Skocz do zawartości

Poszukiwacz przygód (Adventurer) kontra ja


Rekomendowane odpowiedzi

W tym tygodniu zakupiłem Adventurera. Chciałem mieć coś mobilnego do astrofoto z czym mogę wyjść i fotografować praktycznie od razu. Mam w planach poświecić kilka najbliższych tygodni na opanowanie setupu przed wyprawą na Teneryfę, będę aktualizował wątek w miarę postępów.

Głowica stoi na statywie Manfrotto MT190XPRO3, a kamera to Canon 1100D MOD. Z obiektywami jest skromnie i jedyny, który obecnie posiadam to Canon EF 50 mm f/1.8 STM.

adventurer.thumb.jpeg.3dc680acc7ae7ad636eac3bf862b93a2.jpeg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj udało mi się złapać pierwsze światło. Co do montażu, według mnie ustawienie na polarną dużo wygodniejsze niż w EQ3-2 i HEQ5, śruby chodzą dokładnie. Jeżeli chodzi o wynik to nie jestem wcale zadowolony. Strzeliłem troszkę losowo bez większego przemyślenia, w każdym razie gwiazdy w rogach jak przecinki ? Przymykałem obiektyw aż do f/4 i dalej to samo, szczególnie prawy dolny i lewy górny róg, to normalne? Chyba za dużo wymagam od tego obiektywu. Tak czy siak wrzucam, już myślę nad nowym szkłem. 

Arktur w towarzystwie.

Canon 50 mm f/1.8 STM (f/4), Canon 1100D MOD, Adventurer, ISO 1600, 19x90s, bez klatek kalibracyjnych. DSS, PS CC.

Autosave_7_edit75_procent.thumb.jpg.2cfdefd8d55db7afbfc80deef33a4577.jpg

Autosave_7_edit75_procent_OPIS.thumb.jpg.d578e154e9e1b83c57e92500704b47a6.jpg

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszedł czas na zapowiedziane zakupy szkieł wyjazdowych ? Wybrałem dwa stare obiektywy M42 od Carl Zeiss Jena, Pancolar 1.8/50 "Zebra" i Sonnar 3.5/135. Według tego co znalazłem w sieci pierwsze szkło rysuje gwiazdy dobrze już od f/3.5 a drugie od f/4.5-5. Pancolara celowo wybrałem starszy model o charakterystycznym wyglądzie zebry, ponieważ podobno nadaję się do astrofoto lepiej niż jego młodszy brat - tutaj podziękowania dla kolegi Aurora za wskazówki. Obydwa egzemplarze trafiły mi się naprawdę w świetnym stanie, mam nadzieję, że tak samo będzie z obrazami. Sonnar mechanicznie jest bez zarzutu, jak z wystawy. Pancolar niestety ma lekko luźny pierścień od przysłony.

Na razie same zdjęcia obiektywów, bo jak wiadomo są zakupy to i są chmurwy :lol:

Pancolar_50.thumb.jpg.4739c6c46d0b7b2a038f53bf1a2340ff.jpg

Sonnar_135.thumb.jpg.6af77e733024541fae707f7914d1c836.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Razem z Łysym, który trzymał latarkę ?przetestowałem dzisiaj nowe obiektywy. 

Pancolar 50/1.8 "Zebra"

Na pierwszy ogień poszedł Pancolar. Moje oczekiwania co do f/3.5 było nazbyt optymistyczne natomiast przy f/4, według mnie wygląda to lepiej niż w Canonie 50/1.8 STM, blisko ideału jest dopiero przy f/5.

f/4, 20 s
Pancolar_50_f4_20sek.thumb.jpg.386a5741ff9d92015898e246cb668821.jpg

f/5, 20 s

Pancolar_50_f5_20sek.thumb.jpg.7e76f378fcb4943b29681213356c47c1.jpg

Sonnar 135/3.5

Sonnar wypadł według moich oczekiwań. W okolicach f/4.5-5 gwiazdy są już do zaakceptowania.
 

f/3.5, 20 s

Sonnar_135_f3.5_20sek.thumb.jpg.149b6a2e8f305770426337621ae0ef62.jpg

f/4, 30 s

Sonnar_135_f4_30sek.thumb.jpg.7753d33dfe6dcf7ff0477d9fb84a8233.jpg

f/5, 40 s

Sonnar_135_f5_40sek.thumb.jpg.47abf3d2a28f3c42999b6214daa3162e.jpg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszedł czas na sprawy techniczne.

Dzisiaj udało mi się zakończyć wstępną konfigurację przenośnego komputera do sterowania aparatem i guiderem. Całość oparta jest o komputer Raspberry PI 2 B. Po skonfigurowaniu to coś w rodzaju StellarMate lub ASIAIR, tyle, że nie musiałem robić zakupów ;) i wymagało to zacięcia i trochę wiedzy technicznej. Dodatkowo pełni on funkcje huba zasilania dla montażu i guidera, więc całe zasilanie to tylko jeden powerbank (5V, 10000mAh) i bateria w Canonie (7,4V).

 

IMG_20190420_105738.thumb.jpg.c790b2e1d0db98319bc6ec99603dc81d.jpg

 

Dostęp do maszyny jest przez ssh oraz przez zdalny pulpit vnc. Pierwszym założeniem było użycie znanego z Windows rdp ale xrdp na Linuksie działa trochę inaczej. Jest to o tyle zasadnicza różnica, że w xrdp uruchamia się serwer, w którym za każdym razem mamy inną sesję. Można to ustawić tak żeby łączyć się zawsze do tej samej ale jednak x11vnc spełnia swoje zadanie lepiej. Łączy się on bezpośrednio do aktualnie uruchomionego pulpitu. Ustawienie rozdzielczości przy takim połączeniu wymaga zmian w /boot/config.txt tak aby emulować monitor HDMI z daną rozdzielczością.

 

1377164282_Screenshot2019-04-20at02_16_19.thumb.jpg.e50e29a3ea8edd1e7b5b4a4e3be0e601.jpg

 

Oprogramowanie opiera się na systemie Ubuntu Mate dla RPI. Nie wybrałem Raspbiana ze względu mniej wygodną instalacje oprogramowania, mam tu na myśli szczególnie pakiet KStars/Ekos. Ten ostatni program to serce tego astro-komputera, który steruje kamerą oraz łączy się do serwera PHD. Aby zapewnić obsługę sprzętu jest też zainstalowany pakiet INDI

 

1265306622_Screenshot2019-04-20at02_19_31.thumb.jpg.a3e278f7bd22dd0c148917e54896ac57.jpg

 

Największą trudnością (ze względu na kartę Realteka) było skonfigurowanie RPI jako access pointa, który uruchamia się zaraz po starcie. Po długich bojach z kompilacją sterowników i patchami na hostapd udało się to doprowadzić do porządku. W takiej konfiguracji jest to całkowicie niezależny komputer bez zbędnych urządzeń sieciowych oraz z dostępem przez telefon.

 

Screenshot_2019-04-20-10-42-47-382_com.android.settings.thumb.jpg.3e84a10055d310ab272e2f75123acbe5.jpg

Screenshot_2019-04-20-10-44-45-246_com.realvnc.viewer.android.jpg.ca12f113e4e5b39bc8e373270f548f98.jpg

 

Teraz czas na rozmieszczenie na montażu oraz sprawdzenie pod ciemnym niebem ?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś zasilałem parę urządzeń z USB RPi 2 (2 kamery, koło filtrowe, focuser... reszty nie pamietam ;) ). Miałem trochę problemów jak się okazało przez zbyt mały (albo duży w zależności punktu widzenia) prąd dostępny przez USB i wtedy dotarłem do magicznego ciągu znaków a mianowicie
max_usb_current=1
Które umieszcza się w /boot/config.txt
Z maksymalnych 600mA mamy wtedy bodajże 2x więcej dostępne :)

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, MrOD napisał:

Kiedyś zasilałem parę urządzeń z USB RPi 2 (2 kamery, koło filtrowe, focuser... reszty nie pamietam ;) ). Miałem trochę problemów jak się okazało przez zbyt mały (albo duży w zależności punktu widzenia) prąd dostępny przez USB i wtedy dotarłem do magicznego ciągu znaków a mianowicie
max_usb_current=1
Które umieszcza się w /boot/config.txt
Z maksymalnych 600mA mamy wtedy bodajże 2x więcej dostępne :)

Z tym przełącznikiem spotkałem się jak szukałem informacji o zasilaniu dysku zewnętrznego i podobno bezpieczny o ile zasilanie RPI jest porządne. 

Zasilanie było jednym z moich głównych zmartwień na początku. Myślałem właśnie o tym jak to będzie z power bankiem. W teorii powinno być bez problemów, ma na wyjściu 5V i 2A tak jak zalecany zasilacz. 

Na razie nie stwierdziłem żadnych problemów, chociaż montaż i ASI spokojnie poradzą sobie ze standardowym prądem w USB, więc nie jest to wymagający test ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Montaż kupiłem niestety z uszkodzonym złączem mini USB. Zaktualizować firmware się dało ale zasilanie z tak niepewnego i kompletnie zepsutego złącza byłoby dość nierozsądne. Wymiana całej płytki to do wydania ponad 300 zł https://www.teleskop-express.de/shop/product_info.php/language/en/info/p10774_Skywatcher-Replacement-Part---Motherboard-for-Adventurer.html

Postanowiłem wymienić je samodzielnie, operacja przeszła pomyślnie (chociaż nie bez komplikacji), pacjent żyje i ma się dobrze :lol:

IMG_20190419_174226.thumb.jpg.32f17aa35dc83b17356a1505ebef5888.jpg

IMG_20190424_215525.thumb.jpg.b012d5830e4ecd236cd9afd6d51baa3d.jpg

Adventurer_device_manager.thumb.jpg.717b396766d385d296e18dd852319714.jpg

P.S. Podziękowania dla @jolo za zdalne wsparcie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, lolak89 napisał:

Gniazdo chyba prosto przeszczep z jakiegoś łapka co Seba? ;) fajnie że się udało, teraz wyciągaj w pole na testy bo koniec pogody. 

Nówka sztuka niesmigana, przeszczep mógłby się nie przyjąć ;)

Na majówkę będzie test generalny, już wszystko jest dopięte, chyba że pogoda pokrzyżuje plany. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.04.2019 o 20:15, MrOD napisał:

Kiedyś zasilałem parę urządzeń z USB RPi 2 (2 kamery, koło filtrowe, focuser... reszty nie pamietam ;) ). Miałem trochę problemów jak się okazało przez zbyt mały (albo duży w zależności punktu widzenia) prąd dostępny przez USB i wtedy dotarłem do magicznego ciągu znaków a mianowicie
max_usb_current=1
Które umieszcza się w /boot/config.txt
Z maksymalnych 600mA mamy wtedy bodajże 2x więcej dostępne :)

Jednak musiałem przestawić na większy prąd ;) Przy włączeniu kamery do guidingu i podłączanym montażu, Adventurer zaczynał migać tak jak przy rozładowanej baterii. Z większym prądem jest już ok, o ile montaż uruchomię dopiero po włączeniu kamer. Tylko 600mA na 4 porty to trochę mało, a wifi, montaż I guider ciągną energię. 

EDIT: Na wyprawę bezpieczniej będzie zabrać baterie i tak zasilać montaż. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam próbowałem z autoguiderem, ale coś mi nie wychodziło. Zależało mi na guidowaniu bez komputera.

Może tak Panowie Wynalazcy wymyślicie w ramach akcji forumowej takowe ustrojstwo do guidowania szerokich kadrów zamiast pc.

AstroHuby były?
Były.
AstroLinki były?
Były
A AstroKompki były?

 :( 

pozdrawiam Radek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, sferoida napisał:

Sam próbowałem z autoguiderem, ale coś mi nie wychodziło. Zależało mi na guidowaniu bez komputera.

Może tak Panowie Wynalazcy wymyślicie w ramach akcji forumowej takowe ustrojstwo do guidowania szerokich kadrów zamiast pc.

AstroHuby były?
Były.
AstroLinki były?
Były
A AstroKompki były?

 :( 

Jest gotowy obraz na RPI za darmo https://github.com/rkaczorek/astroberry-server 

Nie używałem ale to i tak nie działa z automatu, trzeba się połączyć np telefonem i ustawić PHD lub linguider. Zawsze to wygodniejsze niż noszenie laptopa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, Sebastian Ś. napisał:

Dzisiaj w końcu złapię pierwsze światło. Kabelkologia zdecydowanie wersja alpha, tak samo jak montaż guidera ;)

LRM_EXPORT_62016807494969_20190504_204551314.thumb.jpeg.ccdc024c4ebea437bd71d82a5b697559.jpeg

Ten guider to potrzebny do tej ogniskowej, no chyba że mają być klatki po 10 minut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo zimna ale za to jaka gwieździsta noc! Guiding działa, w dekilnacji trochę leci, szkoda, że nie da się guidować. Jedynie może pomóc kwestia ustawienia na polarną, wspomagałem się PHD ale i tak ciężko to ustawić idealnie. Rogi za to dalekie od ideału ?no ale cóż...

Na szybko obróbka bo już prawie 4:00 w nocy.

1100D mod, Sonnar [email protected], 10x300s. Bez klatek kalibracyjnych.

cygnus_smalll.thumb.jpg.15090dace300d23f2298c263f5ab1ac8.jpg

 

LRM_EXPORT_85340195251800_20190505_105857231.thumb.jpeg.ed7cb96c0a4a157f1785be6ea34c9f10.jpeg

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego tylko 10 klatek z wczoraj? To fatum ;)

  • komputer przestał wykrywać ASI jak tylko rozłożyłem sprzęt, w domu działało świetnie. Dopiero odpięcie i podpięcie ST4 pomogło, wpadłem na to po piątym restarcie
  • bateria w Canonie padła jak zostawiłem sesję, chociaż była naladowana do pełna. Wychodzi na to, że oryginalna źle znosi niską temp, chyba ze starości,  dobrze że miałem zamiennik
  • odrośniki okazały się za krótkie, jechałem w środku nocy do domu ciąć karimatę
  • jak już straciłem masę czasu, wszystko miałem pod kontrolą i zniszczyłem ulubiona karimatę, chmury zakryły prawie całe niebo na godzinę...  

Oczami wyobraźni widziałem jak wracam z pusta karta SD. Dzisiaj te 10 klatek to dla mnie jak brązowy medal olimpijski ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dzisiaj ostatnie przygotowania do wyprawy. Oryginalny plan montażu mini guidera pod mini głowicę na gorącą stopkę nie wypalił. "Głowica" nie nadaje się do niczego, ledwo trzyma się bez obciążenia... 
Zrobiłem z L-adaptera od AZ4 i śruby 1/4 na gorącą stopkę, takie oto pokraczne mocowanie ?, ale trzyma się bardzo dobrze.

IMG_20190525_145131.thumb.jpg.9a4eecbc2ed742ba6530980c867fb4f4.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)