Dlaczego SharpCap gubi klatki?

[lulu]

Zauważyłem dziwne zachowanie SharpCapa. Pierwsza sesja 'Capture' odbywa się normalnie, właściwie prawie wszystkie klatki zostają zapisane. Ale już każda kolejna idzie jak po grudzie - po pierwszych ok. 100 klatkach większość kolejnych jest odrzucana (dropped) - w efekcie proporcja zapisanych do odrzuconych często wygląda jak np. 500:1500. Jest to strasznie uciążliwe - ktoś rozgryzł jakie są kryteria odrzucania klatek i dlaczego procedura zaczyna działać inaczej po zapisaniu pierwszej sesji?

Edytowane 5 Marca 2020 przez lulu

[sylwas72]

Ostatnio wpadła mi w ręce kamerka Logitech C-270 więc postanowiłem ją potestować i muszę powiedzieć, że mam podobnie, raz gubi klatki a raz nagrywa Ok i też nie wiem o co chodzi.

[lulu]

To nawet nie jest loteria, ale pewna regularność - zaczyna się dobrze, a potem jest masakra. Ustawiam zawsze sprzęt na oko, nie chce mi się nigdy pozycjonować go porządnie - i trochę denerwuje jak zebranie 500 klatek trwa 4 razy tyle ile musi, a połowa kadru już się przesunęła bo prowadzenie jest niedokładne...

[cwic]

A nie jest czasem tak że ustawiacie format Tif lub fits? Są to "grube" formaty i ważą sporo, wasz komp i kable mogą sobie nie radzić z ich odbiorem i sharpCap je "czyści".

Spróbujcie zbierać wszystko w SER, wtedy powinno być dobrze.

[lulu]

Mam ustawiony format PNG, zawsze też czekam aż skończą się wszystkie procesy zapisu zebranego materiału na dysk i dopiero wówczas zaczynam nową sesję. Gdyby to był problem z dostępem SharpCapa do dysku, to nie pojawiałby się dopiero podczas kolejnych sesji, ale doskwierałby już od samego początku. Próbowałem wyłączać i włączać SharpCapa - ale na takie oszustwo nie daje się nabrać. Po takiej operacji problem pojawia się już przy pierwszej sesji po przeładowaniu programu.

[MichalKaczan]

W dniu 5.03.2020 o 19:14, lulu napisał:

Zauważyłem dziwne zachowanie SharpCapa. Pierwsza sesja 'Capture' odbywa się normalnie, właściwie prawie wszystkie klatki zostają zapisane. Ale już każda kolejna idzie jak po grudzie - po pierwszych ok. 100 klatkach większość kolejnych jest odrzucana (dropped) - w efekcie proporcja zapisanych do odrzuconych często wygląda jak np. 500:1500. Jest to strasznie uciążliwe - ktoś rozgryzł jakie są kryteria odrzucania klatek i dlaczego procedura zaczyna działać inaczej po zapisaniu pierwszej sesji?

 

Mam podobnie z kamerką Altair 290m, z tym , że zaczyna mi szarpać  podczas Previewing . Na początku jest całkiem nieźle, odświeżanie super ale z czasem jest coraz gorzej. Nieraz jest tak, że przez pół godziny zabawy jest ok, a później klatki odświeżają się co kilkanaście sekund. Materiał zbieram w avi lub png. Bawiłem się ustawieniami USB w sharpcap, przełączałem na inne porty, kasowłem pliki tymczasowe, ale dalej jest lipa. Co ciekawe spróbowałem użyć innego programu do akwizycji - AltairCapture i tam jest to samo. Może to wina współpracy z Win10? Ale nie mam innego lapka, żeby na nim spróbować. 

[Sebastian Ś.]

Zobacz w FireCapture tam masz trochę więcej parametrów podanych.

 

Co to za konfiguracja sprzetow? Jaka kamera? Jaki interfejs? Jaki komputer?  Może ram się kończy i nie nadąża buforować przed zapisem na wolny dysk. Może coś w tle dodatkowo zapycha. Kolejni podejrzani to kiepski lub za długi kabel.

Edytowane 7 Marca 2020 przez Sebastian Ś.

[lulu]

Sebastian, to wszystko co wymieniłeś powinno dawać w kość tak samo na początku zabawy - tymczasem tu jest wyraźna regularność - pierwszy zapis jest OK, potem zaczynają się nagle schody.

[Sebastian Ś.]

Niekoniecznie, zależy jak dany program działa. Może się zaczynać dopiero jak bufor w RAMie się zapełni i na dysk już idzie zapis jak po grudzie. Dobrze byłoby gdybyś opisał całą konfigurację. 

Miałem podobne objawy jak chciałem nagrywać w 60 FPS na słabym sprzęcie, szybkie avikowanie jest wymagające. 

Do tego rozumiem, że ustawiasz za każdym razem te same parametry? Od tego też zależy szybkość zbierania klatek. Bo oczywiście kamera nie będzie np. nagrywać  30FPS jak ustawisz 1s czas bo to fizycznie niemożliwe. 

Edytowane 8 Marca 2020 przez Sebastian Ś.

[MichalKaczan]

Od siebie dodam, że dziś spróbowałem na innym laptopie z Win7, sporo wolniejszym, z bardziej zapchanym dyskiem i wszystko śmiga elegancko.

[Sebastian Ś.]

Sprawdź loga z SharpCap jak gubi Ci klatki. Do tego jak kolega wyżej pisał PNG to nie jest dobry wybór, używaj SER. 

O ile dobrze pamiętam to używasz klona ASI 120 na usb2. Mogą być problemy które częściowo poprawiają ustawienia USB turbo https://forums.sharpcap.co.uk/viewtopic.php?t=1139

Edytowane 8 Marca 2020 przez Sebastian Ś.