Wydrukuj sobie spektroskop

[Esku1RES]

  

51 minut temu, jolo napisał:

Za każdym razem trzeba też będzie ustawiać ostrość i to najlepiej i najszybciej robić na neonówce. Dlatego postanowiłem nieco zautomatyzować spektroskop.

Czy jeżeli wyostrzysz na neonówce/szczelinie, to czy później na gwieździe musisz poprawić ? Fokuserem teleskopu, czy fokuserem spektroskopu ?

 

51 minut temu, jolo napisał:

Pierwotnie do ustawiania kąta siatki służyła śruba mikrometryczna. Zamiast niej została użyta mufka M6x20 oraz śruba M6x40 z zaokrągloną końcówką.

Jeżeli robiłeś testy to wiesz - czy płynność i dokładność (nazwijmy to roboczo "ziarnistość") ustawiania kąta siatki dla takiego rozwiązania jest wystarczająca ? Śruba mikrometryczna to jednak duża precyzja.
 

51 minut temu, jolo napisał:

Całość póki co można określić mianem "działający prototyp"  Ale zainteresowanym chętnie przekażę wszystkie modele do wydrukowania, spis elementów oraz schemat. Układ został zmontowany na niewielkiej płytce uniwersalnej.

Wygląda to naprawdę super i sam autor projektu byłby pewnie zaskoczony (ale i zadowolony) jak można to rozbudować. Pokażesz na SGL ?

 

51 minut temu, jolo napisał:

Teraz tylko żeby pogoda przyszła  

Ja już powoli przestaję w to wierzyć i jestem załamany. Większa część stycznia a teraz luty w moim regionie to jakaś pogodowa "hatakumba"

 

[jolo]

Na neonówce ostrzę obraz widma, czyli po każdej zmianie kąta siatki czy też po zmianie temperatury o 2-3 stopnie wymagane jest u mnie dostrojenie ostrości. Dużo łatwiej to zrobić na wąskich i gęstych prążkach z neonówki, niż na liniach z gwiazdy - też nie zawsze akurat w okolicy jest odpowiednia. Pewnie jest jakiś szybki wygodny sposób ostrzenia widma na gwieździe, ale chyba mając pod ręką neonówkę i tak będzie łatwiej z jej pomocą. Oprócz tego oczywiście "normalnie" trzeba wyostrzyć obraz gwiazdy na szczelinie. To ustawiam już patrząc najpierw na gwiazdki w guiderze, a ostatecznie na widmo gwiazdy - żeby było jak najwęższe. 

To fakt że ze śrubą mikrometryczną było bardzo dokładnie, ale tutaj też mam dość precyzyjnie. Zakres od 400 do 700nm to prawie 7000 kroków. Robiłem test z neonówką i powtarzalność ustawienia jest całkiem dobra, a kalibrację i tak można za każdym razem potem zrobić z widmem neonówki. W drukowanych przekładniach jest pewien luz, ale i tak wygodniej się ustawia ostrość i kąt siatki klikając przy kompie w przyciski, niż kręcąc ręką śrubkami. 

Projekt pokażę na SGL, ale najpierw chciałbym przejść z nim jakiś chrzest bojowy pod niebem. Prognozy, tfu tfu, na sobotę pokazują jakieś przejaśnienie. 

[Esku1RES]

27 minut temu, jolo napisał:

Na neonówce ostrzę obraz widma, czyli po każdej zmianie kąta siatki czy też po zmianie temperatury o 2-3 stopnie wymagane jest u mnie dostrojenie ostrości. Dużo łatwiej to zrobić na wąskich i gęstych prążkach z neonówki, niż na liniach z gwiazdy - też nie zawsze akurat w okolicy jest odpowiednia. Pewnie jest jakiś szybki wygodny sposób ostrzenia widma na gwieździe, ale chyba mając pod ręką neonówkę i tak będzie łatwiej z jej pomocą. Oprócz tego oczywiście "normalnie" trzeba wyostrzyć obraz gwiazdy na szczelinie. To ustawiam już patrząc najpierw na gwiazdki w guiderze, a ostatecznie na widmo gwiazdy - żeby było jak najwęższe. 

Przyjmijmy, że: 

1. na guiderze masz ostrą szczelinę i ostre gwiazdy (no, na tyle na ile pozwoli ten guider),
2. włączasz neon i ostrzysz fokuserem spektroskopu badany zakres widma
3. temperatura się nie zmienia i nie zmieniasz kąta siatki

to kiedy teraz ustawisz w szczelinie gwiazdę, to widmo masz od razu ostre ? 

[jolo]

Tak, od razu - to znaczy linie są ostre, ewentualnie widmo jest ciut za wysokie i wtedy trzeba dostroić ostrość samego teleskopu, bo inaczej część światła się marnuje. W sumie przez te kilka sesji które miałem nigdy nie ostrzyłem widma w głównej kamerce na obrazie z gwiazdy. Zawsze wtykałem neonówkę, poprawiałem ostrość i było potem ok. A jak mi się wydawało że już nie jest ok, to znowu wsuwałem neonówkę i poprawiałem. A ostrzę w Maximie ustawiając ciągłe klatki po 1s i włączając sobie podgląd 200% np takiego kawałka:

Widać wyraźnie kiedy linie są najwęższe i najlepiej rozdzielone. Poniżej kadr z wczorajszych testów, po wyostrzeniu rozdzielczość R w zakresie czerwonym zbliża się do 2000. W zakresie niebieskim jest w granicach 1400.

[Esku1RES]

5 minut temu, jolo napisał:

Tak, od razu - to znaczy linie są ostre, ewentualnie widmo jest ciut za wysokie i wtedy trzeba dostroić ostrość samego teleskopu, bo inaczej część światła się marnuje. W sumie przez te kilka sesji które miałem nigdy nie ostrzyłem widma w głównej kamerce na obrazie z gwiazdy. Zawsze wtykałem neonówkę, poprawiałem ostrość i było potem ok. A jak mi się wydawało że już nie jest ok, to znowu wsuwałem neonówkę i poprawiałem. A ostrzę w Maximie ustawiając ciągłe klatki po 1s i włączając sobie podgląd 200% np takiego kawałka:

Dzięki, ja robię podobnie, też w Maximie na ciągłych ekspozycjach, na razie na świetlówce. Nie miałem tylko jeszcze za bardzo okazji sprawdzić jak to się później przekłada na ostrość widma gwiazdy. To znaczy raz udało mi się zdążyć tak "na szybko" przed chmurami (gwiazdka typu M dla łatwości), ale nie uznałem tego za miarodajny test.

Ostatnie pytanie. Czy ostrość na lampie ustawiasz na szczelinie 10um ? Teoretycznie niby najlepiej

[jolo]

W sumie to fakt, chyba byłoby tak najlepiej Ale ustawiam na mojej roboczej 30um. To kółko z dyskiem Ovio u mnie dość ciężko chodzi i mogłoby się okazać, że po zmianie szczeliny coś nie pyknie dokładnie jak było i ostrość będzie przesunięta.