Skocz do zawartości

Moje najniebezpieczniejsze obserwacje w życiu...


Rekomendowane odpowiedzi

Jeździmy z ekipą na dość odległe miejsca najczęściej oddalone od domostw tak więc różne dziwne odgłosy z lasu czy szelest przemykającej zwierzyny w polu pszenicy to standard na dzikich miejscówkach. Jednak mimo wszystko moim osobistym hitem był ubiegłoroczny atak sowy na but @orzeszek1916 :D

  • Haha 3

AR 102/1350 , ATM: BinoNewton 150/750, 130/650 UL Truss, 70/700, 70/280

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziki niestety coraz śmielej zapuszczają się do miast. Dobrze, że nic się nie stało, bo nigdy nie wiadomo jak takie zwierze się zachowa. Ja rok temu za dnia miałem spotkanie z dzikami niedaleko centrum Katowic. Czekałem z 15 minut aż przejdzie matka z młodymi, bo szczerze nie wiedziałem co zrobić.

Podczas obserwacji żadnej niebezpiecznej sytuacji całe szczęście nie miałem, ale ostatnio trochę się przestraszyłem. Po 21:00 obserwowałem Wenus na rozległej łące niedaleko mojego osiedla. Z dwóch stron łąkę otacza dość gęsty las. Nagle z krzaków usłyszałem jakieś dziwne "szczekanie", ale takie inne, chrapliwe. Jeden raz, drugi, trzeci...Trochę zgłupiałem i szybko wycofałem się w stronę drogi. Szczekanie dalej było głośno słychać, wyciągłem telefon i to nagrałem. Odgłos ten do niczego mi nie pasował. Bywam tam dość często, ale pierwszy raz słyszałem coś takiego.

Po powrocie do domu odpaliłem Internet i szukałem źródła tego dźwięku. Jak się okazało była to...najzwyklejsza sarna, których u mnie w okolicy pełno ? Tyle razy już je za dnia obserwowałem, a ani jedna nie "zaszczekała" ?  

Edytowane przez SpandexFob
  • Haha 1

Vortex Vanquish 8x26, Vortex Viper HD 8x42,
APM 20x70 ED
MAK 90

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, SpandexFob napisał:

Dziki niestety coraz śmielej zapuszczają się do miast. Dobrze, że nic się nie stało, bo nigdy nie wiadomo jak takie zwierze się zachowa. Ja rok temu za dnia miałem spotkanie z dzikami niedaleko centrum Katowic. Czekałem z 15 minut aż przejdzie matka z młodymi, bo szczerze nie wiedziałem co zrobić.

Podczas obserwacji żadnej niebezpiecznej sytuacji całe szczęście nie miałem, ale ostatnio trochę się przestraszyłem. Po 21:00 obserwowałem Wenus na rozległej łące niedaleko mojego osiedla. Z dwóch stron łąkę otacza dość gęsty las. Nagle z krzaków usłyszałem jakieś dziwne "szczekanie", ale takie inne, chrapliwe. Jeden raz, drugi, trzeci...Trochę zgłupiałem i szybko wycofałem się w stronę drogi. Szczekanie dalej było głośno słychać, wyciągłem telefon i to nagrałem. Odgłos ten do niczego mi nie pasował. Bywam tam dość często, ale pierwszy raz słyszałem coś takiego.

Po powrocie do domu odpaliłem Internet i szukałem źródła tego dźwięku. Jak się okazało była to...najzwyklejsza sarna, których u mnie w okolicy pełno ? Tyle razy już je za dnia obserwowałem, a ani jedna nie "zaszczekała" ?  

Szczekająca sarna może być odkryciem roku 2020?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie była ?Im więcej mam "skatalogowanych" odgłosów zwierząt dobiegających z lasu, tym czuję się pewniej podczas obserwacji w terenie ?Parę lat temu miałem zagwozdkę z sową uszatką, bo jej młode przeraźliwie piszczą, trochę jak zawiasy w drzwiach. Eh...magia nocnej przyrody ?

  • Like 1

Vortex Vanquish 8x26, Vortex Viper HD 8x42,
APM 20x70 ED
MAK 90

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sarny szczekają "od zawsze" nie tylko w tym roku. Odkrycia 2020 raczej nie będzie. To jeden z charakterystycznych odgłosów lasu. Bardzo często słyszę je koło mojej ulubionej miejscówki w Puszczy Noteckiej.

Niebezpiecznie mi się jeszcze nie zdarzyło.

Raczej zabawnie. Kiedyś w zeszłym roku, w najlepsze wymieniam okular. Nie mogłem go znaleźć, więc włączyłem czerwona latarkę. Po chwili nagle pojawia się dwóch myśliwych i groźnie pytają co tu robię. Pytanie dziwne, bo kogo obchodzi co robię na polanie w głuchej puszczy, gdzie prędzej jelenia niż człowieka spodziewać się można, więc mówię, że podziwiam M87.

Spojrzeli na Dobsona i mówią, "a myśmy myśleli, że tu ktoś na lewo ubitą sarnę oprawia przy tym czerwonym świetle", bo, mówią "różnych już po nocy spotkaliśmy, ot np. grzybiarzy, ale astronoma jeszcze nie". 

Ustawiłem na szybko jakąś galaktykę, popatrzyli, choć chyba mgiełka w okularze nie wywołała u nich takiego zachwytu, jak u mnie, i pytają czy im fotkę pstryknę na tle teleskopu do kroniki koła łowieckiego.

A potem dalej poszli pilnować by nikt na lewo na sarny nie polował.

  • Like 1
  • Haha 1
  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W miastach teraz więcej dzików niż na wsi, ja całe moje długie życie wśród lasów a dzika ze dwa razy widziałem ?

Z takich sytuacji to będąc ostatnio na obserwacjach słyszałem w oddali wycie wilków, pierwszy raz. Zmroziło mi trochę krew w żyłach,  ale postanowiłem zostać na posterunku a wycie po jakieś pół godzinie ustało :)

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, mcmaker napisał:

Jeździmy z ekipą na dość odległe miejsca najczęściej oddalone od domostw tak więc różne dziwne odgłosy z lasu czy szelest przemykającej zwierzyny w polu pszenicy to standard na dzikich miejscówkach.

Ja wczoraj na tarasie przed domem obserwowałem i mi 30m ode mnie, parę metrów za ogrodzeniem w zbożu łoś przeszedł. Specjalnie zaświeciłem światło, patrzę a tam bydle stoi. Popatrzył chwilę na mnie i w długą.

Zające, sarny, dziki itd, to standard, szczególnie jak się ma 300m od domu las a pomiędzy jest samo pole. Najbardziej mnie jednak przeraziła kiedyś wataha dzikich psów, ze 20 osobników. Przebiegły w nocy wyjąc. Dobrze, że posesja zamknięta była, bo przyznam, że nie wyglądały zbyt przyjaźnie ?

 

  • Like 2

TS Photoline 70/420 z flattenerem 0,79 + HEQ5 belt + Nikon D7500 mod + Asi 120 mini + ASIAIR

Mak 127 + kitowe okulary

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)