Bez komentarza...choć palce świerzbią

[wessel]

[Charon_X]

A co to za Szarlej ? 0,7l nie w tę dziurkę weszło ?

[wessel]

Nie znam, nie wiem... ale ciekawy facet, no nie?

[Jacek E.]

48 minut temu, Charon_X napisał:

A co to za Szarlej ? 0,7l nie w tę dziurkę weszło ?

Kiedyś znany, lubiany i ceniony na wszystkich forach astro User.
Teraz chyba po mocnym uderzeniu w potylicę

Pawle może jednak jakaś terapia.......

[wessel]

Facet jest zawzięty i uparł się żeby pokazać jaki to on elkowentny i zabawny. No więc kolego Szarlej - jesteś nędznym trollem który z niewiadomych powodów wylewa swoją żółć na tym forum. Jeszcze jeden taki wybryk w stosunku do Jacka albo do mnie i zrobię wszystko żebyś tutaj więcej się nie mógł pojawić . Comprende?

A tu ostatnie złote myśli tego Pana w moim statusie:

Szarlej

Im więcej upierdliwego nagabywania o głosowanie i gratulowanie, tym bardziej odechciewa się głosować i gratulować. Ciągniecie za uszy niesforne dzieciaki? Świadomie, albo nie - sami odwalacie dziecinadę...

[wessel]

Zawsze się musi znaleźć jakiś typ ( łagodnie go określając) który potrafi spieprzyć zabawę. Raz jest to pijany teść a raz Szarlej...

[Astrotuvoc]

Haha, czasem pijany teść może właśnie rozkręcić drętwą zabawę

Słuchajcie, naprawdę nie ma co szarpać się i tracić energii na takich malkonentów. Ich trzeba humorem, uśmiechem i nieszczególnym traktowaniem na serio. Wszędzie spotykamy takich naburmuszonych ludzi. Sam mam takich w pracy i zwykle odpowiadam im - "OK, zrób to lepiej. Teraz Ty się wykaż, pokaż jak to należy zrobić". I wiecie co? Nic... na marudzeniu zazwyczaj się kończy ?
 

Z mojej strony mogę tylko powtórzyć to co napisałem pod wynikami konkursu dla początkujących. Moi drodzy (z wesselem na czele), odwalacie kawał świetnej roboty, poświęcacie swój wolny czas, wkładacie w to wszystko ogrom serca i energii. Tłumaczycie, wyjaśniacie, organizujecie konkursy. Wiadomo, że i tak zajmowalibyśmy się tym hobby, niezależnie od konkursów czy ich braku, ale to zawsze bardzo miły i motywujący impuls. To ma być zabawa i zdrowa rywalizacja (przynajmniej ja tak do tego podchodzę), a przy okazji można podpatrzeć ciekawe tematy, zobaczyć gdzie jesteśmy ze swoimi umiejętnościami i na kogo warto spoglądać w drodze do własnych coraz piękniejszych astrofotografii (wystarczy spojrzeć na poziom Polish Apod!).
 

Ergo, kij w nery wszelkiej maści marudnikom i palmy fotony do upadłego

Pozdrawiam,

Mirek

[Jacek E.]

Dokładnie tak
Żałosny gostek, do którego kiedyś jak napisałem wyżej wielki szacunek miałem.
Zapewne po uderzeniu w potylicę lub wypiciu ,,szarleju" tylko na taką żenadę go stać.
Szkoda nerwów na takie płytkie teksty. Heh.....

[lukost]

Można wyrazić swoją opinię czy nawet frustrację na temat ilości konkursów astrofoto na forum i zawłaszczenia przez nie forumowej przestrzeni dyskusyjnej? Można. Czy może to polegać na komentowaniu w statusach? Może, choć w pewnym momencie robi się to upierdliwe. Ale tak samo jako upierdliwe można odbierać ciągłe apele o głosowanie, gratulacje, docenianie i takie tam. Nie każdy żyje astrofoto.

Gbyby Paweł został zbanowany (a takie zapowiedzi padły), ja też znikam z tego forum. Jeśli chce odejść, to tylko z własnej woli. 

[Jacek E.]

16 minut temu, lukost napisał:

 Ale tak samo upierdliwe robią się ciągłe apele o gratulacje, docenianie i takie tam. Nie każdy żyje astrofoto.

To nie bierz apeli do siebie i żyj obserwami
Czy Ty Łukaszu naprawdę te żenujące posty aprobujesz/popierasz....
A mr. Szarlej jak wiesz sam się chciał zbanować. 
A popieranie takich tekstów raczej moderatorowi nie przystoi. 
Widzę, że tylko konkursy z obserwacji mają u Ciebie znaczenie. Astrofotografia choć na najwyższym poziomie to wielkie B

P.S. Przepraszam zniesmaczonych za nadgorliwość konkursową.

[lukost]

Co mi przystoi, a co nie - pozwól, że sam zdecyduję.

Nie, nie popieram zachowań zahaczających lekko o spamowanie, ale jestem w stanie zrozumieć motywację. Także czuję przesyt ilością ankiet astrofoto, o czym zresztą wspominałem w statusach.

Czy to znaczy, że foto jest be? Nie, z przyjemnością oglądam niektóre prace i szanuję ich autorów. Niejednokrotnie widziałem, ile czasu zajmuje przygotowanie sesji, co do obróbki mogę się tylko domyślać. Co więcej, sam mam ochotę rozpocząć przygodę z astropejzażami i nawet czynię pewne inwestycje w tym kierunku. Nie lubię natomiast sytuacji, gdy coś mnie zalewa i atakuje z każdego zakamarka. 

[pmochocki]

Chyba czas, aby ostudzić emocje. Może niech każdy najpierw uderzy się w pierś i przemyśli swoje wypowiedzi. Tworzymy społeczność zróżnicowaną, każdy ma swoje zainteresowania i powinniśmy się do siebie odnosić z szacunkiem. 
Nie podoba mi się forma jaką posługiwał się kolega @Szarlej, ale po pierwsze: odpowiadającym, też puściły nerwy, a po drugie: może warto się zastanowić, czy zachowanie nie zostało sprowokowane. 

Jak @lukost napisał, że cztery banery to przesada, czy ktoś zareagował? Raczej nie, czyli jak się grzecznie zwraca uwagę to reakcji nie ma, a jak mniej grzecznie to już jest wątek.

Z trzeciej strony trzeba przyznać, że koledzy z astro działają prężnie, a u wizualowców posłucha. No i kogo tutaj winić?

Każdy ma swój punkt widzenia i warto spojrzeć na sprawę szerzej. 

EDIT: Oczywiście @lukost mnie ubiegł, bo najpierw był błąd HTTP 500 a potem HTTP 403 i musiałem laptopa odpalić.

[lulu]

A ja powiem tak, mimo niewielkiego stażu na forum: moim zdaniem wypowiedzi, które nie służą celowemu utrudnianiu, paraliżowaniu, dezorganizowaniu dyskusji powinny być dozwolone - nawet jeśli ktoś jest niemiłym malkontentem. Jeżeli regulamin nie nakłada obowiązku bycia miłym entuzjastą, nie powinno się z tego robić wyrzutów, a już na pewno nie powinno się to stawać przedmiotem dyskusji ad personam, podczas której oceniany i wykpiwany jest człowiek, zamiast ewentualnie jego zachowanie. Albo ktoś narusza regulamin i wówczas admin czy moderator mają narzędzia aby sobie z tym radzić, albo nie narusza regulaminu - ale w żadnym z tych dwóch wypadków takie publiczne grillowanie nie powinno mieć miejsca.

[Charon_X]

Nikt nie ma obowiązku czytania wszystkiego czy głosowania. Jak kogoś nie interesuje astrofoto, niech nie czyta, nie ogląda, podobnie z widziałem, gwiazdami zmiennymi, zakrycia mi itd. Trzeba pamiętać, że niektórzy łączą i astrofoto i wizual. Więc po co te durne podziały. 

Lukost nie ma co bronić gościa, który się tak zachowuje. Zresztą jeżeli dobrze pamiętam to i w wizualu też miał kryzys. Może ma chorobę afektywną dwubiegunowa ?

 

[jolo]

Sprawa z banerami będzie uregulowana od następnego głosowania. Jeśli dalej będzie kłuło w oczy to poproszę o informację. 

Trolli i spamerów proszę zgłaszać do moderacji, a nie urządzać publicznych pręgierzy. 

Przyjdzie wiosna, będzie lepiej  

[Karol_C]

Myślę, że jeden status o konkursie/konkursach jest najbardziej w porządku.

W moim przypadku to jedyna możliwość głosowania bo dla mnie czytelność najnowszych postów jest na poziomie zerowym. Tak już mam i tyle. Głosuje tylko wtedy gdy jest status Jacka albo Wessela (jeden !).

Ja się nie dziwię Pawłowi czy Lukost. Choć i to w drugą stronę działa ale chyba lepiej pewne rzeczy przemilczeć i po porostu działać na forum. Nie ma sensu bo tylko kłotnie z tego potem się robią, jakieś podziały ...

[eszetka]

Nie bijmy piany! To najlepsze forum! Jest miejsce dla wszystkich. I dla astrofoto i dla wizuala, kto chce, ten interesujące go wątki znajdzie. Jestem młodym użytkownikiem forum i łykam wszystko. I wizuale @lukost i staram się obserwować i głosować w ankietach i konkursach, które i @Jacek E. i @wessel robią przecież z chęci i nieprzymuszonej woli! Powtarzam forum jest dla każdego! Jedyne czego powinniśmy wymagać to kultury, kto ją rażąco narusza to go banować, a głupie komentarze ignorować. Lepiej zamknąć ten wątek, a w jego miejsce wrzucić coś konstruktywniejszego Obojętnie czy wizual czy astrofoto.

[wessel]

Przepraszam, ale nie mogę milczeć.

@pmochocki - jak widzisz reakcja była i to natychmiastowa, są rozwiązania - Jolo napisał

@lukost - "Gbyby Paweł został zbanowany (a takie zapowiedzi padły), ja też znikam z tego forum. " Tu będzie dłużej.

Jak zostałem kilka lat temu zaproszony razem z konkursem Masters of Processing na Forum to nie spodziewałem się ochów i achów - znam środowisko na tyle dobrze żeby znać jego konsumpcyjny charakter. Ale nie przyszło mi do głowy że jawny hejter będzie wspierany przez członka Rady Forum, ba- ten stanie za nim murem!

I drugi cytat" Nie lubię natomiast sytuacji, gdy coś mnie zalewa i atakuje z każdego zakamarka. " gdyby nie to "zalewanie" czy jak to określił Szarlej bycie "Męczydupą" albo "Im więcej upierdliwego nagabywania o głosowanie i gratulowanie, tym bardziej odechciewa się głosować i gratulować. Ciągniecie za uszy niesforne dzieciaki? Świadomie, albo nie - sami odwalacie dziecinadę" to mielibyśmy 20-30 głosów - tak jak w konkursach wizualnych które poległy. Naprawdę nie rozumiesz tego Łukasz? Takie jest środowisko i wymaga co najmniej takich działań !

@lulu "Albo ktoś narusza regulamin i wówczas admin czy moderator mają narzędzia aby sobie z tym radzić, albo nie narusza regulaminu - ale w żadnym z tych dwóch wypadków takie publiczne grillowanie nie powinno mieć miejsca" - niestety z powodu braku reakcji ( a właściwie wręcz obrona działań Szarleja) ze strony jedynego członka administracji forum - na jawny hejt i używanie obraźliwych sformułowań - muszę się bronić sam.

I powiem Wam jeszcze jedno co szczególnie mnie dotknęło- przez lata nie doczekałem się tylu postów w stylu " fajny konkurs" ile pojawiło się postów poparcia słów hejtera. To daje do myślenia - czy warto?

Miłego dnia!

[Janko]

Chłopaki (bo dziewczyny sa zbyt mądre, żeby się włączać) - każdemu czasem odbija. Proponuję skończyć na tym, zamknąć wątek i szybko zapomnieć. 

                                                                                                 RÓBMY SWOJE

[kenny]

Nie widzę nic złego w przypominaniu o głosowaniu czy gratulacjach w konkursach. Nie każdy siedzi 24h na dobę na forum i niektóre tematy mogą po prostu uciec. 

To jest forum, a nie strona internetowa czy blog 

[lulu]

4 godziny temu, wessel napisał:

 

@lulu "Albo ktoś narusza regulamin i wówczas admin czy moderator mają narzędzia aby sobie z tym radzić, albo nie narusza regulaminu - ale w żadnym z tych dwóch wypadków takie publiczne grillowanie nie powinno mieć miejsca" - niestety z powodu braku reakcji ( a właściwie wręcz obrona działań Szarleja) ze strony jedynego członka administracji forum - na jawny hejt i używanie obraźliwych sformułowań - muszę się bronić sam.

I powiem Wam jeszcze jedno co szczególnie mnie dotknęło- przez lata nie doczekałem się tylu postów w stylu " fajny konkurs" ile pojawiło się postów poparcia słów hejtera. To daje do myślenia - czy warto?

Nie wiem dlaczego kierujesz te uwagi akurat do mnie. Ani nie znam tego kolegi ani nie mam powodu popierać tego co robi. Natomiast jeśli jesteśmy umówieni (za sprawą regulaminu) że nadużycia załatwia się w ustalony sposób, narzędziami administracyjnymi, to należy się tego trzymać, zamiast urządzać publiczne lincze. Poczytaj na spokojnie ten wątek, zobacz jakie słowa padły tutaj pod adresem tego człowieka, a potem pomyśl czy tak powinno wyglądać regulowanie relacji między użytkownikami forum.

[ignisdei]

Zamykam ten temat.

Proszę strony aby ochłonąły.

Nie deprecjonuję dorobku Astrofotografów ani Wizualowców. Umiejętne pogodzenie tych dwóch światów, było zawsze Dewizą naszego Forum i tego się trzymajmy!