ?czyste? niebo

- interesuje się astrofotografią w sczególności chiałbym się zająć fotografią obiektów tzw. ?głębokiego nieba?

- będzie to mój pierwszy teleskop

- mam lustrzankę (Nikon D5300)

- kocham fizykę i astronomię

Sprawa środków pieniężnych jest w moim przypadku dość nietypowa: dostałem stypendium naukowe, które mogę przeznaczyć na właśnie tego typu rzeczy w tym roku mogę wydać około
2500 - 3000 zł natomiast jeśli dostanę to stypendium w przyszłym roku około 5000 zł. Nie jestem jescze zaznajomiony dobrze na rynku teleskopów więc przychodzę z prośbą o poradę:
Czy powinienem zakupić cokolwiek w tym roku i dokupić za te 5000 zł coś w przyszłym czy cierpliwie poczekać? Jeśli powinienem coś zakupić w tym roku to co tak aby mieściło się w podanym wyżej przedziale cenowym? Niestety kupowanie dwóch teleskopów nie wchodzi w grę.

[wessel]

Nie kupuj jeszcze teleskopu. Kup prosty montaż np. SW Adventurer albo Adventurer Mini albo coś podobnego i fotografuj lustrzanką szerokie kadry. Poznasz obróbkę, terminologię, a potem dopiero idź dalej.

[kjacek]

A ja zapytam inaczej. A po co Ci ta astrofoto?... Może warto zacząć od wizuala? 

Zdjęcia astro są niezwykłe. Prawda. Podziwiam ludzi, którzy to robią. Ale sam nie zamierzam się tym zajmować. Powód jest jeden - brak czasu. Bo tu czas jest podstawą sprawą. Potem dobre niebo i sprzęt. Dużo pieniędzy na to potrzebne jak ma coś z tego być. I dużo czasu na naukę obróbki. I techniki robienia zdjęć. 

Oglądanie nieba jest dla mnie wystarczająco niesamowitym przeżyciem. A na to też czasu brak. 

Dziś drugi raz od ponad trzech miesięcy było w miarę czyste niebo. Przez godzinę od mojego powrotu z pracy. Jak fotografować w takich warunkach? Ale wizual się sprawdza. DSów jest pełno na niebie. Kilka dziś 'zaliczyłem', póki niebo całkiem się nie zepsuło. 

Zachęcam do wizuala ?

[Foton]

Akurat polecam posty kjacka i wessela właśnie w takiej kolejności. Prosto, zwięźle i jest co przemyśleć. Pozdrawiam.

[Adam Sethxes]

Ja rok temu postanowiłem robić ,,astrofoty,, i bardzo szybko sprowadziło mnie to spowrotem na Ziemie)) Te wszystkie programy, sprzęt.. Pokora i jeszcze raz pokora!!! Tak jak już powyżej zostało napisane, wizual na początek , aparatem szerokie kadry i poznawanie programów. Decyzja należy do Ciebie)) Pozdrawiam.

[kjacek]

11 godzin temu, Foton napisał:

Akurat polecam posty kjacka i wessela właśnie w takiej kolejności. Prosto, zwięźle i jest co przemyśleć. Pozdrawiam.

Bardzo dziękuję za opinię. Ale gdzie mi do wessela. 

[Foton]

Jacku, nie bądź taki skromny. Piszesz tu jedne z bardziej " życiowych " komentarzy studząc rozpalone głowy nieświadomych i niedoinformowanych adeptów astronomii sprowadzając ich na ziemię. A koledze " Dawidelec " powiem tyle, że sam montaż do astrofotografii według mnie powinien być o 2 klasy lepszy ( stabilność, prowadzenie ) od montażu do wizuala przy tym samym teleskopie.