Wenus? czy co?

[Imek]

Witajcie, nie chciałbym robić offtopu jednak ciekawi mnie jedno zdjęcie.

Spojrzałem w niebo, jako pierwsze wypatrzyłem jasne Wenus, no właśnie czy na pewno Wenus? Uprzedzam jestem totalnym laikiem, dopiero poznaję niebo. Patrząc na profesjonalne zdjęcia zupełnie do siebie nie podobne.

Wziąłem telefon, zrobiłem jak największego zooma, kliknąłem 100 fotek, zestakowałem, trochę korekt żeby uwydatnić jak najwięcej szczegółów.

I wyszło coś takiego, idzie w tym coś rozpoznać? Czy tylko jakieś zakłócenia?

Pozdrawiam.

[lukost]

Nie no, Wenus jak się patrzy. Łukasz mógłby brać od Ciebie lekcje obróbki, wyciągasz z tarczy więcej detalu.

 

[robinek72]

to z obrazu van Gogha "Gwiaździsta noc" - tylko pociągnięcia pędzla mniej zdecydowane

Pozdrowienia

Edytowane 19 Kwietnia 2020 przez robinek72

[Imek]

Może faktycznie pomyliłem fora.

Miłego wieczoru.

[lukost]

Nie obrażaj się od razu. Zainstaluj sobie Stellarium, będziesz wiedział na co patrzysz. Wenus jest aktualnie najjaśniejszym obiektem na niebie, świeci wieczorami na zachodzie i nie sposób pomylić jej z niczym innym. A to zdjęcie - no sam wiesz.

[Charon_X]

Najprościej - Wenus to najjaśniejszy punkt na niebie widoczny na zachodnim niebie po zachodzie słońca aż do późnego wieczoru. W teleskopie widać tarczę i fazę - przypomina miniaturowy Ksieżyc bez szczegółów powierzchni. 

Fotografia Wenus jak i  innych planet to trochę inna liga niż pamiątkowe foto u cioci na imieninach  . Telefonem można próbować foto z projekcji (przykładając do okularu teleskopu), chociaż cięzko o dobrą fotę planet, niemniej przy pewnej wprawie powinno da się złapać poprawnie fazę). 

Niemniej cos zrobiłeś nie tak, automat może w telefonie się pogubił, nie napisałeś czy to przez teleskop (w projekcji ?) czy coś - w każdym razie ze zdjęcia nic nie wyszło. Zrażać się nie ma co, wskazówki dostałeś, a hobby nie mniej ciekawe, zwłaszcza na początku gdy poznajemy niebo. Powodzenia życzę  .

[robinek72]

Wenus swieci taj jasno ze prawie przycmiła znienawidzone lampy wzdluz drogi.

[Mareg]

W dniu 19.04.2020 o 21:28, Imek napisał:

(...) Wziąłem telefon, zrobiłem jak największego zooma, kliknąłem 100 fotek, zestakowałem, trochę korekt żeby uwydatnić jak najwięcej szczegółów. (...)

 

Jak chcesz się bawić w Wenus telefonem, może spróbuj robić filmy, bo żeby coś sensownego wyszło, to trzeba dużo klatek.
Przykład co można zrobić telefonem S7, stack około 400 klatek z 4000 w UHD, teleskop T300 na platformie, okular TS HR 5 mm.
Najłatwiej zacząć uczyć się robić zdjęcia od Księżyca, bo tu można ćwiczyć na pojedynczych ujęciach z bardzo prostą obróbką.
Na zachętę wrzucam przykład jednej klatki, taki sam setup.

[Imek]

5 godzin temu, Mareg napisał:

Jak chcesz się bawić w Wenus telefonem, może spróbuj robić filmy, bo żeby coś sensownego wyszło, to trzeba dużo klatek.
Przykład co można zrobić telefonem S7, stack około 400 klatek z 4000 w UHD, teleskop T300 na platformie, okular TS HR 5 mm.
Najłatwiej zacząć uczyć się robić zdjęcia od Księżyca, bo tu można ćwiczyć na pojedynczych ujęciach z bardzo prostą obróbką.
Na zachętę wrzucam przykład jednej klatki, taki sam setup.

Ogólnie plan na początek jest mniej więcej taki. Synta 10 na balkonie w tygodniu, w weekendy plener. Ew. fotki smartfonem żeby zobaczyć czy będę miał ciągoty do astro, ( jeżeli byłaby możliwość montażu jakiegoś adaptera na smartfon).

[robinek72]

Sprawdzanie smartfonem czy astrofoto bedzie mi sie podobało to jak próbować cinłeczento czy jazda ferrari bedzie fajna