Skocz do zawartości

Gorączka czwartkowej nocy


Janko

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem Wam winien tę relację, bo uważam, że takimi emocjami należy się dzielić.

Przełom jesieni i zimy to dla nas najcięższy okres. Nawet wyże i prognozy dobrej pogody znaczą o tej porze niemal zawsze ponurą mgłę pod niskimi chmurami. Byłem ?na głodzie? a kolejne przymiarki do obserwacji kończyły się porażką. Tym razem jednak stało się coś dziwnego. Po pochmurnym czwartku niebo wieczorem zaczęło się szybko przecierać. Więc telefon do kolegi, drugi do rodziny w okolicy miejscówki (czy aby nie ma mgły?), szybkie pakowanie sprzętu oraz dodatkowych warstw ubrania i wyjazd. Znajoma droga nie dłuży się, kolega precyzyjnie przybywa na umówioną stację benzynową i kilkanaście minut później rozstawiamy się wśród pól.

Trochę oparów snuje się przy tężejącym mrozie, zresztą później znikną, ale i tak od Wegi nurkującej na zachód do wschodzącego Oriona wszystko jest nasze. Nie mamy świadomości, że trafiliśmy na maksimum roju Geminidów, ale natychmiast widzimy to naocznie. Co kilkanaście - kilkadziesiąt sekund pojawia się jasny (0, -1 a nawet -2 mag), biały i wolny meteor, na ogół widoczny na dość krótkim odcinku.  Bliźnięta coraz wyżej i meteory śmigają gdzie nie spojrzeć, we wszystkich rejonach nieboskłonu.

A tymczasem M31 ? Wielka Galaktyka w Andromedzie ? robi, co może, by zasłużyć na swą nazwę. Nie mieści się w polu widzenia lornety 2,5 stopnia, nawet w lornetce 8,5x44 wygląda okazale. Więc do NGC 7331 nad czerwoną eta Peg zanim rumak nie umknie. A jakże, tym razem bez pudła i bez najmniejszej wątpliwości. Jakieś słabe gwiazdki widać na jej tle, ale najwyraźniej tam jest i to widoczna już w lornetce 15x56. Więc z powrotem ku wschodowi - M33, także M74 obok eta Psc, zaś obok wyraźnej M77 we łbie Wieloryba migają czasem na skraju percepcji i wyobraźni dodatkowe galaktyczne duszki.

Tymczasem wschodzi Syrusz, M42 świeci jak szalona w filtrach UHC-E wetkniętych w muszle okularowe a i bez nich robi się z czasem nie gorsza. Rozeta przy najeżdżaniu na swą gomadę NGC2244 pojawia się na moment, by zaraz zniknąć po ustaleniu lornetki. Powtarzam sztuczkę z Choinką (NGC 2264) i też miga zarówno sama choinkowa mgławica jak i kompleks na zachód i północ od niej.

Gdy Wielki Pies zacznie ?służyć?, na oczyszczonym już z przymglenia południu widzę go aż po Adharę (epsilon CMa) a M41 początkowo ledwie zauważalna ukazuje swe bogactwo gwiezdne w każdej lornetce.

Były jeszcze gromady M47 z M46 w Rufie, M50 w Jednorożcu i M48 już w Hydrze, chyba wszystkie czysto porozbijane, Był Żłóbek (M44), M35 okazała już w małej lornetce i mnóstwo, mnóstwo innych gromad i mgławiczek, niektóre rozpoznane, większość nie.

Było mroźnie, gwiaździście i pięknie.

Było warto.

  • Like 2

...Podajmy sobie ręce wraz, bo źle stuleciu z oczu patrzy.

Bułat Okudżawa

Lornetki 9×28, 10x32, 12x56, 15x56, 20x77 (i parę innych w najbliższej rodzinie ).

Katalog Caldwella wg gwiazdozbiorów.pdf Katalog Messiera wg gwiazdozbiorów.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajny opis. Gratuluję udanej obserwacji. Geminidy faktycznie były wczoraj wszędobylskie. Ciężko było się skupić na innych obserwacjach. Moim zdaniem było to maksimum bardziej efektowne niż tegoroczne Perseidy. A może mam takie wrażenie, bo Perseidy ogladam co roku, a takiego maksimum Geminidów nie oglądałem od wielu lat. Oczywiście z powodów pogodowych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda, było dość mroźnie, a Geminimidy szalały. Kilka z nich mimowolnie spostrzegłem kątem oka, jeden był tak jasny, że zasługiwał już na miano bolidu, zobaczyłem go będąc odwróconym do niego niemal tyłem.

Wszystko to widziałem przy ustawianiu teleskopu do rejestracji zaćmienia V1141 Cas, ale niestety sprzęt odmówił posłuszeństwa i poległem. Na osłodę popatrzyłem sobie na Jowisza.

Pozdrawiam

KK

Biuletyn PROXIMA 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu pogoda! Rzeczywiscie meteory trochę rozpraszały, nie mogłem nadążyć z wymyślaniem życzeń  ;)

Oprócz Geminidów zauważyłem wczoraj sporo meteorów nadlatujących z północy, nie wiem niestety z okolic którego gwiazdozbioru, bo na miejscówce miałem z tej strony rudą poświatę (światła miasta + dym z kominów).

Celestron SkyMaster 15x70 + żuraw; dzida laserowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ja Wam zazdroszczę :( Wielkopolska tonie w chmurach . Liczyłem po cichu na mróz jednak on przyniósł tylko większe zachmurzenie . ::)

Sprzętos:   N.Capella 16", Achro 6" , APO 4" , Lorn.16x80, Monty: CGEM, Adveturer mini, oraz  inne graty z wioskowej chaty 😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)